Skocz do zawartości
Nerwica.com

lorana

Użytkownik
  • Postów

    108
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia lorana

  1. Mam depresję lękową, tak biorę antydepresanty,ale one niewiele pomagają, brałam już kilkadziesiąt leków.
  2. Ja jeszcze mam depresję lekooporną i miałam serię elektrowstrząsów, niestety, bez efektu.
  3. Czy jeżeli 5 mg lorafeni odpowiada 10 mg to w rzeczywistości czułabym się tak samo jak bym wzięła na raz odpowiednik tego 50 mg relanium? Jak odstawić Lorafen brany nie codziennie 2,5 lub 5 mg czasem?
  4. Cześć, biorę Lorafen 2,5 czasami trochę więcej, ale nie codziennie. Ostatnio w 2 tyg zeszłam z paroksetyny 30mg. Około 2tyg po wyzerowaniu pojawił.się niewyobrażalny lęk, który trwa całą dobę. Nic nie pomaga, 45 mirtazapiny na noc, 100ketrelu wzięte w dzień wcale mnie nie usypia ani nie uspokaja. Biorę też dorażnie maksymalną dawkę silnego leku na schizofrenię feniactilu. I dalej mną telepie. To objawy odstawienie lorazepamu mimo że cały czas go biorę czy paro? Już kiedyś dwa razy miałam podobne objawy po zejściu z paro.
  5. Chodzi o to Że mam NN i powtarzam wkoło te same zadania, zwroty ale robię to tylko w stosunku do rodziny,to obcyc h nigdy. Rodzina twierdzi,że to wygląda jak psychoza,ale mam krytycyzm, wiem Że te słowa którę wypowiadama są bez sensu ale nie mogę się powstrzymać? Lorafen likwiduje mi objawy To jest NN czy psychoza?
  6. Dwóch niezależnych lekarzy odradzało mi esketaminę, bo działa tylko na początku. Ja brałam ketamine dożylnie i efektu nie było żadnego
  7. Nigdy żaden lekarz nie proponował mi udziału w badaniach klinicznych. Wszyscy tylko jednogłośnie byli za EW, a jak to nie pomogło to zostałam z niczym. Może ta esketamina coś by dała?
  8. Nic nie boli. Są robione w narkozie, przeważnie 2 razy w tyg. ,razem kilkanaście zabiegów. Kilka godzin później byłam senna, przymulona,ale to zaraz mija. Efekt po zabiegach był pozytywny,ale po tygodniu się skończył.
  9. Miałam robiony rezonans, wszystko ok. Z porodem też ok. Leczę się cały czas, mialam 1,5 roku przerwy kilkanaście lat temu.
  10. Terapia wpędzała mnie w poczucie winy z powodu choroby, powodowała jeszcze większe kompleksy, potem przez długi czas nie chciałam podjąć kolejnej terapii. Więcej nie pamiętam prawdopodobnie przez elektrowstrząsy.
  11. Psychoterapii miałam kilka, psychodynamiczne i cbt, te pierwsze to porażka totalna, szkodziły mi na dłuższą metę. Po cbt nie było poprawy. SNRI brałam przez dłuższy czas, a kreatyny nie próbowałam. Z witamin miałam niedobór b 12 i dostawałam ją przez jakiś czas w zastrzykach, ale na objawy psychiczne nie pomogło.
×