Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Evil never dies Słuchaj ja jestem od środy na 150-tce czyli 2 x po 75 to co mam w głowie jest poprostu nie do opisania.Co z tego, że lęków nie mam jako takich skoro ja nie rozpoznaje swoich mysli, siebie.Dziś sie chyba zarejestruje na jutro bo nie daje mi spokoju ten stan.U mnie było 3 dni w miare ok ale wtedy brałem 75mg.Benzo biore od 2 tygodni z przerwami małymi.Dawka Tranxene to 5mg na noc ale rano to dosłownie pijany

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kimek,

to po sie meczysz z lekiem ktory tak działa? moze nie słuzy Ci dzialanie noradrenalinowe, mi tam sie po wenli nic nie dzialo ale jak łykalem tylko noradrenalinowy lek to myślałem ze oszaleje, głupi byłem ze dawałem sie tak zamęczać bo trzeba było to odstawiac a nie tkwić w męczarniach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kimek cztery dni to za mało na cokolwiek. Na na wenli jestem od kwietnia, najpierw 75 mg - lipa. Potem do tego 100 mg lamo - było super. Ale musiałem lamo odstawić i jednocześnie wskoczyłem na 150 mg wenli, i się k. zaczęły jazdy. Jeśli przez te 1,5 tygodnia do wizytu u lekarza wenla się nie pokaże z dobrej strony to poszła won. Jak dożyje. K. ja naprawdę chciałem zeżreć tę paczkę benzo i popić alko, tylko bałem się że to za mało jest i jedynie rozwalę sobie wątrobę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Evil never dies ja jestem na 75 i czuje, ze nie dziala tj.oslabilo sie dzialanie tej dawki. Rozważam przejście na większą. A na 75 jazd nie miales ? Dopiero na 150 ? Od pierwszego dnia 150 tak sie zaczelo ?

 

Na 75 miałem coś podobnego, ale bardzo słabo, można to podciągnąć pod uboki opisywane w ulotkach typu przejściowe pogłębienie stanów depresyjnych itd. Dało się przeżyć. Ale na 150 to już jazda na ostro i to praktycznie od pierwszych 2-3 dni. Pisała tu wcześniej chyba Coma, jak weszła na 150 i skończyło się bodajże próbą samobójczą (musiałbyś poszukać wcześniej w tym wątku, ale chyba tak pisała, jak coś pomyliłem to przepraszam). W każdym razie u mnie prawie doszło do takiej próby, gdyby nie ludzie wokół mnie którzy mi pomogli to chyba bym się szarpnął.

 

-- 18 sie 2014, 12:56 --

 

Pisała tu wcześniej chyba Coma, jak weszła na 150 i skończyło się bodajże próbą samobójczą (musiałbyś poszukać wcześniej w tym wątku, ale chyba tak pisała, jak coś pomyliłem to przepraszam).

Jednak to nie Coma pisała (sorry za pomówienie :-). Nie potrafię znaleźć kto to pisał, ale było coś takiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też zauważyłem, że każde kolejne zwiększenie dawki na tym leku jest trudniejsze. Można to chyba tłumaczyć tym, że na wyższych dawkach włącza się noradrenalina, a na niższych tylko serotonina działa. Jak ktoś brał wcześniej SSRI to 75 nie odczuje. Może dawki powyżej 225 wprowadza się łatwo bo się człowiek już przyzwyczai ale to tylko moje domysły. Jest na tym forum jedna osoba, która ma doświadczenia w tym temacie ale jest jej chyba tak dobrze, że się nimi od dłuższego czasu nie dzieli :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktos mnie pytał po co biorę skoro nie jest lepiej kilka postów wcześniej pisałem już,m że od 18 lipca biorę Efektin z krótkimi przerwami a od 13 sierpnia biorę 150mg zatem jest to mój 6 dzień na zwiększonej dawce.Zobacze jak jutro będę się czuł po tym gdy nie wezme benzo(Tranxene 5mg). W razie czego zarejestrowałem się do mojej doktor na jutro, opowiem jej co wydarzyło się od ostatniej wizyty kiedy czułem się ciut lepiej.Byc może faktycznie to jest przez zwiększenie dawki, natomiast silne napady odrealnienia po ktorym zostaje mi pustka w głowie -długa pustka zaczęły się już kilka miesięcy wcześniej i wystepowały raz na trzy misiesiące później raz na miesiąc ale przechodziło po kilku minutach.Od lipca ten stan trwa ciągle, po napadach zostaje mi odrealnienie, które tylko delikatnie mija a ja sam nie poznaje swoich myśli.miałem może ze dwa dni lekkiej poprawy że funkcjonowałem w miare normalnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bralam wcześniej ssri tj.fluoksetyne i to ona wpakowala mnie w jeszcze gorsza depresje, czulam sie jak warzywko. Lekarz zmienila mi na wenle i na 75 życie stalo sie piękniejsze. Nawet zmęczenie sobie poszlo, różne czynności codzienne juz nie sprawialy mi trudu. A od jakiegoś czasu czuje, ze te 75 oslabia sie. Dlatego rozważam zwiększenie dawki. Moze jak na 75 nic mi sie zlego nie dzialo to dalej tez będzie dobrze ? A ta osoba co miala próbę samobojcza na 150 to na 75 tez miala jakieś uboki czy jazdy ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomasz xyz mi lekarz zawsze na kartce zapisuje dawkowanie :) i nie zapominam :):):) jeśli mogę spytać to na co bierzesz wenle i jak dlugo ? pozdrawiam :)

 

Biorę na depresję, fobię społeczną i zok

 

-- 19 sie 2014, 08:41 --

 

On mi tłumaczył dawkowanie a ja przez moją koncentrację mało zapamiętałem

 

:shock: , nie obraź się ale Ty tak poważnie czy sobie jaja robisz?

 

poważnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napiszę Wam tak. Teraz mam dosyć stresowe sytuacje i jakoś nie czuję aby leki mi jakoś mocno pomagały. Nadal się głupio stresuję.

 

To co mi pomaga to fakt, że wiem kim jestem - osobą chorą i głupio się stresującą - i to mi pomaga w myśleniu żeby głupio nie myśleć, i próbować opanować ten głupi stres.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tomasz_xyz, a ten drugi lek to jaki? Problemy z koncentracją są normalne w depresji. Nawet takie.

 

Ja na 225 mg wenli i 15 mg mirty w końcu czuję noradrenalinkę :D Szału niby nie zrobiła ale spróbuje przez miesiąc pokąpać w niej mózg, może dojdzie do siebie :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tomasz_xyz, a ten drugi lek to jaki? Problemy z koncentracją są normalne w depresji. Nawet takie.

 

Ja na 225 mg wenli i 15 mg mirty w końcu czuję noradrenalinkę :D Szału niby nie zrobiła ale spróbuje przez miesiąc pokąpać w niej mózg, może dojdzie do siebie :mrgreen:

 

Ja też brałem 225 mg ale mam dodatkowe uderzenia serca i musiałem zejść na 150 mg. Ten drugi lek to jakiś na literę "m" nazwę mam na recepcie ale nie rozczytuję, może farmaceuta rozczyta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już jestem po wizycie u psycholog .Powedziała mi ze koncentruje sie na objawie a przecież one biora się z czegoś i że nie mam się martwić że umre itd bo jestem za młody i myśleć mo smierci moga raczej osoby starsze.Powiedziałem o swoich obawach z uwagi na objawy jakie mnie dosięgły że nie czuje swojego umysłu jestyem apatyczny i odrealniony.Za 2 godizny jade do lekarki porozmawiac w sprawie leków.Miesiąc czasu biorę Efektin .Z tymże od tygodnia biorę druga tabletke czyli dodatkowe 75mg po południu.A jest jakby co raz gorzej.Wczorja nie brałem benzo bo nie chciałem byc otumaniony.Za to wstałem mocno podminowany i wylękniony

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na 225 mg wenli i 15 mg mirty w końcu czuję noradrenalinkę :D

Jak to czucie się objawia? Co ta noradrenalina "robi" w samopoczuciu?

Trochę trudno to opisać. Brak poczucia zmęczenia. Poczucie, że gdybym miał motywacje to mógłbym robić cokolwiek czyli coś jakby zwiększenie podstawowej energii. Lepsza koncentracja i pewność siebie. Trochę takiego nabuzowania i przyjemnej stymulacji. Do tego wrażenie jakby w głowie coś zaczęło w końcu stykać, jakby się mózg funkcjonalnie poprawił.

 

Teraz jak zechcę się ogarnąć życiowo to mózg ma powiedzieć "damy radę", a nie wywalać errory...

Tak poza tym to ja liczę jeszcze na poprawę... Ten stan nie jest stabilny i jeszcze coś mnie blokuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na 225 mg wenli i 15 mg mirty w końcu czuję noradrenalinkę :D

Jak to czucie się objawia? Co ta noradrenalina "robi" w samopoczuciu?

Trochę trudno to opisać. Brak poczucia zmęczenia. Poczucie, że gdybym miał motywacje to mógłbym robić cokolwiek czyli coś jakby zwiększenie podstawowej energii. Lepsza koncentracja i pewność siebie. Trochę takiego nabuzowania i przyjemnej stymulacji. Do tego wrażenie jakby w głowie coś zaczęło w końcu stykać, jakby się mózg funkcjonalnie poprawił.

 

 

Takie coś by mi się przydało.To dlatego lekarka mi proponowała wenlafaksyne bo mam takie objawy jednak źle toleruję wenlę i dlatego jedna lekarka mi dorzuciła mitrę na noc tylko nie wykupiłem bo bałem się tycia.Bo chyba za dużo wymagam od Sertraliny.Przydało by się coś co wychwytuję nora adrenalinę najlepiej coś selektywnego co nie ma dużych uboków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brak poczucia zmęczenia. Poczucie, że gdybym miał motywacje to mógłbym robić cokolwiek czyli coś jakby zwiększenie podstawowej energii. Lepsza koncentracja i pewność siebie. Trochę takiego nabuzowania i przyjemnej stymulacji. Do tego wrażenie jakby w głowie coś zaczęło w końcu stykać, jakby się mózg funkcjonalnie poprawił.

 

To dobre jest ... ale zdanie "Poczucie, że gdybym miał motywacje to mógłbym robić cokolwiek" pozostanie dla mnie chyba zagadką na wieki. Chyba ze chodzi o to że "jak ja by się uczył to i biskupem mógłby zostać" :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedzmy, że chodziło o brak ograniczeń wynikających z braku energii :D

Poza tym ja się czuje już w miarę dobrze ale jeszcze nic konstruktywnego z tego nie wynikło...

Czegoś mi jeszcze brakuje tylko nie wiem czego. Motywacji?

 

-- 19 sie 2014, 15:01 --

 

Chciabym dodać, że ja miałem duże problemy ze zmęczeniem, brakiem energii, koncentracją dlatego to wywołało u mnie efekt wow. Może za kilka dni jak spowszednieje zachwyt opadnie i będzie po prostu normalnie :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×