Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samookaleczenia.


Samara

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawe niby gdzie. Nikt mi nie pomoże. Nawet wzięłam kilka tabletek ojca na depresje. Ale zamiast pomóc bardziej mnie zdołowały. Powiem Ci że staram się wygłupiać i robić z siebie wariata by zapomnieć o tym "że trzeba zrobić sznyty" by zapomnieć o tym felernym świecie ,żeby zapomnieć o rodzicach, żeby zapomnieć o wszystkim a o tym żeby mi lepiej choć na chwilę było. Ale i to już mnie nie uszczęśliwia. Nawet jak z kolegą gadamy na ten sam temat to też mamy tego dość. Myślimy o wyprowadzce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Asteckax3 to nie myśl tylko działaj! Zajmij się czymś, skup uwagę na czymś konkretnym byle by te złe myśli odciąć od siebie.

A tabletek nie "podkradaj", bo na Ciebie mogą zadziałać zupełnie inaczej, niż na Twojego tatę.

 

"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet wzięłam kilka tabletek ojca na depresje. Ale zamiast pomóc bardziej mnie zdołowały.

Nic dziwnego.. Takie leki mają to do siebie, że aby zaczęły działać, trzeba je regularnie przyjmować przez jakiś czas. Poza tym, powinny być dobrane indywidualnie.

Spróbuj porozmawiać o swoim problemie z psychologiem. Ja chodzę do psychologa od roku. Na początku byłam sceptycznie nastawiona, mój chłopak mnie wysłał. Nie wierzyłam, że to pomoże, ale postanowiłam spróbować. Po dwóch pierwszych wizytach czułam się dziwnie i nie wiedziałam, co mam o tym myśleć, ale postanowiłam nie zniechęcać się. Jakoś po czwartej wizycie, te rozmowy zaczęły mi coś dawać. Jednak nadal całkiem dobrze nie było, więc poszłam do lekarza. Od trzech tygodni przyjmuję leki antydepresyjne i jest znacznie lepiej. Od miesiąca się nie okaleczam i mam nadzieję, że już tak pozostanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile Ty masz lat?nie slyszalem aby z powodu saookaleczenia zamykali w szpitalu..chyba ze jestes zagrozeniem dla siebie..lub innych osob..ale nie okaleczaj sie znadz inny sposob na rozladowanie stresu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy od pewnego wieku już nie wypada nie wiedzieć takich rzeczy, w każdym razie 13 lat już nie mam. Po prostu zapytałam, bo liczyłam, że tu mogę uzyskać odpowiedź bez bycia ocenianą. Okaleczać się już nie zamierzam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam do Was pytanie, być może głupie, ale nie znam się więc muszę zapytać. Czy za pocięcie się automatycznie zamykają do psychiatryka czy muszę wyrazić zgodę?

 

cryo, jeżeli jesteś zagrożeniem dla swojego lub czyjegoś życia możesz zostać zamknięta w szpitalu

wszystko zależy od "interpretacji" Twojego czynu

do tego jeszcze jesteś osobą niepełnoletnią

znam pare osób, które z takiego powodu były zamknięte w psychiatryku bez wyrażenia zgody

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

coma, dziękuję Ci za odpowiedź. Jestem pełnoletnia, napisałam, że 13 lat już nie mam :) i nie jestem pewna co do tego, jak by zinterpretowano to, co zrobiłam, ale do szpitala iść nie chciałam - dlatego nie poszłam do lekarza na szycie. Pójdę natomiast na terapię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To taka ucieczka przed MEGA BOLEM.....na chwile....

Paradoksy..nie rob tego...zajmij sie czyms...caly bym sie pociachal...ale w szpitalu jestem...nic nie moge nawet mysli odgonic........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurna, chciałbym wylądować w szpitalu. Zawsze lubiłem chorować, lubiłem ten stan, kiedy schodzi ze mnie odpowiedzialność, kiedy jestem pod opieką. Do dzisiaj tak mam, żałosne.

nie wiem czy żałosne ale też tak mam

i teraz najchętniej bym się zamknęła w psychiatryku bo czuję że stan depresyjny wraca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×