Skocz do zawartości
Nerwica.com

Odradzam branie wszelkich leków p/depresyjnych.


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

beautyflower, w życiu chyba nawet nie chodzi o kiełki, chemię, czy mantrowanie do jakiegoś bożka... Szczęśliwe i zdrowe bywają jednostki na tyle tępe, by w owej tepocie pluć wszystkim wokół w twarz bez najmniejszych skrupułów. Być może psychoterapeuci powinni uczyć człowieka jak być tępym, samolubnym chujem, który ma innych za gówno.

To taka mała, subiektywna opinia, nie dodaję emotek, każdy sobie pomyśli o tym co tam chce.

 

święta racja że tępe samolubne chuje i z bardzo grubej skóry szyte mają w życiu z górki jeżeli chodzi emocje ale ta teoria o większej percepcji ludzi "wrażliwych" dodała mi trochę skrzydeł i wiary w ludzi "innych" od stereotypowo zdrowych , dzięki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

conscious, nie siej propagandy, teraz b duzo dzieci jest z zaburzeniami, lepiej wczesniej wprwadzic terapie i leki, niz mialby miec rozwijajace sie fobie i byc wykluczony ze spoleczenstwa.

 

Ps bralam lek antydepresyjny dosc dlugo i zyje mi sie teraz calkiem lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie pisz bzdur agusia, ja uświadamiam, żeby ludzie mogli dokonać wyboru i tyle.

A w to że większość dzieci mają zaburzenia NIE WIERZĘ!!!!! to bzdura naszych czasów, ale widzę ze niektórzy w to wierzą, więc współczuję ich dzieciom i tyle. Ja moim dzieciom nigdy nie podam psychotropów!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

conscious, nie uwazam ze trzeba podawac jak najwczesniej, ale uwazam ze Ty powinies skorzystac z pomocy psychiatry. Cechuje Ciebie typowa dla osob schizofrenicznych postawa, ze leki to zlo. Ale uwazam ze czasami leki sa niezbedne. A to ze do tego jeszcze reagujesz agresja, swiadczy ze nie najlepiej funcjonujesz wlasnie bez lekow :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cechuje Ciebie typowa dla osob schizofrenicznych postawa, ze leki to zlo.

Widze ze ktoś ma problem z akceptacją osób myślących co innego niż "ogół" czy też myślących co innego niż oficjalna medycyna ;) Agusia jesteśmy wolni i możemy myśleć co chcemy, a ty to określasz schizofrenia? chyba troche za daleko poszlas...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

polakita, a on mi wklada w usta slowa ktorych nie napisalam, takze czytaj uwaznie :) Po drugie wnioskuje po ludziach tu piszacych, jestem na forum ze 2 lata, a w tym czasie ludzie ktorzy byli CALKOWICIE jak on przeciwni lekom, okazalo sie po czasie ze choruja na schizofrenie, poza tym nie napisalam ze ma a ze go CECHUJE a to roznica :) Prosze czytac uwaznie :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć,jestem tu nowy.

Nie jestem lekarzem ale czy substancje powodujące nasilenie niepokoju,bezsenność,brak popędu seksualnego,poczucie odrealnienia można w ogóle nazwać lekami?

Depresja jako objaw niedoboru monoamin jest coraz bardziej podważana/wystarczy poczytać anglojęzyczne strony/.Sprawa jest bardziej skomplikowana.Przykładowo SSRI zwiększają ilość serotoniny w szczelinie synaptycznej a taki coaxil działa zupełnie odwrotnie a oba te "leki" nazywane są" przeciwdepresyjne".

Agomelatyna wymyka sie wszystkim kwalifikacjom,działając na receptory melatoniny.A już zupełnym nieporozumieniem jest traktowanie działania ubocznego "leku" jako jego zaletę.Przykładowo,działanie na receptor H mianseryny,mirtazepiny,doksepiny,opipramolu itp.jest zachwalane jako odpowiedzialne za działanie uspakajające i promujące sen.To czy nie lepiej najeść się aviomarinu?Skutek ten sam.Tolerancja na ten receptor szybko rośnie i z "leku"-kicha.

Moja teoria,skrótowo zarysowana,jest taka.Koncerny farmaceutyczne wywalając kapitał na :badania,marketing,dystrybucję czegoś co nie za bardzo pomaga ale nie za bardzo szkodzi nie może powiedzieć,że to lipa.Przekupuje"zbiorowo" i indywidualnie lekarzy,farmaceutów i innych związanych z tym biznesem a pacjent...."Nie pomógł ten lek to spróbujemy inny".Każdy z nas spotkał sie z takim tekstem.

Dowiedziono ponad wszelką wątpliwość,że SSRI są skuteczne tylko w przypadkach bardzo ciężkich depresji.

Nie wątpię,że powyższe substancje komuś pomogły w lżejszych przypadkach ale generalnie leczenie depresji i pochodnych/GAD,lęk paniczny,kompulsje itp./ przypomina bładzenie dziecka we mgle niż systemowy i racjonalny proces.

Ostatnim dowodem na słuszność mojego rozumowania jest.......to forum!

 

Pozdrawiam i nikt mnie nie przekona ,że białe jest czarne a czarne jest czarne...czy jakoś tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym Coaxilem to nie jest tak, poczytaj dokladnie.

 

Skutecznosc lekow antydepresyjnych jest niska (ok 60-70 % ma szanse wyzdrowiec), jednak NIC INNEGO obecnie nie MA.

 

Prof Szasch (czy jakos tak) i jemu podobni krytykuja obecna psychiatrie...nie oferujac nic lepszego w zamian.

 

Zasada jest prosta jak ktos cos tak atakuje to niech zaproponuje cos skuteczniejszego i lepiej tolerowanego.

 

Bo z tego co pamietam to ich rozwiazania to m.in. tworzenie dla ludzi zaburzonych gett i traktowanie ich jak debili, separowanie od spoleczenstwa, tym samym uniemozliwiajac im rozwoj. Smiechu warte.

 

Organizacje jak Antypsychiatria itp lepiej zajelyby sie zbieraniem funduszy na badania majace na celu zsyntezowanie skuteczniejszych lekow antydepresyjnych i lepiej tolerowanych przeciwpsychotycznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zenonek,cytuję za http://www.sprawdzlek.pl "Coaxil działa przeciwnie do leków grupy SSRI tzn.zamiast zmniejszac wychwyt zwrotny serotoniny,Coaxil go jeszcze powieksza".

Nie jestem Antypsychiatrą,psychiatra i nic nie piszę o tworzeniu gett...

 

Wyraziłem tylko swój pogląd ,wpisując sie w wątek.

PZDR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cechuje Ciebie typowa dla osob schizofrenicznych postawa, ze leki to zlo.

Widze ze ktoś ma problem z akceptacją osób myślących co innego niż "ogół" czy też myślących co innego niż oficjalna medycyna ;) Agusia jesteśmy wolni i możemy myśleć co chcemy, a ty to określasz schizofrenia? chyba troche za daleko poszlas...

 

ja też uważam, że leki psychotropowe to zło, a już zwłaszcza w przypadku dzieci :mrgreen: , schizofrenii u mnie nie stwierdzono, bordera mam... :mrgreen::pirate: bez leków się jakoś nieźle trzymam choć podobno w przypadku borderline nadrzędną rolę odgrywa zazwyczaj farmakoterapia (stabilizatory nastroju itd.), a psychoterapia często nie daje efektu.

 

Ale Marek77 dobrze mówi - ważny jest rachunek zysków i strat a to już indywidualna sprawa każdego z nas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpoczynek, relaks, zdrowe odzywianie ?? :bezradny: Cos takiego moze sie sprawdzic przy chandrze albo jak sie dostanie palke z klasowki...

 

Przy prawdziwej, solidnej depresji i/lub nerwicy to niemal kompletnie NIC nie pomoze.

 

Takie rzeczy to mozna stosowac jak czlowiek sie ogarnie i np wychodzi z lekow, po osiagnieciu istotnej poprawy.

 

 

Lekow antydepresyjnych NIE bierze sie dla rekreacji...stosuje sie je tylko wtedy, gdy sa bezwzglednie konieczne.

 

Z lekka/umiarkowana depresja i nerwica mozna sobie poradzic bez lekow....Ale jak sie wlaczy prawdziwa nerwica lękowa, NN, depresja, gonitwa mysli to tylko leki moga pomoc.

 

Wiadomo tez , ze leczenie nie powinno trwac dluzej niz 1,5-2 lata i dlatego wskazane jest tez chodzenie na psychoterapie zeby latwiej zejsc z lekow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zenonek,pełna zgoda.Ale dobrze jest nie dac się robić w wała lekarzom.Ja im ufałem zbyt długo a stan mojego zdrowia był odwrotnie proporcjonalny do tej ufności.Trochę sceptycyzmu do tego co mówi i ordynuje lekarz chyba nie zaszkodzi.A i liznąć trochę farmakologii,poczytac o nowych lekach-chyba również.

Podobno mózg człowieka jest najmniej zbadaną częścia Wszechświata więc zawsze jest nadzieja na nowy lek,terapię czy inne"wynalazki".

 

PZDR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się obawiam, że mnie też wykończyły leki...i że odpowiadają za mój kompletny brak popędu seksualnego, brak uczuć, cierpienie i 100% anhedonię...nie wiem już sama...ja przez 6 czy 7 lat bez przerwy brałam seroxat tylko dlatego, że nie umiałam go odstawić, myślałam, że te leki TRZEBA tak długo brać, a moja ciotka psychiatra zapisywała mi go bez sensu przez wiele lat...z czasem depresja się pogłębiała, doszły porblemy ze snem, ledwo zipiałam, właściwie to od 2005 roku wegetuję, a od 3 lat odkąd zanikły mi uczucia wyższe i przyjemne to jest koszmar...codzień myślę o odebraniu sobie życia...też przestrzegam przed pochopnym braniem psychotropów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Na podstawie swojego przypadku jak i innych przeczytanych na tym forum mogę nawet

 

....... pokusić się o stwierdzenie, iż leki tego typu jeszcze bardziej zaburzają równowagę biochemiczną w mózgu niż była ona zaburzona przez leczeniem. Faktem jest to, że w trudnym okresie pomogły mi wyjść z depresji i na pewno pomogły wielu osobom, ale to jest tylko chwilowe. W perspektywie czasu ich działanie oceniam jako negatywne.

 

JAK TYLKO MOŻECIE OMIJAJCIE TE LEKI Z DALEKA

Pewnie że jak można, to należy omijać , ale to raczej banał .

 

Natomiast reszta to bzdura, błąd rozumowania.

Istotnie autor 'sie pokusił'

Pytanie bowiem brzmi , jak by wyglądał , jakby sie dziś czuł, bez leków ?

Pewnie mu sie zdaje, ze byłby 'młody, zdrowy i bogaty'.

Ale może byłoby gorzej jeszcze ? Albo wcale by nie wyglądał?????????

 

Nie da sie rozdwoić i jednocześnie brać leki i żyć

--i nie brać leków.

Inni sa inni.

...-Więc nie da się przeprowadzić dowodu, 'co by było gdyby'.

Pozostaje statystyka i zaufanie choćby ograniczone.

A ta mówi co innego .

Natomiast podważanie zaufania do leków , 'bo mnie pokusiło i mi sie zdaje, mi pewnie , może zaszkodziło?' nie jest dobrym pomysłem.

Wszystko co działa , również szkodzi i bez ważnego powodu brać tego nie należy.

Jesli jednak trzeba to lepiej ufać że pomogą , wtedy lepiej pomogą.

A już na pewno nie warto słuchać takich wydumanych ostrzeżeń odnoszących sie hurtem jak leci do wszystkich leków i wszystkich chorób , z dziedziny ....

 

Podobnie ja mogę:

Kiedyś spadł mi 7 kilowy młot na kark , co fatalnie wpłynęło na kręgosłup odczuwam to do dzis .

I znam wiele podobnych przypadków.

Unikajcie młotków :)

Nawet nie dotykajcie ! Fatalnie wpływają na kręgosłup.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem zwolennikiem leczenia bez leków bo leki zamiast pomagać przeszkadzają i człowiek jest sztuczny i nie jest sobą. Trzeba zmienić tryb życia więcej wychodzić, sport, znajomi jakaś praca zajęcie. a nie słuchać pierdół psychiatrów że leki powinieneś brać. Niepotrzebnie się tylko trujesz. A potem mówią że jak coś zaczynasz robić to leki ci pomogły. To nieprawda. Żadne leki nic nie pomogą jak sam nie chcesz nic robić. Leki mogą ułatwić życia ale mi osobiście przeszkadzają i dołują strasznie więc ich nie biorę, dobrze się czuje i niepotrzebnie słuchałem się psychiatry bo nic na prawdę mi takiego nie było byłem trochę nerwowy, młody, głupi, naiwny nieśmiały niezaradny itd. Czuję się oszukany i zły na siebie że wcześniej na to nie wpadłem i dałem się na to namówić rodzinie i lekarzowi tylko 4 lata zmarnowałem. Tylko dałem się namówić na to. Ogólnie strasznie się boję tego rodzaju leków i przez to nic nie mogłem robić. I nawet jak nie biorę to się boję że coś mi jest po tym i że znów mnie ktoś będzie znów straszył i mówił że to zasługa leków jak coś robię. Więc lepsza jest psychoterapia chyba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×