Skocz do zawartości
Nerwica.com

Objawy nerwicy, wszystko o objawach!!!


Gość PACO

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, jestem nowa na forum i szukam straaaasznie pomocy. Od około 10 lat choruję na nerwicę lękową, jest raz lepiej troszkę raz gorzej, bardzo gorzej, że już mam tego świństwa dość. Moje objawy to:

-masakryczne kołatania serca, jakby mi się na drugą stronę obracało, a potem wali jak oszaklałe

-zawroty w głowie, ale takie dziwne, czuję jakbym po gąbce chodziła jakiejś

-zwężenie pola widzenia, widzę jakby podwójnie i nie do końca wyraźnie

-uczucie w brzuchu strasznych motyli, aż bili i potem piecze mnie całe ciało po tym, jakby mi krew zimna dookoła ciała przeleciała, ten ból (motylowy) jest straszny

-jak leżę to wydaje mi się, że się zapadam w jakąś otchłań i mdleje ( oczywiście zawsze się zrywam i nigdy nie zemdlałam, ale uczucie jest masakryczne)

-przy tym wszystkim oczywiście 5 razy do toalety

-jest mi duszno, wydaje mi się że sie zaraz uduszę

-zaciskam tak mocno wtedy zęby, że jak już puści mnie to wszystko to aż boli mnie cała szczęka

-wpadam w panikę oczywiście, że to juz mój koniec i umieram

-oczywiście cała się telepie, trzęse, jet mi okropnie zimno

-na okrągło badam sobie puls na tętnicy szyjnej, już po 2-3 uderzeniach wiem czy mi bije serducho normalnie czy szybciej, cisnienie krwi badam ciągle i na okrągło zawsze książkowe 120/80

Te moje objawy wszystkie to jest koszmar jakiś!!!!

Szukam tu u Was pomocy i błagam odpiszcie mi co o tym myslicie, czy to tylko nerwica. Ja niby wiem, że tak, ale już po wszystkim bo w trakcie trwania nie jestem w stanie o niczym mysleć tylko o tym, że to już koniec jest mój.

Zrobiłam wszystkie możliwe badania EKG, miałam założony Holter, USG serca i dopplerowskie USG, EEG głowy, tarczyca, krew, USG całej jamy brzusznej, badania dna oka itd. itd. i to wszystko po kilka razy, no i oczywiście wszystko super OK.

A ja się czuje jak stara babcia :( , nic mi się nie chce kompletnie nic, jestem okropnie ale to okropnie leniwa chociaż tego wcale nie chcę.

A wszystko zaczęło się od odchudzania mojego pierwszego w 1998r ( a było tych odchudzań z 5 w ciągu tych lat ). Chudnę 30 kilo i tyję 25 i tak w kółko, masakra jakaś, jak się odchudzę to lęki troszkę mijają, a jak tylko przytyję to wracają.

Biorę na to wszystko tylko leki ziołowe, nigdy chemiczne ( raz wzięłam i był masakryczny odjazd ) i leki homeopatyczne, tylko, że jak już jest troszkę lepiej to je przestaję odrazu brać i wszystko wraca.

Proszę napiszcie mi czy jak ciało zdrowe to nerwica może dawać aż tak dużo objawów które uniemożliwiają normalne życie.

Pozdrawiam wszystkich cieplutko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje objawy:szybkie i mocne bicie serca-czuję je w klatce,w szyi w uszach,ściśnięta klatka piersiowa od strony serca zwłaszcza,nie mogę zrobić pełnego,głębokiego oddechu,ucisk i ciężar w klatce,czasem ból za mostkiem,uczucie słabości i przekonanie że zaraz odlecę,duszność-i uczucie ściśnięcia zatok w nosie,zipię gębą aż mi się wydaje że wciagnę do szyi żoładek.Olbrzymie pocenie-zwłaszcza dłoni ,stóp,karku.Mam uczucie że wewnatrz mnie ktos rozpalił ogień.No i oczywiscie LĘK,napędzenie ,niepokój.Więcej grzechów ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje objawy to przede wszystkim bóle brzucha (jakoś od pół roku, w rożnych miejscach), nudności, uczucie słabości, czasem zmęczenie. Często mam uczucie, że jestem na krawędzi omdlenia, mimo, że nigdy w życiu nie zemdlałem. Do tego dochodzi duszności, częste wahania wagi (ostatnio odnoszę wrażenie, że już tylko chudnę) i poczucie beznadziejności.

 

Z nerwicą męczę się od dobrych 8 lat, jednakże od 4 miesięcy przybrała naprawdę gwałtownej formy. Mimo, że jestem już dorosłym facetem i na co dzień tego po mnie nie widać, cały czas towarzyszy mi lęk, że jestem chory na coś poważnego i niedługo umrę. Jak sobie z tym poradzić, nie pomagają ani leki na uspokojenie, ani rozmowy ze specjalistami, nic. Najgorsze jest to, że w zeszłym roku nie miałem już praktycznie żadnych problemów. Nasilenie nastąpiło po grypie jelitowej jakoś w lutym, od tego czasu wydaje mi się, że stoję nad grobem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja często czuję się osłabiona. Porobiłam all badania i nic mi nie dolega. A jednak... Są dni, gdy wstaję rano z łóżka i już jestem zmęczona, nie mam siły na nic i choć chciałabym zrobić tyle rzeczy- nie mogę! Już nie wiem jak sobie z tym radzić. Ciągle boję się, że a nuż to jednak objaw jakieś choroby- no bo jak często można czuć się słabym, jakbym miła zemdleć. Patrzę na ludzi- wszyscy działają na 100%, a ja czuję się na 20%. Czy to normalne, że czuję się słabo? Jak sobie z tym radzić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja często czuję się osłabiona. Porobiłam all badania i nic mi nie dolega. A jednak... Są dni, gdy wstaję rano z łóżka i już jestem zmęczona, nie mam siły na nic i choć chciałabym zrobić tyle rzeczy- nie mogę! Już nie wiem jak sobie z tym radzić. Ciągle boję się, że a nuż to jednak objaw jakieś choroby- no bo jak często można czuć się słabym, jakbym miła zemdleć. Patrzę na ludzi- wszyscy działają na 100%, a ja czuję się na 20%. Czy to normalne, że czuję się słabo? Jak sobie z tym radzić?

 

Może to być objaw nerwicy, ale także depresji. Lepiej abyś udała się do psychiatry i psychologa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a powiedzcie mi, czy jakieś objawy nerwicy występują tylko podczas ataków czy mogą się utrzymywać prawie bez przerwy??? bo mi nic nie jest tylko wtedy gdy jestem w bardzo dobrym stanie psychicznym, spokojna itd... wtedy jest ok, nic nie boli, nic nie dolega. Ale gdy tylko coś mnie stresuje, jestem niespokojna odrazu są objawy. Albo jest ok nagle mnie coś zaboli itp i od razu sobie myśle, że było tak pięknie ale widzę że na prawdę jestem chora i już wszystko jest do dupy...

 

I jeszcze jedno: czy u kogoś z Was występowały takie objawy jak takie uczucie sztywnienia palców, trwające dosłownie kilka sekund, i w sumie to ledwo wyczuwalne i chyba czuje to tylko dlatego, że jestem przeczulona na wszelkie dolegliwości... powiedzcie mi proszę bo ja już sobie wkręcam od nowa jakieś choroby, już się boje, a jak o tym myśle to wydaje mi się że te palce cały czas są sztywne ;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oliwnica objawy występują nie tylko podczas ataków. Ja od roku z niewielkimi przerwami mam na okrągło m.in. zawroty głowy (o innych objawach nie będę wspominać) i jestem tak skoncentrowana na sobie i swoim ciele, że wyczuwam każde swoje najmniejsze wahnięcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jejku, pomózcie mi proszę... powiedzcie czy też tak macie czy ja powinnam się martwic i iść do lekarza ;( od kilku dni mam dziwne łaskotanie w nodze, od kolana w dół, często też w tym miejscu mam jakby dreszcze, ale takie dziwne, chyba nerwicowe, bez powodu, tzn bez udziału zimna czy cos... a dzisiaj teraz zauwazyłam, że chyba łaskocze mnie też ręka, piszę "chyba" bo to jest tak delikatne że czasem samej mi to ciężko wyczuć i jak nie myśle to nie czuje tego... tak bardzo się boję, znów myśle że to SM, pomóżcie mi błagam Was bo ja zwariuje, normalnie zwariuje, jak mam tak życ to...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oliwnica łaskotanie czy tam mrowienie to kazdy ma czasem a i nawet czesciej niz czasem, nie mysl o tym i tego nie bedzie jak piszesz, poprostu, po co sobie zawracacccć głowe takimi za przeproszeniem ''pierdołami" i jeszcze SM sobie wkrecać ,bo cos tam zamrowiło, czy załaskotało, naprawde troche na luz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niech mnie ktoś mądrzejszy oświeci, czy to jest możliwe.

Czasem gniecie mnie coś w lewym boku, zaczęłam szperać po necie i czytać o chorobach nerek. Wyczytałam, że czasem jedynym objawem mogą być spuchnięte powieki. No i zaczęłam się sobie codziennie bacznie przyglądać w lustrze. Wczoraj obudziłam się z oczami jak szparki. Oczy spuchnięte jak balony. Czy można sobie tak wmówić chorobę, że pojawią się takie nietypowe objawy (jak spuchnięte powieki), mimo braku tej choroby?

 

Wiecie co, chciałabym chociaż na tydzień uwolnić się od tego całego cholerstwa. Nie pamiętam już, jak to jest czuć się normalnie :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CZEŚĆ, NA NERWICĘ LEKOWA CHORUJE 10 LAT. " UMIERAM " KILKA RAZY W ROKU CZYLI:

-UCZUCIE DŁAWIENIA, DUSZENIA SIE

-BÓL W OKOLICY SERCA

-DRŻENIE KOŃCZYN

SILNE POTY

-NAPRZEMIENNE UDERZENIE GORĄCA I ZIMNNA

-SILNY BÓL ROZPOCZYNAJĄCY SIE POD LEWA ŁOPATKĄ WĘDRUJĄCY PRZEZ RĘKĘ KU SERCU I DO GŁOWY POŁĄCZONY Z SILNYM MROWIENIEM

-UCZUCIE ZE ZARAZ SIĘ PRZEWRÓCĘ

-STRACH PRZED ŚMIERCIĄ

STRACH PRZED LĘKIEM

- BOJĘ SIE BYĆ SAMA ALE I bOJE SIE TŁUMÓW

BIORĘ LEKI, OD MAJA SYSTEMATYCZNIE ,NIE RADZE SOBIE, MA KTOS Z WAS TAK JAK JA.

A WYNIKI WSZYSTKIE ZROBIONE I OCZYWIŚCIE OK. POZDRAWIAM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kasja! kazdy z nerwica lekowa ma takie objawy ;)

Ale leczenie daje dobre rezultaty, tylko trzeba dac sobie troche czasu!

pepik- mi tez swojego czasu dretwialy rece w nocy, przejmowalam sie tym dopuki sie nie okazalo, ze mezowi tez drtwieja i wynika to ze zlego jej ulozenia podczas spania ;)

pozdrawiam i zycze zdrowia!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, ja jakis czas temu (ok 5 miesiescy) mialm jechac na dyskoteke ale nie pojechalem bo kolega pojechal za mnie, strasznie bylem zly i postanowilem odreagowac zapalilem marihuane i tu zaczela sie cala historia. Kiedy juz zapalilem poczulem dziwny lek ze zatrzymalo mi sie serce i nie wiedzialem co sie dzieje strasznie sie przestraszylem, poczatkowo myslalem ze to efekt przepalenia sie i ze mi przejdzie ale jak widac nie przeszlo, nie spalem praktycznie cala noc bo sie balem. Nastpnego dnia wstalem i nie wiedzialem czy zyje czy nie bo strasznie nierealnie sie czulem, i caly czas czulem jak bije mi serce i caly czas je nasluchuje czy sie nie zatrzymalo przypadkiem. Bylem u kardiologa i wyszlo ze mam wypadanie jakiegos platka ale ona powiedziala ze to nie od tego mam arytmie, bo i takowa jest mam ataki. myslalem ze serce mi wysoczy, tak szybko bilo ale jakos szybko przechodzilo i nie dam rady poradzic sobie z tym bylem u psychiatry i on powiedzial ze to moze byc nerwica lekowa i czy to jest uleczalne z gory dziekuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam! Na nerwicę lękową choruję od 12lat.Objawiała się zawsze poczuciem odrealnienia i otępienia czyli tzw. derealizacją.Początkowo nikt z lekarzy nie potrafil mi pomóc,bo nie bardzo wiedział co to jest.Uczucie to pojawiało sie przeważnie po jakimś stresie.Trafiłam jednak na psychiatrę,która po pierwszym moim zdaniu wiedziała co to jest.Derealizacja,poczucie otępienia jest mechanizmem obronnym naszego mózgu,on jakby na jakis czas się wyłącza aby odpocząć a wzmaga go lęk i stres.Kiedy mija lęk mija i to uczucie i jest to proces jak najbardziej odwracalny.Dostałam na to lek-antydepresant i po jakims czasie przeszło.Niestety powtarza się to co roku szczególnie na wiosnę.W tamtym roku moja nerwica przybrała nieco inną formę-lęk przed chorobami i zawroty glowy,po badaniach okazało sie,ze jest ok i to znów nerwica lękowa.I tym razem przeszło.Niestety od 4 tygodni znów się męcze straszny lęk,wysoki puls a najgorsze zawroty głowy i otepienie.Od tygodnia biore lek ale wiem,ze na poczatku brania leki sie nasilają i trzeba to przetrwać.Dodatkowo strasznie zatykają mi sie uszy i słysze mój glos jak przez mikrofon.Bardzo ciężko tak funkcjonować,nie chce się zyc.Mam nadzieje,ze i tym razem leki zadziałają.Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to też napiszę może tym kogos uspokoję że to tylko albo ąz nerwica. Objawy ktore wystepowały u mnie zanim trafiłem do szpitala z diagnozą nerwica wcześniej czywiscie maraton po specjalistach nic nie wykazal: drętwienie rąk w czassie snu, a nawet w czasie siedzenia, skaczące mięśnie czy też ścięgna, bóle kręgosłupa, bóle głowy, tzw kask, latanie powieki, pełne spektrum jelitowo zoładkowe od biegunek po krwawienie, kłucie w róznych miejscach, klin w gardle. Po zdiagnozowaniu i leczeniu pozostały: sporadyczne kłucia w róznych miejscach, bóle głowy no i doszły niestety jakieś dziwne fazy strach że coś mogę komus zrobić złego, a gdy nachodzi taka myśl, włosy mi się jerzą i mam wrazenie że zaraz coś zrobie nieprzewidzianego...szkoda bo ubiegly tydzien mialem bajokowy, ateraz fazy. No i jeszcze jeden fakt że przed spzitalem wmawialem sobie mase chorób...teraz mam tylko jedna schizofrenie :( Masakra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój psycholog twierdzi, że marihuana i jej podobne ziółka są niebezpieczne dla osób z nerwica, lękami itp.... Bo o ile osoba zdrowa złapie po nich fajną fazę, o tyle my z problemami, wyczuleni nieco silniej na siebie i na świat zewnętrzny zaczniemy odczuwać wszystko silniej i możemy wylądować na pogotowiu z podejrzeniem zawalu serca itp. Podobno większość fałszywych podejrzeń dotyczących zawałów serca dotyczy właśnie nerwicowców, a wśród nich jest spora grupa osób, które na pogotowie trafiły po zapaleniu, czy zażyciu podobnych specyfików...

 

Więc odradzam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie bardzo irytuje mrowienie skóry głowy - zazwyczaj tylko po lewej stronie, choć bywa że i na czubku głowy, albo na skroniach, albo przez całą głowę. To nawet nie jest mrowienie, tylko uczucie jakby ktoś mnie głaskał po włosach, albo jakby coś mi tam łaziło - nie mam wszy :D - nie wiem jak sobie z tym poradzić. W dodatku strasznie boli mnie kark, barki i głowa :(. Czuję jakby cały czas miała te miejsca napięte i zmęczone, w nocy muszę spać tak, żeby szyja nie była w żaden sposób napięta, bo to bardzo męczący ból.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

U mnie zdiagnozowano jakieś 1,5 roku temu nerwicę depresyjno-lękową (ale zmagam się z tym od dzieciństwa, tylko dopiero wtedy zgłosiłam się do psychiatry), potem po odbyciu terapii grupowej, która nie wiele zdziałała, zdiagnozowano zaburzenie osobowości - osobowość unikająca (lękliwa).

 

Chciałam zapytać, czy ktoś z nerwicą ma takie objawy, jak:

- bardzo obniżony poziom energii, apatia

- obniżona sprawność intelektualna

- brak motywacji do jakiegokolwiek działania i trudności w podejmowaniu decyzji, również błahych

- zaburzenia apetytu i brak przyjemności z jedzenia

- czynności czy inne rzeczy, które kiedyś były ulubione przestały sprawiać przyjemność

- uczucie beznadziei, brak wiary w sens czegokolwiek i brak optymizmu

- uczucie pustki, samotności

 

Wymieniłam objawy, które mnie zastanawiają, bo nie jestem pewna czy to się mieści w ramach nerwicy/zaburzenia osobowości czy to już się przeradza może w depresję. Zaznaczam, że samopoczucie mam zmienne, tzn przez kilka/kilkanaście dni jestem taka "depresyjna", po czym przez 2-3 (czasem kilka) dni jest trochę lepiej, a potem znowu obniżony nastrój i brak energii.

Wiem, ze nerwicowcy lubią sobie wmawiać inne choroby, w tym depresje - dlatego pytam tych, któzy zmagaja się z nerwicą: czy macie podobne objawy?

 

Dodam, że lekarz odstawił mi leki antydepresyjne i po kilku tygodniach zaczęło się pogarszać - najpierw nastrój, a potem ten cholerny brak energii.. po prostu jestem jak dętka..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Objawy wskazują na depresję, ale nic dziwnego, bo przy nerwicach często występuje (oba zaburzenia spowodowane tym samym - np. nieodpowiednim przekazywaniem serotoniny w mózgu). Też miewam takie nastroje. Rada - staraj się cieszyć malutkimi rzeczami, póki możesz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×