Skocz do zawartości
Nerwica.com

Miłosierdzie Boże


drań

Rekomendowane odpowiedzi

Nigdy tego nie rozumiałam po co ten posrednik :lol: rzekomo Bóg jest wszedzie i wszystko widzi to po co koscióly i księża, ale religianci powtarzaja przy takich pytaniach super logiczny argument -bo taka jest moja wiara- O-o
Tylko w katolicyzmie i prawosławiu jest potrzebny pośrednik. U protestantów pośrednictwa nie ma ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dany pisał, że od katolików Bóg wymaga więcej, no tak katolik za mlodu zindoktrynowany bedzie bardziej targany przez sumienie przy popełnianiu grzeszków.

 

W Medjugorie doszło kiedyś do cudownego uzdrowienia dziecka z rodziny prawosławnej. Pewien katolicki ksiądz był tym faktem zdumiony. W odpowiedzi na to zdumienie, „widzący” otrzymali wkrótce orędzie następującej treści:

„Powiedzcie temu księdzu, powiedzcie wszystkim, że to wy podzieliliście się na ziemi. Muzułmanie i prawosławni, podobnie jak katolicy, wszyscy są równi dla Mego Syna i dla Mnie. Wszyscy jesteście Moimi dziećmi. Oczywiście, że nie wszystkie religie są równe, ale wszyscy ludzie są równi wobec Boga, jak mówi święty Paweł. Nie wystarczy należeć do Kościoła katolickiego, by zostać zbawionym, trzeba przestrzegać przykazań Bożych i iść za głosem sumienia. Ci, którzy nie są katolikami, nie są przez to mniej istotami uczynionymi na obraz Boga i przeznaczonymi do osiągnięcia domu Ojca. Zbawienie ofiarowane jest wszystkim bez wyjątku. Potępieni są tylko ci, którzy odrzucają Boga dobrowolnie. Komu mniej danio, mniej się od niego wymaga. Komu więcej dano (to jest katolikom), od tego więcej będzie wymagane. Sam Bóg w swej nieskończonej sprawiedliwości, określa stopień odpowiedzialności i wydaje wyroki".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, raczej jak typowy schizofrenik. To są zaburzenia oparte właśnie o mechanizm obronny przed tym czego ja doświadczam. Niektórzy po prostu chorobliwie potrzebują wiedzieć jaka jest prawda i bronią się przed faktem, że nie wiadomo. Logika skłania ludzi raczej ku ateizmowi albo wschodniej mistyce, która o lata świetlne przerasta prymitywne chrześcijaństwo i wiarę opartą o damski ch*j.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Logika skłania ludzi raczej ku ateizmowi albo wschodniej mistyce
ludzie nawet logicznie myślący w sprawie większości aspektów życia oddzielają logikę od wiary, mamy przecież multum wierzących lekarzy, naukowców, filozofów którym nielogiczna wiara nie przeszkadza w logicznej pracy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dany, nie twój interes na co choruję. Gdybyś odróżniał chorobę od wiary to byś nie pisał tego co piszesz.

 

carlosbueno, no właśnie - a oddzielając logikę od wiary myślą nielogicznie i wierzą w nielogiczne bzdury. Czego to dowodzi? Jedynie tego, że osobowość ludzka jest niespójna kiedy wkracza indoktrynacja od dziecka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hitman jest zaslepiony swoimi ideami ,zamyka sie w nich hermetycznie nie chcąc widzieć argumentów opozycji.

 

Prawdą jest ze cała historia chrzescijaństwa jest poszukiwaniem zgrabnej formuły ,która mogłaby zapewnić harmonijną koegzystencję sacrum i profanum.Skoro starcie pomiedzy Niebem a Ziemią jest rzeczywiste,to zadne z nich nie jest wytworem imaginacji tego drugiego,lecz kazde jest realne przynajmniej jako byt kulturalny.

 

-- 04 kwi 2015, 17:07 --

 

Prawdą jest ze cała historia chrzescijaństwa jest poszukiwaniem zgrabnej formuły ,która mogłaby zapewnić harmonijną koegzystencję sacrum i profanum.Skoro starcie pomiedzy Niebem a Ziemią jest rzeczywiste,to zadne z nich nie jest wytworem imaginacji tego drugiego,lecz kazde jest realne przynajmniej jako byt kulturalny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro starcie pomiedzy Niebem a Ziemią jest rzeczywiste,
hę ? w jaki sensie rzeczywiste ? mamy traktowac jako rzeczywistosc może oredzie Matki Boskiej z Medjugorie ?

...starcie między Niebem a Ziemią jest rzeczywiste...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbychu 1977, o jakich moich ideach mówisz? Sęk w tym, że ja nie wyznaję żadnej idei i podchodzę do życia racjonalnie i pragmatycznie. Jestem przeciwnikiem jakichkolwiek idei, które trzeba wyznawać. Natomiast jestem zwolennikiem rozumowego dochodzenia do idei ale chrześcijaństwo w żadnym wypadku się w to nie wpisuje. Mogę o tobie powiedzieć, że jesteś zaślepiony fideistyczną ideą teizmu. To jest sprzeczne z moim rozumowaniem i wartościami.

 

Starcie między niebem i ziemią jest rzeczywiste? Nie słyszałem o sile tarcia, która miałaby zachodzić w przyrodzie między niebem a ziemią :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbychu 1977, o jakich moich ideach mówisz? Sęk w tym, że ja nie wyznaję żadnej idei i podchodzę do życia racjonalnie i pragmatycznie. Jestem przeciwnikiem jakichkolwiek idei, które trzeba wyznawać. Natomiast jestem zwolennikiem rozumowego dochodzenia do idei ale chrześcijaństwo w żadnym wypadku się w to nie wpisuje. Mogę o tobie powiedzieć, że jesteś zaślepiony fideistyczną ideą teizmu. To jest sprzeczne z moim rozumowaniem i wartościami.

 

Starcie między niebem i ziemią jest rzeczywiste? Nie słyszałem o sile tarcia, która miałaby zachodzić w przyrodzie między niebem a ziemią :)

sam widzisz ze sie osmieszasz,ale w sumie to twoja sprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbychu 1977, a nie wziąłeś pod uwagę tego, że to ty się ośmieszasz? W zasadzie głoszenie teorii, które głosisz nie jest ośmieszaniem się. Ale już to, że nie podałeś żadnego argumentu tylko zbiór twierdzeń, które głosisz z katedry można nazwać ośmieszaniem się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wszechświat jest jedynie przypadkowym produktem ubocznym Wielkiego Wybuchu, to dlaczego miałby rządzić się określonymi zasadami — jakimikolwiek zasadami? Ateista nie jest w stanie podać przyczyny, dla której świat miałby być logicznie uporządkowany i poddany niezmiennym prawom. Dlaczego miałoby tak być, skoro nie ma prawodawcy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No widzisz, w twoim ciasnym umyśle nie mieści się coś takiego jak istnienie praw z przypadkowych przyczyn lub nieznanych nam przyczyn. Musisz mieć wytłumaczenie i wstawiasz tam stwórcę. Mamy wyjaśnienie twojej ignorancji :)

jednak jestes tępy jak but

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wszechświat jest jedynie przypadkowym produktem ubocznym Wielkiego Wybuchu, to dlaczego miałby rządzić się określonymi zasadami — jakimikolwiek zasadami? Ateista nie jest w stanie podać przyczyny, dla której świat miałby być logicznie uporządkowany i poddany niezmiennym prawom. Dlaczego miałoby tak być, skoro nie ma prawodawcy?
Bo istnieja prawa fizyki ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×