Skocz do zawartości
Nerwica.com

shadow_no

Administrator
  • Postów

    4 790
  • Dołączył

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia shadow_no

  1. Obecnie zalecenia są takie, by loginem był adres email. Wprowadzi to trochę zamieszania w pierwszych dniach. ale mam nadzieję, że docelowo nie będzie stanowić to problemu. Czy u kogoś pojawiły się problemy z zalogowaniem przy użyciu emaila?
  2. Cześć, problemy z logowaniem powinny zostać przed chwilką rozwiązane. Powinno być teraz OK
  3. Najlepiej będzie jeśli skonsultujesz to z lekarzem. Być może po tak długim czasie faktycznie wzrosła tolerancja natomiast jest to trochę dziwne w przypadku paroksetyny
  4. shadow_no

    Hej wszystkim :)

    @Evelynevet witamy na forum. Też swoją przygodę rozpocząłem jeszcze w szkole podstawowej. Człowiek to już na starcie miał pod górkę no nie?:)
  5. Witajcie, dzisiaj postanowiliśmy zarchiwizować temat, którego początki sięgały 24 Sierpnia 2007. Długo staliśmy na straży wolności słowa i umożliwialiśmy prowadzenie dyskusji w tym od początku kontrowersyjnym temacie, ale w chwili obecnej doszliśmy do wniosku, że część opinii jakie były zamieszczone może być nie obiektywna i może naruszać nasz Regulamin. Na pewno część opinii mogła być przydatna i cenna, ale niestety nie jesteśmy w stanie wszystkich zweryfikować stąd nasza decyzja, którą mam nadzieje zrozumiecie. Zawsze staraliśmy się, żeby forum było jak najbardziej przyjazne a ten temat niestety zawierał w sobie mnóstwo niepotrzebnego jadu, którego mamy nadzieję unikać. Dziękuję za wyrozumiałość
  6. agusiaww, no pewnie. :) A już mnie skreśliłaś? ;-)
  7. Witajcie, w najbliższych miesiącach nie będzie na forum naszego eksperta. Psycholog wróci najprawdopodobniej od 1 lipca, lecz do tego czasu niestety nie możemy zagwarantować jego obecności na forum. Subforum pozostawiamy otwarte ale na odpowiedzi na kolejne pytania niestety musimy poczekać
  8. czarnygrubykot, na 40mg paroksetyny nadal tak Ci sie dzieje? Czy mówisz o wcześniejszych przeżyciach?
  9. Cześć Wam, już kilka lat nie pisałem w tym temacie bo udawało się ogarniać rzeczywistość 'na czysto', ale nastał moment w którym znowu muszę się wspomóc czymś chemicznym. Podobnie jak ostatnio (czyli jeśli dobrze pamiętam w 2010) zaczynam brać Rexetin. Zaczynałem 6 dni temu od 10mg, dzisiaj wszedłem na 20mg. Wczoraj rano miałem kosmos przez 15-20 minut. Taki atak jakiego dawno nie było. Ale przeczekałem, pojechałem na zakupy żeby zająć myśli i się uspokoiło. Swoją drogą niezły paradoks. Dawniej ataki były najczęściej właśnie gdzieś na zewnątrz np. właśnie na zakupach. Po to brałem paroksetyne, żeby móc wyjść. Teraz znowu ataki zdarzają się wszędzie, ale wychodzenie gdzieś zazwyczaj wpływa na mnie korzystnie. Liczę, że przez miesiąc lek zadziała jak trzeba, bo czeka mnie sporo wyjazdów pod koniec maja.
  10. Gdy następuję atak lęku napadowego zazwyczaj nie trafiają do nas racjonalne wyjaśnienia, że nic nam się nie stanie. Może to mówić ktoś bliski, możemy to gdzieś przeczytać, ale w głowie jest wtedy taki bajzel, że myślimy o milionach negatywnych rzeczy na raz i następuje samoczynne nakręcanie się i pogarszanie stanu. Tylko fakt jest jednak taki, że każdy taki atak w końcu mija. Oczywiście często towarzyszy temu lęk wolnopłynący który powoduje stałe napięcie przez cały dzień/noc. Ale nawet te największe ataki w końcu mijają i mimo, że męczą nas niezmiernie to warto cały czas uświadamiać sobie, że to jest pewien schemat, który zawsze ma początek i koniec. Uczucie derealizacji które jest często powiązane z takim napadem również mija i w końcu 'wracamy do siebie'. Pamiętajcie o tym mimo wszystko:)
  11. Tylko delikatne poprawki na górze ;-)
  12. Psychotropka`89, jak zrozumialas juz, ze to nie jest spowodowane czyms innym tylko stresem to teraz juz z gorki, wiesz? :-) Pamietam jak mialem problem z tym tematem jeszcze jakis czas temu, moze pamietasz nawet jak kiedys sie udzielalem w tym temacie. Teraz w zasadzie w ogole juz nie odczuwam zadnych dolegliwosci ani fizycznych ani psychicznych zwiazanych z ta fobia. A mam wrazenie ze w duzej mierze pomoglo mi wlasnie zrozumienie tego, ze problem lezy troche powyzej dupy :-) a konkretnie w glowie. Jak bylem wczesniej bardzo sceptycznie nastawiony do tego czy kiedykolwiek bedzie dalo sie z tego wyjsc, to teraz z pelna odpowiedzialnoscia moge Wam powiedziec ze tak. Jakies pozostalosci 'starego myslenia' oczywiscie sa i pewnie juz beda zawsze, ale moze byc tez tak ze nie bedzie przeszkadzac to w normalnym funkcjonowaniu.
  13. Witajcie, w związku z nieprzyjemnymi sytuacjami jakie miały miejsce w ostatnim czasie na forumowym czacie postanowiliśmy dziś go wyłączyć. Dyskusja nie zawsze była prowadzona tam w akceptowalnym tonie. Część osób wykorzystywało czat do celów zupełnie innych niż jego pierwotne przeznaczenie a efektywne moderowanie dyskusji z uwagi na szybkość pojawiania się nowych wiadomości było niemożliwe. Przepraszamy osoby które lubiły tę funkcje forum i korzystały z niej zgodnie z jej przeznaczeniem ale z uwagi na ochronę większości Użytkowników musięliśmy podjąc taką decyzję. Proponuję dyskusję przenieść do tematów z działu 'Off-topic', ze strony głównej jednak czat zostaje trwale usunięty.
×