Skocz do zawartości
Nerwica.com

hopefully.00

Użytkownik
  • Postów

    128
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hopefully.00

  1. Powrót do sertraliny here , dawka 25 mg podtrzymująca , czuję się dobrze Następny krok to będzie dodanie agomelatyny do sertraliny żeby troszkę zlikwidować objawy apatii i anhedonii przez długie stosowanie ssri.Wtedy wejdę sobie na 50 mg żeby coś działało terapeutycznie. Zawsze mam sentyment do sertraliny
  2. Dodałem do sertraliny , pierwszy dzień i odrazu zniknęło uczucie zmęczenia. Fajnie chociaż to
  3. Odstawiam bo mnie za bardzo zoobojetnił emocjonalnie i zamulił a miał na mnie zadzialac inaczej ze względu na działanie na noradrenalinę od najniższej dawki a noradrenaliny nie czułem wogóle no może tylko tyle że byłem ciągle nerwowy i nic więcej. Odstawka dla mnie lajt żadnych skutków odstawienia takich które bym w jakiś sposób znaczący zauważył. Ale ja jednocześnie wchodzę na sertraline która u mnie się już ładuje około dwóch tygodni bo już kiedyś wchodziłem. Duloksetyna nie dla mnie raczej ale warto spróbować bo potrafi postawić na nogi Dodam że odstawka wenlafaksyny była dużo gorsza.
  4. Jakbym dorzucił melisę do SSRI to bym chyba spał 20h na dobę raz jak wypiłem rano zamiast kawy bo miałem ciężki okres to prawie usnąłem w samochodzie.
  5. Zobaczę jeszcze czy wrócę do niego. Niemam problemów obecnie ze snem ale zamulenie i zoobojetjienie po essesrajach jest trudne do wytrzymania a to lek raczej nie na to.Brakuje mi dopaminy ale trochę boje się znowu wchodzić na bupropion ale jak dalej tak będzie to jeszcze zrobię podejście do bupro. Trudne to leczenie jak się nie obrócić to dupa z tyłu
  6. Okej , brałem kiedyś trazodon ale w max dawce 50-75 na sen wersja cr bodajże ale czułem działanie na libido i na większą radość i chęci do życia
  7. Czy lek nada się oprócz działania nasennego na zamulenie i spłycenie afektu spowodowane SSRI , podobno działa na 5 htc2
  8. Ale combo , brakuje aby bupropionu i Mam nadzieję że działa ten mix
  9. Od dziś odstawiam ,dobry lek który mnie fajnie zoobojetnił i wymazał wszelkie negatywne jak i pozytywne emocje. Mam nadzieję że odstawka pójdzie w miarę gładko bo niemam nawet xanaxu na stanie.
  10. Jestem po wizycie u szamana Dodał mi ukochaną sertre do duloksetyny w celu delikatnego uspokojenia bo na dulce jestem nerwowy i napięty . Jak to nie zda egzaminu to powrót na sertre i raczej połączymy z bupropionem.
  11. 2600 kcal to dużo ? Dla mnie to głodówka. A dieta 1000 kalorii to najgłupsze i najbardziej nierozsądne podejście jakie może być.
  12. Oki w środę mam wizytę to wspomne mu o tym specyfiku zobaczę co powie , myślałem jeszcze o brintelixie ale zobaczymy. Życzę powodzenia w zejściu z pregi. Ja schodziłem z pregabaliny też dla mnie lek który powinien być używany krótko terminowo w razie kryzysów , lekarze przepisują ten lek jak cukierki a szczerze odstawka dla mnie była trudna.
  13. Tak szkoda bo gdyby nie to to został bym przy tym leku na napewno kilka dobrych miesięcy bo zacząłem czuć ostatnio dopaminke nawet ale dopiero po 3 miesiącach.
  14. Siema jestem 3 miesiące na tym specyfiku więc podzielę się swoimi doświadczeniami. Lek u mnie stosowany na zaburzenia depresyjno lękowe z przewagą głównie GAD (obsesyjne martwienie się , nakręcanie czarnych scenariuszy i ogólnie pojęty neurotyzm ) Co do działania leku to wkręca się szybko i niema ciężkich skutków ubocznych Co do działania to u mnie szybko zadziałał na lęk i ma dla mnie najlepsze działanie przeciwlękowe z escitalopram, sertraliny i wenli chociaż wenla bardziej mnie pobudzała i dawała energię. Lek u mnie na lęk sprawdzał się Dobrze chociaż powodował u mnie anhedonie polekową i ogólny brak motywacji i obojętność chociaż ostatnio dziwnie siw czuję na tym leku bo ciągle czuję jakieś napięcie i mam wzdęty brzuch chyba że względu na noradrenaline którą akurat słabo czułem co jak nie minie to skreśli ten lek bo strasznie to męczy takie całodniowe napięcie nerwowe. Zresztą obojętność emocjonalna na tym leku jest również spora więc raczej odstawię a biorę tylko 30mg.
  15. Obecnie duloksetyna i niema wpływu na apetyt nawet uważam że na + Z apetytem miałem problemy na pregabalinie i trittico które czułem że mi zwiększają apetyt i jadłem nadmiarowo ale odstawiłem dawno. Escitalopram , asertin , wenli też dla mnie bez wpływu na apetyt. Nigdy nie brałem neuroleptyków więc niemam takiego doświadczenia
  16. Trenuje siłownię 4x tydzień , do tego piłka nożna dwa razy w tygodniu. Mój procent bf obecnie to jakieś 18-19 % Nie jem prawie w ogóle słodkiego od kilku lat , nauczyłem się jeść zdrowo regularnie i zawsze dobieram posiłki tak żeby mieć 2g dziennie białka na kg/mc . Obecnie od kilku miesięcy liczę kalorie ponieważ pracuje nad sylwetką , przy wadze 85 kg na masie jadłem 4600 kcal dziennie w dzień treningowy i 4000 kcal w nie treningowy i tyłem bardzo wolno ;D W maku jadłem też często gdy redukowałem wliczając to do bilansu kalorycznego. Gdybym zaczął jeść intuicyjnie to uważam że na spokojnie bym trzymał wagę. Dla mnie największym wrogiem tycia jest alkohol bo ma dużo pustych kalorii ,słodycze czy fastfood dla mnie to normalna pokusa i sam czasem jej ulegam ale od jednego dnia gdy przecholuje odrazu nie przytyje. Obecnie sobie zbijam wagę i jem 3300-3400 kcal dziennie i chudnę ale jem wszystko zbilansowane i zdrowe i nie chodzę w ogóle głodny.
  17. Jak wortioksetyna działa na lęk i depreche , daje radę ?
  18. Stop , napięcie nerwowe sięga zenitu , ciągle uczucie duszenia. Od jutra odstawka bo sie wykończę.masakra
  19. Konsultuj z lekarzem , ja osobiście poczekał bym z tydzień dwa i jak nie minie to bym zwiększył dawkę i zobaczył co sie będzie działo ale najlepiej skonsultuje z lekarzem , może bupropion nie dla ciebie Ja biorę dwa tygodnie dopiero i nie odczuwam żadnego działania które byłoby wyraźne ale daje czas do 4 tyg i właśnie będę chciał chyba zwiększyć a jak po zwiększeniu będzie lipa to odstawiam.
  20. Nie alkohol nic tu nie zmieni , biorę leki od kilku lat , nie polecam pic bo kac na następny dzień jest ciężki bo odpalają się lęki i dwprecha bynajmniej u mnie , raz na jakiś czas alkohol nic ci nie zrobi. A kawa na SSRI to podstawa bez tego nie ruszałem , na snri jedynie co robi to nasila wkurw ienie , powoduje taki lekki niepokój i dla mnie w zasadzie gówno działa. Te artykuły są gówno warte. Choroba wraca bo sami sie wkręcamy na nowo , alkohol tu niewiele zmienia , jak na lekach nie popracujesz nad sobą na terapii to napewno zaburzenie wróci bo leki to tylko okład na ranę który tylko znieczula.Picie raz na jakiś czas w rozsądnych ilościach krzywdy nie zrobi ale ogólnie odradzam w większych ilościach bo następny dzień do kosza Chociaż u mnie leki powodują takie znieczulenie emocjonalne że aż muszę sie napić żeby poczuć jakieś pozytywne emocje xD baa był to nawet mój duży problem w pewnym momencie go codziennie musiałem wypić chociaż dwie setki bo anhedonia polekowa była nie do wytrzymania
  21. Dwa tygodnie mijają na razie efektu terapeutycznego brak oprócz wkurw ienia ,napięcia i impotencji , czekam jeszcze dwa tyg jak nie ruszy to podziękuję
  22. Porozmawiaj a pewnie coś ktoś poradzi tyle leków przed tobą , pozdrawiam i życzę zdrówka
  23. Decyzja nie należy do lekarza tylko do ciebie , jeżeli skutki uboczne ci przeszkadzają to lekarz raczej powinien coś zaproponować żeby te problemy z libido poprawić np mirtazapina ,trazodon. Jak nie to lek można zmieniać , masz mnóstwo możliwości niema się co bać zmiany. Spróbował bym najpierw dodać coś do tego chyba że mocno cię uboki męczą to zmieniać i skonsultował bym się z innym psychiatra żeby też poznać zdanie innego specjalisty.pzdr
×