Skocz do zawartości
Nerwica.com

KWETIAPINA(ApoTiapina, Bonogren, Etiagen, Kefrenex, Ketilept, Ketilept Retard, Ketipinor, Ketrel, Kvelux SR, Kventiax, Kventiax SR, Kwetaplex, Kwetaplex SR, Pinexet, Questax, Setinin, Symquel XR)


weronika

Czy kwetiapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

161 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy kwetiapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      115
    • Nie
      33
    • Zaszkodziła
      26


Rekomendowane odpowiedzi

17 godzin temu, Fobic napisał(a):

 

Na ciebie 👉@eleniq kwetiapina działa bardzo dobrze przeciwlękowo być może dlatego, że masz stwierdzone zaburzenia schizotypowe. Jeżeli pomyliłem cię z kimś innym, to bardzo przepraszam ale sam zestaw leków w sygnaturze i tak wskazuje, że coś jest na rzeczy.

 

Zgadza się. Mam zaburzenie schizotypowe. Akurat przy kwetiapinie nie mam też żadnych skutków ubocznych. Czuję się na niej tak jak powinienem się czuć.

 

Na mnie tylko antydepresanty działały prolękowo. Podobno jak osobie ze skłonnościami do bardzo silnych stanów lękowych albo i psychoz poda się lek antydepresyjny, to może to wywołać u takiej osoby pełnoobjawową psychozę. Moja lekarka przetestowała na mnie antydepresanty z każdej grupy terapeutycznej, ale zawsze w połączeniu z kwetiapiną, to i tak miałem lęki. Jedyny antydepresant, jaki brałem solo to była fluwoksamina i na niej nie miałem aż takich lęków. Być może dlatego, że to podobno jedyny lek antydepresyjny, który ma udowodnione działanie w depresji psychotycznej. 

Edytowane przez eleniq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam taką małą nowość w swojej apteczce, to znaczy 25mg kwety. Mam ją brać codziennie przed snem. O ile zasypia i śpi się super, to problem polega na tym, że po przebudzeniu jeszcze przez wiele godzin czuję się, jakby mi się mózg zmniejszył. Miał ktoś podobnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, skakunna napisał(a):

Mam taką małą nowość w swojej apteczce, to znaczy 25mg kwety. Mam ją brać codziennie przed snem. O ile zasypia i śpi się super, to problem polega na tym, że po przebudzeniu jeszcze przez wiele godzin czuję się, jakby mi się mózg zmniejszył. Miał ktoś podobnie?

 

Cześć

Wczoraj na wieczór wzięłam pierwszy raz kwetiapine. Lekarz przepisał mi to typowo na sen, tabletki 25mg, ale moge próbować przelamac na pół. Ale to tak mała tabletka, że kruszy się i ciężko to podzielić. W efekcie wzięłam takie 3/4 tabletki.  Spało się faktycznie super, z zaśnięciem nie było problemu, mam wrażenie, że sny się uspokoiły. Po obudzeniu byłam ciągle trochę nieprzytomna. Tabletkę wzięłam o 20, obudziłam się o 9, ale tak do 11 byłam średnio przytomna, przysypiałam i budziłam się. Potem już było normalnie. Ale to dopiero moja pierwsza noc, więc później może być różnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam 

Czy ketrel dawka 50mg powoduje takie samo tycie jak mirtazapina? Dawka 15mg? 

I czy rzeczywiście działa lepiej ma sen? 

No i właśnie pytanie zasadnicze 

Czy po tym leku poranne zamulenie jest lżejsze?

Pytam bo lekarz kazał odstawić mirte właśnie , ze względu na tycie i na poranne przymulenie które trzymało mnie pół dnia. a dorzucił właśnie ketrel.

Dodatkowo przyjmuje również alprazolam "alprox" ze względu, na silne stany lękowe a ze względu że lek stosuje długo nie mogę go narazie odstawić

Pozdrawiam 

Edytowane przez Kamil8890
No tam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Kamil8890 napisał(a):

Czy ketrel dawka 50mg powoduje takie samo tycie jak mirtazapina? Dawka 15mg? 

I czy rzeczywiście działa lepiej ma sen? 

No i właśnie pytanie zasadnicze 

Czy po tym leku poranne zamulenie jest lżejsze?

Myślę, że większe. Pamiętam jak potrafiłem najeść się do syta przed zaśnięciem. Po mirtazapinie/mianserynie tego nie miałem. Usypia lepiej, a co do zamulenia masz dwie odpowiedzi powyżej. Sam biorę 30 mg mirtazapiny od trzech tygodni i działa delikatnie zarówno wieczorem, jak i następnego dnia. Kwetiapina to typowy zamulacz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, acherontia styx napisał(a):

Ja zmulona byłam rano po Ketrelu może max. przez godzinę później już był luz. Na apetyt wpływu u mnie nie miał w ogóle.

No właśnie ja dziś pierwszy raz zażyłem 50mg i nie miałem żadnego zamulenia, jeść też mi się po nim nie chciało jak po mirtazapinie...

Hmm może chodzi o dawkę? 

Ketrel podobno bierze się w dawce nawet 250mg. 

Dawka 50mg jest malutka. Może dlatego nie wpływa tak na apetyt i nie ma tego zamulenia 

Sam już nie wiem 

Póki co stawiam na ketrel 

Po mirtazapinie chodziłem jak naćpany a tyłem strasznie. 

Ciekawy jestem strasznie tej zamiany 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Fobic napisał(a):

Myślę, że większe. Pamiętam jak potrafiłem najeść się do syta przed zaśnięciem. Po mirtazapinie/mianserynie tego nie miałem. Usypia lepiej, a co do zamulenia masz dwie odpowiedzi powyżej. Sam biorę 30 mg mirtazapiny od trzech tygodni i działa delikatnie zarówno wieczorem, jak i następnego dnia. Kwetiapina to typowy zamulacz.

A jaką dawkę stosowałes? 

Na mnie leki typu tradozon ,hydroksyzyna, pramolan, w ogóle nie działają. Jedynie mirtazapina mnie w końcu usypiała i oczywiście leki z grupy Z i typowe benzo ale ze względu, że tych ostatnich nie powinno się używać codziennie chce znaleźć jakąś alternatywę i stąd pojawił się pomysł na ketrel. 

Czy są w ogóle jakieś leki nasenne które nie powodują tycia??? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za mało śpię od dłuższego czasu i chociaż nie czuję się niewyspany to po całym dniu w robocie jestem pół przytomny, zwłaszcza psychicznie wysiadam. Odstawiłem trazodon i będę brał kwetiapinę XR 50 mg na noc. Wczoraj ją wziąłem o 20tej i o 22giej odpłynąłem w fotelu, także chyba trochę działa chociaż obudziłem się za wcześnie znowu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, zburzony napisał(a):

Za mało śpię od dłuższego czasu i chociaż nie czuję się niewyspany to po całym dniu w robocie jestem pół przytomny, zwłaszcza psychicznie wysiadam. Odstawiłem trazodon i będę brał kwetiapinę XR 50 mg na noc. Wczoraj ją wziąłem o 20tej i o 22giej odpłynąłem w fotelu, także chyba trochę działa chociaż obudziłem się za wcześnie znowu.

 

Też biorę 50mg kwetiapiny na sen. Po godzinie czuję, że zaczyna działać i zasypiam. Bywa, że też się budzę za wcześnie (tak ok. 4-5 rano), ale zazwyczaj później znowu mnie rozkłada i śpię do 8-9.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie w piątek te 50 mg XR pozamiatało, spałem w fotelu bo nie miałem siły iść do łóżka. W końcu się tam dowlokłem i spałem do 7 ale byłem dalej nieprzytomny więc znów się położyłem. Po przebudzeniu chwilę się pokręciłem aż trafiłem na kanapę i spałem do 15.

Myślę że spałem tak długo bo raz że byłem wykończony po pracy, a dwa że miałem do odespania cały tydzień gdzie spałem o wiele za krótko.

W sobotę już kwetiapiny nie wziąłem bo czułem że będę spał bez niej a przespać całego kolejnego dnia nie miałem zamiaru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest jakikolwiek potencjał przeciwdepresyjny i przeciwlękowy w kwetiapinie według Was oprócz oczywiście właściowiści nasennych ? Dostałem 25mg bo się skarżyłem na okropne koszmary spowodowane mirtazapiną, która poza tą ogromną wadą jest super. Sugestia jest taka żeby zamienić mirtazapine na kwetiapinie, ale obawiam się paru rzeczy, przede wszystkim ułomności w myśleniu na drugi dzień i zamuleniu. Poza tym zwiększam paroksetynę do 30mg, co już powoduje większą senność jak do tego dołożę jeszcze ketrel to ja nie wiem jak będę funkcjonował. Chyba, że przeczekam okres adaptacji paroksetyny i dopiero kwetiapina. Natomiast podchodzę do niej z nieufnością. Zaznaczam że leczę się klasycznie na silne zaburzenia lękowe-depresyjne. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam a z waszych doświadczeń który lek działa lepiej nasennie i po którym leku jest mniejsze tycie?

50mg kwetapiny czy 30mg mirtazapiny?

Mirtazapine muszę odstawić właśnie dlatego, że ciągle tyje mimo ciągłej diety i regularnej aktywności na siłowni i basenie...

Ponadto stosuje setraline i u mnie połączenie dwóch leków działających na serotonine doprowadza do bardzo złych stanów pobudzenia hipomaniakalnych...

lekarz zmienił mi właśnie na kwetapine dawka od 25-50 przed snem...

Z waszych doświadczeń widze że dawka 50mg to niska dawka...skoro niektórzy stosują po 300mg na CHAD czy inne zaburzenia więc czy tak mała dawka też może powodować tycie? 

Edytowane przez Kamil8890
musiałem dopisać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.04.2024 o 22:27, Kamil8890 napisał(a):

Witam a z waszych doświadczeń który lek działa lepiej nasennie i po którym leku jest mniejsze tycie?

50mg kwetapiny czy 30mg mirtazapiny?

Mirtazapine muszę odstawić właśnie dlatego, że ciągle tyje mimo ciągłej diety i regularnej aktywności na siłowni i basenie...

Ponadto stosuje setraline i u mnie połączenie dwóch leków działających na serotonine doprowadza do bardzo złych stanów pobudzenia hipomaniakalnych...

lekarz zmienił mi właśnie na kwetapine dawka od 25-50 przed snem...

Z waszych doświadczeń widze że dawka 50mg to niska dawka...skoro niektórzy stosują po 300mg na CHAD czy inne zaburzenia więc czy tak mała dawka też może powodować tycie? 

 

Cześć 

Biorę kwetiapinę na sen (tez miedzy 25 a 50mg), rano biorę sertralinę. Nie tyję, nie zauważyłam u siebie wzrostu apetytu ani bezzasadnego przyrostu masy. Wydaje mi się nawet, że apetyt mi się zmniejszył, ale nie wiem czy to jest kwestia kwetiapiny czy czegoś innego. Sertralinę biorę od 4 miesięcy, kwetiapine od ponad miesiąca. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.04.2024 o 22:27, Kamil8890 napisał(a):

Witam a z waszych doświadczeń który lek działa lepiej nasennie i po którym leku jest mniejsze tycie?

Po żadnym nie przytyłam, mianseryna na mnie w ogóle nie działała nasennie, kwetiapina działała, ale bardzo krótko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×