Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

14 godzin temu, Dwumetrowy92 napisał(a):

Te ssri chyba w większości upoakedzaja erekcję 

 

Tak, wszystkie mają to w spisie częstych efektów ubocznych. Ale często to jednak nie zawsze. Kiedy zacząłem regularnie brać wenlafaksynę lata temu to libido mi się nie zmieniło, byłem zupełnie sprawny a nawet mogłem robić to dłużej, także nie ma co zakładać najgorszego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.04.2024 o 18:25, Carolus napisał(a):

Jak to wypalił? Całkiem przestał działać czy trzeba było tylko zwiększyć dawkę? W wątku o wenli pisałeś coś o powrocie do paro.

Pisałem, że przeszedłem z paro na wenlę, paroksetyna spowodowała u mnie silna anhedonie i się z czasem wypaliła , wcześniej zwiększałem dawki do 60mg,

W dniu 3.04.2024 o 20:15, acherontia styx napisał(a):

True. Jedyne co można suplementować w ciemno to wit. D w okresie od września do maja bo tego prawie wszyscy mamy niedobory.

Tak, witamina D to z automatu jak słoneczka nie ma 

, także pełno osób pisze aby się suplementować maganez, cynk, with z grupy B itp, ok ale najpierw robimy badania czego nam w organizmie brakuje, bo nadmiar jest równie niebezpieczny jak niedobory;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odstawiłem paroxinor po miesiącu nie pomogła na ataki paniki , 20 mg mija tydzień robiłem  morfologię leukocyty mam 6 tylko mam chwiejność gdy chodzę koszmary senne co zrobić cierpię na ataki paniki są leki inne które są skuteczne 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Edzio35 napisał(a):

Odstawiłem paroxinor po miesiącu nie pomogła na ataki paniki , 20 mg mija tydzień robiłem  morfologię leukocyty mam 6 tylko mam chwiejność gdy chodzę koszmary senne co zrobić cierpię na ataki paniki są leki inne które są skuteczne 

Sam nie odstawiaj leku. Trzeba skonsultować się z lekarzem i może dać jakiś tymczasowo dodatkowy lek, który zniweluje skutki uboczne paro. Miesiąc brania to za krótko. Lek jeszcze nie zaczął działać. To bardzo skuteczny lek ty długo się wkręca. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Edzio35 napisał(a):

Odstawiłem paroxinor po miesiącu nie pomogła na ataki paniki , 20 mg mija tydzień robiłem  morfologię leukocyty mam 6 tylko mam chwiejność gdy chodzę koszmary senne co zrobić cierpię na ataki paniki są leki inne które są skuteczne 

Kurcze sam nic nie odstawiaj.szkoda ze nie chcesz zaczekac jeszcze,miesiąc to naprawdę krótko,moze trzeba zwiększyć dawkę paro,ale odstawić całkiem?idź lub zadzwoń do lekarza,zobacz co Ci powie.mi paro wkręcała się też długo,ponad miesiąc napewno.teraz wchodzę znowu na paro,I wiem że trzeba dać jej czas,

Edytowane przez Adwentystka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Edzio35 napisał(a):

Odstawiłem paroxinor po miesiącu nie pomogła na ataki paniki , 20 mg mija tydzień robiłem  morfologię leukocyty mam 6 tylko mam chwiejność gdy chodzę koszmary senne co zrobić cierpię na ataki paniki są leki inne które są skuteczne 

 
Też uważam, że powinieneś poczekać. U mnie paro zadziałała jakoś po 4.5 tygodnia. Przyszła wtedy pewna ulga odczuwalna wewnątrz. Jeśli się nie mylę to brałem wtedy również 20mg. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, AnnoDomino34 napisał(a):

Pisałem, że przeszedłem z paro na wenlę, paroksetyna spowodowała u mnie silna anhedonie i się z czasem wypaliła , wcześniej zwiększałem dawki do 60mg,

Tak, witamina D to z automatu jak słoneczka nie ma 

, także pełno osób pisze aby się suplementować maganez, cynk, with z grupy B itp, ok ale najpierw robimy badania czego nam w organizmie brakuje, bo nadmiar jest równie niebezpieczny jak niedobory;)

Aj no cóż. Mam nadzieję, że jak już mi się wkręci to będzie działać dobrze. Nie wiem czy jest jakiś równie dobry lek na lęki i nie chciałbym żeby przestał działać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Edzio35 napisał(a):

Odstawiłem paroxinor po miesiącu nie pomogła na ataki paniki , 20 mg mija tydzień robiłem  morfologię leukocyty mam 6 tylko mam chwiejność gdy chodzę koszmary senne co zrobić cierpię na ataki paniki są leki inne które są skuteczne 

Najlepiej odstawiać leki w porozumieniu z lekarzem tak jak większość wspomina o czym apelujemy co jakiś czas w przypadku łamania regulaminu. 

Nie popieramy samoleczenia. 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Edzio35 napisał(a):

Odstawiłem paroxinor po miesiącu nie pomogła na ataki paniki , 20 mg mija tydzień robiłem  morfologię leukocyty mam 6 tylko mam chwiejność gdy chodzę koszmary senne co zrobić cierpię na ataki paniki są leki inne które są skuteczne 

Miesiac to za malo zeby lek zaczal działać...Mi na dobre wskoczyl po paru miesiacach regularnego brania....musisz byc cierpliwy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Lukaszroz napisał(a):

Miesiac to za malo zeby lek zaczal działać...Mi na dobre wskoczyl po paru miesiacach regularnego brania....musisz byc cierpliwy

I jak tam Łukasz? Już jest lepiej czy dalej /cenzura/nia? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już o wiele lepiej chociaż od czasu do czasu bywają źle dni....może to śmieszne ale czuję się zawsze gorzej przy pełni księżyca 🤣ale lek zaskoczył i ogólnie czuję się bardzo dobrze

21 minut temu, Carolus napisał(a):

I jak tam Łukasz? Już jest lepiej czy dalej /cenzura/nia? 

Po ponad tygodniu wszystko wróciło do normy Zacząłem brać witaminy i pije mniej kawy....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę paro 9 lat.20 mg. Od ponad miesiąca jestem na dawce 30mg i mam wrażenie, że jest gorzej. Myślałam, że to uboki i 2 3 tyg i minie a dalej mam napady paniki, uczucie niepokoju...Mam też nawrot nadczynności tarczycy i lekarze mówią że od tego te objawy, ale paro by ich nie zablokowało?

Może to za duża dawka dla mnie a może lek już nie działa jak trzeba?

Na co ew mogłabym się w miarę 'lekko' przerzucić co złagodziłoby napady lekowe i napady paniki?

 

Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Mili89 napisał(a):

Biorę paro 9 lat.20 mg. Od ponad miesiąca jestem na dawce 30mg i mam wrażenie, że jest gorzej. Myślałam, że to uboki i 2 3 tyg i minie a dalej mam napady paniki, uczucie niepokoju...Mam też nawrot nadczynności tarczycy i lekarze mówią że od tego te objawy, ale paro by ich nie zablokowało?

Może to za duża dawka dla mnie a może lek już nie działa jak trzeba?

Na co ew mogłabym się w miarę 'lekko' przerzucić co złagodziłoby napady lekowe i napady paniki?

 

Pozdrawiam!

Ja przy zwiększaniu dawki malem 2 ,3 ciezkie miesiace wiec glowa do góry I poczekaj jeszcze trochę Może poproś swojego lekarza o jakieś leki wspomagające ( benzo it ) Wszystko będzie ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A po jakim czasie od rozpoczęcia brania paro zwiększałes dawke? Co się działo u Ciebie przez te 2-3 miesiące? Już kiedyś byłam na 30 ale takich akcji nie mialam.

Mam proprananol 10mg x3 dziennie na serce że względu na tarczyce i nie wiem czy przy nim mogę brać xanax który też mam. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Mili89 napisał(a):

A po jakim czasie od rozpoczęcia brania paro zwiększałes dawke? Co się działo u Ciebie przez te 2-3 miesiące? Już kiedyś byłam na 30 ale takich akcji nie mialam.

Mam proprananol 10mg x3 dziennie na serce że względu na tarczyce i nie wiem czy przy nim mogę brać xanax który też mam. 

 

Ja jestem na 40mg paro I dawke zwiększałem co pare tygodni....I miałem nieźle jazdy Zwiększone napady paniki brak snu itp...najlepiej skontaktuj się z lekarzem ale myślę że Twoje samopoczucie jest związane ze zwiększeniem dawki bo to w większości przypadkach daje popalić Więc nie mart się i hlowa do góry...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Mili89 napisał(a):

A ile czasu byłeś na paro ogólnie? To było na poczatku brania paro przy zwiekszaniu czy brałeś jakiś czas jakąś dawke i zwiększyłeś?

Pierwszy raz byłem ponad rok i przeztalem brać paro systematycznie zmniejszając dawke ale po paru miesiacach wszystko wróciło i zacząłem brać znowu i bardzo ciężko było na początku Ogólne rozdrażnienie napady leku brak snu , poprostu masakra ...dawke zwiększałem co miesiąc i zawsze było ciężko....Wszystko wynormowalo się przy 40mg I około 3,4 miesiącach od ostatniego zwiększenia dawki....więc myślę że to jak ie teraz czujesz teraz jest przyczyną zwiększenia dawki. Więc poczekaj aż się wszystko wynormuje Z każdym tygodniem będzie lepiej Źle sni będą preplatac sie z dobrymi ale tych zlych bedzie coraz mniej ....az wszystko sie wynormuje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Carolus napisał(a):

Aj no cóż. Mam nadzieję, że jak już mi się wkręci to będzie działać dobrze. Nie wiem czy jest jakiś równie dobry lek na lęki i nie chciałbym żeby przestał działać.

Oj na lęki nie ma lepszego według mnie, próbowałem wszystkiego.. paro to król przeciwlękowy, kazdy psychiatra do powie. Ja zawsze zwiększam/ zmniejszałem dawkę, jak czułem słabsze działanie to zwiekszał mi lekarz do 60mg, potem schodziłem do 20 mg i tak długie lata, Lek uważam z najlepszy na lęki i bralem go uwaga kilkanaście lat. Zapewne do niego w końcu wrócę, bo inne leki nie umywają się nawet do paro pod względem działania przeciwlękowego.  Musiałem zrobić pauzę bo oprócz słabszego działania spowodował bardzo silną anhedonię, pierwszy raz w życiu .

9 godzin temu, Wrwsw napisał(a):

Biorę na OCD, ale sam w sobie w dawcę 60 mg nie pomógł na natręctwa, ew trochę pomógł na uspokojenie, chociaż to nie było jakieś wyraźne. 

jak długo bierzesz? mi na OCD nie pomgół nigdy w dawce 60 a nawet 80mg niestety, pomógł na lęki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Mili89 napisał(a):

Mam też nawrot nadczynności tarczycy i lekarze mówią że od tego te objawy, ale paro by ich nie zablokowało?

Nie, bo to w tarczycy jest problem, a paroksetyna na tarczycę nie wpływa. Konsultacja endokrynologa i ustabilizowanie taczycy.

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, acherontia styx napisał(a):

Nie, bo to w tarczycy jest problem. Konsultacja endokrynologa i ustabilizowanie taczycy.

Myślisz, że to przez tarczyce te objawy? Endo mówi, że tak i że przejdzie jak hormony się ustabilizuja. Ale wydawało mi się, że paro powinno stłumić te napady leku i niepokoju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Mili89 napisał(a):

Myślisz, że to przez tarczyce te objawy? Endo mówi, że tak i że przejdzie jak hormony się ustabilizuja. Ale wydawało mi się, że paro powinno stłumić te napady leku i niepokoju.

Możliwe. Tarczyca lubi dawać objawy imitujące problem dla psychiatrii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć, niedawno zaczęłam leczenie na nerwicę, początki miałam z duloksetyną, ale powodowała u mnie nieznośne skutki uboczne, a teraz od 2 tygodni jestem na paroksetynie 10mg. Od wczoraj mam tak nieznośny kryzys, że nie wiem jak sobie z tym radzić, perma spięcie wszystkich możliwych mięśni spowodowane lękiem.

Pytanie, czy paro tak działa, że jak zaczyna się wkręcać to powoduje jeszcze bardziej zwiększony lęk? Bo ja myślałam, że apogeum już osiągnęłam, a od wczorajszego dnia siedzi we mnie nieokreślony i jeszcze większy strach cholera wie przed czym. Nie dało mi to spać, a jak się budziłam co godzinę to od razu z tym okropnym wzmożonym lękiem.

Powinnam to przetrwać i poczekać jeszcze czy konsultować już z lekarzem? 🙄

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej wszyscy. Mam pytanie. Może ktos był w takiej sytuacji. Jutro mam lekarza i dziś kończą mi się tablety paro. Biorę rano, tak 5-6.00. Wizyta u lekarza na 11. 30. Czy w takiej sytuacji pomijam dawkę, czy wziąć jeszcze po południu? Oczywiście zapytam jeszcze lekarza, ale ciekawa jestem jak to u was było. 

16 minut temu, Magdalenkaa napisał(a):

Cześć, niedawno zaczęłam leczenie na nerwicę, początki miałam z duloksetyną, ale powodowała u mnie nieznośne skutki uboczne, a teraz od 2 tygodni jestem na paroksetynie 10mg. Od wczoraj mam tak nieznośny kryzys, że nie wiem jak sobie z tym radzić, perma spięcie wszystkich możliwych mięśni spowodowane lękiem.

Pytanie, czy paro tak działa, że jak zaczyna się wkręcać to powoduje jeszcze bardziej zwiększony lęk? Bo ja myślałam, że apogeum już osiągnęłam, a od wczorajszego dnia siedzi we mnie nieokreślony i jeszcze większy strach cholera wie przed czym. Nie dało mi to spać, a jak się budziłam co godzinę to od razu z tym okropnym wzmożonym lękiem.

Powinnam to przetrwać i poczekać jeszcze czy konsultować już z lekarzem? 🙄

To za krótko. Taki stan jest normalny. Te leki powodują wzmożony lęk przez pierwsze tygodnie. Jeżeli jest to nie do zniesienia porozmawiaj z lekarzem to coś Ci doda innego zanim lek zacznie działać. Pozdrawiam 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×