Wkurza mnie:

Że bardzo mało jem, bo nie mam apetytu. I brak energii, ciągłe zmęczenie.

Artemizja, mnie w tym kraju już nic nie zdziwi, ale rozumiem Twoją złość. Nikogo tutaj nic nie obchodzi niestety...

Wkurzają mnie codzienne wzdęcia i kujący ból brzucha, nieważne czy coś zjem, czy nie - i tak źle, i tak niedobrze. Co mi jest?!

Szympansy prowadzące tandetną knajpę koło mojego domu. Ludzie chyba durne, że chodzą żreć do takich imbecylów. Jak widać ludki nie potrafię rozpoznawać hołoty, to dla nich za trudne.

Moja beznadziejność.

Foszki niewiast i ten cały kraj, który jest zjebany.

Malarz cieni, bzdurna biurokracja, utrudnianie życia i naciągactwo

to samo urzędasy

human na studiach chleje 5 lat zamiast alkoholikiem zostaje mgr-em

i urzędas za........ny na państwowej posadce pije kawkę w pracy

i niby mamy przez to mniejsze statystycznie bezrobocie i

większy % mgr-ów ale te ..................... są utrzymywane z podatków

Ludzie, którzy się spóźniają.

Moja rodzina i była przyjaciółka.

Midori, spóźnialstwo to coś karygodnego, też nie cierpię tego!

Cały dzień zmarnowałem, świetnie.

Ten kretyn! Co on robi w tym zawodzie? Ośmiesza innych. Bawi go ból i cierpienie drugiego człowieka, Niech wyp..... tam, skąd przyszedł. Czyli do piekła. I czemu on ma do tego prawo? Dawno powinien je stracić i postaram się o to. Powinien pracować jako rzeźnik albo grabarz, do tego się tylko nadaje, bo cierpienie innych sprawia mu satysfakcje. Jeszcze ten cham się szczyci tym, że jest taki nieczuły i okrutny. Popisuje się tym. Słuchaj, jesteś przegrany i stracisz nawet to, co masz. Prawda zwycięży.

Pora roku.

Pochmurna pogoda i kosy spalinowe.

wkurza mnie otoczenie, jestem sfrustrowana i wściekła. Traktują mnie jak bezrozumnego matołka, chcą by ich opinia lub aprobata były wiążące dla moich decyzji, nawet w kwestiach mojego ciała... wara im od niego!

Już kiedyś o nim wspominałem... wkurza mnie koleś, który pomimo swojej górniczej emerytury woli cały hajs przepić/przepalić, zamiast się np normalnie ubrać i - do k**** nędzy - UMYĆ. Jak wchodzi do pomieszczenia to trzeba je potem wietrzyć 10 minut. A dzisiaj wszedł mi tu (mowa o pracy rzecz jasna) dwukrotnie: 1) rano, akurat po tym jak zalałem sobie kawę... 2) nie dawno, akurat w momencie jak otworzyłem sobie jogurt Po prostu masakra

Tyrr, Kup mu mydło,może zrozumie

Wkurza mnie brak wsparcia ze strony ojca.

Nie wkurza, a smuci: usunięcie czatu. Czat ma swoją dynamikę i w nocnych / porannych godzinach było tam bardzo fajnie. off-topic to już nie to samo. Pierdyliard wątków, itp. Z niektórymi ludźmi już nigdy nie będzie mi dane porozmawiać

Że muszę być kilka dni bez coli.

moja duma (i uprzedzenie)

Obcinanie paznokci.

Znowu dzień nie układa się po mojej myśli.

Że nie mogę przestać płakać. Boli mnie głowa.

Że nie potrafię mieć wszystkiego w pompie.