Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Illi napisał(a):

ej! po 1 to moje tulasy, poczekaj na swoją kolej. Jeszcze ze 2 minuty potrzebuję. Po 2 to ostatnie tulasy dzisiaj bo robi sie słodko do porzygu ;) 

No dobra niech będzie 😮‍💨 

Ja już po prostu nie daje rady z bólu 😮‍💨 wieczorem jest najgorzej 😭 niech się już skończy ten ból bo zwariuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, spidi napisał(a):

Dalej ta rwa? czy ból psychiczny?

Ja już sama nie wiem co to jest. W krzyżu już tak nie boli, tylko czasami i to dosyć nisko. Pośladki już też mniej bolą, za to noga tj udo, łydka czy pięta to już inna sprawa. A wieczorem to już chyba jest najgorzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Szczebiotka napisał(a):

Ja już sama nie wiem co to jest. W krzyżu już tak nie boli, tylko czasami i to dosyć nisko. Pośladki już też mniej bolą, za to noga tj udo, łydka czy pięta to już inna sprawa. A wieczorem to już chyba jest najgorzej.

Im niżej ból się odzywa tym gorzej. Poproś o rezonans kręgosłupa, albo chociaż rtg i idz do fizjo. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Szczebiotka napisał(a):

Ja już sama nie wiem co to jest. W krzyżu już tak nie boli, tylko czasami i to dosyć nisko. Pośladki już też mniej bolą, za to noga tj udo, łydka czy pięta to już inna sprawa. A wieczorem to już chyba jest najgorzej.

Proponuje wykonanie ćwiczeń. Wzmocnienie tych partii mieśni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Illi napisał(a):

Im niżej ból się odzywa tym gorzej. Poproś o rezonans kręgosłupa, albo chociaż rtg i idz do fizjo. 

Miała @Szczebiotka z tego co wiem. Ma dyskopatię, a że zaniedbała ćwiczenia to będzie jak będzie. W końcu wyląduje na cito na stole u neurochirurga, bo dysk zacznie korzenie nerwów uciskać i będzie grozić paraliżem. Miałam taki przypadek ostatnio w swoim otoczeniu. Historia prawie identyczna ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, acherontia styx napisał(a):

Miała @Szczebiotka z tego co wiem. Ma dyskopatię, a że zaniedbała ćwiczenia to będzie jak będzie. W końcu wyląduje na cito na stole u neurochirurga, bo dysk zacznie korzenie nerwów uciskać i będzie grozić paraliżem. Miałam taki przypadek ostatnio w swoim otoczeniu. Historia prawie identyczna ;) 

Weź nie strasz 🤪 oj tam no. Już tylko noga boli😅 i to też nie zawsze. Najgorzej jest wieczorem😏

 

26 minut temu, johnn napisał(a):

Proponuje wykonanie ćwiczeń. Wzmocnienie tych partii mieśni.

Yyy ciężko mi z tym idzie 🙆

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Szczebiotka napisał(a):

Ja już sama nie wiem co to jest. W krzyżu już tak nie boli, tylko czasami i to dosyć nisko. Pośladki już też mniej bolą, za to noga tj udo, łydka czy pięta to już inna sprawa. A wieczorem to już chyba jest najgorzej.

To jest tak zwana rwa kulszowa. Wiem bo też mnie nieraz atakuje, gdyż mam problemy z kręgosłupem. Powstaje gdy płyn międzykręgowy (?) wydostaje się z pomiędzy kręgu/dysku i zaczyna uciskać jeden z pobliskich nerwów. Rwa zaczyna się w samym dole kręgosłupa (częsty tak zwany "atak korzonków) a gdy się rozwinie powoduje też promieniowanie bólu na lędźwia (pośladek) i w dół tyłu uda aż do łydki i stopy. U mnie atak rwy kulszowej następuje gdy za dużo siedzę przed komputerem, nie wysypiam się, wykonuję jakiś dłuższy wysiłek w zgięciu w dolnym odcinku kręgosłupa (np. gdy pchałem małego siostrzeńca na rowerku: było super, lecz na drugi dzień miałem taki atak "korzonków"/rwy, że ledwo chodziłem) lub długo stoję (jak np gdy pracowałem fizycznie w volkswagenie, na lince, stojąc po te 8 godzin z przerwami). Najlepszy sposób na atak bólu w dolnym odcinku pleców/pośladków i tyłu ud? wykonanie ćwiczeń na te części ciała. Bez obciążeń. Te ćwiczenia to 3 serie po 10-15 powtórzeń wznosów wyprostowanej nogi tyłem, na czworakach (zaczynasz od zgiętej nogi, z kolanem na ziemii i w miarę ruchu w górę sukcesywnie prostujesz aż utworzy wyprostowana jedną ciagłą linię z twoimi plecami). I tak, na zmianę, prawą i lewą nogą. Odmianą tego ćwiczenia jest wykonywanie go w bardziej ograniczonym zakresie ruchu, w leżeniu na ziemii brzuchem (wtedy wykonujesz tylko kawałek ruchu w górę z cały czas wyprostowaną nogą, na zmianę prawą i lewą, jakbyś pływała na strzałkę). Innym dobrym ćwiczeniem jest tzw kołyska w leżeniu na brzuchu, a także wznosy samych pośladków w leżeniu na plecach ze zgiętymi w kolanach nogami i stopami pod pupą, oraz (najlepiej głębokie) przysiady. wszędzie trzymając się tej zasady że lepiej zrobić więcej różnych ćwiczeń niż serii i powtórzeń tylko jednego, dlatego nie wychodź poza 3 serie x 10-15 powtórzeń w ćwiczeniu. Mi przechodziło już po wykonaniu tylko jednego z tych ćwiczeń. A propos, rwa kulszowa to po angielsku sciatica i kiedy wpiszesz to w YT wyskoczy ci mnóstwo filmików z ćwiczeniami na nią. Kanał który osobiście polecam to Calisthenics Movement, zwłaszcza filmik pod tytułem: "5 exercises for a stronger lower back". Wbrew tytułowi jest on nie tylko o wzmacnianiu tej części ciała ale również o ćwiczeniach na rwę (w większości takich których tu nie wymieniłem).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Błażej81 napisał(a):

To jest tak zwana rwa kulszowa

Lekarze mówią to samo🤪 do mnie to wraca jak bumerang już. Jeden ostatnio powiedział że to lumbago bo widzi już po samym chodzie😏 inny że rwa, i trzecia to samo po zrobieniu zdjęcia. W sumie ja od lat mam ( tak mniej więcej od 20) problemy z kręgosłupem, dyskopatia, skolioze i coś tam jeszcze🙆 ale mimo wszystko nigdy nie miałam aż tak jak teraz. Może dlatego że wcześniej przeważnie dostawałam zastrzyki a teraz tylko tabletki. No i nigdy aż tak mnie udo czy łydka nie bolała🤨

9 minut temu, Błażej81 napisał(a):

a także wznosy samych pośladków w leżeniu na plecach ze zgiętymi w kolanach nogami

Jak ostatnio to zrobiłam to wieczorem myślałam że zwariuje z powodu bólu pośladków 🤨

9 minut temu, Błażej81 napisał(a):

A propos, rwa kulszowa to po angielsku sciatica i kiedy wpiszesz to w YT wyskoczy ci mnóstwo filmików z ćwiczeniami na nią. Kanał który osobiście polecam to Calisthenics Movement, zwłaszcza filmik pod tytułem: "5 exercises for a stronger lower back".

O dziękuję, znajdę sobie.

Chociaż fizjo dała mi jakieś ćwiczenia do domu.

 

4 minuty temu, Błażej81 napisał(a):

Są jeszcze plastry rozgrzewające na atak korzonków

O nieee, nie chce. Za bardzo mnie to boli, pali

 

A jak długo trzymać cię ból? Bo u mnie to już trzeci tydzień się zaczyna. Zaczęło się od kręgosłupa i strzału w nim, później pośladki mega ból i na tą jedną nogę mi weszło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Szczebiotka napisał(a):

Już tylko noga boli

No to właśnie gorzej! Jakby tylek bolał tylko.

 

53 minuty temu, Szczebiotka napisał(a):

Yyy ciężko mi z tym idzie 🙆

Lepiej się wziąć za to. Co 1h powinnaś ćwiczyć. Jak nie będziesz to rzeczywiście wylądujesz na stole. 

 

26 minut temu, Szczebiotka napisał(a):

Może dlatego że wcześniej przeważnie dostawałam zastrzyki a teraz tylko tabletki. No i nigdy aż tak mnie udo czy łydka nie bolała🤨

Ale zarówno zastrzyki jak i tabletki niwelują skutek, a nie przyczynę. Dlatego wraca. 

 

27 minut temu, Szczebiotka napisał(a):

Jak ostatnio to zrobiłam to wieczorem myślałam że zwariuje z powodu bólu pośladków 🤨

Mozliwe, że akurat to ćwiczenie nie jest dla Ciebie i pogłębia problem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Szczebiotka napisał(a):

Lekarze mówią to samo🤪 do mnie to wraca jak bumerang już. Jeden ostatnio powiedział że to lumbago bo widzi już po samym chodzie😏 inny że rwa, i trzecia to samo po zrobieniu zdjęcia. W sumie ja od lat mam ( tak mniej więcej od 20) problemy z kręgosłupem, dyskopatia, skolioze i coś tam jeszcze🙆 ale mimo wszystko nigdy nie miałam aż tak jak teraz. Może dlatego że wcześniej przeważnie dostawałam zastrzyki a teraz tylko tabletki. No i nigdy aż tak mnie udo czy łydka nie bolała🤨

Jak ostatnio to zrobiłam to wieczorem myślałam że zwariuje z powodu bólu pośladków 🤨

O dziękuję, znajdę sobie.

Chociaż fizjo dała mi jakieś ćwiczenia do domu.

 

O nieee, nie chce. Za bardzo mnie to boli, pali

 

A jak długo trzymać cię ból? Bo u mnie to już trzeci tydzień się zaczyna. Zaczęło się od kręgosłupa i strzału w nim, później pośladki mega ból i na tą jedną nogę mi weszło

O to to jeszcze wszystko przede mną. bo ja JESZCZE tak nie mam. czekam na to strzelenie w kręgosłupie zwane chyba "zastrzałem" ilekroć się z czymś schylam (np odkładając do pokrowca gitarę, od grania na stojąco i na siedząco również boli mnie kręgosłup). Antycypuję to jako następną fazę. Odkładam cały czas fizjoterapię na bliżej nieokreśloną przyszłość, gdyż teraz, z powodu bezsenności wiem że nie zawsze mógłbym pojawiać się na zajęciach. Jak się nie wyśpię to nawet nie mam sił rąk podnieść na dłużej jak np robię sobie fryzurę, a co dopiero móc wykonywać jakieś ćwiczenia. Byłem z tym kiedyś u lekarza fizjoterapeuty, też poza skoliozą i kifozą stwierdził u mnie lumbago. Powiedział że jedna noga krótsza, stąd tzw potykanie w czasie chodu. Przepisał mi ketonal, nawet nie wykupiłem recepty. Potem poszedłem na siłownię, do miejscowego fizjoterapeuty. On też kazał mi się przejść i też stwierdził że moja miednica w pewnym momencie opada jak idę, więc też stwierdził, że mam jedną nogę krótszą. Tyle, że nie tę samą co tamten pierwszy, lekarz. XD Co do bólu to jak wspomniałem nie wykupiłem nawet ketonalu który kiedyś przepisał mi lekarz. Ból, jak się pojawi to promieniuje nawet aż do łydki czasami. Jednak nie utrzymuje się długo. Z reguły jeśli się dobrze wyśpię (i przez to zregeneruję ciało i układ nerwowy) to mija na drugi dzień. Tak to się pojawia lekko jak np  za dużo siedzę. Teraz np od jakiś 3 dni lekko boli mnie w dole pleców i pośladkach i wiem dlaczego, ponieważ ostatnio wysypiam się co drugą noc dopiero. Tak w kratkę. Nie mam więc co drugi dzień na nic siły i tylko siedzę cały dzień przed kompem. a więc brak snu i sił (ergo zmniejszone napięcie mięśniowe w tych wszystkich mięśniach posturalnych, odpowiedzialnych za utrzymywanie wyprostowanej sylwetki i chroniących kręgosłup przed przeciążeniami; tak przynajmniej sobie to tłumaczę). Zresztą psychika ma ogromną rolę w bólach kręgosłupa. Jacyś japońscy naukowcy czy lekarze leczą bóle kręgosłupa wyłącznie przez oddziaływanie na psychikę, jak kiedyś widziałem na YT. Jednak mnie nie bolał jeszcze nigdy tak mocno żebym musiał wziąć tabletkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Błażej81 napisał(a):

O to to jeszcze wszystko przede mną

No nie wiem ile latek masz i jaki stan kręgosłupa 😅 ale ja już po 40 😏 to wiesz🤪 

Godzinę temu, Błażej81 napisał(a):

Odkładam cały czas fizjoterapię na bliżej nieokreśloną

Yhym też to robiłam. Chociaż kilka razy byłam. Plus prądy, laser, wirówki i masaże.

Godzinę temu, Błażej81 napisał(a):

Powiedział że jedna noga krótsza,

Też mam, właśnie lewą na którą za każdym razem wchodzi mi rwa 😏

Godzinę temu, Błażej81 napisał(a):

ketonal

O nie. Kilka lat go brałam ( serio) to był koszmar, a jak mi żołądek rozwalił to o panie.

Godzinę temu, Błażej81 napisał(a):

Teraz np od jakiś 3 dni lekko boli mnie w dole pleców i pośladkach i wiem dlaczego, ponieważ ostatnio wysypiam się co drugą noc dopiero. Tak w kratkę

O to może u mnie też o tego🤔 chociaż ja ostatnio dosyć mocno się przeciążyłam i jak mi strzeliło kilka dni później jak się schylilam przy sprzątaniu tak był koniec😏 po tyg mi w miarę zaczęło przechodzić to jako głupia blondynka wzięłam się za sprzątanie i strzeliło drugi raz🤪 wtedy nawet lekarz mnie pocisnal ostro 🙆 

Godzinę temu, Błażej81 napisał(a):

Zresztą psychika ma ogromną rolę

Właśnie czytałam o tym też. 

Godzinę temu, Błażej81 napisał(a):

japońscy

A ja dzisiaj pół dnia szukam japonek fakirek 😅 

 

No dzisiaj mnie trochę mnie boli, prawie wcale mogła bym rzec🤨 aż dziwne. Ale zrobiłam kilka razy ćwiczenia przez te ostatnie dni, może dlatego. 

 

A ogólnie to bóle nasiliły mi się po znieczuleniu w kręgosłup. Nie wiem dlaczego 😮‍💨

 

2 godziny temu, Illi napisał(a):

Co 1h powinnaś ćwiczyć

Chcesz mnie zabić😱😱😱 ty pamiętasz ile ja mam lat🤔😂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Szczebiotka napisał(a):

No nie wiem ile latek masz i jaki stan kręgosłupa 😅 ale ja już po 40 😏 to wiesz🤪

Ja 42. Co godzinę też nie dałbym rady ćwiczyć, chociaż zalecają 3 x dziennie. Nawet codziennie nie dałbym rady bo może przez bezsenność, może przez wiek a może przez przewlekłą niedoczynność tarczycy którą mi zdiagnozowano jakieś 3 lata temu nie regeneruję się tak szybko. Może na początek z 2 x w tygodniu dałbym radę. Nawet mimo tego że nie są to przecież jakieś ćwiczenia siłowe czy forsowne obwodowe a tylko wyginanie kręgosłupa we wszystkich możliwych płaszczyznach. Wzmacnianie małych mięśni posturalnych. Póki co wystarcza mi, że jednorazowo, w razie bólu, wykonam kilka skrętów w tył z pozycji na czworakach, na przemian na lewą i prawą stronę, z uniesieniem ręki w górę i w tył. To ćwiczenie na odcinek piersiowy kręgosłupa, bo właśnie on najbardziej mi dokucza. Gdy byłem w szczycie mojej niedoczynności tarczycy i leki jeszcze nie zdążyły ustabilizować mego stanu, nie miałem kompletnie energii. Wtedy od siedzenia ze zgrabionymi plecami przy komputerze, który znajdował się na niskim stole, nagle coś mi strzeliło w odcinku piersiowym kręgosłupa. Zaczęło boleć więc zacząłem robić różne skręty, kocie grzbiety, wiszenia na drążku, pozycje kobry gdzie leżąc na brzuchu wygina się na maksa głowę i klatkę piersiową w tył itp. No w pewnym momencie, nie wiem, wydaje mi się że od któregoś z tych ćwiczeń rozciągających zauważyłem w odbiciu swojej klatki piersiowej w drzwiczkach piekarnika, że zrobiła mi się w niej dziura na środku. Tak jakby puściły mi przyczepy mięśni klatki piersiowej od strony mostka, czyli wewnętrznej, na dole, tam gdzie kończą się mięśnie klatki piersiowej. Nic sobie z tego nie robiłem początkowo, ponieważ nic mnie nie bolało (i nie boli do dziś), ba, nawet uważałem to za pozytywny efekt rozciągania - że puścił mi fizjologiczny przykurcz mięśni piersiowych (który też mi zdiagnozowano na siłowni) a który powodował pociągnięcie łopatek do przodu i przez to ich odstawanie. Aż do momentu gdy wpisałem w google "naderwanie zaczepów mięśni piersiowych" i "dziura w klatce piersiowej" XD. Nie wiem, tam coś piszą o operacji, nie jestem pewien czy takie coś da się kiedyś cofnąć za pomocą ćwiczeń. Na razie nic się nie zmienia w tej kwestii (nie jest ani lepiej, ani gorzej) bo nie ćwiczę. Dodam, że spadła mi maksymalna ilość pompek jakie robiłem, tak z marszu (kiedyś 8 teraz góra 2, ale może mieć to związek ze spadkiem masy mięśniowej i energii związanej z niedoczynnością tarczycy, chociaż tę masę już raczej odbudowałem). Co charakterystyczne również, z pompką jest wszystko dobrze póki nie schodzę w dolną jej fazę (czyli w kierunku ziemii) wtedy nagle jakby mnie odcinało i prawie spadam. Myślę że ma to związek z tymi mięśniami zerwanymi bo chyba w tej fazie ruchu mniej zaczynają pracować ramiona, oddając pola mięśniom klatki piersiowej, na które przechodzi akcent. Coś jest chyba na rzeczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Szczebiotka napisał(a):

Yyy ciężko mi z tym idzie 🙆

Aby było łatwiej spróbuj

1. Znajdź uzasadnienie dla ćwiczeń poza zdrowotnym np. aby bardziej się sobie podobać lub innym,

2. Spróbuj się zmotywować. Ja podczas ćwiczeń oglądam filmy pt. "Reject modernity embarance musculality" lub podobne,

3. Wybierz na początek ćwiczenia łatwiejsze do wykonania,

4. Może spróbuj ćwiczyć w wannie:),

5. Znajdź koleżankę z którą będziesz ćwiczyć,

6. Zmień dietę aby łatwiej osiągnąć zamierzone cele. Stosuje suplementy lub produkty prozdrowotne np. kolagen na stawy + witamina C,

7. Zadbaj o figurę jeżeli to potrzebne:)

8. Weź udział w bezpłatnych zajęciach dla kobiet o ile są dostępne.

 

Życzę powodzenia:)

John 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Szczebiotka napisał(a):

Chcesz mnie zabić😱😱😱 ty pamiętasz ile ja mam lat🤔😂

On ma 50 lat. 40 lat to jest okres w którym człowiek powinien być najsilniejszy. Także nie cuduj:) zapisz się na zabieg i po sprawie. Mój kolega 10 lat żarł leki przeciwbólowe i chodził na rehabilitację i ciągle miał ból , w końcu poszedł na zabieg i na drugi dzień chodził bez bólu. Teraz sobie nie może darować tych straconych 10 lat. Nie rozumiem ludzi którzy leczą coś, gdy można to usunąć raz na zawsze. To tak jak ja z migotaniem brał bym leki przeciw arytmiczne po których bym się czuł jak tygodniowe zwłoki, gdy można było ją usunąć i leków nie brać wcale

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Szczebiotka napisał(a):

Właśnie też dzisiaj trafiłam na ten kanał 😅

Kolejny krok należy do Ciebie:) 

Zdarzyło się, że po wstaniu z łóżka bolały mnie plecy. Bałem się kichnąć z obawy o ból. Zacząłem ćwiczyć brzuszki. Po około 10 minutach ból się zmniejszył. Teraz codziennie się staram ćwiczyć. Zamierzam poprawić swoją muskulaturę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, johnn napisał(a):

Bałem się kichnąć z obawy o ból.

A to ja mam tak teraz że boje się kichac czy kaszleć😮‍💨

Staram się od kilku dni robić ćwiczenia które dał mi fizjo, ale trochę mnie boli. Dostałam je do domu bo nie miała bym jak dojeżdżać. 

 

 

 

Dzisiaj czuję się mega do bani. Ja już wątpię czy kiedykolwiek napisze że jest super 😏 chce mi się wyć z bezradności

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×