Skocz do zawartości
Nerwica.com

zaburzenia osobowości (cz.II)


Gość paradoksy

Rekomendowane odpowiedzi

A ja znów nie mogę znieść użalania się nad sobą i "leczę" się piwem. Dla mnie wszystko jest czarne:( Nawet na terapii jak coś rysujemy, to ja używam tylko koloru czarnego.

 

Znam to, bo ostatnio trochę sięgam po alkohol. Wynika to z tego, że od Xanaxu mnie odepchnęło po brutalnej odstawce i najzwyczajniej w świecie nie znam innego środka, który mógłby uspokoić moje nerwy. Melisa na mnie nie działa, te wszystkie Neospazminy i inne też nie... Szczerze mówiąc, wkurza mnie to, że nie ma nic, co by było bezpieczne, a działałoby na mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro praca. A ja nie odpoczęłam. I w ogóle czuję się tu wyobcowana.Mam nadzieję,że ten stan się zmieni. Za dużo wydarzeń w tak krótkim czasie.

Ale przekonałam się,że potrafię być dwulicowa. Źle się z tym czuję. Czuję się źle gdy nie mogę powiedzieć tego, co bym chciała powiedzieć.

Cóż, pozostało mi pogodzić się z rzeczywistością.

 

Czekam na X-factor.Kupiłam piwo, orzeszki, kostki lodowe-cukierki w czekoladzie, chrupki.

Jutro terapia i ciężki dzień w pracy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agnieszko, jeśli dobrze pamiętam to masz dobry kontakt ze swoją mamą, może po prostu porozmawiaj z nią o tym co się między Wami stało? Możesz na nią liczyć? Co do leków to nie mam pojęcia co Ci poradzić, (na szczęście) nie mam doświadczenia w tym zakresie... Jedno jest pewne - alkohol to nie jest dobre rozwiązanie, nawet niewielkie ilości, jeśli pijesz dlatego, żeby się uposkoić. :roll:

 

-- 06 mar 2011, 19:00 --

 

Moniko, dlaczego czujesz się tu wyobcowana? :roll:

Ale się nieźle wyposażyłaś na ten seans. ;)

 

-- 06 mar 2011, 19:02 --

 

ja też mam jutro terapię, i na samą myśl jest mi niedobrze - czuję niechęć. :? wcinam właśnie kaszę z pistacjami i migdałami i próbuję sobie siebie na tej jutrzejszej sesji wyobrazić - jako oazę spokoju. 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

też nie oczuwam przyjemności i nie potrafie odpoczywać,teraz cieszę się że mogę spać w dzień,tylko śpiąc odpoczywam

teraz też spałam bo była zbyt mocno przygnębiona i nawet siezenie było ponad moje siły,ale przygnębiona jestem nadal pomimo że spałam i zjadłam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Próbowałam oglądać telewizje -nie jestem w stanie,chyba się znowu położe,otulę się kocem,potrzebowałabym, przytulenia a nigdy na to nie pozwalam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chojrakowa,

nie da się przeżyć życia .

Unikając krytyki i oceny przez innych .

Po prostu się nie da ,trzeba uczyć się ja przyjmować .

Bo inaczej będziesz uciekała całe życie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LitrMaślanki, nie da się wytrzymać z tą kobietą pod jednym dachem.

Czuję się jakbym z całych sił starała się iść do przodu a ona w najtrudniejszym momencie podstawiłaby mi nogę. Nie sprawdziła się jako matka a teraz uważa się za wielce odmienioną - gówno prawda, wcale się nie zmieniła. Traktuje mnie po prostu jak współlokatora a nie jak córkę, bo tego już się nie da.

Więc po co ja w tym domu? Pierwsza okazja i zmykam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aniu,, wiem co czujesz, bo czuję to samo.

Przed chwilą dostałem od mamy reprymende, iż nie wypuszczam Nory z klatki, gdy idę tylko zamykam jej drzwi przed nosem.

- Nawet inni ludzie ją wpuszczają a ty...

 

I kolejny dodatek, wszędzie znajdę odrzucenie :

http://www.kibice.net/forum/viewtopic.php?f=1&t=17655&p=605848#p605848

 

Występuję pod nickiem Vi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

j*bany s*kinsyn!!! :( okłamał mnie. wcale nie zostawił mnie przez to, co mi powiedział. zerwał ze mną przez moją chorobę, bo go to przerosło. dowiedziałam się o tym od jego siostry. nie dość, że tchórz to jeszcze kłamca. :(

mam dość facetów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×