Skocz do zawartości
Nerwica.com

ile płacicie za prywatną sesję psychoterapii


joasik01

Rekomendowane odpowiedzi

bei, jakoś to tak jest teraz,że jak pacjent ma rentę, to terapeuta przyjmuje w przychodni i tam za dużo nie zarabia. A jak przyjmuje prywatnie, to wpadają większe sumki ale musi m.in. sam opłacić wynajem lokalu.

 

Staram się rozumieć o tyle o ile, na razie nie mam wyboru.

 

-- 15 lip 2014, 03:59 --

 

follow_the_reaper, no trochę mi nie po drodze ;) Ale uwielbiam piosenkę z twojego podpisu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

100 zł godzina

 

-- 16 lip 2014, 08:21 --

 

bei

Dlaczego ludzie płacą taką kasę? Ok, może dla kogoś to nie są duże pieniądze, ale to jest po prostu dziwne jak piszesz 90zł/5min. Jak to się ma do ludzi którzy też ciężko pracują za nieporównywalnie mniejszą kwotę?

Ja raz zapłaciłem tyle ,ale ze względu tego ,że wizyta z nfz nie mogła czekać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też mnie trzepie na myśl, że bym zaczęła chodzić regularnie i by mnie kasowano co tydzień. Ale jak będzie trzeba, to po prostu ruszę kasę ze spadku, w dzieciństwie nie byłam diagnozowana i leczona, to może teraz już przyszła pora. Raz się żyje, raz wariuje. Jakoś tak.

 

I tak to tańsze niż samodzielne płacenie zusu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

depresja24h, ja placilem 100 zl i chodzilem 3 razy w tyg. kiedys

wychodzi 1200 zł miesięcznie ja nawet tyle oficjalnie nie zarabiam. ;)

tak ale to był pojebany psycholog który można powiedzieć mną manipulował; nigdy więcej psychoanalitycznych farmazonów !

 

 

nie pomogło....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

100 / 45 minut.

Mam ambiwalentne uczucia. Tzn psychoterapeuta bardzo dobry, ale wiecie, często wychodziłam rozbita na maksa i ogólnie bardzo do niczego. Czekanie w takim stanie na kolejną sesję przez cały tydzień było nieraz ponad moje możliwości. Z drugiej strony pewien progres nastąpił. Całkiem niemały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

100 / 45 minut.

Mam ambiwalentne uczucia. Tzn psychoterapeuta bardzo dobry, ale wiecie, często wychodziłam rozbita na maksa i ogólnie bardzo do niczego. Czekanie w takim stanie na kolejną sesję przez cały tydzień było nieraz ponad moje możliwości. Z drugiej strony pewien progres nastąpił. Całkiem niemały.

- oj tak tak... frustrację pogłębia fakt, że jakby płacisz za swoje gorsze samopoczucie. Ale to pozory. Jeśli jest "gorzej" to znaczy, że terapia działa. Wierz mi - bywa ciężko i to farmazony, ale z czasem kryzysy będą płytsze, a i z samopoczuciem sobie poradzisz. Nie tylko tym między sesjami, ale też takim w życiu. Trzymam kciuki!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra Psychoterapia zdecydowanie nie może byc dobra poniżej 100zł na godzine . każdy z czegos musi żyć . Gdybym dobrze zarabial; to pierwsze co zapisałbym sie na masaże i chodził do terapeutki bechawioralnej ( dobrej w swojej dziedzinie )i zaczął ćwiczyc Hata Jogę . :smile::smile::smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, netto czy brutto?

To dlaczego terapeuci decydują się na współpracę z NFZ skoro na prywatnych sesjach więcej zarabiają? Tylko z chęci niesienia pomocy innym, niekoniecznie zamożnym osobom?

Czyli w odniesieniu do Twojego wcześniejszego postu uważasz, że żadna terapia prowadzona na NFZ nie może być dobra?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×