Skocz do zawartości
Nerwica.com

AnnoDomino34

Użytkownik
  • Postów

    137
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia AnnoDomino34

  1. brałem i u mnie totalny nie wypał, wzmogło strasznie lęki, może na depresje pomaga ale nie na lęki, po za tym było niezdrowe pobudzenie bez motywacji
  2. jak to jest , że na leku mozna czuć się 100x gorzej niż bez leku, to po co się tym truć?
  3. Zgadzam się z Tobą, poczytaj wątki na forum o Wenli, bardzo dużo pozytywnych, ja niestety znalazłem się w tej mniejsze grubie, mnie zamulała, a wyższe dawki tylko wzmagały niezdrowe psychoruchowe pobudzenie i drażliwość, nerwowość, bez wpływu na poprawę depresje, a lęki przez noradrenaline wzmacniała. Każdy mózg jest inny, na jednego Wenlafeksyna działa cuda na innego wręcz odwrotnie, niestety musimy byc jak te króliki doświadczalne, musimy na sobie przetestować dany lek, tylko co szkoda to .. czasu, męczenie się 3 miesiące i jak lek niewypał szkoda tego czasu.. ale innej drogi nie ma Ja mam to samo, wszystko co ma noradrenaline bardzo źle na mnie działa, jest gorzej niż bez leków, teraz unikam wszystko co ma noradrenaline jak ognia. nawet Mirta co wpływa na norke też dużo złego narobiła. A co do wątku zgadzam się, świetnie napisał @zburzony to tak jakby brać ćwierć tabletki APAP na ból głowy i narzekać, że głowa dalej boli. Lepszego porównania nie ma;) Tutaj opisujesz typowe objawy lekowe i polekowe. No niestety taki jest profil działania, bardzo często na lekach się tyje, wzmaga sie apetyt na cukry proste, nieprawidłowa retencja wody w organiźmie, stałe zaparcia, zerowe libido, a serotonina może powodować anhedonie i apatię i dlatego Ci sie nie chciało trenować i nic nie robić. To co wymieniłem wszystko przerabiałem na sobie i to czasem sie pojawia a czasem nie bez względu na dawkowania
  4. jak długo bierzesz taką dawkę? potrzeba czasu na stabilizację,
  5. Ja tylko powiem ze swojego doświadczenia, że u mnie leki działają max rok czasu, niestety jakby potem rosła tolerancja i lek nie chce już działać w ogóle. Co do dawkowania słuchaj lekarza, warto dany lek dobic nawet do dawki maksymalnej nim sie zrezygnuje aby miec przekonanie, że nie był on odpowiedni. Wiele osób tu pisze, że np dopiero 225mg zaczęło na nich działać. Ja byłem nawet na 450mg więc wiem co mówię
  6. nie sugeruj się 1 dniem, to skutki uboczne, ja miałem tak przez tydzień, a 2gi tydzień to niezdrowe pobudzenie z kolei i bezsenność, on wchodzi min 3 tyg ten lek. A dlaczego odstawiasz brintellix i jak on na Ciebie działał?
  7. a oki to masz widze tez pregabelinę 600mg, od dawna bierzesz? u mnie szybko rosła tolerancja i 600mg przestało działać, a ciężko z tego leku zejść..nie było u ciebie rosnącej tolerki na ten lek? brałeś też solian lub abilify? z jakimś skutkiem pozytywnym
  8. a widzisz a juz miałes odstawiac, czyli warto jednak sie przemęczyć i poczekać?Jaka dawkę bierzesz? jak wpływa na OCD pomaga? nie seduje jak typowe SSRI? czyli zamulenie, brak motywacji ?jakie SSRI brałes wcześniej? ja juz przerabiałem escitalopram, sertalina, paroksetyna. Jak porównasz do fluo i paroksetyny ten lek?
  9. no ja tak samo zrobiłem, ale jak masz w rodzinie krytykantów malkonetentów , czarnowidzów, to nie da się tak od wszystkich odciać, bo z nimi np zyjesz na codzień, dużo łatwie odciąć znajomych ale cięzej jak to rodzina;)
  10. ja brałem oba i mi nie pomógł na OCD,ale paro pomogło na lęki bez ingerencji w nastrój niestety, a fluwoksamina pomogła na OCD?
  11. doszedłem do max dawki i odstawiłem mi nie pomógł
  12. To ja na to samo.. i na leki lek teraz będziesz wchodzić? Podobno na OCD minimum 300mg, próbowałes dojść do max dawki przed rezygnacją? czy na OCD zadziałał?
×