BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)

[ana90]

minął mi 5 dzień na wellbutrinie 300, i naprawde jest fajnie. nie wiem czy to działanie terapeutyczne leku czy moja podświadomość postanowiła że trzeba coś zrobić ale próbuje działać. mam tylko nadzieje, ze to nie chwilowe, dlatego że wkurzyłam się zwiększoną dawką i chce dosyć szybko wrócić do życia bez leków. sama nie wiem z czego wynika ta moja niechęć do leków, bo chęć zmian mam, i podjelam terapie, tez nie wstydze się tego ze biore antydepresanty bo okazało się że kilka osób których nigdy bym o to nie podejrzewała funkcjonuje dzięki dobrze dobranym lekom. a jeszcze jedno pytanie które mam jako laik w tym temacie, co konkretnie (jakie działanie) odróżnia wellbutrin od innych leków?

[Gość]

Wellbutrin jest lekiem stymulującym,aktywizującym ,mającym dać napęd do działania ,poprawiającym motywacje i libido,większość innych antydepresantów ma za zadanie wpływać na nastrój (serotonina) i tłumić lęk i niepokój a także poprawiać jakość snu-wellbutrin nie posiada takiego działania.

[Gość]

większość innych antydepresantów ma za zadanie wpływać na nastrój (serotonina) i tłumić lęk i niepokój a także poprawiać jakość snu-wellbutrin nie posiada takiego działania.

 

Wellbutrin jest antydepresantem, więc przede wszystkim poprawia nastrój. Działa również pozytywnie na sen skracając latencję REM i wydlużając fazę REM. Co do lęku i niepokoju zdania są podzielone. Osoby cierpiące na zaburzenia lękowe zwykle nie sa w stanie wytrwać nawet miesiąca na wellbutrinie z powodu napięcia, które występuje w początkowym okresie zażywania. Po miesiącu napięcie znika. Ewentualne przeciwlękowe działanie występuje dopiero po dłuższym braniu ..więc pewnie stąd te różnice zdań.

 

Jeśli ktoś cierpi na wycofanie społeczne Well może być bardzo pomocny i nawet jeśli nie stłumi wyraźnie lęku to da siłę i motywację aby zmierzyć się ze swoją fobią ..a to przecież najskuteczniejsza forma leczenia fobii społecznej :)

 

-- 10 paź 2012, 10:47 --

 

nickyfour13, pleciesz. Burpropion nie jest refundowanym lekiem i w ogóle jest drogi, dlatego brany jest niechętnie i równie niechętnie jest przepisywany ..no i pewnie dlatego jest trudno dostępny. Zresztą nie jest lekiem pierwszego rzutu w przypadku nerwic więc nie ma co generalizować. Na zachodzie bardzo jest chwalony i w porównaniach jest duzo skuteczniejszy w leczeniu depresji niż SSRI. Tak na marginesie w okolicy Wrocławia jest dostępny praktycznie w każdej aptece od ręki :)

[xionc]

Moje spostrzeżenia, brałem Wellbutrin od niecałych 2 lat, w zasadzie to ciągle biorę:

Na początku brałem dawkę 150mg przez niecały miesiąc, którą brałem kilka lat wcześniej również - efekty niezauważalne. Po przejściu na 300mg poczułem działanie leku, czułem się "na nowo". Po jakimś czasie działanie się ustabilizowało i nie odczuwałem większych zmian po zażyciu leku. Nadmienię, że lek przyjmowałem na opak - to znaczy brałem go przed snem. Poprawił się sen, miałem sny i się wysypiałem, ale jak napisałem działanie powoli ustępowało, jednak do poziomu odpowiedniego wg. mnie. Oznaki fobi społecznej, o którą siebie nie podejrzewałem minęły. Muszę przyznać, że lek wyrządził dość duże i pozytywne zmiany w psychice nie dając poważniejszych efektów ubocznych. Czułem tylko czasem bycie na tzw. rauszu oraz schizopodobne chwile - ale nie jestem w stanie określić dokładnie co to było.

Aktualnie nagle przestałem brać Wellbutrin, tzn z 300mg/doba przeszedłem na 0mg/doba w przeciągu 1 czy 2 dni. Mija ok. 3 tydzień, żadnych poważnych objawów odstawiennych nie mam, troszkę trudniej mi się wstaje rano, ale jest to niemalże niezauważalna różnica prawdę mówiąc i może być efektem placebo. Miałem przejść na 150mg/doba, jednak tego nie robię jak na razie.

 

Nie polecam jednak tej metody, bo osobiście sam siebie testuję z ciekawości.

[Gość]

Wskakuję na 300mg wellbutrinu.

[kurtz]

Czy to normalne żeby Wellbutrin uspokajał i wyciszał?

 

Ogólnie chciałem znaleźć coś na uspokojenie co jednocześnie nie zamula, biorę well 300mg drugi dzien (+fluo 40mg) i obecnie działa na mnie w ten sposób, że maksymalnie wycisza (choć lekko alienuje), mogę siedzieć i nie czuje tego ciągłego niepokoju i rozdrażnienia,

wadą jest brak snu,

 

Ma ktoś może wiedzę, czy używanie w przeszłości stymulantów (kilka lat temu) ma wpływ na zachowanie receptorów w mózgu i ich reakcje na leki?

[Gość]

Nieźle się naćpałeś Ciekawy jestem czy to lekarz przepisał Ci takie combo w tych dawkach

[kurtz]

Nieźle się naćpałeś Ciekawy jestem czy to lekarz przepisał Ci takie combo w tych dawkach

 

Moim celem jest poczuć się wreszcie normalnie a nie naćpać,

[cytrynka84]

beladin, proszę nie oceniaj tak ludzi!

A nie pomyślałeś przypadkiem,ze kurtz, naprawdę chce normalnie funkcjonowac,a nie ćpać?!To było nie na miejscu

[Ferdynand k]

cytrynka nie panikuj nawet gdyby ci dali receptę na amfetaminę to tylko dlatego, żeby cię wyleczyć więc można wtedy wziąć z czystym sumieniem

[cytrynka84]

wykończony, widzę,ze masz takie samo zdanie jak beladin, ,trudno Każdy ma prawo do własnego zdania.

[agonista]

Na dwoje babka wrożyła .Gdy heroinistka powie że aby funkcjonowac musi wziać to oznacza że robi to dla zdrowia? a może bierze bo zamiast zrobic coś aby życie bylo znośne to czyni go znośnym za pomocą narkotykow .Podobnie jest z lekami czynią życie lepszym tylko czy nie da się uczynic tego bez leków ? nA PEWNO DLA WIELU NIE DA SIĘ i mają rację .Są choroby że bez leków nie da się żyć.

[Gość]

kurtz niektórzy reagują na leki paradoksalnie ,bierzesz równiez fluoksetyne -oba leki mogą na siebie działac w taki sposób ze zmniejszają lub zwiększają wzajemnie swój metabolizm;jesli brał byś sam bupropion Twoja reakcja byłaby inna .

[Gość]

Taka jak u mnie!! IIIIhhaaaa!!!

 

kurtz, to jak jest z tym lekarzem? Przepisał tak?

 

Tak. Używanie w przeszłości stymulantów ma wpływ na receptory ..po prostu leki nie mają takiego kopa jak by się chciało

 

Przy okazji chciałbym zwrócić uwagę, że to nie jest temat o ćpaniu tylko o zażywaniu bupropionu.

[kurtz]

kurtz, to jak jest z tym lekarzem? Przepisał tak?

 

 

Przepisał, ale w mniejszych dawkach, tylko, że z lekarzami to jest tak, że przepiszą to co się im zasugeruje, że działa,

Od niedawna próbuje leków, chce sprawdzić, czy z nimi jest lepiej, czy gorzej, nie robię tego dla zabawy, tylko doszedłem to takiego stanu, że coś z tym trzeba zrobić,

już wiem chociaż, że samo SSRI tylko tłumi emocje i rozleniwia a taki stan mi nie odpowiada,

 

-- 31 paź 2012, 09:43 --

 

Tak. Używanie w przeszłości stymulantów ma wpływ na receptory ..po prostu leki nie mają takiego kopa jak by się chciało

 

jeszcze dopytam, to miało miejsce ok. 10 lat temu, czy receptory mają 'taką długą pamięć?'

[cytrynka84]

Na dwoje babka wrożyła .Gdy heroinistka powie że aby funkcjonowac musi wziać to oznacza że robi to dla zdrowia? a może bierze bo zamiast zrobic coś aby życie bylo znośne to czyni go znośnym za pomocą narkotykow .Podobnie jest z lekami czynią życie lepszym tylko czy nie da się uczynic tego bez leków ? nA PEWNO DLA WIELU NIE DA SIĘ i mają rację .Są choroby że bez leków nie da się żyć.

 

nie mowimy tutaj o heroinie tylko o lekach.Heroina to zupelnie inna bajka.

Przeciez jednym z objawow depresji,czy nerwicy jest wlasnie zmniejszenie aktywnosci ,zyciowej,W depresji,nic sie nie chce,zero motywacji, checi do dzialania i to co nas kiedys interesowalo,sprawialo przyjemnosc,nagle jest nam obojetne Rzecz jasna nie w kazdej depresji czy nerwicy ten objaw wystepuje i w kazdym zaburzeniu jest ten brak checi do dzialania

bardziej nasilony lub mniej

zab,powodujacymi obnizenie aktywnosci zyciowej jest np dystymia ,neurastenia,astenia ,anhedonia,Zespol Stresu Pourazowego,depresja endogenna

Oczywiscie istnieja takze depresje/nerwice z przewaga lękow(te z komponenta lękowa wystepuja czesciej)

 

-- 31 paź 2012, 09:16 --

 

Nieźle się naćpałeś Ciekawy jestem czy to lekarz przepisał Ci takie combo w tych dawkach

Sam zacząles a teraz piszesz cytuje"przypominam ,że to nie jest temat o ćpaniu tylko o lekach"

Jedno wyklucza drugie Beladin napisales dwa sprzeczne ze soba posty.

[Gość]

No tak, mądrze zaznaczyła cytrynka84, beladin, sam się zganiłeś

 

Jego dawki wcale nie są takie wysokie i są stosowane w leczeniu.

[cytrynka84]

miko84, dzięki ze podzielasz moja opinie.

[Ferdynand k]

wykończony, widzę,ze masz takie samo zdanie jak beladin, ,trudno Każdy ma prawo do własnego zdania.

cytrynko nie widzę podobieństwa w moim poście do zdania beladina mówię lek ma ci pomóc jak byś miała nogę złamaną na przykład to ci dadzą morfiny i to nie znaczy, że ćpasz jakby nawet amfetmina miała ci pomóc to powinnaś ją brać jak nie ma przeciwskazań

zdrowotnych nie wiem czemu ta smutna minka

[cytrynka84]

Wykończony,dodałeś uśmieszek i blednie odebrałam,ze się nabijasz czy coś takiego.Zle zinterpretowalam Twój post,przepraszam,juz ok

Pozdrawiam.

[Gość]

No tak, mądrze zaznaczyła cytrynka84, beladin, sam się zganiłeś

 

Jego dawki wcale nie są takie wysokie i są stosowane w leczeniu.

 

No wiecie co?? Ja, taki patologiczny perfekcjonista zganiłbym samego siebie?? Pisałem do Was drodzy Towarzysze

 

miko 84, 40mg fluo razem z 300mg bupropionu to wg Ciebie mało?? Gwarantuje Ci, że żaden przyzwoity lekarz by na taki pomysł nie wpadł.

 

kutz, tak myślałem, ze sam sobie dawkujesz. Chłopie, nie licz na to, że lek zrobi z Ciebie z dnia na dzień chodzącego z uśmiechem na buzi, wyluzowanego, wiecznie zadowolonego człowieczka. A dlaczego? Bo to lek, a lek ma wyłącznie stawiać na nogi i dawać możliwość poukładania sobie we łbie. Zdrowy człowiek na co dzień wcale się tak cudownie nie czuje. Ma złe dni i dobre, czasem mu się ręce pocą, a czasem nie, jednego dnia jest odważny i pewny siebie a drugiego trzęsie dupą ze strachu. Tak właśnie wygląda naturalny, zdrowy ludzki stan bycia. Póki tego nie zaakceptujesz nie masz szans na wyzdrowienie. Receptory nie mają tu nic do tego. Po prostu jako doświadczony użytkownik substancji stymulujących oczekujesz zbyt wiele.

Bierz leki tak jak Ci lekarz każe. Za duża ilość leku w ustroju nie przywróci Ci zdrowia, wręcz przeciwnie.

[Gość]

beladin 40 mg fluo to mało, fluoksetyna jest najsłabszym SSRI. Lekarz wspominał, że kiedyś stosowano nawet 120 mg fluo, gdy nie było innych SSRI.

[Michuj]

ale wy kombinujecie z tymi lekami

[Gość]

Niby max 60, 80 u wyjątkowo opornych na leczenie. No ja bym 300'tki bupropionu nie dorzucał do średniej dawki ssri, ale jak to mówią róbta co chceta ..co se bedzieta żałować

[Gość]

Często łączą SSRI z wellbutrinem, szczególnie z sertraliną. Wymusza to chyba konieczność połączenia działania przeciwlękowego SSRI z czasami lękotwórczym działaniem wellbutrinu.