PREGABALINA (Egzysta, Linefor, Lyrica, Naxalgan, Pragiola, Preato, Pregabalin Accord/Mylan/ Pfizer/ Sandoz/ Sandoz GmbH/ STADA/ Zentiva, Pregamid, Tabagine)

nie zdążył przejść, bo lek odstawiłem, ale czytając innych użytkowników to przechodzi dosyć szybko.

U mnie na początku brania było wszystko ok, dopiero teraz po 3 tygodniach kiedy zaczynam odczuwać poprawę w sferze psychiki pojawiły się też skutki uboczne. Nie wiem co robić bo wiąże z tym lekiem naprawde duże nadzieje, bo do tej pory mało co na mnie działało, ale boję się zwiększyć tą dawke.

u mnie prawie wszystkie skutki uboczne minęły. efekt trudności w mówieniu też już praktycznie nie występuje. jestem nawet gotowy zwiększyć dawkę powyżej 150 mg. zobaczymy co lekarka powie.

u mnie prawie wszystkie skutki uboczne minęły. efekt trudności w mówieniu też już praktycznie nie występuje. jestem nawet gotowy zwiększyć dawkę powyżej 150 mg. zobaczymy co lekarka powie.

też macie po pregabalinie efekt jak po alkoholu,biorę 2X300mg ?

Córka jednej z moich pacjentek, po śmierci matki na nowotwór przynosiła do utylizacji Lyricę 150 mg, oczywiście przechwyciłem ją. Którego dnia miałem dużo stresu w pracy i stwierdziłem, że odstresuję się i spróbuję, od razu 300 mg jednorazowo, po 2 h byłem otumaniony jak po 0.75 mg klonazepamu lub 0.75 alprazolamu (dodam, że nie mam tolerki na benzo), z tym, że to otumanienie nie powodowało senności jak benzo, i mam wrażenie, że bardziej mnie zobojętniało (uspokajało?).

W kwestii przeciwlękowej nie wypowiem się, bo lęki towarzyszyły mi tylko przez 3 pierwsze miesiące choroby.

W połączeniu z mirtazapiną 30 mg kombinacja ta zwala z nóg.

a boli was po tym watroba?

Pregabalina nie jest metabolizowana w wątrobie. :)

a ile brałes prege?

Biorę już 3 tygodnie, rano 150mg, wieczorem 75mg. Skutki uboczne wszystkie minęły. Ale również trudno mi zauważyć jej działanie. Właściwie to nie wiem w czym ona ma mi pomóc. Nastroju nie poprawia, problemy ze sen są dalej. Lęków nie miałem, więc nie wypowiem się o działaniu przeciwlękowym. Owszem, jestem trochę stonowany i spokojniejszy, ale czy o to mi chodzi...

Na noc mam też kwetiapinę, biorę od kilku dni. Zasypiam po niej bardzo dobrze, ale z ciągłością snu już nie jest tak rewelacyjnie. Albo się wybudzam wcześnie, albo śpię 8 godzin i czuję się niewyspany. Lekarka mówiła, że niby kwetiapina ma działać przeciwdepresyjnie, ale w dawce 50 mg to możliwe ?

Pociągnę jeszcze trochę na takim zestawie, ale coś czuję że bez SSRI się nie obejdzie :)

Dobra ja na razie bede bez pregi jak mnie przycisnie to wezme...

Dlaczego u nas nie ma dawki 300mg w jednej kapsułce?

Jak nie wiesz o co chodzi to chodzi o pieniądze. :)

I tak już minął trzeci dzień odkąd pracuję(to moja pierwsza praca w życiu!). I to wszystko zasługa leków, które dopiero po 7 latach leczenia, odniosły skutek.

Gratuluje. :) Ja staram się wyczyścić ten pieprzony zapis eeg lamotryginą, jestem 125mg/d a wchodzę na 200mg/d. U mnie to wszystkie problemy psychiczne są spowodowane tylko i wyłącznie epi. Jak bedzie za słaba to przejde na topiramat i chociaż bęben zrzuce hyhyhy. Prega to mi strasznie psuła zapis.

Też mam ciągle zły zapis eeg, ognisko w skroni(nie wiem czy coś się zmieniło po dodaniu pregi) I na dodatek w badaniu neuropsychologicznym wyszło mi, że mam dysfunkcję lewego płata skroniowego, tam gdzie właśnie jest ognisko... I niestety, ciągle mam problemy umysłowe przez tą skroń.

Ja to w ogóle nie wiem już co jest napadem, a co nim nie jest. Bo ja mam tylko napady częściowe, a tych jest szeroka gama.

Na napady częściowe to podobno cuda wyczynia właśnie Vimpat (Lakozamid), którym się raczę. Biorę go, bo on jako jedyny czyści mi nadwrażliwość fotogenną. Nie gadałeś z neurologiem o dorzuceniu w/w leku? Wielu lekarzy może o nim zbytnio nie mówić, bo paczuszka tzn miesiąc leczenia to koszt 1000zł dla państwa z powodu refundacji . Dodatkowo jest to jedyny lek, który nie powodował u mnie totalnie żadnych skutków ubocznych. No teraz jest jeszcze lamotrygina, ale nie chwale dnia przed zachodem słońca, bo dopiero na nią wchodzę. Z tym, że ja mam pierwotnie uogólnioną. Szczęście w nieszczęściu, bo mam rypnięty cały mózg i raczej 0% szans na całkowite wyleczenie, ale taka reaguje dobrze na leczenie. Depakina sobie radziła z palcem w tyłku. Tylko skutki uboczne, wiadomo...

Ja wykupilam 2 opakowania preg 75 i dałam 60 zeta, a 150 mg ile kosztuje?

zalezy jaki odpowiednik, np. pregabalin sandoz kosztuje 57,33zł za 56 kaps 150mg.

Pytałem się neurolożki o Vimpat, ale powiedziała, że on nie jest na moje napady. Tak samo karbamazepina.

Pregabalina i lewetiracetam(dzięki wit. b6) nie powodują u mnie żadnych skutków ubocznych.

już mnie zaczyna denerwować te ciągle zbijanie espunisanem wzdęć po Pregabalinie . Kur-===a !

Kalebx3, mam to samo, ale po escitalopramie. Biorę Ulgix wzdęcia max + verdin complex, pomaga - tylko że nie chciałbym tego brać cały czas

Ciekawe czy to kwestia leku, choroby albo coś z układem trawiennym/wątrobą. Masz te objawy cały czas jak bierzesz ten lek? U mnie jak dłużej brałem 10 mg była nieznaczna poprawa, ale po zmianie na 15 mg ponownie jestem konkurencją dla Gazpromu A mam wejść na 20 mg za tydzień.

tylko że nie chciałbym tego brać cały czas

---- ja też bym nie chciał brać espunisanu cały czas ,,, ale na obecną chwilę nie mam innego wyjścia .

U mnie wpierw był brak apetytu ,lecz po miesiącu poszło we wzdęcia . Dodatkowo od paru dni pieką mnie oczy . Myślałem ,że to jakieś zapelenie spojówek ( niezwiązane z pregabaliną ), brałem na to krople do oczu ( porządne antybakteryjne , nie jakieś tanie nawilżacze ) i wciąż mnie pieką oczy . Na początku z Pregą miałem pogorszone widzenie ( ostrość ) , ale po jakimś czasie ten objaw przeszedł . Nawet obecnie zmniejszyłem dawkę do 1X 75 mg + 1x 37,5 mg i dalej wzdęcia , piekące oczy . Będe musiał ( niestety ) zejść z dawką dzienną do 75 mg ( 2X 37,5 mg ) . Zobaczymy ,czy ta dawka da rade z lękiem i czy dalej będą te nieciekawe uboki .

-- 10 paź 2016, 16:29 --

Masz te objawy cały czas jak bierzesz ten lek?

- tylko jak biorę Pregabalinę .

dzis zaczynam od 75mg, jutro 150. zobaczymy

Miał ktoś zestaw aposerta 100mg trittico 25mg i teraz dodana pregabalina 2x75mg trochę się boję ja wziąść nie wiem czy nie lepiej zacząć 1x75mg zawsze boję się nowego leku a tymbardziej że wczoraj zwiekszylam aposerte do 100 i dziwnie się czuję

Prega nie jest metabolizowana w wątrobie - nie ma żadnych interakcji lekowych. Nie wchodzi w interakcje nawet z takimi 'perełkami interakcji' jak fenytoina czy karbamazepina. Jedyne co to wzajemnie wzmacnia się z depresantami czyli benzo lub opiatami i alkoholem. Ale też to nie ten kaliber łączenia opiatów z alkoholem gdzie można się przekręcić. To bezpieczny lek.

Jak masz ciągle lęki to prega Cię bardzo fajnie 'stępi', troszke stanie Ci się wszystko jedno.

Dziś wzięłam 75mg pregabaliny dziwnie się czuję jak nawalona kręci mi się w głowie i niewyraźnie widzę. Kiedy to minie?

-- 14 paź 2016, 19:54 --

Miał ktoś uczucie bólu całego ciała? Czuję się jak przy grypie. Nie wiem czy tak może być i minie czy to nie dla mnie lek. Teraz wzięłam 2 tabl. 75mg czuje się otepiona. Jeszcze biorę trittico zawsze ale chyba nie wezmę dziś boję się tyle leków brać