Dzisiaj czuje się...

[kabe1789]

33 minuty temu, initium napisał(a):

Jestem wkurzona bo ludzie wbijają mi nóż w plecy

To zawsze boli. Ja nie wiem czego ludzie chcą nie zawsze mówią a patrzą jakby czegoś oczekiwali niewiadoma też wkurza 

[ravv]

Obojętnie, jak martwy. Być może tak wygląda koniec depresji, nie jest smutno, ani wesoło, idzie się i coś robi, trenuje, jeździ dla zdrowia rowerem, do ludzi uśmiecha. A może nawet ktoś powie, że nie było widać.

[interludium]

pobudka z bólem gardła - w ten upał to po prostu nie mogło być lepiej

[kabe1789]

14 minut temu, interludium napisał(a):

pobudka z bólem gardła - w ten upał to po prostu nie mogło być lepiej

Ja odpoczywam dobry nastrój i samopoczucie.

[Wirginia Zachodnia]

Od godziny 14.00 dobry humor się pojawił. 

[Konrad85]

Nadal nie moge znależć chęci do życia. Tyle osob mnie wspiera, ale czuje sie tak bardzo samotny

[zarr]

Póki co czuję się dobrze mimo nie wyspania (codziennie budzę się o 5-6).

Spokojnego dnia.

[kabe1789]

36 minut temu, zarr napisał(a):

Póki co czuję się dobrze mimo nie wyspania (codziennie budzę się o 5-6).

Spokojnego dnia.

Ja nie spałam przed wczoraj męczyłam się może przez dwie kawy rano i po południu. Wczoraj jedna wypiłam nawet spałam choć się budziłam bo gorąco. Masakra. Dobrze się czuje choć nie wiem czego rodzice chcą.... 

[kabe1789]

48 minut temu, Konrad85 napisał(a):

Nadal nie moge znależć chęci do życia. Tyle osob mnie wspiera, ale czuje sie tak bardzo samotny

Też się czuje samotna wśród rodziny nie wiem skąd jesteś 

[Konrad85]

2 minuty temu, kabe1789 napisał(a):

Też się czuje samotna wśród rodziny nie wiem skąd jesteś 

Z Wrocławia. Jestem obecnie w szpitalu. Dzieci i żona są dla mnie dużym wsparciem, ale cały ten ból i cierpienie odczuwam w samotności 

[ravv]

@kabe1789, widać, że otwarta jesteś na kontakt i bezpośrednia, ale ludzie bywają wredni. Wiązanie swojej twarzy z chorobą w internecie jest dosyć ryzykowne. Google też nie zapomina.

[kabe1789]

26 minut temu, ravv napisał(a):

@kabe1789, widać, że otwarta jesteś na kontakt i bezpośrednia, ale ludzie bywają wredni. Wiązanie swojej twarzy z chorobą w internecie jest dosyć ryzykowne. Google też nie zapomina.

? Chodzi o zdjęcie z grzybami? wiem że ludzie są wredni a jednak rodzina chce żebym była otwarta ufna ale ja wiem, że gdziekolwiek pójdę to ludzie mnie zranią, nie wiem czemu. Od zawsze tak mam np szkoła, studia. Ja powodzian ludzi co mają mnóstwo znajomych, imprez nie życzę im źle ale może się okazać że ci przyjaciele ich zdradza, oszukują itd. Póki mają interes to są mili, ja się stałam jak oni bo mnie do tego zmusili tym złem. Teraz muszę naprawić wszystko.

 

 

Edytowane 17 Sierpnia 2023 przez kabe1789

[ravv]

@kabe1789, tak, z grzybami, które wyświetla się w temacie. Co innego kiedy wrzucasz zdjecie na fb, jakiś portal randkowy, a co innego gdzie w twoich postach opisujesz co czujesz, z czym masz problem, na co chorujesz. Ktoś może to powiązać i wykorzystać.

Nie mam na tym punkcie paranoi, ale zauważyłem, że kobity często niefrasobliwie pochodzą do tematu własnej prywatności w internecie, chociaż w realu nie chodzą z tymi informacjami wypisanymi na czole.

Oczywiście nie ma co aż tak zrażać się do ludzi, ale trzeba być przezornym, żeby nie mieć później problemu.

[hopefully.00]

Jak jeba** gówno 

[acherontia styx]

wkurzona 

[Gość Dziewięćdziesiąt Cztery]

Smutno.

[Fobic]

Mocno "skacowany". Dawno tak się nie czułem, ale czego nie załatwi klonazepam (nie polecam - lepsza woda, jakieś elektrolity, odpoczynek i wymordowanie tego stanu naturalnie). Podsumowując jestem zezłomowany chyba na resztę dzisiejszego dnia i tak wiem, że dopiero dzisiaj piątek, ale życie różnie się układa 

[kabe1789]

25 minut temu, Fobic napisał(a):

Mocno "skacowany". Dawno tak się nie czułem, ale czego nie załatwi klonazepam (nie polecam - lepsza woda, jakieś elektrolity, odpoczynek i wymordowanie tego stanu naturalnie). Podsumowując jestem zezłomowany chyba na resztę dzisiejszego dnia i tak wiem, że dopiero dzisiaj piątek, ale życie różnie się układa 

[zarr]

Póki co, dobrze.. ale znów nie wyspana 

[interludium]

niewyspana jak nie wiem co, ale ból gardła odpuścił i czuję, że żyję. jednak trochę daje mi w kość zmiana leków, uzbrajam się w cierpliwość.

[Agusia12208]

Dziś czuję się jak przysłowiowy wyłuskany słonecznik. Wstałam rano  z uśmiechem i entuzjazmem na cały dzień, a teraz rozwala mi głowę z bólu i z każdą godziną mi się pogarsza i mimo, że niedługo wychodzę z pracy i zaplanowane mam spotkanie z przyjaciółmi wieczorem, to wolałabym zostać w domu pod kocykiem 

[Szczebiotka]

Kiepsko. Sama do końca nie wiem dlaczego

5 godzin temu, Fobic napisał(a):

Mocno "skacowany". Dawno tak się nie czułem, ale czego nie załatwi klonazepam (nie polecam - lepsza woda, jakieś elektrolity, odpoczynek i wymordowanie tego stanu naturalnie). Podsumowując jestem zezłomowany chyba na resztę dzisiejszego dnia i tak wiem, że dopiero dzisiaj piątek, ale życie różnie się układa 

Proszę mi tutaj się nie złomować na cały dzień bo potrzebuje wsparcia na pv

[DziwnyTyp]

Dzisiaj czuję się tak, jak wtedy kiedy nadchodziła psychoza, bardzo się obawiam jej nawrotu. Psychiatra dopiero w przyszłym tygodniu, bede musial niestety o tym wspomniec, pewnie dostane jakies neuroleptyki na kiju, eh.. Już szło coraz lepiej i znowu jestem w czarnej dupie.

[Gość Dziewięćdziesiąt Cztery]

9 minut temu, DziwnyTyp napisał(a):

Dzisiaj czuję się tak, jak wtedy kiedy nadchodziła psychoza, bardzo się obawiam jej nawrotu.

 

Też się tego obawiam.

[coma]

U mnie brak chęci do życia ciąg dalszy. Nie mam siły. 

Edytowane 18 Sierpnia 2023 przez coma