Skocz do zawartości
Nerwica.com

MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)


yoan22

Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

169 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      122
    • Nie
      37
    • Zaszkodziła
      31


Rekomendowane odpowiedzi

9 godzin temu, Lucy32 napisał(a):

Typowo nasennie  15mg ,jesli nie daje efektu mozna zwiekszyc do 30mg za zgoda lekarza.Ale wtedy juz od 30 wlacza sie tez dzialanie na noradrenaline .czyli przeciwdepresyjne,antylekowe jesli to akurat komus sluzy,bo nie kazdy dobrze reaguje na noradrenaline,czyli pobudzenie w dzien.Nqjlepiej to konsultowac z lekarzem.Mi trzydziestka dlugo wystarczala nasennie i w dzien na lęki i depresje orac aktywizacje.Ale czy bierzesz te 15mg w dzien?tos to zamulka wtedy chyba?Mirte z zasady bierze sie na noc

Ja wołając od lekarza mirtazapinę nasennie dostałem od razu dawkę 30 mg. Działało jak trzeba a po ok. dwóch tygodniach poczułem delikatne działanie przeciwlękowe, co bardzo mi się spodobało. Nie czułem żadnej stymulacji spowodowanej rzekomym wychwytem zwrotnym noradrenaliny, który zapewne przy takiej dawce już ma miejsce. Poniżej 30 mg, czyli 15 mg, 7,5 mg będzie działać typowo nasennie. Wiele osób pisze, że po 7,5 mg śpi im się najlepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Fobic napisał(a):

Ja wołając od lekarza mirtazapinę nasennie dostałem od razu dawkę 30 mg. Działało jak trzeba a po ok. dwóch tygodniach poczułem delikatne działanie przeciwlękowe, co bardzo mi się spodobało. Nie czułem żadnej stymulacji spowodowanej rzekomym wychwytem zwrotnym noradrenaliny, który zapewne przy takiej dawce już ma miejsce. Poniżej 30 mg, czyli 15 mg, 7,5 mg będzie działać typowo nasennie. Wiele osób pisze, że po 7,5 mg śpi im się najlepiej.

No własnie Mirta ma takie działanie fajne , pobudza ,energetyzuje ,daje chęć do działania ,inaczej jakos niz inne leki,tak bardziej naturalnie i nie nachalnie zauwazyłam😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Needle_ napisał(a):

Biorę właśnie na noc ale pół tabletki 🙂 może to za mało bo wczoraj (3 dzień ) zeszło się z tym usypianiem z 2-3 h, troche przymulił i tyle 🙂 trochę boje się 15 że w dzień będzie ciężko czy może minie po kilku dniach?

kurcze 30 bym nie chciała bo właśnie karmię piersią , a jednak coś tam przenika w dawce do 5 % teoretycznie do mleka, a zawsze to lepiej nie ryzykować aż tak

Po miesiącu ja nie czułem sedacji w ciągu dnia w ogóle i to na przeróżnych dawkach i jestem na niej 7 lat i w dzień nie muli w ogóle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze to chyba nie dla mnie lek :(

Przy pół tabletki mnie mulil, po kilku dniach przestał przeszłam na całą , a przy całej 15 nic nie czuję , żadnej sedacji nic już nie rozumiem :( to już raczej z czasem nie przyjdzie prawda ? 

Muszę poszukać coś innego, już nie mam pomysłów :(

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Needle_ napisał(a):

Kurcze to chyba nie dla mnie lek :(

Przy pół tabletki mnie mulil, po kilku dniach przestał przeszłam na całą , a przy całej 15 nic nie czuję , żadnej sedacji nic już nie rozumiem :( to już raczej z czasem nie przyjdzie prawda ? 

Muszę poszukać coś innego, już nie mam pomysłów :(

 

Nie przyjdzie. Działanie sedatywne pojawia się bezpośrednio po zażyciu, a z czasem rozwija się działanie przeciwdepresyjne i przeciwlękowe. Jeżeli jest to przewlekła bezsenność, w takich przypadkach stosuje się też małe dawki trazodonu, czy doksepiny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eh tylko dziwne,że kilka dni to 7.5 mg czułam działanie usypiające , a przy 15 mg nie 🙂 chyba tak szybko organizm się nie przyzwyczaja choć nie wiem 

Właśnie trazodone już przerobiłam , 6 tyg działał później lipa :(

a doksepina zabroniona przy karmieniu niestety 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim razie najmniejsza dawka kwetiapiny. Przenika ona co prawda do mleka matki, ale w znikomej ilości (mniej niż 0,1%) i ryzyko jakichkolwiek skutków ubocznych jest bardzo mało prawdopodobne. Stosowanie tego leku przy karmieniu nie jest zabronione. Jeśli nie próbowałaś, możesz zbadać najpierw dziecko pod kątem zdrowia i ustalić z lekarzem używanie tego leku (Ketrel).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sproboje jeszcze dać szansę mirtazapinie tydzień , może coś zaskoczy 🙂 tak mi sugerowała moja pediatra ale jakoś nie mam pozytywnego nastawienia 

Mam jeszcze leviron ale pewnie działa tak samo jak mirta 

I w takim razie może sproboje ten Ketrel jeżeli mi go przepisze choć nie wiem czy będzie chciała , dzięki 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Needle_a może pogadaj z lekarzem o mianserynie?Niby podobne leki ale jednak się różnią.Co do doksepiny to też byłem zafascynowany że działa tak nasennie.W dawkach 25-75mg zero działania nasennego.Po 75mg na drugi dzień leżałem w łóżku do 16 godziny i dopiero minęło te zamulenie,pół sen.Jednak co człowiek to reakcja.Co do samej doksepiny to myślę że jest świetnym antydepem przeciwlękowym.Grunt to przetrwać tą początkowa mega senność.Tylko ciekawe czy ona minie całkiem czy tylko osłabnie.Może jest jak z mirtazapina początku senność a potem się odpala napęd z samego rana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam właśnie też mianseryne , ale ze względu na to, że ma kategorię low risk przy karmieniu, a mirtazapina very low risk , chciałam zacząć od mirtazapiny, choć te kategorię w tych przypadkach raczej są ze względu na brak badań, bo przenikanie do mleka dla mianseryny to mniej niż 1 procent, a mirtazapiny do 5 procent , jak nie zaskoczy z tą mirtazapiną to pewnie spróbuję:) 

Najbezpieczniejszy jest trazodon, ale po ponad miesiącu przestał działać na mnie , musiałabym podwyższyć do 100-125 mg.

Doksepiny na pewno nie mogę , bo jest potwierdzone że nie można przy niej karmić dziecka 

Mnie to dziwi, że dawka 7.5 działała na mnie nasennie po ok 15-20 min , a 15 mg już nie 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się co do mianseryny. Pomimo, że obydwa leki stanowią odrębną grupę antydepresantów i są niemal identyczne pod względem budowy chemicznej (mirtazapina to pochodna mianseryny), wykazują różnice w działaniu.

 

40 minut temu, Needle_ napisał(a):

Mnie to dziwi, że dawka 7.5 działała na mnie nasennie po ok 15-20 min , a 15 mg już nie 🙂

Mirtazapina tak już ma. Działa bardzo mocno na receptory odpowiedzialne za właściwości "mulące"/uspokajające/nasenne, więc w mniejszych dawkach jest odczuwalne głównie to działanie. Przy zwiększeniu dawki uruchamiają się inne mechanizmy, m. in. przeciwdepresyjne, czy przeciwlękowe, które mogą tłumić to uspokojenie. Są osoby, które odnajdują 3,75 mg jako idealną dla nich dawkę nasenną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Needle_ napisał(a):

Mam właśnie też mianseryne , ale ze względu na to, że ma kategorię low risk przy karmieniu, a mirtazapina very low risk , chciałam zacząć od mirtazapiny, choć te kategorię w tych przypadkach raczej są ze względu na brak badań, bo przenikanie do mleka dla mianseryny to mniej niż 1 procent, a mirtazapiny do 5 procent , jak nie zaskoczy z tą mirtazapiną to pewnie spróbuję:) 

Najbezpieczniejszy jest trazodon, ale po ponad miesiącu przestał działać na mnie , musiałabym podwyższyć do 100-125 mg.

Doksepiny na pewno nie mogę , bo jest potwierdzone że nie można przy niej karmić dziecka 

Mnie to dziwi, że dawka 7.5 działała na mnie nasennie po ok 15-20 min , a 15 mg już nie 🙂

Tyle, że trazodon to zazwyczaj bardzo małą dawką usypia 25-50mg , a im większa tym większy wqrw, bynajmniej u mnie. A im większa dawka mirty, tym większe rls mam, swędzą aż stawy w kolanach:) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurczę to może ja się do tego wszystkiego źle zabieram, bo przechodzę z tych mniejszych dawek przy jakiś pojedynczych niepowodzeniach na wyższe, a może powinnam na tych mniejszych pozostać , no nic spróbuję jeszcze tą mirtazapine w mniejszych dawkach , może jednak zaskoczy 🙂

właśnie tak było z trazadone dopóki brałam 50 było ok, potem coś tam się popsuło i jak przeszłam na 75 to ani razu nie było działania nasennego

dziękuje Wam bardzo za rady 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eh odstawiłem dwa tygodnie temu Mirtor i mam konkretny zjazd. Tzn pierwsze dni totalna bezsenność ale na to byłem przygotowany bo mnie uprzedziła moja pani psychiatra. Teraz śpię w kratkę, czasem nie prześpię całej nocy. Najgorsze jest to, że wrócił lęk i objawy somatyczne - potliwość, mdłosci, brak apetytu. Nie wiem czy to nie przypadkiem efekt odstawienia, a nie brałem dużo bo 15 mg.

 

Zastanawiam się czy nie wrócić do leku mimo, że niestety u mnie powoduje uczucie zmęczenia i zmułę konkretną. Może Mianseryna tak nie zamula? Eh ;-/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, ja już biorę mirtagen przeszło drugi rok.  Głównie zależało mi na spaniu i spełnił swoją rolę.  Brałem 15 mg na początku później schodziłem do 7,5 mg. 

Wczoraj próbowałem odstawić i nieprzespana cała noc. Nie wiem czy jestem już uzależniony od tego leku czy sam sobie coś wkręcam. Powiedzcie czy komuś udało się to odstawić i spać w miarę dobrze? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry mam pytanko czy ktoś z was brał ten lek na nerwice lękowa? Lekarz przepisał mi go w dawce 15 mg 4 dni później 30 do następnej wizyty, mam silne zaburzenia nerwowe które czasem towarzyszą mi całe dnie i żyję tek od tabletki xanaxu do tabletki... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.05.2023 o 16:01, Vmax89 napisał(a):

Wczoraj próbowałem odstawić i nieprzespana cała noc. Nie wiem czy jestem już uzależniony od tego leku czy sam sobie coś wkręcam. Powiedzcie czy komuś udało się to odstawić i spać w miarę dobrze? 

Ten lek nie uzależnia. Po odstawieniu tak może być przez jakiś czas. Organizm musi się nauczyć na nowo zasypiać samodzielnie, bez wspomagaczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Dwumetrowy92 napisał(a):

Dzień dobry mam pytanko czy ktoś z was brał ten lek na nerwice lękowa? Lekarz przepisał mi go w dawce 15 mg 4 dni później 30 do następnej wizyty, mam silne zaburzenia nerwowe które czasem towarzyszą mi całe dnie i żyję tek od tabletki xanaxu do tabletki... 

Mi pomogł w zasypianiu i na depresje i nerwice tez w dawce 30mg biore od 5lat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,mam pytanie bralem mianseryne w dawce 60 mg spalem super przez ponad dwa lata ale jej dzialanie zs dnia przestalo dzialac,zmienilem na mirte od razu wrzucilem 30 ale sie wybudzam i musze wziac polowke zopiklonu :( bo nie zasne inaczej.

myslicie zeby wziac dawke 45? Bedzie lepsze spanie?

na mianserynie zaczynalem od dawki 30 dzialala przez 2 tygodnie a poznirj lekarz zwiekszyc do 60 i bylo dobrze,to moze mirte tez zwiekszyc?biore w miksie z serta 50

pozdrawiam

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, lukasz82 napisał(a):

Witam,mam pytanie bralem mianseryne w dawce 60 mg spalem super przez ponad dwa lata ale jej dzialanie zs dnia przestalo dzialac,zmienilem na mirte od razu wrzucilem 30 ale sie wybudzam i musze wziac polowke zopiklonu :( bo nie zasne inaczej.

myslicie zeby wziac dawke 45? Bedzie lepsze spanie?

na mianserynie zaczynalem od dawki 30 dzialala przez 2 tygodnie a poznirj lekarz zwiekszyc do 60 i bylo dobrze,to moze mirte tez zwiekszyc?biore w miksie z serta 50

pozdrawiam

 

Nie pytaj forumowiczów o dawkowanie jakie masz stosować, bo odpowiedzią na Twoje pytanie byłoby złamaniem regulaminu:) ja biorą non stop 45 mg i jest ok. Mirta działanie nasenne ma ok 2 godzin i ona ma za zadanie ułatwić zasypianie, ale długiego snu nie zapewnia. Więc trzeba to obgadać z lekarzem i ewentualnie włączyć coś co utrzyma sen, albo znaleźć przyczynę wybudzania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.06.2023 o 21:41, Dwumetrowy92 napisał(a):

Lucy32 brałaś tylko ten lek? Jakieś skutki uboczne, pierwsze działanie możesz powiedzieć coś więce

Nie pamietam zadnych skutkow ubocznych,a działac zaczeła subtelnie i czułam sie coraz lepiej w ciagu dnia mnie aktywizuje nadal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×