Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

hobbyturysta, Koślawa animacja wyłapana z Naruto :P

Przy okazji kadr był ustawiony w poziomie i musiałem przekręcić, żeby weszło jako avek, więc to po prawej to podłoże.

 

-- 17 mar 2014, 22:51 --

 

kamfora, dosyć typowa odpowiedź. Nie chcę się narzucać, ale miałem na myśli bardziej konkretną odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To głupie, że za pomocą słów nie mogę sprawić tylu rzeczy od tak, gdy wysiłek jest ponad miarę. Czasem czuję zdechliznę, przez ułamek sekundy i nie wiem skąd, ale wystarczająco wyraźnie. To moja wyobraźnia, ale czasem zastanawiam się wtedy, czy może nie zaczynam już gnić, tak od wewnątrz.

Mam dość, naprawdę kurwa dość. Dziczeje w tej samotności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Życie zaskakuje. Wczoraj jęczałam tu na forum, prywatnie wyłam do poduchy i kuliłam się w swoim strachu. Dziś wszystko się ułożyło, wyjaśniło i znowu mogę lepiej oddychać. Mam świadomość, że nie będzie tak zawsze ale cieszę się, że tu trafiłam.

Gorąco pozdrawiam wszystkich jęczących.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak sobie poradzić z tym przeklętym lękiem przed zwariowaniem? to jest nie do zniesienia. Jeszcze w domu, w znanym mi miejscu potrafię się uspokoić. A poza domem zaczynam tracić nad sobą panowanie. czeka mnie przeprowadzka i nie wiem jak to bedzie. Ostatnim razem moja wyprowadzka skończyła sie tym, ze po 5 dniach dostałam ataku paniki , zadzwoniłam po karetkę błagając o umieszczenie mnie w szpitalu- tak tez sie stało. Nie wiem co robić. Nie moge pozwolić na to, zeby sytuacja znów sie powtórzyła. bezsensu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właściwie to nie powinno być w jeczarnii,bo to pozytyw,sam nie wiem.....po prostu byłme dziś na kursie,byłem uśmiechnięty,w dobrym humorze,patrzyłem ludziom pewnie w oczy i żartowałem i nagle jakoś ludzie ot tak uśmiechali się do mnie,czułem że mnie lubią.

 

Tak bardzo starałem się zrozumieć co robie źle,a odpowiedź była taka prosta....czuję się źle to ludzie mnie nie lubią,boje się ich to mnie nie lubią...

 

Walczyłem z wiatrakami,to jednak depresja jest główną przyczyną moich problemów a nie jakieś dziwne cechy które sobie przypisywałem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vett, miej wywalone na hasełka ludzi którzy nie są tobą i nie wiedzą co przeszłaś i co czujesz.Tak jak mówi elo, głową muru nie przebijesz,rób ile możesz,a wyniki być może nawet Cię pozytywnie zaskoczą.jak czujesz że nie masz mózgu do zadań,to sobie odpuść zrobisz później jak ochłoniesz,przynajmniej ja tak robiłam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jest tak, że poświęcam się maksymalnie wszystkiemu - tak było może jeszcze rok temu, teraz już odpuściłam sobie dwa-trzy przedmioty (choć i tak to 'odpuszczenie' polega na 'no cztery to powinnam mieć, przeciez nie wiem co chcę z życiem zrobić'), ale to w ogóle nie zmieniło mojej sytuacji. Idiotyczne reformy i nawiedzone nauczycielki, które myślą, że tylko ich przedmiot jest najważniejszy doprowadziły do tego, że tak czy siak dziennie robię po kilkanaście zadań z samej matmy, potem do tego z fizy, której zupełnie nie ogarniam, a co dopiero za resztę się brać :? No ok, można powiedzieć "sama sobie wybrałaś taki profil", ale nie wybierałam zarobienia się do wyczerpania i sytuacji, w których nie jem czy nie śpię po nocach. A że jeszcze boję się szkoły, to wszystko odczuwam podwójnie i czuję, że nie daję rady.

 

-- 20 mar 2014, 01:32 --

 

marzę, żeby umieć mieć wywalone. Żeby tuż po powrocie ze szkoły, korków i grom wie czego tam jeszcze i po prostu rzucić się na łóżko i przespać się choć z godzinkę, a nie znowu siadać do książek :? Codziennie sobie obiecuję, że tak zrobię, ale nie wychodzi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to znak ze jest juz cos nie tak (i to bardzo). na samej maturze nie wymagaja bog wie czego co najwyzej umiejetnosci logicznego myslenia czy czytania ze zrozumieniem (bo wiele rzeczy mozna wywnioskowac z tresci zadania wiec mozesz nic nie wiedziec a i tak skonczysz z zajebistym wynikiem )

 

takze serio kucie na pamiec tego czego wymagaja jacys tam nauczyciele z lo jest totalnie bezcelowe bo praktycznie sie nie pokrywa z tym co przygotuje cke

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vett, ja na pewno nie powiem ze jesteś dzieciak i nie znasz życia. Pamiętam jak w 3 klasie liceum nie radziłam sobie kompletnie, z tym że u mnie nie chodziła konkretnie o oceny, a ich pogorszenie było wynikiem ogólnej sytuacji. Prawie zawsze spóźniałam się na lekcje, a gdy miałam wolne, nie chciałam w ogóle wstawać z łóżka. Tak że można mieć w tym wieku naprawdę problemy, z tym że z doświadczenia wiem że trzeba z tym walczyć. Ja niestety wtedy nie walczyłam i teraz boję się, że to wróci na studiach w takiej właśnie formie (a niestety nie jest dobrze), która może znacznie utrudnić mi ich skończenie.

 

Można się wyleczyć z negatywnych odczuć wobec innej osoby, takich jakby się miało na nią uczulenie? Można mieć w ogóle uczulenie na drugą osobę? Ja czasami nie potrafię normalnie funkcjonować gdy w pobliżu jest mój ojciec, właśnie miałam coś takiego. Jego zachowanie (osoba) tak mnie wkurza że czuję to wewnątrz, czuję jakby ucisk w klatce piersiowej, tak jakby zaczyna mnie boleć głowa, zaczyna mnie trząść i chce mi się płakać, w myślach strasznie na niego nadaję, czuję potrzebę uderzenia w coś bo nie mogę wytrzymać. W moim ojcu wkurza mnie wszystko: jak śp, jak je, jak chodzi w tą i w tą,... . Względną ulgę czuję dopiero gdy ja (lub on) przejdę do innego pomieszczenia, najlepiej jeszcze by drzwi były zamknięte.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×