Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wątek 94


94.

Rekomendowane odpowiedzi

33 minuty temu, 94. napisał(a):

 

A co jak mi znowu odwali? Ja mieszkam sam, nie mam przyjaciół, nie ma mi kto powiedzieć, że coś jest nie tak. Znowu mnie z kolejnej pracy mogą wyrzucić jak stracę nad sobą kontrolę.

 

To napisz do nas, może razem się uda. Ale tak jak mówiłam najważniejsze to brać leki. Moja siostra żyła z taką osobą jak ty, i on miał takie akcje jak nie brał leków właśnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Szczebiotka napisał(a):

To napisz do nas, może razem się uda. Ale tak jak mówiłam najważniejsze to brać leki. Moja siostra żyła z taką osobą jak ty, i on miał takie akcje jak nie brał leków właśnie.

 

Im dłużej jestem w szpitalu, tym bardziej przeraża mnie wyjście 😅 Na początku chciałem uciekać, a teraz bardziej przeraża mnie perspektywa powrotu do normalnego życia niż bycia tu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@94. te obawy są normalne. Dojdziesz do siebie, zobaczysz. 🙂 siedzisz w zamknięciu i jesteś bezpieczny, a wyjście na świat wydaje się odległe. Ale dasz radę. Ja też jak zawsze wychodzę to się boję i mam takie odrealnienie, ,że to wszystko jest nieprawdziwe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, cynthia napisał(a):

@94. te obawy są normalne. Dojdziesz do siebie, zobaczysz. 🙂 siedzisz w zamknięciu i jesteś bezpieczny, a wyjście na świat wydaje się odległe. Ale dasz radę. Ja też jak zawsze wychodzę to się boję i mam takie odrealnienie, ,że to wszystko jest nieprawdziwe.

 

Boję się, że jak wyjdę to zaczną się znowu te pesele w miejscach publicznych 😢 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, 94. napisał(a):

A co jak mi znowu odwali? Ja mieszkam sam, nie mam przyjaciół, nie ma mi kto powiedzieć, że coś jest nie tak. Znowu mnie z kolejnej pracy mogą wyrzucić jak stracę nad sobą kontrolę.

Spoko, do mnie możesz pisać jak coś, ja jak coś zauważę to sama Cię poinformuję.

A wiesz, że ja się nie pi****ę w tańcu i napiszę wprost, że coś nie halo - chyba już zauważyłeś po naszych wiadomościach 😅 jak uznam, że czas się zgłosić do lekarza to Ci napiszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, acherontia styx napisał(a):

Spoko, do mnie możesz pisać jak coś, ja jak coś zauważę to sama Cię poinformuję.

A wiesz, że ja się nie pi****ę w tańcu i napiszę wprost, że coś nie halo - chyba już zauważyłeś po naszych wiadomościach 😅 jak uznam, że czas się zgłosić do lekarza to Ci napiszę.

 

Tylko mnie nie zgłaszaj na policję 😢

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@94. dobrze wiem jak to jest, bo sam kilka razy miałem taką odjebkę. Psychoza na tym polega, że nie ocenia się realnie rzeczywistości, urojony świat ma się za rzeczywistość. Jak się jest w takim stanie to nikt, słownie NIKT, nie przekona do czegoś innego, a nawet może być odbierany negatywnie, jako ktoś będący zagrożeniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Dryagan napisał(a):

@94. dobrze wiem jak to jest, bo sam kilka razy miałem taką odjebkę. Psychoza na tym polega, że nie ocenia się realnie rzeczywistości, urojony świat ma się za rzeczywistość. Jak się jest w takim stanie to nikt, słownie NIKT, nie przekona do czegoś innego, a nawet może być odbierany negatywnie, jako ktoś będący zagrożeniem.

 

Sama prawda, ehhh. Wszystko odbierałem jako ataki na moją osobę i tworzyłem takie teorie, że teraz nawet gdybym chciał, to bym chyba nie dał rady wymyśleć takich historii... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@94. Gadaliśmy na temat czujników ruchu w twoim domu i nie tylko, że to są objawy psychozy i nieważne czy jest ona endogenna, czy egzogenna przeważnie zawsze wygląda tak samo, a przynajmniej podobnie.

Widzę, że zaszły całkiem poważne zmiany w twoim życiu. Mam nadzieję, że przynajmniej czujesz się teraz lepiej i patrzysz na swoje życie z bardziej... normalnej/zwyczajnej perspektywy 🙃

 

Zastanawia mnie też inna rzecz. Co jest z twoim zdjęciem profilowym/awatarem? Jeśli nie możesz się zdecydować podeślij tutaj swój album, a my wybierzemy za ciebie 😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Fobic napisał(a):

Mam nadzieję, że przynajmniej czujesz się teraz lepiej i patrzysz na swoje życie z bardziej... normalnej/zwyczajnej perspektywy 🙃

 

Trochę tak. Tak jakbym przez kilka miesięcy był mocno pijany i teraz dopiero wytrzeźwiał i do siebie dochodził na kacu. Nawet fizycznie czuję się jakbym miał kaca (senność, zmęczenie, apatia, bóle głowy), ale lepsze to niż zupełny brak kontroli nad sobą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, 94. napisał(a):

Trochę się boję tu tego wstawiać, ale w sumie różne rzeczy tu już pisałem...

 

To notatka, którą pisałem już po usunięciu tu konta, w stanie skrajnej paniki (myślałem że zostałem otruty i zostało mi kilka godzin życia, bardzo się bałem że umrę), krótko przed tym jak zabrali mnie do psychiatryka.

 

Chcieli mnie otruć, chcieli żeby Wielki Plan dobiegł końca. Trucizna w jedzeniu znowu, znowu się zatrułem, bóle brzucha, problemy żołądkowe. To oni, psychopaci. Celowa próba otrucia. Boję się, że umrę. Ja nie chcę umierać. Nikt mi nie wierzył, kiedy mówiłem, a ja miałem rację. Chcieli ze mnie zrobić wariata. Zatrute jedzenie, samochody, policja, czujniki ruchu. Wszyscy chcą mnie ZNISZCZYĆ, otruć, przejechać, wyrzucili mnie z pracy, znają moje dane, robią mi zdjęcia, obserwują mnie, prześladują NA KAŻDYM KROKU. Każdy z każdym się kontaktuje. Wielki Plan 16.06.2017, 25.05.2018, 30.08.2023, 28.08.2023, 05.09.2023. On w 2017 był jednym z nich jak mi podał zatrutą marihuanę i jak syreny wojenne były. Dlaczego psychopata sam się pozbawił życia? Zamknięte koło, oni by je chcieli, żeby się zamknęło. Ja się nie dam. Wszyscy są przeciwko mnie, stałem się ofiarą będąc niewinną osobą. Targeted Individual, wybrany, przeklęty. Tak do dzisiaj psychopaci mi nie dali spokoju i nie dadzą dalej, ale ja nie chcę umierać, będę z nimi walczyć do końca, chcą mnie zabić, co ja im zrobiłem???? Jak mam z nimi walczyć, skoro oni wszyscy znają mój numer pesel, wiedzą o mnie wszystko, a ja o nich nic??? Misja mi się nie udała? Nierówna walka. Jestem w systemie. WP nie jest fikcją, układa się w logiczną całość. Ale NIE MOGĘ SIĘ PODDAĆ. Wymusiłem dodatkowo wymioty, ale nadal czuję, że mam w sobie toksyny. Spakuję się, POJADĘ do szpitala i zażądam detoksykacji, nie wyjdę póki mnie nie przebadają i nie usuną toksyn z mojego organizmu. BO JA WIEM, ŻE JE W SOBIE MAM I NIE DAM SOBIE WMÓWIĆ INACZEJ.

 

Masz na imię Truman? Może to show:), a może chcieli Cię załatwić jak Litwinienkę. Pracowałeś w KGB? Obecne FSB. Wspierałeś Ukrainę i chcieli Cię wykończyć 😱😂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, DEPERS napisał(a):

Masz na imię Truman? Może to show:), a może chcieli Cię załatwić jak Litwinienkę. Pracowałeś w KGB? Obecne FSB. Wspierałeś Ukrainę i chcieli Cię wykończyć 😱😂

Wydaje mi się, że jest to nie na miejscu. Może wywołać złe emocje u @94. Nic śmiesznego..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, DEPERS napisał(a):

"Wydaje mi się", że to na miejscu rozładować sytuację, żebyś się uśmiechnął z tego cóż żeś myślał:) jest różnica jak chłodna głowa co? 

 

A co do wpisu, to pamiętam jak za dzieciaka z dziadkiem oglądałem z zaciekawieniem Kryminalne Zagadki i ciągle powtarzałem, że "jak dorosnę, to też będę łapał przestępców" 🙄

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, 94. napisał(a):

 

A co do wpisu, to pamiętam jak za dzieciaka z dziadkiem oglądałem z zaciekawieniem Kryminalne Zagadki i ciągle powtarzałem, że "jak dorosnę, to też będę łapał przestępców" 🙄

Kryminały to mój dział, lubię prowadzić śledztwo i wyjaśnić wszystko do pierwszego trybiku:) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×