Wkurza mnie:

Aurora92, Wcale nie musisz nosić maski. Brak zrozumienia na tym forum to ewenement ale nie dowiesz się tego jeżeli nie będziesz sobą...

Wkurza mnie, że nawet na tym forum nie mogę być sobą i jestem zmuszona do noszenia maski.

Wszystko widziałem..już siodłam konia

Reiben, i bierzesz krucyfiks?

Supernova, mnie najwyraźniej nie wolno wyrażać swoich poglądów i mówić otwarcie, jak się czuję, bo od razu komuś się to nie podoba i twierdzi, że jestem wiecznie negatywna. A jak mam być inna, skoro tak, a nie inaczej się czuję? Mam nosić maskę, bo komuś nie odpowiada to, jaka jestem? Jakby nie wystarczyło, że w realu staram się udawać, że wszystko jest ok.

mnie najwyraźniej nie wolno wyrażać swoich poglądów i mówić otwarcie, jak się czuję, bo od razu komuś się to nie podoba i twierdzi, że jestem wiecznie negatywna

Tak naprawdę to nie ma znaczenia co mówią Ci jacyś obcy ludzie na forum... Możesz sobie pisać co tylko chcesz. Nie wiem czego oczekujesz od forumowej społeczności, ale skoro jesteś negatywnie nastawiona do wszystkiego i wiecznie marudzisz to zostaje to zauważone, bo co niby innego? Oczekujesz że z Twoich smętnych wypowiedzi ktoś odtworzy obraz cudownej osobowości? Tak się nie da.

Wkurza mnie, że nawet na tym forum nie mogę być sobą i jestem zmuszona do noszenia maski.

Ja na forum maskuję swoje negatywne emocjonalne reakcje na niektóre posty kierowane do mnie, udaję, że nie wywołały u mnie żadnych negatywnych emocji.

Synsa, nie rozumiesz, że to forum to miejsce dla takich ludzi jak ja? Przynajmniej powinno nim być. A tym czasem nawet tu nie mogę się pozbyć maski, bo komuś się nie podoba, jaka jestem naprawdę. Mam wszystko w sobie trzymać i kiedyś wybuchnąć (czyt. zabić się)?

Aurora92, to po cholerę niszczysz sobie życie i starasz się udawać, że jest wszystko okay? Sama siebie okłamujesz i tutaj jest problem. Mam źle w głowie - ale umiem się do tego przyznać - na każdym froncie. Matko - jak mi było źle - to wyrażałam to, do znudzenia powtarzałam to rodzinie i znajomym, oni nie mogli mi pomóc póki sama sama nie chciałam zmian, póki sama coś ze sobą czegoś nie zrobiłam. Właśnie wolno Ci mówić otwarcie, ale i tu na forum - i w realnym życiu - bądź sobą. A może ludzie tutaj próbują Ci pomóc?

lul, nie próbują, bo jak tylko walnę coś pesymistycznego, to od razu jest to tłamszone.

nie rozumiesz, że to forum to miejsce dla takich ludzi jak ja? Przynajmniej powinno nim być. A tym czasem nawet tu nie mogę się pozbyć maski, bo komuś się nie podoba, jaka jestem naprawdę

Możesz być kim tylko chcesz. Tylko że nie da się kontrolować reakcji innych ludzi Ty możesz robić co chcesz, inni również. Więc jeszcze raz zapytam - czego oczekujesz po tym forum?

Synsa, oczekuję tego, że ktoś ze mną chociaż porozmawia i spróbuje zrozumieć, a nie odrzuci, jak wszyscy...

Aurora92, przestań się przejmować co mówią "inni" jak widzisz - radości Ci to nie daje po co się w ogóle przejmujesz?! Piszesz dla siebie - czytanie czegoś sprawia Ci przykrość? Przestań czytać, wyłącz, zapomnij i już - żyj prościej, nie rób sobie pod górkę :))

-- 25 sty 2014, 23:54 --

A i nie szukaj zrozumienia przede wszystkim u innych, ucz się sama siebie rozumieć...

Aurora92, właśnie z Tobą rozmawiam. Nie odrzucam Cię. Mogę olać Twoje wpisy, ale tego nie robię. Próbuję Ci powiedzieć, że ludzie mówią że Twoje wpisy biją negatywną energią bo jest to prawda. Możesz się żalić ile chcesz :) Mi zupełnie to nie przeszkadza. Ale pisanie, że wszyscy Cię odrzucają, musisz zakładać maski i tak dalej to już Twoje osobiste odczucia, którymi również możesz się śmiało dzielić ale po pewnym czasie, jeśli próbujemy Cię zrozumieć, coś doradzić, podpowiedzieć, uświadomić, dalej robisz to samo, to nikomu nie chce się już angażować i powtarzać znów to samo...

Śnieg Ale sorry, taki mamy klimat

Synsa, widzisz, próbowałam z Tobą porozmawiać, ale poleciałaś marudzić dokładnie z tymi samymi problemami do jęczarni więc... przemyśl o co Ci chodzi może raz jeszcze, powodzenia :)

zimno!

sam siebie wkurwiam, więcej nie potrzeba

J/w

Na samego siebie jestem wkurwiony.

Przegrana Szpilki.

Wku*wiają mnie ludzie. Wszyscy bez wyjątku.

Wku*wiają mnie ludzie. Wszyscy bez wyjątku.

Aurorko, ja tez ?

Sliczne zdjåtko wgralas. O wiele ladniejsze niz poprzednie i mam wrazenie, ze zaczelas nawet patrzec ludziom w oczy. SUPER !

Tylko jeszcze rozchmurz sie, prosze.

Reiben, Kestrel, Ja też sama siebie wkurzam.

I to, że nie mogę się teraz zwinąć i leżeć pod kołdrą.

nova_2013, ale to nie jestem ja...

Nie wiem, czy ty też, ale wszyscy inni tak.