Skocz do zawartości
Nerwica.com

Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?


d65000

Rekomendowane odpowiedzi

what_a_feeling, chwilowo nie, bo mam faceta :mrgreen:

 

A tak serio no to kwestia tych dzieci byłaby trochę problemem. Co do reszty, to zależy jakie zalety posiadasz, żeby zrekompensować te wady ;)

Jeśli chodzi o samą chorobę to chyba bym się nie bała takiego związku. Wiele osób z chorobami i zaburzeniami psychicznymi tworzy normalne związki.

A co do prawa jazdy to bym Cię po prostu woziła i tak nie ufam innej osobie za kierownicą :D

I do tego nieśmiali faceci są tacy słodcy :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam schizofrenię, rentę, nie będę mógł mieć prawa jazdy, nieśmiałość, notoryczne rozkojarzenie, nienawidzę dzieci. I co umówiłabyś się ze mną? A a inne forumowiczki? No właśnie.

 

Z wyglądem nie jest źle, lecz podobam się tylko dojarzałym kobietom.

 

ja nie ma schizofrenii, renty, prawka choć mogę mieć chyba i tez podobam się głównie dojrzałym kobietom jeśli w ogóle komuś. A z języków to tylko polski umiem więc jeszcze gorszy jestem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do prawiczków!

jeśli chcecie aby podczas waszych pierwszych igraszek łóżkowych kobieta miała orgazm przed

wami (co nie ukrywam będzie trudne;)) włączcie jej ten kawałek

http://www.youtube.com/watch?v=DDXbgakWZzM

efekt gwarantowany;), ja podczas ich koncertu szczytował kilka razy pod rząd pod samą sceną;)))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem podobne dylematy o czym nieraz pisałem, szukałbym "dziewicy" ale sam ją NIESTETY już nie jestem, co fajnym nie jest i stawia mnie w beznadziejnej sytuacji poprzez moje "walory estetyczne" - nie będę się pierdolił z kobietą, którą przede mną jebało kilkudziesięciu, to tak jak bym miał poprawiać po nich, bleeee, kwestia zaufania, nie dziękuję, wolę poleżeć ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam schizofrenię, rentę, nie będę mógł mieć prawa jazdy, nieśmiałość, notoryczne rozkojarzenie, nienawidzę dzieci. I co umówiłabyś się ze mną? A a inne forumowiczki? No właśnie.

 

Z wyglądem nie jest źle, lecz podobam się tylko dojarzałym kobietom.

Znam kilku schizofreników, schizofrenia nie wyklucza tu możności funkcjonowania w związku partnerskim, czy nawet w małżeństwie. Prawo jazdy mnie nie interesuje, sama nie posiadam i mieć nie zamierzam, nieszczególnie obchodzi mnie fakt, czy osobnik A, B, czy C je ma. Nieśmiałość? - kwestia sporna co do tego, czy to wada, czy zaleta. Rozkojarzenie, powiadasz - znam, znam, i nie uważam za jakiś przypał. Dzieci? A tfu, też raczej nie lubię (ze 2 wyjątki, ale to raczej z faktu, iż jedno wdało się we mnie, a nawet uczeń przerósł mistrza w tworzeniu wyimaginowanych historyjek), są zbyt nudne, inwazyjne i głupawe (tak, wiem, iż to urocza opinia). Twoje argumenty na 'nie' nie są takiego ciężkiego kalibru, wieesz? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiola nie uwierzę,dopóki L.E. nie odpowie :).

 

-- Pn lip 30, 2012 11:29 pm --

 

Poza tym no...musi mieć wygląd na pewno ten facet....I coś jeszcze czym by ją przyciągnął.Poza tym co to za nieśmiałość,skoro owy facet musiał jakoś przecież poznać naszą użytkowniczkę(ee w sensie naszego forum)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiolu widzisz,a ja nawet na zlot boje się jechać....;( I to nie tylko z powodu lęku przed ludżmi.,....Ostatnio nawet z domu nie wychodzę..

Gdybym był na zlocie,to i pewnie z 2 słów byś nie usłyszała ode mnie bo bym wewnętrznie panikował...a może nawet bym uciekł....boje się ludzi...

 

 

A wygląd, rzecz gustu.

Tak się tylko mówi.Wiadomo przecież,że lepszy człowiek z normalnym wyglądem (chudy,trochę bądż bardziej umięśniony) niż gruby z okropnym pryszczatym ryjem jak ja(aa i nie mam aż tak niskiej samooceny czy coś - ważę 100 kilo równo)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiolu widzisz,a ja nawet na zlot boje się jechać....;( I to nie tylko z powodu lęku przed ludżmi.,....Ostatnio nawet z domu nie wychodzę..

Gdybym był na zlocie,to i pewnie z 2 słów byś nie usłyszała ode mnie bo bym wewnętrznie panikował...a może nawet bym uciekł....boje się ludzi...

Człowieku na zlocie wstępuje w ludzi nowy duch :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są pewne cechy....które facet powinien mieć,bez tego cóż...powiedzmy że patrzy się na takich z litością,czy pogardą....

Co do wyglądu,niema się co okłamywać jest bardzo ważny,chyba że nie to wtedy powinienem mieć szanse u zadbanej dziewczyny,mimo że sam zapuszczony jestem :P .

Tak i vice wersa, co bardziej puszyste panie powinny mieć szanse u że tak to nazwe " przystojniaków".

Gadka..tak...jeśli tego się niema - też nici,możesz być mądry,ułoźony,dobry, itd...ale przy 1 wrażeniu i tak będzie " nudziarzem".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są pewne cechy....które facet powinien mieć,bez tego cóż...powiedzmy że patrzy się na takich z litością,czy pogardą....

Co do wyglądu,niema się co okłamywać jest bardzo ważny,chyba że nie to wtedy powinienem mieć szanse u zadbanej dziewczyny,mimo że sam zapuszczony jestem :P .

Tak i vice wersa, co bardziej puszyste panie powinny mieć szanse u że tak to nazwe " przystojniaków".

Gadka..tak...jeśli tego się niema - też nici,możesz być mądry,ułoźony,dobry, itd...ale przy 1 wrażeniu i tak będzie " nudziarzem".

 

Stereotypy... Jeśli tak faktycznie jest to tylko w Twojej głowie :great:

 

Miej poczucie własnej wartości i według tej wartości dobieraj partnera.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale miał odwagę Wiolu przyjechać,być to już coś.....Ja nie wychodzę z domu,bo boje się,że nagle zaczne się dusić (mam takie napady takiego uczucia które powoduje,że mam problemy z oddychaniem...i uwaga:pomaga mi na to xanax więc nie wiem od czego to),boje się,że umrę poza domem itp

A co do juz samego spotkania,to.....też pewnie bym się przywitał tylko.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ak się tylko mówi.Wiadomo przecież,że lepszy człowiek z normalnym wyglądem (chudy,trochę bądż bardziej umięśniony) niż gruby z okropnym pryszczatym ryjem jak ja(aa i nie mam aż tak niskiej samooceny czy coś - ważę 100 kilo równo)
chciałbym ważyć sto kilo równo ale coś nie mogę zrzucić tych paru kilo bo się obżeram ciągle słodyczami. Znam facetów ze sporą nadwagą a mających powodzenie u kobiet no ale rekompensują to innymi rzeczami.

 

Stark no ale np. pracujesz co w Twoim wieku jest dosyć rzadkie w Polsce masz jakieś własne pieniądze i możesz niektórym dziewczyną zaimponować. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

obżeram ciągle słodyczami.
Ja się obżerałem cukiertasami przez tydzień i schudłem prawie kilo :D

 

Twoje argumenty na 'nie' nie są takiego ciężkiego kalibru, wieesz?
;) Założę się, że jakbyś mnie spotkała, to byś powiedziała mi "jesteś jakiś dziwny" prawie każdy mi to mówi, a nawet wyczytuję to z twarzy ludzi. Tylko psycholodzy i lekarze traktują mnie normalnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że normalnych dziewczyn już nie ma. Normalne dziewczyny są już zajęte, albo siedzą w domu i boją się wyjść :evil: Te które widuję to są jakieś takie infantylne i wcale nie mówię tutaj o dziuniach.

 

Na forum jest wiele fajnych i ładnych dziewczyn np. Kiya tylko co z tego, jak mieszkają daleko ode mnie.

 

PS. Nie sugerować się "moim" miastem - to zasłona dymna.

 

:lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Założę się, że jakbyś mnie spotkała, to byś powiedziała mi "jesteś jakiś dziwny" prawie każdy mi to mówi, a nawet wyczytuję to z twarzy ludzi. Tylko psycholodzy i lekarze traktują mnie normalnie.

Jeśli nawet, byłby to komplement. Lubię ludzi w pewnym sensie nieuładzonych. Ty mówisz: "dziwny", ja myślę "nieco ekscentryczny" i, póki cała ta dziwność -ekscentryczność nie jest jakaś powierzchowna i pusta, jestem na tak. Sama notorycznie słyszę "jesteś dziwna", ale nigdy nie traktuję tego jako potwarzy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×