Skocz do zawartości
Nerwica.com

antylopa

Użytkownik
  • Postów

    3 501
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

3 757 wyświetleń profilu

Osiągnięcia antylopa

  1. @nieprzenikniona nigdy nie rozmawiałam z Terapeutka o takiej metodzie jak maila. Aczkolwiek mogę sms w razie ciężkich chwil napisać. Ale jak napisze sms do wraca do tego tak szybko że nawet nie zdążę usiąść dobrze na fotelu @nieprzenikniona tak czytam o tym, że Cie zalewa. Najgorsze co może być. Ciężko funkcjonować, ogarnąć co jest tu i teraz a co przeszłością.
  2. W styczniu minie 3 lata odkąd zaczęłam terapię. Bardzo dużo mi dała, radze sobie z lękiem, rzadko kiedy pojawiają się flashbacki. Myślałam że w ciągu 3 lat to ja sobie poradzę ze wszystkim i będę umiała z T porozmawiać o tych najgorszych rzeczach/sytuacjach. Myślałam, że jestem taka odważna, twarda, cwana czasami, że zakończę terapie w max 3 lata. Ale jakoś nie wyszło. Czasami się zastanawiam ile jeszcze, jak długo to będzie trwało. Co Terapeutka zaczyna temat pracy nad przeszłością to ja unikam albo wprost mówię, że nie będę współpracować.... I od kilku sesji wychodzę z gabinetu ze zapłaciłam za to, że przez 50 minut mówiłam, że nie będę z nią pracować i jak chce to niech sobie sama patrzy w punkt(terapia brainspotting). Co musi się wydarzyć, żeby ruszyć? Czego mi brakuje? Jeszcze na dodatek mam tygodniową przerwę i nawet mi się już nie chce pracować bo po co jak jej nie będzie. Czuje się jakbym zaczynała dopiero terapię i bała się że mnie zostawi.... A miałam nadzieje, że to kiedyś minie. A to kiedyś nie chce nastąpić.
  3. Teraz to i ja dostałam cPTSD. Spodziewałam się PTSD a nie złożonego. Poprosiłam T o zaświadczenie do Psychiatry i w nim zawarła złożony zespół. Chyba będe musiała z nią poważnie porozmawiać na ten temat
  4. Kiedy dostajesz od kogoś słownie w twarz to cholernie boli. Ale nic bardziej nie boli jak słyszeć od danej osoby że miałyśmy toksyczna relacje. I dodanie słów przecież jesteśmy zaburzone. Tak łatwo kogoś spisać na straty. Kiedy po 7 latach słyszysz takie słowa jedynie co przychodzi do głowy to rezygnacja ze wszystkiego. Kiedy wiesz ze zostajesz sama. A na sam koniec dana osoba odbiera Ci pewien fundament co może dać nadzieję na lepsze jutro. Ale to ja jestem złym człowiekiem, toksycznym, zaburzonym
  5. Wkurwiaja mnie pewne osoby. Normalnie nóż w kieszeni się otwiera
  6. antylopa

    Czekam na...

    Co to jest to wszystko?
  7. No dobra. Chyba przesadziłam z nadmiarem pracy.... Mam dosyć.
  8. Ja jeszcze walczyłam, żeby wytłumaczyć kobiecie ze jest w błędzie. Ale to nic nie dało. Na samym końcu języka miałam jej powiedzieć że właśnie rozmawia z osobą która to spotkało. Ale stwierdziłam, że nie ma sensu
  9. Miałam super dzien. Ale jedna Pacjentka zdążyła go zepsuć diametralnie. Powiedziała mi, że kobieta która została zgwlacona jest sama sobie winna bo np miała spódnice i sama prosila się o gwałt..... Ja pierd.....
  10. Moja Kierowniczka i jej poczucie humoru. Kochana you Made my day!!!
  11. Jestes w stanie tak wprost powiedzieć T o myślach? Ja sobie tego nie wyobrażam i nigdy o nich nie powiedziała T. Żadnej T
  12. Tak mnie przorała ostatnia terapia, że nawet i mnie pojawiły się myśli. Dawno ich nie miałam. Czy to wszystko ma wogole sens?
×