Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Ja od kiedy zaczęłam wchodzić na 150 mg Venlectinu i 5 mg Aripsanu czuję się źle, lęk z pobudzeniem...śpię dobrze, ale sen to jedyny moment wolności od lęku. Myśli natrętnych mniej, ale jak już się pojawi to lęk szybuje w górę. Czy ktoś z Was też tak reagował na zwiększenie dawki wenli?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak masz przerwe od pregi i weźmiesz to zamula , jak bierzesz ciągiem to nie , ale ogolnie uważam że dobrze napisałeś że ryje banie , teraz już zeszło przymulenie , jest przyjemne uspokojenie .

 

hej :) cieszę się że uważasz podobnie ... :) pregabalina ryje banię i to ostro ! .... ....byłem po niej niby trochę uspokojony ale też ogłupiony i zmulony na maksa...... gdy ją odstawiłem - no łał .... od razu inny świat !!! .... inne życie.... inne wszystko .... wiec jasny dowód....... ewentualnie brana doraźnie - w czasie jakiegoś kryzysu, ataku paniki i.t.p wtedy może się przydać. Jej wielką zaletą jest to że nie uzależnia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wenla działa też na nerwice , czy tylko depre ? jak wezme lerivon 60mg na noc i z rana moja wenle , wieczorem mam takiego wku*a że szok , tznczy dzisiaj tak miałem , mógłbym każdego pobić , to raczej na nerwice nei bardzo ;p chyba z mixem z lerivonem tak dziala pro-wkurzająco . ale nie odstawie lerivonu bo jest spoko tylko on mnie usypia , czasami 30 biore czasami 45 czy 60 , i kontroluje żarcie po nim , za to po predze nie kontroluje , dlatego wole doraźnie . żadna mirta czy trazodony mnie nie usypiają , a tak bez leku nei zasne , no nic jutro zwiekszam wenle do 225 i zobaczym co bedzie ;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

polecam do wenli dodać mianseryne,mitrazepine lub trazodon ,a ze starszych leków to doksepiny lub opipramol , ponieważ ona sama w sobie działa tylko jako inhibitor zwrotnego wychwytu serotoniny i noradrenaliny i to jeszcze słabo

IC 50 (nM)

SERT 27

NETTO 535

porównując ją do duloksetyny gdzie :

SERT 0,8

NETTO 7.5

DAT 240

5-HT 2A 504

5-HT 2C 916

5-HT 6 419

 

Poza tym ma tam jeszcze działanie jako SNDRI przy dużych dawkach + 300-600 powoduje wychwyt zwrotny dopaminy ale w zasadzie tego się nie czuje i wenlafaksyna pośrednio wpływa na receptory opioidowe (podtypy receptorów mu-, kappa1-kappa3 i delta-opioidów) oraz receptor alfa2-adrenergiczny nic poza tym ja lubie jeszcze jakiś antagonistów albo agonistów postreceptorów serotoniny ,a w szczególności 5ht2c/5ht1a/5ht2a/5ht7 itp można tu sobie wymieniać tego dużo :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam nadzieje ze tego do mnie nie piszesz , bo to wszystko wiem,to zwykłe podstawy,które nie zawsze się przekłada papier na real , a duloksetyne brałem i to chujowy lek , czujesz sie na nim jak na mocnym zamulającym SSRI . mocno sedatywny lek , tej noradrenaliny co wkleileś wartości Ki nM , wcale nei czuć ,dlatego że jest tak mocno serotoninowa jak rasowy ssri 0.8 , a zejście z duloksetyny jest cięższe od zejscia z wenli i paro razem wzięte , duloksetyna seedowała mnie tak mocno ze miałem ostro wy*ebane. za to zaś na 225 wenli czuję samą noradrenaline co nie jest też korzystne,bo nie czuje serotoniny , a mianseryne na przemian z mirtą jem od 7 lat i służą mi jedyne do spania i to rózne dawki , do miansy dochodziłem do dawek 120mg nasennie,czasem zamieniam na mirte , ale ona usypia mnei tylko w dawce 45 , lerivon usypia w dawce 60 . pozdro

 

po za tym nie bierzesz pod uwage jednej rzeczy , dawki , wartosci siły wychwytu to nie wszystko w dulo masz 30-60 , na mnei 30 to juz istna wyjebka , w wenli możesz dochodzić do ponad 300 i artości Ki w tym momencie mało znaczą , bo nei wiesz nic bez porownania -badania .

 

to jest takie zwykle pierdolenie , daj to , tu daj antagoniste 5h2c zeby się uwalniala dopamina , daj jeszcze to i to i bedzie zajebiście :P wszystko gówno i trzeba samemu testować leki , weź duloksetyne i sprawdz , dla mnie ten lek to pomyłka jakaś , schodziłem z niej z 3 miesiące a jadłem 8 tygodni , liczyłem granulki , działania antydepresyjne zerowe , działania zamulające(nic nie robić,wyjebane,przyjemnie sennie oceniam na 10) samą serotonine czujesz

 

-- 28 lut 2018, 16:24 --

 

zas na wenli czuje samą noradrenaline i to za mocno w połączeniu z lerivonem 60mg , mógłbym każdego na ulicy pozabijać , co działa przeciwfobicznie :P no ale żeby nie ze skrajności w skrajność , mocno noradrenalinowy lek z lerivonem 60mg który też nasila przekaźnictwo noradrenalinowe i do tego też jest NRI to masakra , zmnejszyłem lerivon do 30 , bo boję się że kogoś zabije :) :)

 

-- 28 lut 2018, 16:25 --

 

chce tylko rownowagi , i sert i net , może zamienie lerivon na mirte , na dulo sama sert na wenli sama Net.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzowiec84 ,a co ty masz jakąś obsesje/paranoje prześladowczą ? ,że każdy kto piszę na publicznym forum internetowym mówi to do ciebie ? coś te klony źle na ciebie działają

polecam holoperidol 2x5 mg z rana i po południu i tak jeszcze 100 mg klozapiny na noc będzie dobrze :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W odpowiedzi na crf. Od 225 do powiedzmy 300 wenla lepiej blokuje nore więc co mirta uwolni to wenla wyłapie. W dużym uproszczeniu oczywiście. Więc aktywność większa i możliwy większy wnerw ale o sen jak bierzesz mirte bym się nie martwił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, biorę wenlafaksynę od 12 dni (5 dni 37,5mg, 7 dni 75mg). Skutki uboczne - osłabienie, senność, czasem powiększone źrenice i lekkie "szumy" w głowie. To mi jakoś szczególnie nie przeszkadza. Martwi i dokucza mi natomiast przyspieszona akcja serca i lekka arytmia. Teraz np. mam puls 87/min (mam 26 lat). Czy jest to coś, co mówi, że wenlafaksyna nie jest dla mnie, czy jest to normalne na początku? Jeśli tak, po jakim czasie praca serca się ustabilizuje?

 

I drugie pytanie, jaki lek może ustabilizować pracę serca? Lekarz przypisał mi Propranolol 10mg, ale on niebardzo mi pomaga. Mam w domu jeszcze Atenolol 50 i Xanax 0,25, może któryś z tych leków byłby lepszy?

 

Mi tetno obniza bisoprolol, lek nowszej generacji i mniej skutkow ubocznych niz propranolol.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od października mam ciężką depresję a latem brałam 75 mg wenlafaksyny 150 mg pregabaliny i 25 mg kwetiapiny i było dużo lepiej. Ale nie wiem, czy byłam wyleczona z depresji, raczej nie do końca, nie wiem też czy jest to możliwe. Teraz biorę (jakoś od 3 tygodni) 60 mg duloksetyny 225 mg pregabaliny i 25 mg kwetiapiny i o ile nie czuję już tak przerażającego smutku, który był jeszcze kilka tygodni temu (nie czuję niczego, smutek tylko czasem i bezsilność) to mam anhedonię, która jest nie do zniesienia. Nie robię nic więcej, ponad to, co muszę. Chciałam zapytać czy Waszym zdaniem powinnam coś jeszcze zmienić w leczeniu czy już lepiej być nie może i tylko słońce i lepsza sytuacja życiowa mogą coś pomóc? Tylko jak zmienić swoją sytuację życiową, gdy nie mam ochoty na spotykanie się z ludźmi, na czytanie, oglądanie, spacerowanie, no na nic po prostu (poza paleniem, jedzeniem i piciem kawy- jedyne przyjemności w moim życiu). Wszystko mnie męczy, nudzi i dołuje, bo wiem, że "normalnie" sprawiałoby mi to radość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oczy na wenlafaksynie 225mg to lekka przesada , wygladam jak psychopata wypuszczony z klatki na amfetaminie :) tak wielkich źrenic i wogole rozszerzonych całych oczu ,nigdy nie miałem nawet na paroksetynie . ludzie często mi na paro się pytali czy coś ćpam , kiedyś dawno temu jak jeszcze paro działało . teraz jak spojrzałem w lustro to sam się dziwie jak moźna mieć takie gały , jak nafukana sowa :)

 

-- 02 mar 2018, 03:02 --

 

wbrew pozorom to bardzo uciążliwy skutek uboczny , szczególnie jak patrzy się komuś w oczy , pani kasjerce w biedronce czy w innym sklepie , ludziom w autobusie , na stacji itp . ludzie mogą się naprawdę przestraszyć lub być przekonani że ów obywatel ćpał . do tego ja czuję że mam te źrenice tak wypierdolone , czuje rozszerzone oczy i ogolnie czuję się jak naćpany tylko że tak inaczej ;p na paroksetynie miało się rozszerzone źrenice , ale nie odczuwałem tego , dopiero jak spojrzałem w lustro , na wenli czuje się to że ma się wytrzeszcz oczu ,że ma się je rozwarte i do tego wypie*olone spojówki jak sowa , a to dlatego że wenla zwiększa ciśnienie śródgałkowe . na paro były spojówy , ale nie było rozwarcia oczu i nie odczuwało się tego tak . wkońcu wenla syntetycznie jest zbliżona do tramadolu .

aha efektu antydepresyjnego narazie nie uświadczyłem a biorę z miecha już wenle , nie pamietam . Pozdrawiam

 

-- 02 mar 2018, 03:10 --

 

Gosia dodaj mirtazapine 30mg , albo lerivon 60mg na noc , trochę likwiduje anheodnie , niestety tak działaja antydepu typu SSRI/SNRI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzowiec84 - ja przez rozszerzone źrenice i wielkie gały cały jak u ćpuna, zmniejszyłem dawkę wenli. Było mi po prostu wstyd patrzeć ludziom w oczy :oops:

 

-- 02 mar 2018, 07:35 --

 

Ja już miałem wielkie źrenice i wystrzelone oczy przy dawce 150mg. Ciągle musiałem odpierać "ataki" że coś ćpam bo to nienormalne mieć takie czarne oczy. Najgorsze że to nie mijało, źrenice cały czas były wielkie na tej dawce. Okropne to było, bo człowiek faktycznie wygląda przez to jak ćpun.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, dlaczego lekarka nigdy nie proponowała mi tej mirtazapiny lub lerivonu właśnie.

A co do źrenic to rzeczywiście to jest problem, teraz na duloksetynie jednak mimo wszystko nie mam tego cały czas. Może niedługo ten objaw Wam się zmniejszy, bo idzie wiosna, czyli więcej światła to i źrenice nie będą się tak rozszerzać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od października mam ciężką depresję a latem brałam 75 mg wenlafaksyny 150 mg pregabaliny i 25 mg kwetiapiny i było dużo lepiej. Ale nie wiem, czy byłam wyleczona z depresji, raczej nie do końca, nie wiem też czy jest to możliwe. Teraz biorę (jakoś od 3 tygodni) 60 mg duloksetyny 225 mg pregabaliny i 25 mg kwetiapiny i o ile nie czuję już tak przerażającego smutku, który był jeszcze kilka tygodni temu (nie czuję niczego, smutek tylko czasem i bezsilność) to mam anhedonię, która jest nie do zniesienia. Nie robię nic więcej, ponad to, co muszę. Chciałam zapytać czy Waszym zdaniem powinnam coś jeszcze zmienić w leczeniu czy już lepiej być nie może i tylko słońce i lepsza sytuacja życiowa mogą coś pomóc? Tylko jak zmienić swoją sytuację życiową, gdy nie mam ochoty na spotykanie się z ludźmi, na czytanie, oglądanie, spacerowanie, no na nic po prostu (poza paleniem, jedzeniem i piciem kawy- jedyne przyjemności w moim życiu). Wszystko mnie męczy, nudzi i dołuje, bo wiem, że "normalnie" sprawiałoby mi to radość.

 

 

Może trzeba było zostać przy wenlafaksynie, tylko zwiększyć jej dawkę. Duloksetyna, z tego co ludzie mówią, silnie zamula - nie wiem, sam nigdy nie brałem. Te "przyjemności" które pozostały Ci w życiu, to też nie najlepsze rozwiązanie. Palenie może powodować silne stany lękowe (pomimo gadki, że nikotyna "działa" na dopaminę) - u mnie lęki, nerwowość. Kawa w dużych ilościach, też może porządnie rozstroić organizm.

Warto abyś wypróbowała wenlę + mirtazapinę (ewentualnie mianserynę) - stopniowo zwiększając dawkę. Mirtazapina początkowo będzie silnie zamulać, ale w połączeniu z wenlafaksyną powinna po kilku tygodniach dać pożądane efekty :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gosia17 wróć w takim razie do wenlafaksyny której brałaś stosunkowo niską dawkę dlatego pewnie nie powodowała u ciebie jeszcze takiej anhedonii ,apatii i tym podobnych , zaś jeżeli już musisz zostać na duloksetynie to może zmniejsz jej dawkę o połowę ? i dodaj 15 mg mitrazepiny na noc przed snem , a tą pregabaline bierz z rana i po południu lub z rana i wieczorem i koniecznie daj znać czy się poprawiło :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy wenla jest mocniejsza od sertry czy sertra od wenli. Jak tak patrzę to wyglądałoby że sertra jest duzo mocniejsza od wenlafaksyny.

 

-- 02 mar 2018, 12:27 --

 

 

Duloksetyna, z tego co ludzie mówią, silnie zamula - nie wiem, sam nigdy nie brałem.

 

Jak to może zamulać. Jak to wali wenlafaksyna czy duloksetyna po noradrenalinie. Nie rozumiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no niby inni twierdzą,że przez że jest tak silnym inhibitorem wychwytu zwrotnego serotoniny ki (nM ) - 0.8 zamula jak taka paroksetyna , ja muszę ją stestować ale zrobię to jak będe miał wolne 2-4 tygodnie

 

Binding profile :

Receptor Ki (nM)

SERT 0.8

NET 7.5

DAT 240

5-HT2A 504

5-HT2C 916

5-HT6 419

 

poruszam się trochę w wątku o niej ale tam jest stypa mało kto aktywny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no niby inni twierdzą,że przez że jest tak silnym inhibitorem wychwytu zwrotnego serotoniny ki (nM ) - 0.8 zamula jak taka paroksetyna , ja muszę ją stestować ale zrobię to jak będe miał wolne 2-4 tygodnie

 

Binding profile :

Receptor Ki (nM)

SERT 0.8

NET 7.5

DAT 240

5-HT2A 504

5-HT2C 916

5-HT6 419

 

poruszam się trochę w wątku o niej ale tam jest stypa mało kto aktywny

 

sertralina ma SERT 0.15–0.29

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

brałam wcześniej wenlafaksynę przez 3 miesiące, ale po powrocie już nie działała tak, jak latem, za to pojawiły się skutki uboczne, które nasilały sie wraz ze zwiększeniem dawki na 112,5 dlatego zmieniłam na duloksetynę, anhedonia była już wcześniej więc to nie duloksetyna ją powoduje a depresja..na duloksetynie przynajmniej się nie pocę, mam jakikolwiek popęd seksualny i te źrenice nie są cały czas takie wielkie.

piczikaki

A dlaczego pregabalinę mam brać rano, bo teraz biorę rano 75 a wieczorem 150?

Na następnej wizycie zapytam o mirtazapinę, chociaż boję się tycia, bo i tak mam nadwagę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od kiedy zaczęłam wchodzić na 150 mg Venlectinu i 5 mg Aripsanu czuję się źle, lęk z pobudzeniem...śpię dobrze, ale sen to jedyny moment wolności od lęku. Myśli natrętnych mniej, ale jak już się pojawi to lęk szybuje w górę. Czy ktoś z Was też tak reagował na zwiększenie dawki wenli?

 

 

Ja tak reagowałem. W ogóle świat jest dziwny na 150 mg. Po wejściu na 225 mg jest lepiej, napęd u mnie się pojawia i libido w górę o dziwo, ale z doznaniami w łóżku jest bardzo kiepsko.

 

-- 02 mar 2018, 15:04 --

 

Ja w przyszłym tygodniu idę do lekarza i muszę się określić czy chcę wracać do wenli czy zostaję tylko na wspomaganiu nasennym mianseryną. Może to jakieś uzależnienie. "Podświadomość" podpowiada mi że te 7 miesięcy temu na tym leku było lepiej?

 

 

Mam podobny dylemat, tzn nie wiem czy ją odstawić , czy odstawić Wellbutrin i znów wejść na dawkę 225 mg. Czekam na lekarkę az wróci z urlopu.

 

-- 02 mar 2018, 15:17 --

 

W odpowiedzi na crf. Od 225 do powiedzmy 300 wenla lepiej blokuje nore więc co mirta uwolni to wenla wyłapie. W dużym uproszczeniu oczywiście. Więc aktywność większa i możliwy większy wnerw ale o sen jak bierzesz mirte bym się nie martwił.

 

 

Mam pytanie, czy na mixie Wenla + mirta tyje się. Tzn, jak brałem 45, 30 mg Mirtoru, to miałem straszny apetyt na słodkie. Czy na takim misie może być inaczej?

 

Ważę już 128 kg , a zanim zacząłem się leczyć antydepami ważyłem 86 kg. Chyba jeszcze Pregabalinę wyrzucę, bo po niej tez sie tyje.

 

-- 02 mar 2018, 15:21 --

 

A co daje branie pregabaliny doraznie?

 

Zmniejsza lęki, napięcie, ogólnie uspokaja.

 

-- 26 lut 2018, 10:56 --

 

Niestety mogą wystąpić też skutki uboczne, przymulenie, ogólne otępienie i.t.p.

 

 

W codziennym zażywaniu przyrost masy ciała.

 

-- 02 mar 2018, 15:24 --

 

Mam pytanie do osób, które biorą wenle z mirtą.

 

Czy dodanie mirtagenu do wenli niweluje skutki uboczne w sferze intymnej? Mam na myśli odczuwanie przyjemności z orgazmu.

 

-- 02 mar 2018, 15:37 --

 

oczy na wenlafaksynie 225mg to lekka przesada , wygladam jak psychopata wypuszczony z klatki na amfetaminie :) tak wielkich źrenic i wogole rozszerzonych całych oczu ,nigdy nie miałem nawet na paroksetynie . ludzie często mi na paro się pytali czy coś ćpam , kiedyś dawno temu jak jeszcze paro działało . teraz jak spojrzałem w lustro to sam się dziwie jak moźna mieć takie gały , jak nafukana sowa :)

 

-- 02 mar 2018, 03:02 --

 

wbrew pozorom to bardzo uciążliwy skutek uboczny , szczególnie jak patrzy się komuś w oczy , pani kasjerce w biedronce czy w innym sklepie , ludziom w autobusie , na stacji itp . ludzie mogą się naprawdę przestraszyć lub być przekonani że ów obywatel ćpał . do tego ja czuję że mam te źrenice tak wypierdolone , czuje rozszerzone oczy i ogolnie czuję się jak naćpany tylko że tak inaczej ;p na paroksetynie miało się rozszerzone źrenice , ale nie odczuwałem tego , dopiero jak spojrzałem w lustro , na wenli czuje się to że ma się wytrzeszcz oczu ,że ma się je rozwarte i do tego wypie*olone spojówki jak sowa , a to dlatego że wenla zwiększa ciśnienie śródgałkowe . na paro były spojówy , ale nie było rozwarcia oczu i nie odczuwało się tego tak . wkońcu wenla syntetycznie jest zbliżona do tramadolu .

aha efektu antydepresyjnego narazie nie uświadczyłem a biorę z miecha już wenle , nie pamietam . Pozdrawiam

 

-- 02 mar 2018, 03:10 --

 

Gosia dodaj mirtazapine 30mg , albo lerivon 60mg na noc , trochę likwiduje anheodnie , niestety tak działaja antydepu typu SSRI/SNRI.

 

 

Ja na 225 mg mam takie gały, ze głowa mała, z tym ze źrenice bardzo małe właśnie. Na 150mg mam większe. I to niewyraźne widzenie, wciąż jakbym miał je nieumyte, czy cuś.

 

-- 02 mar 2018, 15:38 --

 

Ja od kiedy zaczęłam wchodzić na 150 mg Venlectinu i 5 mg Aripsanu czuję się źle, lęk z pobudzeniem...śpię dobrze, ale sen to jedyny moment wolności od lęku. Myśli natrętnych mniej, ale jak już się pojawi to lęk szybuje w górę. Czy ktoś z Was też tak reagował na zwiększenie dawki wenli?

 

 

Ja tak reagowałem. W ogóle świat jest dziwny na 150 mg. Po wejściu na 225 mg jest lepiej, napęd u mnie się pojawia i libido w górę o dziwo, ale z doznaniami w łóżku jest bardzo kiepsko.

 

-- 02 mar 2018, 15:04 --

 

Ja w przyszłym tygodniu idę do lekarza i muszę się określić czy chcę wracać do wenli czy zostaję tylko na wspomaganiu nasennym mianseryną. Może to jakieś uzależnienie. "Podświadomość" podpowiada mi że te 7 miesięcy temu na tym leku było lepiej?

 

 

Mam podobny dylemat, tzn nie wiem czy ją odstawić , czy odstawić Wellbutrin i znów wejść na dawkę 225 mg. Czekam na lekarkę az wróci z urlopu.

 

-- 02 mar 2018, 15:17 --

 

W odpowiedzi na crf. Od 225 do powiedzmy 300 wenla lepiej blokuje nore więc co mirta uwolni to wenla wyłapie. W dużym uproszczeniu oczywiście. Więc aktywność większa i możliwy większy wnerw ale o sen jak bierzesz mirte bym się nie martwił.

 

 

Mam pytanie, czy na mixie Wenla + mirta tyje się. Tzn, jak brałem 45, 30 mg Mirtoru, to miałem straszny apetyt na słodkie. Czy na takim misie może być inaczej?

 

Ważę już 128 kg , a zanim zacząłem się leczyć antydepami ważyłem 86 kg. Chyba jeszcze Pregabalinę wyrzucę, bo po niej tez sie tyje.

 

-- 02 mar 2018, 15:21 --

 

A co daje branie pregabaliny doraznie?

 

Zmniejsza lęki, napięcie, ogólnie uspokaja.

 

-- 26 lut 2018, 10:56 --

 

Niestety mogą wystąpić też skutki uboczne, przymulenie, ogólne otępienie i.t.p.

 

 

W codziennym zażywaniu przyrost masy ciała.

 

-- 02 mar 2018, 15:24 --

 

Mam pytanie do osób, które biorą wenle z mirtą.

 

Czy dodanie mirtagenu do wenli niweluje skutki uboczne w sferze intymnej? Mam na myśli odczuwanie przyjemności z orgazmu.

 

-- 02 mar 2018, 15:37 --

 

oczy na wenlafaksynie 225mg to lekka przesada , wygladam jak psychopata wypuszczony z klatki na amfetaminie :) tak wielkich źrenic i wogole rozszerzonych całych oczu ,nigdy nie miałem nawet na paroksetynie . ludzie często mi na paro się pytali czy coś ćpam , kiedyś dawno temu jak jeszcze paro działało . teraz jak spojrzałem w lustro to sam się dziwie jak moźna mieć takie gały , jak nafukana sowa :)

 

-- 02 mar 2018, 03:02 --

 

wbrew pozorom to bardzo uciążliwy skutek uboczny , szczególnie jak patrzy się komuś w oczy , pani kasjerce w biedronce czy w innym sklepie , ludziom w autobusie , na stacji itp . ludzie mogą się naprawdę przestraszyć lub być przekonani że ów obywatel ćpał . do tego ja czuję że mam te źrenice tak wypierdolone , czuje rozszerzone oczy i ogolnie czuję się jak naćpany tylko że tak inaczej ;p na paroksetynie miało się rozszerzone źrenice , ale nie odczuwałem tego , dopiero jak spojrzałem w lustro , na wenli czuje się to że ma się wytrzeszcz oczu ,że ma się je rozwarte i do tego wypie*olone spojówki jak sowa , a to dlatego że wenla zwiększa ciśnienie śródgałkowe . na paro były spojówy , ale nie było rozwarcia oczu i nie odczuwało się tego tak . wkońcu wenla syntetycznie jest zbliżona do tramadolu .

aha efektu antydepresyjnego narazie nie uświadczyłem a biorę z miecha już wenle , nie pamietam . Pozdrawiam

 

-- 02 mar 2018, 03:10 --

 

Gosia dodaj mirtazapine 30mg , albo lerivon 60mg na noc , trochę likwiduje anheodnie , niestety tak działaja antydepu typu SSRI/SNRI.

 

 

Ja na 225 mg mam takie gały, ze głowa mała, z tym ze źrenice bardzo małe właśnie. Na 150mg mam większe. I to niewyraźne widzenie, wciąż jakbym miał je nieumyte, czy cuś. Normalnie londyńska mgła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×