Skocz do zawartości
Nerwica.com

ravv

Użytkownik
  • Postów

    24
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia ravv

  1. ravv

    Nerwica natręctw

    Może dziewczyna lubi rytm pralki.
  2. ravv

    czego aktualnie słuchasz?

    Gołębi, kiedyś myślałem, że to kukułki.
  3. @Agusia12208, może trzeba zakupić czujnik czadu? Przy piecu mam taki zamontowany, wykrywa nawet małe stężenia, kiedy wybieram jeszcze ciepły popiół - nie piszczy jeszcze, ale już pokazuje jednostki. Sygnału raczej nie przegapisz. Dla pewności możesz kupić nawet dwa, nie jest to wielki koszt.
  4. ravv

    Umowa na życie.

    Religie sprzedają głównie ideę: "wiemy, że nic nie wiemy, ale wierzymy, że tak jest, więc czemu śmiesz podważać?" Mnie zrobiono w katolika, ale nigdy tego nie czułem. Za dzieciaka wizytacje kościelne odbywałem tylko dlatego, że ksiądz nastraszył nas piekłem bodaj w 1 klasie podstawówki. Dzięki dobrej wyobraźni mały człowiek widzi siebie w bardzo ciepłym miejscu na wieki, zapewne przez te swoje ciężkie grzechy z 7-dmio letniego życia. Nawet na pogrzebie ksiądz próbował ludzi pocieszyć i gadał, że "większość trafi do piekła, część do czyśćca, a tylko nieliczni do nieba". Miałem ochotę wstać i zostawić mu ślad podeszwy na czole. Czy za straszenie kota worem też idzie się do nieba? Odnośnie "eksperymentu" najbardziej trafiła do mnie teoria "luszu" propagowana przez Roberta Monroe. Powiedzmy, że w lekko brutalny sposób przedstawia cel naszego istnienia tu. Oczywiście, może być to kolejna, bardziej logicznie przemyślana teoria.
  5. ravv

    Pomocy

    Pamiętaj, że to tylko wymysły, te zaklęcia nigdy realnie nic nie dadzą, chyba, że przez całkowity przypadek. Kiedy już wyjdziesz z tego, będziesz śmiać się ze swoich zawieszek. Słowo "zawieszka" jak najbardziej pasuje, człowiek wygląda niczym zbugowany robot.
  6. ravv

    Umowa na życie.

    I co ci to dało, która religia jest "najlepsza"? Jak dla mnie to wymysły ludzi, głupie obrządki do zapychania czasu, "tresura" wyznawców. W coś tam sobie wierzę, ale niech każdy lepiej zachowa to dla siebie.
  7. @pernit, ty może lepiej zrób badanie ekg (wysiłkowe). Przeziębiłeś grypę, przechodziłeś kowita, a może brałeś "bezpieczną i skuteczną" na niego? Żyjesz w stresie?
  8. ravv

    Pomocy

    Nie wiem chłopie, mi to pomogło, ale trwało długo. Musisz sam sobie dokopać, tej zapętlonej części własnego umysłu, przekonać ją, że to po prostu idiotyczna fikcja, która przed niczym nie chroni. Wymaga to czasu. Oczywiście umysł będzie podpowiadał "a nie mówiłem", kiedy faktycznie coś zwali się, ale takie życie - nie patrzy, czy odprawiliśmy zaklęcia, czy nie.
  9. ravv

    Pomocy

    To zacznij z tego kpić, myśl sobie "ty idioto, robisz jakieś dziwne ruchy, które uja ci pomogą, wszyscy i tak w końcu poumierają". Nerwicy natręctw pozbyłem się sam, a miałem niemal dokładnie to co ty. Owszem, zdarzy mi się jeszcze sporadycznie, ale teraz macham na to ręką, jakbym miał się z przygłupem spierać.
  10. ravv

    Pomocy

    Sam musisz zrozumieć, że te magiczne ruchy, niemal "zaklęcia rzeczywistości" są głupotą, nic nie zmienią, wydarzeń inaczej nie ułożą. Wyglądają po prostu idiotycznie i tyle z tego. Miałem nerwicę natręctw. Pomogło kpienie z tego i prosta myśl - "a niech się świat zawali i dzieje wszystko co złe, mam to w dupie, ale więcej tego nie powtórzę". A ciebie przed czym mają uratować te ruchy?
  11. ravv

    Dzisiaj czuje się...

    @kabe1789, tak, z grzybami, które wyświetla się w temacie. Co innego kiedy wrzucasz zdjecie na fb, jakiś portal randkowy, a co innego gdzie w twoich postach opisujesz co czujesz, z czym masz problem, na co chorujesz. Ktoś może to powiązać i wykorzystać. Nie mam na tym punkcie paranoi, ale zauważyłem, że kobity często niefrasobliwie pochodzą do tematu własnej prywatności w internecie, chociaż w realu nie chodzą z tymi informacjami wypisanymi na czole. Oczywiście nie ma co aż tak zrażać się do ludzi, ale trzeba być przezornym, żeby nie mieć później problemu.
  12. ravv

    Dzisiaj czuje się...

    @kabe1789, widać, że otwarta jesteś na kontakt i bezpośrednia, ale ludzie bywają wredni. Wiązanie swojej twarzy z chorobą w internecie jest dosyć ryzykowne. Google też nie zapomina.
  13. ravv

    Umowa na życie.

    @fresh escape, chrześcijaństwo przywędrowało na nasze ziemie ze względów politycznych w roku 966. Nie jest to jedyna słuszna religia, za jaką się podaje. Bawi mnie wyższość ludzi wierzących akurat w nią, ponieważ myślą, że są niemal wybrańcami. Katolicyzm jeszcze bardziej wypaczył chrześcijaństwo, ludzie modlą się do różnych figurek i obrazów wbrew temu co zawarte jest w ich księdze. Jeżeli ktoś usiłuje "prostować" inną religię, niech najpierw spojrzy na cyrk u siebie.
  14. ravv

    Umowa na życie.

    Kitnąć i tak na coś wypada.
×