Skocz do zawartości
Nerwica.com

Natrętnik

Użytkownik
  • Postów

    1 013
  • Dołączył

1 obserwujący

Ostatnie wizyty

2 686 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Natrętnik

  1. Natrętnik

    Ściek

    Pod warunkiem, że masz na to dowody, nigdzie nie napisałem ile biorę i że to ja biorę, to raz, a dwa, pierwsze słyszę żeby donosić na kogoś że nadużywa legalnych substancji psychoaktywnych. Pilnuj swojego zdrowia i porządku na forum. Zacznij naprawiać świat od siebie, bo na tego typu forum to moderator powinien dawać przykład, jeśli chodzi o ponoszenie się emocjom i wycieczkom personalnym.
  2. Natrętnik

    Ściek

    A poza tym, jeśli nawet bym brał 2000 mg wenlafaksyny nabytej LEGALNIE, to jaki paragraf mi grozi? Taki sam jak Panu wypijające u litra wódki dziennie.
  3. Natrętnik

    Ściek

    Wg Stahla max 600 wenli i 90 mirty i w wielu artykułach na NCBI to dawki bezpieczne, to jakim cudem 750 już zagraża życiu i w jaki sposób konkretnie? Tylko błagam, bez baśni o ZS. Poza tym ja tyle nie biorę, oświadczam że moja sygnatura przedstawia dawki przykładowej kuracji stosowanych w USA co mogę rzecz jasna dopisać.
  4. Dla mnie jeden z najlepszych leków na OCD, choć nie wiem czy to nie była zasługa arypiprazol który nadal biorę z lekami raczej kiepsko przeciw OCD, a ich nie mam tak samo.
  5. Seneri, śpi się smacznie i głęboko, rano trochę chwiejnym krokiem się wstaje, ale po 1-2 szybkich kawach, porannej dawce wenli i 5 mg abilify sytuacja szybciutko zmienia się o 180 stopni. Jak się przymierzasz znów do CRF to polecam nie proponujemy, nie zalecamy i nie mieszamy w czyimś leczeniu, od tego jest lekarz!!!
  6. Jedyne co grozi przy dobrze dobranych 3 antydepach bez interakcji, to mityczny zespół serotoninowy. No i wątroba dostanie po dupie, ale na to są środki zapobiegawcze.
  7. Mi 10 mg pomaga konktetnie na OCD, jest chyba najlepiej od 3 lat, mimo że biorę leki proobsesyjne i wale ostro w noradrenalinę. Co do aktywizacji to jest bardziej taka mentalna, bez jakiegoś tam pobudzenia. Wręcz trochę seduje mam wrażenie.
  8. Ja brałem wenla+mirta+prega. Dobrze działało, dopóki pręga nie przestała działać. A sama wenla+nassa to za bardzo lekotworczo działa. Ja teraz zazywam CRF w wersji ultra high w połączeniu z najlepszym wg mnie neuroleptykiem jaki jest i efekty mnie satysfakcjonują do tego stopnia, że nie myślę póki co nic zmieniać. To samo mówiłem o sertralinie, ale ona zaczęła zamulać (zresztą jak każdy SSRI prędzej czy później) , a tego nienawidzę najbardziej.
  9. Tak jak mówisz, zmień porę. Ja najlepiej się czułem jak brałem o 18. A zaburzenia snu to są u ciebie od gwałtownego spadania stężenia sertraliny w nocy.
  10. Co do samego libido, to arypiprazol jest agonista D2, zwlaszcza w niskich dawkach, takze teoretycznie to w najgorszym wypadku po prostu nie powinien libido ruszac. Ja osobiscie twierdze, ze w odpowiedniej dawce moze nawet poprawiac zycie seksualne. Co do propranololu a fuj, na co to bierzesz ? Predzej to cie wykastruje. W dodatku bierzesz agoniste 5ht1a arypiprazol, z antagonista 5ht1a propranololem. Konflikt interesow.
  11. Ja od roku lykam Dhea 100 mg/d z Puritans Pride i musze powiedziec, ze w porownaniu do zeszlego roku libido i ogolna kondycja poprawila mi sie. Neuroleptyki mi nie straszne, a przynajmniej omawiany tutaj. Ogolnie to bardzo mi podpasowal ten arypiprazol, ale dopiero po ok 2 miesiacach zazywania czuje jego pozytywy, negatywow praktycznie brak poza wczesnym wstawaniem, co akurat polubilem.
  12. Ja musze powiedziec ze arypiprazol to chyba jest najlepszy stabilizator nastroju jaki bralem, bo nawet przy tak hustawkowo nastrojowym polaczeniu lekow jak wenla + mirta swietnie trzyma zle emocje na wodzy, czego nie do konca moge powiedziec o pregabalinie, ktora kiedys bralem do wenli z mirta i to w.mniejszych dawkach niz teraz.
×