dla mnie cos takiego jak zdrada nie do pomyślenia,sorry jesteśmy dorośli jesteśmy szczerzy-nie chcesz juz z kims byc to mu to mówisz i sie rozstajecie,a nie ze kogos oszukujesz-tchórzostwo i egozim.A podobno mamy mózg dzięki któremu możemy zapanowac nad popędami.Zależy czy chcemy.Masz ochote na otwary związek,rozmawiasz na ten temat z drugą osobą.Nie masz wyrzutów sumienia?....chciałabyś żeby ktos tobie cos takiego zrobił....ja jeszcze rozumiem ze ktos nie wiedział iz wdał sie romans z kims zajętym,ale robic cos takiego z premedytacją...nie zjadają cie wyrzuty sumienia?....