WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)

[felek007]

Wziolem dziś dawke 150mg i zero skutkow ubocznych i tak jakby mniej mi sie chcialo spac niz na dawce 75mg. Wytlumaczy mi ktos dlaczego setralina przy dawce 50mg mnie tak bardzo aktywizowala skoro dziala tylko na serotonine a np paroksetyna jest duzo mocniejsza w wychwyt zwrotny i czesyo powoduje zamulenie? Przeciez jeden i drugi lek dzialaja na serotonine?

[seneri]

Przecież Ci pisałem że sertralina ma całkiem silny wychwyt zwrotny dopaminy!!!

 

-- 09 mar 2018, 15:38 --

 

Tzn blokadę wychwytu zwrotnego

[Gość]

Wenla nasiliła drżenie mojego głosu. Wcześniej też to miałem, ale nie aż w tak dużym stopniu jak teraz. Mam nadzieję, że to efekt uboczny, który niedługo minie, bo lek biorę dopiero od tygodnia.

[dr. Psycho Trepens]

Wenla nasiliła drżenie mojego głosu. Wcześniej też to miałem, ale nie aż w tak dużym stopniu jak teraz. Mam nadzieję, że to efekt uboczny, który niedługo minie, bo lek biorę dopiero od tygodnia.

 

Niekoniecznie musi minąć, to może wynikać z działania na noradrenalinę.

[Gość]

Niekoniecznie musi minąć, to może wynikać z działania na noradrenalinę.

W dawce 37,5 mg/dz?! Bo jeszcze nawet nie wskoczyłem na 75 mg.

[benzowiec]

Ja brałem 150 mg przez 6 lat, wyższych nigdy nie brałem bo 150 było optymalne, nie chciałem zwiększać, potem zmniejszyłem do 75 bo te 150 wydawało mi się za mocne już. I jeszcze 2 lata brałem w dawce 75... w sumie było ok. Odstawiłem dosyć gwałtownie, po 8 latach w 2 tygodnie do 0.

 

150 to bardzo malo

[dr. Psycho Trepens]

Niekoniecznie musi minąć, to może wynikać z działania na noradrenalinę.

W dawce 37,5 mg/dz?! Bo jeszcze nawet nie wskoczyłem na 75 mg.

 

Nikt nigdzie nie obiecywał że ten lek działa wyłącznie serotonergicznie do np. dawki 150mg, są osoby które działanie na NET czują od najmniejszej dawki.

[benzowiec]

Przecież Ci pisałem że sertralina ma całkiem silny wychwyt zwrotny dopaminy!!!

 

-- 09 mar 2018, 15:38 --

 

Tzn blokadę wychwytu zwrotnego

 

w dawkach maksymalnych a nie 50mg . po za tym tej dopaminy nie czuc bo jest tlumiona przez serotonine , ja na sercie bylem tryb zombi level hard. spac i nic nie robic

 

-- 09 mar 2018, 15:10 --

 

Wziolem dziś dawke 150mg i zero skutkow ubocznych i tak jakby mniej mi sie chcialo spac niz na dawce 75mg. Wytlumaczy mi ktos dlaczego setralina przy dawce 50mg mnie tak bardzo aktywizowala skoro dziala tylko na serotonine a np paroksetyna jest duzo mocniejsza w wychwyt zwrotny i czesyo powoduje zamulenie? Przeciez jeden i drugi lek dzialaja na serotonine?

 

 

nie ma odpowiedzi na twoje pytanie , ja na sercie spalem i mialem omdlenia , na paroksetynie za 1 razem bylem aktywny jak na amfetaminie , na fluo za 1 razem aktywny , za 2 i 3 razme na fluo juz zmulony.

kazdy reaguje indywidualnie na leki , mnie paroksetyna nigdy nie mulila .

[dr. Psycho Trepens]

@up

 

apropo sertraliny, to w kazdej dawce dziala na dopamine, ale zawsze stosunek do serotoniny jest na tyle niski ze czuje sie ta dopamine jedynie na poczatku leczenia, kilka dni a potem efekt zanika.

[benzowiec]

Nikt nigdzie nie obiecywał że ten lek działa wyłącznie serotonergicznie do np. dawki 150mg, są osoby które działanie na NET czują od najmniejszej dawki.

 

dokładnie . Stahl o tym pisal , ze niektorzy mogą odczuwać NEt. już w nizszych dawkach . dlatego kazdy reaguje indywidualnie na leki

 

-- 09 mar 2018, 15:15 --

 

UP no sertalina to kosa sertononinowa zaraz po paro ma KI nM 0.2 , a paro około 0.1

[felek007]

dawka 150mg działa przyspieszone bicie serce wysprzątałem z chęcią pokój co było wcześniej dla mnie nie lada wyczynem z racji lenistwa i czuje się jakbym był na efedrynie chodź już ten efekt czuje że pomału przemija..

[Gość]

Nikt nigdzie nie obiecywał że ten lek działa wyłącznie serotonergicznie do np. dawki 150mg, są osoby które działanie na NET czują od najmniejszej dawki.

Nie strasz, nie mogę sobie pozwolić obecnie na kolejną zmianę leku i czekanie. Jest to po prostu wykluczone. Daj Boże, aby to był tylko efekt uboczny.

[benzowiec]

Nikt nigdzie nie obiecywał że ten lek działa wyłącznie serotonergicznie do np. dawki 150mg, są osoby które działanie na NET czują od najmniejszej dawki.

Nie strasz, nie mogę sobie pozwolić obecnie na kolejną zmianę leku i czekanie. Jest to po prostu wykluczone. Daj Boże, aby to był tylko efekt uboczny.

 

to nie wątroba że kupujesz leki na wątrobe i masz zregenerowaną , to mózg i można testować w nieskończoność a może się trafi . ja już testuje drugi po paro(które za 2 razem nei zadziałało) i dupa jest ta wenla . i ogolnie jestem wku*ony , ale przywykłem już do tego że żaden lek na mnie nie zadziała . je*ać to wszystko . see yea

[tracershy]

Wszystko zależy od punktu siedzenia, dla mnie dawka 150 nie była ani za duża ani za mała, była w sam raz i działała bardzo dobrze. Widocznie na moje stany lękowe mniejsze dawki są optymalne. Dla mnie 150 to mocna dawka.

 

-- 09 mar 2018, 16:29 --

 

Ja dzałanie na noradrenalinę czuję już od dawki 75 więc to chyba kwestia indywidualna.

[benzowiec]

no dokładnie każdy indywidualnie czuję , jest przyjęte teoretycznie że od 225mg ale niektórzy mogą czuć i niżej.

 

"W dawkach niższych działa głównie

serotoninergicznie (Voineskos et al., 2007), w wyższych

– serotoninergicznie i noradrenergicznie. Zmiana mechanizmu

działania z pojedynczego na podwójny nie ma

jednak charakteru skokowego, lecz spektralny: w miarę

zwiększania dawki stopniowo wzmaga się działanie noradrenergiczne.

Dla większości pacjentów (prawdopodobnie)

działanie noradrenergiczne zaczyna być odczuwalne

w przypadku dawki przekraczającej 225 mg na dobę.

Są jednak osoby znacznie czulsze na takie oddziaływanie

i wyczuwające je przy dawkach istotnie mniejszych"

[tracershy]

Ja przy 150 wyskakiwałem z kapci, u mnie ta dawka na noradrenalinę działała bardzo silnie. A jeszcze mianseryna to podbijała.

Moja lekarka twierdzi że nie zawsze warto przesadzać z dawkami bo więcej bywa wrogiem dobrego. U mnie konsekwentnie lecieliśmy na jednej dawce i lek się pięknie rozkręcił. Teraz stwierdziła że nie potrzebuję więcej jak 75... może ma rację.

 

-- 09 mar 2018, 16:47 --

 

No i u mnie wenla była po prostu bardzo trafionym lekiem. Pierwszy antydepresant i od razu skuteczny. Innych nawet nie próbowałem i nie znam. Jedynie mianseryna i trazodon ale one tylko jako dodatek na sen.

[cytrynka84]

Bardzo niestabilnie,raz dobrze,a za chwile znowu nabuzowana

 

to stabilizator dołożyć , lamo,tegretol . jadłem tegretol 5 lat do paro , lamo nie tolerowałem , a po depakinie sie tyje, niby pregabalina to też taki stabilizator i ja ja najlepiej toleruje , ale dawki 600musialyby byc..

Pregi mi moja doktor nie przepisze,bo mialam problem z benzo.Po karbie sie tez tyje,depakine to jeszcze wiecej,wiec jak juz to lamo,o ile w ogole zdecyduje sie na stabilizator.Nie lubie jakos stabilizatorow.Narazie pomecze sie bez,wizyta dopiero 28kwietnia..Benzowiec dzieki za odpowiedź.

PS.Lamo to moze byc wysypka i denerwuje mnie powolne wchodzenie na nia i czekanie,az sie wkreci.

Edytowane 9 Marca 2018 przez Gość

[tracershy]

I jak nigdy nie zwracałem uwagi jak dany lek działa na jakiej dawce. Ważne było tylko jak ja się na danej dawce czuję. Sam zdecydowałem o zmniejszeniu dawki że 150 na 75 bo lek był już dla mnie za mocny.

Mój psychiatra mówił że jakby każdy tak reagował na antydepresanty to by było cudnie.

[cytrynka84]

Kurcze cos poszlo nie tak z tym postem,chcialam zacytowac,ale sie nie udalo

[donkichot6543]

Witam,

Prosze Was o pomoc. Mam zapisany Orivien 75 rano i Doxepin Teva 25 wieczorem. Niestety po tym zestawie chodzilem jak totalnie nacpany, ogluszony. Wytrzymalem 2 dni i odstawilem. Wydaje mi sie ze to Doxepin tak na mnie dzialal - lekarz wspominala ze moge byc po nim lekko oszolomiony. Chcialbym podejsc jeszcze raz ale do samego Orivienu, zobacze jakie beda efekty. Ale mam pytanie z innej beczki. Chcemy starac sie o dziecko, czy wenflaksyna moze nam to utrudnic? Czy moze miec wplyw na jakosc nasienia lub libido? Czy sa jakies przeciwskazania do brania przy staraniu sie o dzidziusia?

[benzowiec]

bo to był twoj 1 antydepresant dlatego . nawet jak byś wziął paroksetyne to byś wyskoczył z kapci , świeże receptorki niepowypalane , to nic dziwnego . ja dostalem 1 antydep paroksetyne z grubej rury i latalem jak na amfie.

co byś nie dostał na serotonine jakiekolwiek snri/ssri efekt by byl podobny . tkie moje zdanie

 

-- 09 mar 2018, 16:05 --

 

Kurcze cos poszlo nie tak z tym postem,chcialam zacytowac,ale sie nie udalo

 

nie szkodzi , widze oco chodzi spoko . cytrynka mam puls 90 przy lezeniu nawet . ty bierzesz codziennie propranolol ?

wziałem 20mg na zbicie bo kurde za dużo to , a to pewnie dlatego że wczoraj dalem 90mg mianseryny aż na noc

[tracershy]

Ale nie zmienia to faktu, że przez 6 lat brałem wenlę w dawce 150 i przez cały ten czas utrzymywał się efekt pobudzający. Były tylko takie wahania na zmianę senności z pobudzeniem, ale nie zauważyłem osłabienia działania leku przez ten czas. Po prostu przestałem czuć potrzebę brania go dalej w tej dawce.

 

-- 09 mar 2018, 17:20 --

 

A przestałem czuć potrzebę do dawka była dla mnie już za mocna, zmęczyło mnie oglądanie świata "przez szybę".

 

-- 09 mar 2018, 17:23 --

 

No nic lekarka nie da mi większej dawki jak 75 mg więc chyba zostają mi dalsze zabawy z ziołami typu różeniec górski itp.

[Gość]

Według mnie wenla zwiększa działanie Kodeiny. Od tygodnia biorę 37,5 mg wenli rano (tab o przedłużonym uwalnianiu) dodatkowo Absenor 600 mg wieczorem (też o przedłużonym uwalnianiu). Rano o 8:30 standardowo zażyłem wenlę, a gdzieś około godziny 12 zażyłem 150 mg Kodeiny. Tak dobrze jak dzisiaj to nigdy nie czułem się na Kodeinie, nawet na wyższych dawkach rzędu 450 mg, a trochę jej przerobiłem. Działanie jest 2x przyjemniejsze. Działanie też jest o wiele dłuższe, bo dochodzi godzina 17, a mnie w dalszym ciągu trzyma porządnie i bardzo przyjemnie, przeważnie trzymało na takim poziomie dość krótko, bo około 3h. Moje zdziwienie jest tym większe, ponieważ wyczytałem przed chwilą w necie, że wenla powinna osłabiać działanie Kodeiny, u mnie jest wręcz przeciwnie. Paroksetyna drastycznie osłabiała działanie, a tutaj jak na razie to wenla nawet je poprawia. Wpływu Absenoru nawet nie biorę pod uwagę, ponieważ testowałem Kodeinę na samym Absenorze jeszcze przed braniem wenli i wtedy działanie było zwyczajne, a nawet trochę słabsze niż na trzeźwo.

[benzowiec]

paro mocno zabija działanie kody , na wenli koda dziala normalnie . chodzi tutaj o enzymy cytochromu P450 , a głownie cyp2d6 , leki SSRI/SNRI są inhibitorami cyp2d6 a najmocniej paroksetyna , wenlafaksyna słabiej. a to właśnie przez ten enzym kodeina metabolizuje się do morfiny .

 

ps: wenlafaksyna jest słabym inhibitorem cyp2d6 , więc na niej koda powinna działać najmocniej , ale powinna i tak osłabiać działanie kody , z tym że lżej niż np paroksetyna która prawie całkowicie zajmuje ten eznym.

[tracershy]

A w ogóle to mam wrażenie, że lekarze myślą że ja ściemniam chorobę. Normalnie rozmawiam z lekarzem, bez płaczu czy nadmiernych emocji. Nie jestem zbyt otwarty, problemów często nie uzewnętrzniam. Mówię że mam problemy ze snem i to już od paru miesięcy, że jestem zmęczony i mam napady lęków, to się okazuje że niewystarczająco cierpię i jeszcze normalnie funkcjonuję. Zostanę tylko przy tych usypiaczach bo to jest rzeczywiście duży kłopot i na tym poprzestanę bo już drugi lekarz uważa że nie jestem chory.