Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

PATRYK29 a odrazu z 75 na 150 dales ? A jest Ci źle fizycznie czy psychicznie ? To razem zaczelismy wrzucanie 150 :):):) Ja jestem drugi dzien na 150 i jest spox. Tyle ze rano biore 112,5 tak jak bralam przez prawie 5 tyg a po południu dorzucam 37,5. Porobię tak parę dni a potem zarzucę juz cale 150 rano. Pożyjemy zobaczymy mi z kolei ciagnie na slodycze ciasta jakoś :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PATRYK29 a odrazu z 75 na 150 dales ? A jest Ci źle fizycznie czy psychicznie ? To razem zaczelismy wrzucanie 150 :):):) Ja jestem drugi dzien na 150 i jest spox. Tyle ze rano biore 112,5 tak jak bralam przez prawie 5 tyg a po południu dorzucam 37,5. Porobię tak parę dni a potem zarzucę juz cale 150 rano. Pożyjemy zobaczymy mi z kolei ciagnie na slodycze ciasta jakoś :(

 

I fizycznie i psychicznie,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Molibdenowy, czujesz działanie antydepresyjne na tych dawkach?
Jak najbardziej. Właściwie każde zwiększenie dawki odczułem na +. Tylko ja oprócz typowo nastrojowych objawów miałem jeszcze duże problemy z ciągłym zmęczeniem i koncentracją na które pomogły dopiero wyższe dawki. Do ideału dalej jeszcze brakuje. Nie czuję się jeszcze tak jak powinienem, trochę sztucznie, jakby przytłumiony. Do tego dalej mam problem żeby ruszyć dupę i porobić coś ważnego choć przyznam jest dużo łatwiej. Mój stan nie jest do końca stabilny i mam wahania. Nie mam jeszcze "jasności umysłu", myśli są trochę ociężałe. Żeby nie było, że narzekam, jak przypomnę sobie mój stan sprzed brania leków to nie chcę i nie zamierzam do niego wracać. Te leki dały mi naprawdę dużo. Liczę, że jeszcze trochę pokażą w końcu tej dawki nie biorę tak długo.

 

-- 26 wrz 2014, 16:46 --

 

Niektórzy dobrze reagują na samą serotoninę. Mi sama serotonina z fluo jedyne co pomogła to kaca po alko zmniejszyła do normalnych rozmiarów. Na deprechę pomogła dopiero wenla.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja schudłem na efektinie 5 kg z poczatku nie miałem ochoty n jedzenie ale po kilku dniach apetyt mi wrócił i mimo odrealnień wszelkich lęków jem aż mi się trzęsą uszy ;).Może po prostu zmniejszone łaknienie to wynik nerwów, lęku..Ja we wtorek na wizycie poinformuje moją psychiatrę o zmniejszeniu dawki przez lekarke rodzinna i oo tym jak wybiore te 4 opakowania efektinu a nie będzie pozytywnego skutku zaproponuje zmiane leku.Po prostu nie będędłużej czekalł bo nie ma to sensu najmniejszego.Ech ta wtorkowa rozmowa może wydawać się kluczowa myśle jeśli chodzi o moją współprace z panią doktor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

37,5 i mniej stosuje sie w tzn leczeniu podtrzymujacym.

Czy ktos ma jakies materialy medyczne na ten temat? Interesuje mnie dzialanie wenlafaksyny w dawce 37,5 mg i mniej.

Przycisnelam moja psychiatre, aby mi powiedziala co sadzi na ten temat. Mowila, ze 37,5 mg nie ma dzialania przeciwdepresyjnego ale przeciwle,kowe jakies tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie czym sie roznia ? Tj.selektywne i nie selektywne inhibitory zwrotnego dzialania serotoniny i noradrenaliny ???

 

-- 27 wrz 2014, 00:43 --

 

A ja dzis 2 dzien na 150 jest dobrze :) dobrze sie czuje a na ocene dzialania pewnie trochę poczekam ale jestem pozytywnie nastawiona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4:50 forumowicze śpią w najlepsze, a ja..Zbudziło mnie sam nie wiem co a po chwili bardzo szybkie uderzenia serca, które wynikło chyba z lęku o siebie, po obudzeniu..Od wczorajszego popołudnia w pracy nasilił mi się tak stan depresyjny i związana z nim anhedonia, że do końca pracy do 20 ledwo dotrwałem i aż sam się dziwie jak ogarnąłem wszystko w pracy.Dla tych, którzy nie wiedzą co to anhedonia podam poniżej.To coś istotnego w naszym przypadku.

Jutro mam znów prace ale w tym stanie..nie chcę nawet myśleć.Jeśli tak dalej będzie to chyba będe musiał sięgnąc po benzo albo sam nie wiem..

 

Anhedoniabrak lub utrata zdolności odczuwania przyjemności. Jest jednym z kluczowych objawów pomocnych przy diagnozowaniu depresji. Występuje również (jako objaw negatywny) w przypadku schizofrenii oraz niektórych innych zaburzeń psychicznych.

Anhedonia zaburza funkcjonowanie społeczne, ponieważ otoczenie nie potrafi odczytywać stanów emocjonalnych osoby cierpiącej na to zaburzenie. Anhedonii towarzyszą przeważnie inne objawy, jak spłycenie afektu, brak spontanicznego wyrazu takich emocji, jak radość, gniew, żywiołowość. Wyrażane w anhedonii stany emocjonalne są „zszarzałe”, o zbliżonym kolorycie i podobnej ekspresji.

 

I z tym się zmagam już nieomal 3 miesiące.Nic nie pomaga.Czuje..w zasadzie to niczego nie czuje.Króko opisując: poznaje swoje ciało-nie poznaje psychiki.Nie daje już rady..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś rozłożyłem tą dawke 150mg na dwie części dnia .Rano jedną i w południe wezmę drugie 75.W głowie co mam to jest w zasadzie nie do opisania.Takie odrealnienie, lęk i depresja, że ..szkoda słów.Tydzień minął od czasu gdy lekarz rodzinny zmniejszyła mi dawkę z 225 na 150 zaczałem być mniej przybity a teraz to już jest wszystko ze zdwojoną siłą.Wydaje mi się, że już nic nie jest w stanie mi pomóc.Czuje się jak w letargu.Jutro i w poniedziałek znów do pracy mam, a ja w zasadzie leżąc nie moge fukncjonować a co dopiero obowiązki zawodowe.

 

W myślach mam czy może zrobić jakieś badanie głowy EEG itd bo to jest po prostu nie do pomyślenia żeby przechodzić taki horror.Leki biorę systematycznie, żadnych papierosów, żadnego alkoholu.Więc coś powinno iść w dobrym kierunku.Nie idzie nic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sensu robic takich badan bo nic tam nie znajdziesz, no chyba ze bylaby to jakas choroba degeneracyjna mózgu, wtedy bylo by widac pewnie obumieranie komórek nerwowych czy cos takiego, nie znam sie dokladnie, skad u ciebie wogóle ta derealizacja?? Cierpisz na depresje i masz derealizacje czy jak to jest skad u ciebie to sie wzielo??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja chce do szpitala bo sobie nie radze kompletnie, moje życie wisi na włosku, próbuje sie tam dodzwonoic a on9i nie odbieraja telefonu.

Jeszcze niegy nie pragnełam isc tak do spychiatryka jak teraz, kiedy widzę, że życie mi sie sypie i pozostawia za soba zgliszcza a przez chorobe cofam sie do tyłu, leki oczywiscie nie pomagają, co powoduje frustracje i lęk :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4:50 forumowicze śpią w najlepsze, a ja..Zbudziło mnie sam nie wiem co a po chwili bardzo szybkie uderzenia serca, które wynikło chyba z lęku o siebie, po obudzeniu..Od wczorajszego popołudnia w pracy nasilił mi się tak stan depresyjny i związana z nim anhedonia, że do końca pracy do 20 ledwo dotrwałem i aż sam się dziwie jak ogarnąłem wszystko w pracy.Dla tych, którzy nie wiedzą co to anhedonia podam poniżej.To coś istotnego w naszym przypadku.

Jutro mam znów prace ale w tym stanie..nie chcę nawet myśleć.Jeśli tak dalej będzie to chyba będe musiał sięgnąc po benzo albo sam nie wiem..

 

Anhedoniabrak lub utrata zdolności odczuwania przyjemności. Jest jednym z kluczowych objawów pomocnych przy diagnozowaniu depresji. Występuje również (jako objaw negatywny) w przypadku schizofrenii oraz niektórych innych zaburzeń psychicznych.

Anhedonia zaburza funkcjonowanie społeczne, ponieważ otoczenie nie potrafi odczytywać stanów emocjonalnych osoby cierpiącej na to zaburzenie. Anhedonii towarzyszą przeważnie inne objawy, jak spłycenie afektu, brak spontanicznego wyrazu takich emocji, jak radość, gniew, żywiołowość. Wyrażane w anhedonii stany emocjonalne są „zszarzałe”, o zbliżonym kolorycie i podobnej ekspresji.

Kimek odkad ujawiniła sie u mnie choroba to jest z poczatkiem czerwca, tak ciągle odczuwam anhedonie na przemian z depresją i lękami, zamartiwaniem się.

 

Ostatnio lorafen 2,5mg słabo na mnie działa :-| nie wiem co robic

I z tym się zmagam już nieomal 3 miesiące.Nic nie pomaga.Czuje..w zasadzie to niczego nie czuje.Króko opisując: poznaje swoje ciało-nie poznaje psychiki.Nie daje już rady..

 

-- 27 wrz 2014, 12:15 --

 

4:50 forumowicze śpią w najlepsze, a ja..Zbudziło mnie sam nie wiem co a po chwili bardzo szybkie uderzenia serca, które wynikło chyba z lęku o siebie, po obudzeniu..Od wczorajszego popołudnia w pracy nasilił mi się tak stan depresyjny i związana z nim anhedonia, że do końca pracy do 20 ledwo dotrwałem i aż sam się dziwie jak ogarnąłem wszystko w pracy.Dla tych, którzy nie wiedzą co to anhedonia podam poniżej.To coś istotnego w naszym przypadku.

Jutro mam znów prace ale w tym stanie..nie chcę nawet myśleć.Jeśli tak dalej będzie to chyba będe musiał sięgnąc po benzo albo sam nie wiem..

 

Anhedoniabrak lub utrata zdolności odczuwania przyjemności. Jest jednym z kluczowych objawów pomocnych przy diagnozowaniu depresji. Występuje również (jako objaw negatywny) w przypadku schizofrenii oraz niektórych innych zaburzeń psychicznych.

Anhedonia zaburza funkcjonowanie społeczne, ponieważ otoczenie nie potrafi odczytywać stanów emocjonalnych osoby cierpiącej na to zaburzenie. Anhedonii towarzyszą przeważnie inne objawy, jak spłycenie afektu, brak spontanicznego wyrazu takich emocji, jak radość, gniew, żywiołowość. Wyrażane w anhedonii stany emocjonalne są „zszarzałe”, o zbliżonym kolorycie i podobnej ekspresji.

 

I z tym się zmagam już nieomal 3 miesiące.Nic nie pomaga.Czuje..w zasadzie to niczego nie czuje.Króko opisując: poznaje swoje ciało-nie poznaje psychiki.Nie daje już rady..

Kimek odkad ujawiniła sie u mnie choroba to jest z poczatkiem czerwca, tak ciągle odczuwam anhedonie na przemian z depresją i lękami, zamartiwaniem się.

 

Ostatnio lorafen 2,5mg słabo na mnie działa :-| nie wiem co robic

 

-- 27 wrz 2014, 12:16 --

 

madseason, dziękuje Ci bardzo naprawde :cry: i Tobie również życze by Ci sie szybko poprawiło i bysmy tak nie cierpieli jak teraz, niech ta zła passa sie w koncu skonczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic to że napisałem iż niema poprawy po leku nie oznacza, że pogorszający się mój stan jest jego wynikiem.

 

Silna derealizacja/depersonalizacja/odrealnienie jak zwał tak zwał zaczęła się u mnie jakieś rok temu, kilku sekundowe ataki po przebudzeniu w lipcu zaś po jednym z takich ataków stan oczywiście zmniejsozny ale utrzymuje się cały czas, zaś od wczorja tak mi się pogłębił ten stan, że po prostu nawet nie wiem co napsiać.Przez co to mam?Gdybym wiedział to pewnie już bym był dawno zdrowy, bo brałbym na to jakiś lek.Nie wiem wydjae mi się że przycyzn może być kilka połączonych takich jak długotrwąły stres, lęk itd

 

 

Ladywind my idziemy jak to się mawia "łeb w łeb" mamy te same objawy itd.Mam nadzieje, że choć losu nikt nigdy nie widział to wierze, że on istnieje i się odwróci i będziemy cieszyć się życiem.

Madeason dzięki serdeczne!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, ze to chore, ale bardzo balem sie zaczac brac ta wenle, dzis sie przelamalem ale wzialem ja niedawno po poludniu, a mialem wziac rano. Jest taka opcja, ze gdyby po niej organizm szalal to bede mial nieprzespana nocke? Jak dlugo jej dzialanie moze trwac po pierwszej tabletce? I czy ktos z was od razu na pierwszy raz bral taka dawke? Lekarz mowi, ze mniej mi nie da bo to podstawowa dawka lecznicza. Ok. Tylko, ze dawka lecznicza fluo to 20 mg, a ja po 10 mg na wstep mialem straszne uboki. Jak myslicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, ze to chore, ale bardzo balem sie zaczac brac ta wenle, dzis sie przelamalem ale wzialem ja niedawno po poludniu, a mialem wziac rano. Jest taka opcja, ze gdyby po niej organizm szalal to bede mial nieprzespana nocke? Jak dlugo jej dzialanie moze trwac po pierwszej tabletce? I czy ktos z was od razu na pierwszy raz bral taka dawke? Lekarz mowi, ze mniej mi nie da bo to podstawowa dawka lecznicza. Ok. Tylko, ze dawka lecznicza fluo to 20 mg, a ja po 10 mg na wstep mialem straszne uboki. Jak myslicie?

 

tak piszesz ze nie wiadomo o co chodzi, jestes pobudzony czy co?? ze boisz sie ze nie bedziesz spal??

a nawet jesli nie bedziesz mógl zasnac to zasniesz jutro w czym problem :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×