Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie największy problem w tym, że nie mogę, choć chciałąbym, uczepiła się mnie ta myśl jak rzep jakiś.. Niby coś robię, czymś się zajmuję, a w środku i tak o tym myślę, dlatego wszystko robię tak jakby automatycznie.. Myślicie że to nerwica?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niewidoczny nie było tak nigdy.. w ogóle nigdy nie miałąm jakichś takich aż niepokojów..byłam i jestem nerwową osobą, ciągle miałam stresy naokoło i zaczęłam mieć problemy ze spaniem, nie mogłam zasnąć, budziłam się w nocy, później taki niepokój, napięcie, walenie serca, lęk.. no i zaczęłąm się bać czy to nie jakaś choroba psychiczna i tak myślę ciągle o tym mimo, że chciałabym nie myśleć..

 

-- 08 sty 2013, 21:23 --

 

Poza tym zaczęło się całkiem niedawno, bo parę dni temu, także to świeża sprawa..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie,narasta, bo najpierw tylko problemy ze snem i niepokój, napięcie, teraz doszedł strach przed chorobami psychicznymi, kołatanie serca, ścisk żołądka..a najgorsze jest to ciągłę myślenie typu mam nadzieję że jestem zdrowa,że nie zachoruje na żadną psychozę itp i jednoczesne wkręcanie sobie objawów mimo że bardzo nie chce się zachorować.. Tak, myślę, że to reakcja na stres, za dużo go wokół mnie ostatnio, poza tym mam nienajlepszy okres w małżeństwie, ciągłę problemy, kłótnie, nerwy już od dłuższego czasu i myślę że mój organizm w końcu tak zareagował.. myślisz ze to nerwica czy coś innego? byłam dzisiaj u lekarza i dał mi tabletki uspokajające, przeciwlękowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lena87, może byc nerwica albo ogólnie stres, który źle na Ciebie działa i w fazy lękowe zbliża. Dobrze, że leki dostałaś, ale trzeba ale dopiero za jakiś czas zadziałaja odpowiednio.

Może wizyta u psychologa? Bo widzę, że nie masz zbytnio z kim i jak rozwiązywac swoich problemów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lena jeżeli nie możesz przestać o tym myśleć ,to napewno jest to na tle nerwowym,mam nerwice od roku,tez na początku nie mogłam spać ,kołotanie serca(180 na min),pózniej doszły ataki lęku,to jest coś strasznego,nie wiedziałam że takie coś spotka mnie w życiu :( z osiem miesięcy temu,bałam się wyjsć z domu,zaczełam pracować nad sobą,bardzo mi pomaga ten forum,mam leki uspakajające,które przepisał mi kardiolog,ale biorę je wtedy kiedy jest naprawdę zle,narazie nie byłam u psychologa,ale nieraz mi się wydaje że bez niego nie poradzę.Nie wiedziałam że stresujący tryb życia może doprowadzić do takiego stanu,dwa lata temu straciłam pracę,na której mi bardza zalerzało,potem miałam wypadek samochodowy,no i się zaczeło :( Omeena napisała Ci dobrą radę,też chyba z niej zkorzystam,pozdrawiam Ciebie oraz wszystkich uczestników forum :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłam właśnie dziś u rodzinnego i przepisała mi pramolan, czy coś to da zobaczymy.. Mama dała mi ostatnio hydroksyzynę, sama ją czasem bierze, bo też nie ma lekko w życiu (mój kolejny powód stresów) i ostatnio jak brałąm to jakoś w miarę ok, dobrze mi się spało itd. a wczoraj jak wzięłam to też coś cienko spałam. A do psychologa trzeba mieć skierowanie? nie mogę iść tak sama z problemem? No niestety nie bardzo mam z kim pogadać na ten temat, mąż mnie nie rozumie kompletnie, jedynie z mamą, która właśnie kazała mi iść do lekarza, ale Ona ma swoje problemy.. Myślicie że to nie żadna choroba psychiczna? bo właśnie to mnie najbardziej stresuje i sama sobie coś wkręcam..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lena87, Jeżeli z nami piszesz to nie żadna choroba psychiczna, gorszy okres w życiu masz :) Spróbuj łykać magnez, dobrze się odżywiać, wysypiać o ile możesz spać brać promolan i skorzystaj z konsultacji pscyhologa. Tak do pscyhologa potrzebne jest skierowanie. Możesz je uzyskać od lekarza rodzinnego lub psychiatry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rudotel,może ktoś miał taki lek?Poprosiłam u swego lekarza lek uspakajający ale nie mocny,zeby po nim można było prowadzić auto,ale jak przeczytałam nie jest to dość mocny lek,doraznie biorę hydroksyzyne,wczoraj na noc wziełam,dzisiaj myslałam że zasnę za kierownicą

 

-- 08 sty 2013, 22:35 --

 

zle napisałam jest to dość mocny lek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

*Monika*, wyśmienicie ! :D (zawsze jak tak piszę to za chwilę się coś psuje).

Zdrowie dopisuje póki co, terapia postawiła mnie na nogi, nie łykam żadnych prochów, poza xanaxem okazjonalnie :smile: sprawy sercowe też nieźle, nie mam co narzekać. Opowiadaj co słychać :smile:

U mnie też całkiem nieźle.

Koniec ponad trzyletniej terapii, w pracy...druga kadencja na stanowisku co poprzednio. :D

Niebawem będę na swoim i ze swoim ;)

Fajnie, że wleciałaś na forum do nas.

Udzielaj się tu częściej kochana :D

:*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×