-
Postów
257 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Ostatnie wizyty
1 773 wyświetleń profilu
Osiągnięcia miL;)
-
Załóż sobie konto na portalu Mydwoje. Tam są prawdziwe kobiety (a nie boty). Można ukryć swoje zdjęcie i odkryć dla wybranej osoby. Powodzenia.
-
Nie wiem co mi jest... zaręczyny i kryzys psychiczny od roku
miL;) odpowiedział(a) na Asteria temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Pytanie, czy My naprawdę wiemy co jest dla nas Ważne? To co na tym świecie jest dla nas ważne - ostatecznie przemija.. Jednak to co jest istotnie Ważne - nigdy nie przemija Szukamy całe życie, ale nie wszyscy znajdują Są też tacy, którzy znaleźli, ale odrzucili. -
Kolego, jesteś na forum, na którym większość użytkowników mierzy się z chorobami. Chorobami. Jest mi bardzo przykro, że narkotyki nie zwiększyły u Ciebie wydolności umysłowej..., ale jak będziesz konsekwentny to pewnie uzyskasz jakiś efekt. Tylko obawiam się, że raczej w drugą stronę. Ja nie jestem święty, i w życiu też robiłem różne rzeczy, czasem głupie, czasem idiotyczne..
-
Nie wiem co mi jest... zaręczyny i kryzys psychiczny od roku
miL;) odpowiedział(a) na Asteria temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Bóg, w tym zakresie tak nie działa.. To ludzie mają wolną wolę i podejmują decyzje takie jakie podejmują... Natomiast w kwestii "błogosławieństwa" Boga, to ostrożnie. Ludzie (szczególnie w potrzebie" proszą o błogosławieństwo a nie zdają sobie sprawy, że Bóg pobłogosławi w Sobie tylko znany sposób: czasem chorobą, czasem utratą wszystkiego... bo daje nam szansę na zmianę siebie, odszukanie sensu, poznanie siebie i wzbudzenie pragnienia poznania Boga.. Przeklinałem swoją chorobę a teraz, z perspektywy ostatnich trzech lat, dostrzegłem, że gdybym nie stracił wszystkiego (choroba odebrała mi zdrowie, rodzinę..) to chyba nigdy bym nie zrozumiał siebie.. -
Jak moja lekarka przepisała mi lato.. to wyraźnie zastrzegła, że mam obserwować czy nie występuje reakcja skórna, jeżeli wystąpi i będzie się zaostrzała to mam się z Nią natychmiast skontaktować bo to niebezpieczne. Trochę mi wysypało na plecach ale bez innych objawów więc brałem bo chciałem wygrać z depresją. W końcu i tak odstawiliśmy lamo bo nie było efektu i wprowadziliśmy paroksetynę i ta w końcu zaklikała:)
- 6 odpowiedzi
-
- ssri
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie wiem co mi jest... zaręczyny i kryzys psychiczny od roku
miL;) odpowiedział(a) na Asteria temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Cześć, marzenia to piękna moc. Dokąd mamy marzenia mamy sens I cel w życiu. Ja oświadczyłem się w górach na szlaku... wręczyłem pierścionek i... nic nie powiedziałem, bo mnie zwyczajnie zatkało. Ale moja obecna żona wszystko zrozumiała i pierścionek przyjęła. Miej marzenia :-). Nie lubię określenia "ślub kościelny" bo to są zaślubiny przed Bogiem. Przysięga przed Bogiem, miłości, wierności, trwania, opieki, odpowiedzialności. Tylko trzeba wierzyć w Boga... -
Nie zmienia to faktu że nadal są alkoholikami
-
Podobnie mówią AA..
-
Amfetamina... poważnie?
-
Widocznie czas odstawić używki..
-
Stary, kręcisz się cały czas wokół jednego tematu. Jedź na neurologię i pogadaj z kobietami którym usunięto piersi..
-
cześć, setralina wycina libido (mi wycięła w 100% oraz brak orgazmu), teraz jadę na paroksetynie i jest niemal identycznie. Ale ja byłem w takim stanie psychicznym, że zgodziłem sie na to aby się ratować. Zastanawia mnie natomiast okres brania leku. Moja Pani doktor twierdzi, że po 2 latach leczenia można spróbować powoli odstawiać (oczywiście diagnozuje lekarz). Może warto skonsultować z innym lekarzem.
-
Cześć, jesteśmy w podobnym wieku. Napisałeś, że otoczyłeś się ochronnym murem.. naprawdę uważasz, że ro jest najlepsze wyjście? Przed czym się tak chronisz? Przepraszam ale mały ptaszek to nie koniec świata. Naprawdę myślisz, że wszystkie kobiety myślą tylko o dużych penisach? Że na randkach zako/cenzura/ą się w penisie? Nie. Zaufanpie, empatia, opieka, uśmiech, osobowość, itd., to z tym przychodzisz na spotkanie, z całym sobą. Napisałeś, że nie chcesz rozmawiać.., oj chyba podświadomie trochę chcesz bo napisałeś na forum. Pora chyba zacząć o sobie myśleć jak o Facecie przez duże F, a nie o penisie... Przepraszam za szczerość ale pod czasu choroby i zmian jakie w niej zachodzą jestem szczery do bólu.
-
Cześć Sanzuani, rozumiem co przeżywasz, 2 lata temu byłem w podobnym stanie i też chciałem/próbowałem wszystko zakończyć. Teraz jest już dużo lepiej. Leczę się farmakologicznie, lęki w końcu zaskoczyły. Ale jest jeszcze coś, ta choroba, ból, samotność, strach.., mnie zmieniły. Zrozumiałem, że muszę poznać, zrozumieć samego siebie i chyba mi się udało. Zmieniłem się, szanuję życie, szanuję i doceniam małe rzeczy. Idź do psychiatry, rozpocznij leczenie, na początku będzie gożej ale potem pomalutku zauważysz zmiany na lepsze. Trzymaj się!
-
Cześć, setralina może powodować skutki uboczne, poczytaj w ulotce. Ja wszedłem na wysokie dawki setry i musiałem zmienić na inny lek. Może u Ciebie zadziała. Trzymaj się.