Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zawroty głowy - uczucie bycia pijanym.


dominator1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam zdiagnozowany lęk uogólniony. W tamtym roku brałem pregabaline no i jakoś lepiej się poczułem. W tym roku zachorowałem na grypę i tydzień później pojawiły się zawroty głowy - choć bardziej jest to uczucie bycia pijanym. Towarzyszy więc i zmęczenie zamulenie i takie bujanie. Porobiłem trochę badań - nic na chwilę obecną nie wyszło. Ale neurolog powiedział że obstawia że te zawroty są na tle nerwowym skoro w przeszłości już miałem problemy z nerwicą. Ciekaw jestem czy ktoś tutaj na forum miał zawroty głowy i okazały się one faktycznie na tle nerwowym. Ja wątpię po iewaz zawroty mam niemal bezprzerwy. W nocy jak w stane do WC idę jak pijany. Rano najgorszy czas i muszę godzinę posiedzieć aby w ogóle coś robić. Czasem dzień jest lepszy czasem gorszy ale uczucie bycia pijanym jest cały czas - głównie gdy chodzę i ruszam głową. Stąd też wątpię aby to było od nerwicy bo inne somaty miewam i raz są raz ich nie ma a w nocy wszystko się uspokaja gdy śpie. Zawroty nie.... Ale może się mylę. Może faktycznie nerwica może powodowac takie uczucie bezprzerwy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, dominator1 napisał(a):

Witam. Mam zdiagnozowany lęk uogólniony. W tamtym roku brałem pregabaline no i jakoś lepiej się poczułem. W tym roku zachorowałem na grypę i tydzień później pojawiły się zawroty głowy - choć bardziej jest to uczucie bycia pijanym. Towarzyszy więc i zmęczenie zamulenie i takie bujanie. Porobiłem trochę badań - nic na chwilę obecną nie wyszło. Ale neurolog powiedział że obstawia że te zawroty są na tle nerwowym skoro w przeszłości już miałem problemy z nerwicą. Ciekaw jestem czy ktoś tutaj na forum miał zawroty głowy i okazały się one faktycznie na tle nerwowym. Ja wątpię po iewaz zawroty mam niemal bezprzerwy. W nocy jak w stane do WC idę jak pijany. Rano najgorszy czas i muszę godzinę posiedzieć aby w ogóle coś robić. Czasem dzień jest lepszy czasem gorszy ale uczucie bycia pijanym jest cały czas - głównie gdy chodzę i ruszam głową. Stąd też wątpię aby to było od nerwicy bo inne somaty miewam i raz są raz ich nie ma a w nocy wszystko się uspokaja gdy śpie. Zawroty nie.... Ale może się mylę. Może faktycznie nerwica może powodowac takie uczucie bezprzerwy?

Ja tak miałam. Ciągle jak bym była pijana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.04.2024 o 07:22, dominator1 napisał(a):

Tak rezonans już zrobiłem głowa oraz szyja. Narkotyków żadnych nie biorę 

Hej. Mam pytanie, czy okazało się to nerwicą? Ustąpiły te zawroty? Ja akurat biorę paroxinor. Przechodziłam ostatnio kilka infekcji na raz. Brałam też antybiotyk, bo miałam powikłania. Mam dokładnie takie uczucie jak opisujesz. Już trwa to ponad tydzień. Strasznie to upierdliwe. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.07.2024 o 20:47, Raissa667 napisał(a):

Hej. Mam pytanie, czy okazało się to nerwicą? Ustąpiły te zawroty? Ja akurat biorę paroxinor. Przechodziłam ostatnio kilka infekcji na raz. Brałam też antybiotyk, bo miałam powikłania. Mam dokładnie takie uczucie jak opisujesz. Już trwa to ponad tydzień. Strasznie to upierdliwe. 

To się nazywa derealizacja. Miałem to kiedyś i minęło, ale dopiero po 1,5 roku - jakoś się z tym chyba oswoiłem. U mnie występowało to prawdopodobnie z powodu z lęków wynikających z OCD. Ja się wtedy nie leczyłem, ale z tego co widzę na internecie to leczy się to farmakologicznie, więc powiedz o tymw swojemu psychiatrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nadal to mam. Ale mniej intensywne. Cały czas nie wiem czy to nerwica czy jakaś choroba :( Z chęcią bym pogadał z kimś kto ma zawroty głowy lub miał od nerwicy. Bo ciekawi mnie czy efekty wzmagają się podczas jakiś czynności np machanie głowa lub jazda samochodem. Ja mam uczucie oszołomienia i bycia pijanym ale nie koniecznie w chwilach stresu... A w chwilach stresu zawroty głowy wcale się nie wzmacniają dlatego wciąż mam wątpliwości.. Przede mną badanie EEG i Okulista. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, rados90 napisał(a):

Ja miałem ,okazało się nerwicą z zaburzeniami somatycznymi, pomaga elicea i pregabalina. W najgorszym czasie nie chodziłem do pracy, siedziałem i zamartwiałem się

Możesz coś więcej napisać jak konkretnie wyglądały zawroty głowy na tle nerwowym? Bo dla mnie to ważne... Czy były to wirowe zawroty głowy czy bardziej uczucie bycia pijanym i oszołomionym? Czy zbierało cię czasami na wymioty? Czy zmęczenie wzmagało efekt? Czy miewaleś uciski "jakby ciśnienia" na twarzy lub głowie ? Czy zawroty głowy były tylko w chwili stresu czy również w czasie gdy ogólnie nie czułeś się zestresowany ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zawroty głowy nieukładowe tzw uczucie bycia pijanym nieco ale świat nie wirował, właśnie zawroty w losowych momentach, głównie w dzień. Co do uczucia nudności to generalnie utrzymywały się od rana do wieczora z różnym nasielniem kilka dni też bez powodu. Żadne leki przeciwnudnościowe i przeciwymiotne nie dawały rady typu torecan, zofran itp. Pomogło branie pregabaliny potem dorzucili rano Elicea jedno tabletkę i pare miesięcy jest spokuj

a choroby żadnej nie znaleźli a miałem prześwietlenia, tomografy, angio, rezonansy i mase mase badań generalnie 2 pobyty w szpitlu na diagnozach. To są tzw zaburzenia somatyczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×