Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Melatonina? Brałem i to w dawce 10 mg. Kompletnie nic nie pomogła, jakbym cukierki łykał, a na sen w żaden sposób nie wpływała.

 

-- 06 mar 2018, 12:01 --

 

Od piątku wchodzę z powrotem na wenlę, mam jakieś napady lękowe, nie są duże, ale właśnie dlatego jak zaleczę to lekiem od początku to może nie będę wchodził na wyższe dawki, wystarczy mi 75 mg. Chciałem sobie dodać energii żeń szeniem i w sumie sam nie wiem na co mi to było. Niby jestem po tym mocno pobudzony i naładowany energią, ale jakiś niespokojny i nadpobudliwy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Całkiem dobrze. Ale łącze ją z mirtazapina.

 

a w jakich dawkach? i jakie działanie daje do tego mirta? nie za bardzo pobudza nordrenaline taki mix?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja biore podobnie , 225mg wenli - na którą weszłem na taką dawkę za szybko bo w miesiąc i do tego 60mg mianseryny, a to prawie to samo , co do depresji to działa troche , ale za dużo powiedzieć nie mogę , bo wyje*ało mi moje nadciśnienie(które i tak leczyłem przed wenlą) i puls w kosmos a przez to mnie bardzo głowa boli i źle się czuje przez ten ból , a tylko 60mg miansy mnie usypia , mirta 30stka mnie nie usypia a mógłbym zmienić bo mam , nie chcę zmniejszać dawki wenli . biorę już 225mg 7 dni , leki na nadciśnienie nie działają a biorę telmisartan 80mg na to . cisnienie 160/97 , miałem i 170/100 166/93 , puls od 76 do 100 . pale dużo papierosów i kawę , postanowiłem odstawić kawe całkowicie . ratuję się też propranololem 40-50mg dziennie , za tydzień mam wizyte u tego typka co mi takie lipne leki na nadcisnienei dał , bo może lek wywoływać nadciśnienie , ale lek i tak powinien to zbijać , więc muszę ten tydzień przeczekać.

 

ale może zamienie na tą mirte bo jest mniej noradrenalinowa w moim odczuciu , nie jest przedewszystkim NRI a miansa jest dodatkowo NRI no i mirta jest bardziej serotoninowa,najwyżej nie będe spał . chociaż moim zdaniem to sama w sobie wenla tak wybujała ciśnienie no ale łącznie z lerivonem to mocniej .

 

jeszcze mam plan na jakiś czas wywalić te usypiacze miansa/mirta , jutro bede mial zolpidem , tylko ze ja musze jeść po 5 tabletek zolpidemu , tez lipa .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dawki to sprawa indywidualna. Jeden poczuje się lepiej na mniejszych ktoś inny będzie musiał brać większe. Generalnie wenla plus mirta naprawdę nieźle współgrają. Cudów nie ma ale wyciagnelo mnie to z niezłego dołka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

jeszcze mam plan na jakiś czas wywalić te usypiacze miansa/mirta , jutro bede mial zolpidem , tylko ze ja musze jeść po 5 tabletek zolpidemu , tez lipa .

 

Zolpidem nie bardzo komponuje się z wenlafaksyną.

W ulotce napisali że stosowanie zolpidemu równolegle z paroksetyną, bupropionem, dezypraminą, fluoksetyną, sertraliną i wenlafaksyną może prowadzić do wystąpienia urojeń i halucynacji. A jak zjesz 5 to naprawdę może być nieciekawie.

Raczej już trzymaj się mianseryny lub mirty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

jeszcze mam plan na jakiś czas wywalić te usypiacze miansa/mirta , jutro bede mial zolpidem , tylko ze ja musze jeść po 5 tabletek zolpidemu , tez lipa .

 

Zolpidem nie bardzo komponuje się z wenlafaksyną.

W ulotce napisali że stosowanie zolpidemu równolegle z paroksetyną, bupropionem, dezypraminą, fluoksetyną, sertraliną i wenlafaksyną może prowadzić do wystąpienia urojeń i halucynacji. A jak zjesz 5 to naprawdę może być nieciekawie.

Raczej już trzymaj się mianseryny lub mirty.

 

spoko bez obaw :) co to znaczy że nie komponuje sie , mówisz do starego wyjadacza , jadłem zolpidem z bupro,fluo,sertą i wenlą ;) niestety ale halucynacji nie uświadczyłem . marek wyluzuj troche z tym . jak ktoś zaczyna farmakologie to może tak ale nie jak ktoś je 10 lat psychotropy na śniadanie i na sen.

tak samo masz interackje z wenlą i mirta , sprawdz sobie ;] a mimo to sie je i to CRF . jak byłem na odwyku dawali mi 6 tablet na raz i myslisz ze patrzyli na interackje . słowo interakcja w psychofarmakologi dla mnie nie istnieje.

druga sprawa że jedzenie 5 zolpicow nie ma sensu , to jest sprawa ważna i i tak mnie nie usypia.

sprawdz sobie ile lekow ludzie jedza , wejdź w http://bil.aptek.pl/servlet/interakcje/int_start i sprawdz sobie chociażby intrakcje wenla + mirta ;p

 

-- 07 mar 2018, 10:36 --

 

Dawki to sprawa indywidualna. Jeden poczuje się lepiej na mniejszych ktoś inny będzie musiał brać większe. Generalnie wenla plus mirta naprawdę nieźle współgrają. Cudów nie ma ale wyciagnelo mnie to z niezłego dołka.

 

seneri no wiem , ale zeby mnie to usypiało , a jadłem mirte 30mg raz sprobowałem do tej wenli i mnie nie uspało , bo mam wyrobioną tolerancje na te blokery h1 mirte i mianse , znam te leki bardzo długo i bardzo długo stosowałem je naprzemiennie przez lata na sen .

 

-- 07 mar 2018, 10:44 --

 

a i jeszcze dawka sie dostosuje do mnie myśle i potem będzie git , więc nie mam zamiaru zmniejszać dawki , bo dawka 225mg i tak słabo daje po serotoninie , a seorotoniny też chce , mimo że i tak wzmacniam ją miansą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę o poradę. Biorę Alventa 37,5 mg/dz o przedłużonym uwalnianiu 1 tab rano. Lekarz kazał brać przez 2 tyg taką dawkę, a później wskoczyć na 75 mg. Lek biorę już 6 dzień, efekty uboczne praktycznie nie widoczne, działanie jakieś jest, ale bardzo słabe i na granicy placebo. Mi zależy na czasie. Tutaj pojawia się moje pytanie. Czy po tygodniu stosowania 37,5 mg mogę wskoczyć na 75 mg/dz bez czekania tych 2 tyg? Czy to przyspieszy w jakiś sposób cały proces? Bo zależy mi na czasie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę o poradę. Biorę Alventa 37,5 mg/dz o przedłużonym uwalnianiu 1 tab rano. Lekarz kazał brać przez 2 tyg taką dawkę, a później wskoczyć na 75 mg. Lek biorę już 6 dzień, efekty uboczne praktycznie nie widoczne, działanie jakieś jest, ale bardzo słabe i na granicy placebo. Mi zależy na czasie. Tutaj pojawia się moje pytanie. Czy po tygodniu stosowania 37,5 mg mogę wskoczyć na 75 mg/dz bez czekania tych 2 tyg? Czy to przyspieszy w jakiś sposób cały proces? Bo zależy mi na czasie...

 

pewnie że tak , śmiało , ludzie wchodzą od razu na 75mg . moim zdaniem lecznicze działanie zaczyna się od 150mg , ale niektórzy czują 75mg , szczególnie jak ktoś zaczyna z SRI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tez macie na wenli tak że czujecie jak wam w mózgu się serotonina ładuje i noradrenalina i jak by uszami wychodziła ?:PP mieliście tak jak się lek ładował wam , albo jak szybko zwiekszuyliście dawke ? czuje sie takie jak by dreszcze w mózgu i uszach. na dawce 225 jestem dopiero tydzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej benzowiec84 :) wiem że jesteś starym wyjadaczem i tak czy inaczej - sobie poradzisz :) Ja odstawiłem już wszystkie leki i jadę tylko na ziółkach. Ostatnim prochem był ESCITALOPRAM 5mg który brałem przez trzy miesiące. Od ośmiu dni nie biorę już nić. Pojawił się lekki efekt odstawienia ale da się wytrzymać. Mam nadzieję że to minie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie ziolka na odstawke polecasz Marku?

 

Ziół uspokajających jest bardzo dużo z tym że ich działanie jest słabsze niż psychotropów. Ale wiele osób robi ten sam błąd licząc że wezmą coś ziołowego i od razu się uspokoją. Niestety nic takiego nie nastąpi !! Tak działają tylko benzo a to jak wiadomo szatański wynalazek. Dlatego bardzo często zioła są od razu odrzucane jako nieskuteczne. Nic bardziej mylnego. Zioła trzeba brać regularnie, przez wiele tygodni a nawet miesięcy ( całkiem podobnie do antydepresantów ) - wtedy naprawdę można liczyć na pozytywne efekty. Ja stosuję szyszki chmielu, kozłek lekarski i melisę. Biorę ok. 5 miesięcy non stop 3x dziennie wysokie dawki. Do tego witaminy B, D, MELATONINA i Magnez. W najgorszym momencie brałem jednocześnie sześć różnych psychotropów. Pięć udało się odstawić i mam nadzieję że ESCITALOPRAM też powędruje do szuflady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak z tymi ziołami jest przy lekach? Ja całkiem leków nie odstawiłem. 7 miesięcy nie biorę wenlafaksyny ale biorę mianserynę i trazodon, do wenli może jeszcze wrócę. Jednocześnie obecne w mojej "apteczce" są takie zioła jak różeniec górski, ashwagandha, żeń szeń, gotu kola czy bacopa. Nie biorę wszystkiego naraz ale wymiennie. I jeszcze stale palma sabałowa na wypadanie włosów...

 

-- 07 mar 2018, 18:41 --

 

Osobiście na uspokojenie bardzo polecam męczennicę cielistą, popularniej znaną jako passiflora. Dla mnie o wiele mocniejsza w działaniu działaniu niż melisa, chmiel czy kozłek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Osobiście na uspokojenie bardzo polecam męczennicę cielistą, popularniej znaną jako passiflora. Dla mnie o wiele mocniejsza w działaniu działaniu niż melisa, chmiel czy kozłek.

 

tego jeszcze nie próbowałem ale przy najbliższej okazji kupię i zamienię ją zamiast melisy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×