Skocz do zawartości
Nerwica.com

PREGABALINA (Egzysta, Linefor, Lyrica, Naxalgan, Pragiola, Preato, Pregabalin Accord/Mylan/ Pfizer/ Sandoz/ Sandoz GmbH/ STADA/ Zentiva, Pregamid, Tabagine)


tekla67

Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

193 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      138
    • Nie
      42
    • Zaszkodziła
      16


Rekomendowane odpowiedzi

hej Grabarz666 :)

 

Myślę że masz rację :) Od jutra zwiększam PREGABALINĘ na 375 mg /dobę a za tydzień wskoczę na 450 mg /dobę. Nie mam nic do stracenia.

No i włączę esci w postaci środka o nazwie MOZARIN 10 mg bo takim dysponuję. Zacznę chyba od 5mg/dobę .

 

Ten 5-HTP kupię .... co mi szkodzi. Kasa akurat u mnie nie stanowi problemu. Grabarz, przyjacielu.... ja oddał bym całą kasę na koncie i dorzucił jeszcze pięcioletnią MAZDĘ gdyby tylko ktoś pomógł mi wyzdrowieć. Wiem jak zarabiać duże pieniądze i przychodzi mi to dość łatwo ale nie mam pojęcia jak pozbyć się tej ku...ewskiej nerwicy ..... :(

 

-- 07 lis 2017, 00:43 --

 

 

 

 

MArek mi wenla nic nie pomogła na GADa. ale chcesz to mam jeszcze 2 paczki?

 

 

Hej tizziano :) , leki zawsze kupuję w aptece ale wielkie dzięki za ofertę.

 

Może ktoś inny skorzysta ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej Grabarz666 :)

 

Myślę że masz rację :) Od jutra zwiększam PREGABALINĘ na 375 mg /dobę a za tydzień wskoczę na 450 mg /dobę. Nie mam nic do stracenia.

No i włączę esci w postaci środka o nazwie MOZARIN 10 mg bo takim dysponuję. Zacznę chyba od 5mg/dobę .

 

Ten 5-HTP kupię .... co mi szkodzi. Kasa akurat u mnie nie stanowi problemu. Grabarz, przyjacielu.... ja oddał bym całą kasę na koncie i dorzucił jeszcze pięcioletnią MAZDĘ gdyby tylko ktoś pomógł mi wyzdrowieć. Wiem jak zarabiać duże pieniądze i przychodzi mi to dość łatwo ale nie mam pojęcia jak pozbyć się tej ku...ewskiej nerwicy ..... :(

 

-- 07 lis 2017, 00:43 --

 

 

 

 

MArek mi wenla nic nie pomogła na GADa. ale chcesz to mam jeszcze 2 paczki?

 

 

Hej tizziano :) , leki zawsze kupuję w aptece ale wielkie dzięki za ofertę.

 

Może ktoś inny skorzysta ?

 

Chciałem Tobie podarować... oryginalnie zapakowane...

 

Też prawdopodobnie będe wchodził na escitalopram w połączeniu właśnie z pregą i też na GAD więc pojedziemy na tych samych wózkach..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że masz rację :)

Na pewno! Pamiętaj, że lekami I rzutu w leczeniu GAD są pregabalina i SSRI oraz ich kombinacja. W razie niepowodzenia w leczeniu jednym z nich dołącza się drugi:

 

Od jutra zwiększam PREGABALINĘ na 375 mg /dobę a za tydzień wskoczę na 450 mg /dobę. Nie mam nic do stracenia.

No i włączę esci w postaci środka o nazwie MOZARIN 10 mg bo takim dysponuję. Zacznę chyba od 5mg/dobę .

Dawki pegabaliny zwiększaj o 150 mg co 3 dni, nie ma na co czekać. Jak nie pomoże dawka maksymalna pregabaliny, 600 mg, to włącz 5 mg escytalopramu, po tygodniu zwiększ do 10 mg i czekaj ok. miesiąca na efekty, dawka maksymalna escytalopramu to 20 mg, więc masz pole do manewru.

 

Grabarz, przyjacielu.... ja oddał bym całą kasę na koncie i dorzucił jeszcze pięcioletnią MAZDĘ gdyby tylko ktoś pomógł mi wyzdrowieć.

Z naturalnych suplementów lepiej kup witanię ospałą (Ashwagandhę):

 

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25405876

 

lub różeniec górski (Rhodiola):

 

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18307390

 

Ich działanie w GAD przynajmniej potwierdza chociaż jedno badanie.

Polecam powyższe produkty z firmy KFD, wysokie dawki standaryzowanych wyciągów oraz duża ilość tabletek w niskich cenach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W esci moja nadzieja...obym i tym razem się nie przejechał...

 

 

Nie chce psuć nastawienia, ale jestem realistą i z doświadczenia wiem, że jak inne SSRI nie działały, to nie ma sensu młócić kolejnych. A jak citalopram nie pomógł, to nie pomoże escitalopram...

Ogólnie na zaburzenia lękowe zwykle SSRI/SNRI nie pomagają, to leki typowe na depresje, nie na lęki silne z objawami somatycznymi itp...

 

Ja aktualnie układam sobie na kartce mnóstwo witamin i różnych suplementów w mega dawkach, także probiotyki itp.

Sam spróbuje tego yebitnego mixu na własne ryzyko, kto wie...

Istnieje hipoteza, że te wszystkie choroby głowy zaczynają się w jelitach i żołądku, potem "syf" trafia do mózgu. Jeśli jest tu dużo osób ze stanem zapalnym OB podwyższone, lub CRP to tylko by potwierdzało tą hipotezę.

 

Co do pregi to ja praktycznie od razu wejdę na 600 mg i zdam relacje. Nie takie rzeczy się już testowało i nic z tego nie było. Dziś lecę po receptę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W esci moja nadzieja...obym i tym razem się nie przejechał...

 

 

Nie chce psuć nastawienia, ale jestem realistą i z doświadczenia wiem, że jak inne SSRI nie działały, to nie ma sensu młócić kolejnych. A jak citalopram nie pomógł, to nie pomoże escitalopram...

Ogólnie na zaburzenia lękowe zwykle SSRI/SNRI nie pomagają, to leki typowe na depresje, nie na lęki silne z objawami somatycznymi itp...

 

Ja aktualnie układam sobie na kartce mnóstwo witamin i różnych suplementów w mega dawkach, także probiotyki itp.

Sam spróbuje tego yebitnego mixu na własne ryzyko, kto wie...

Istnieje hipoteza, że te wszystkie choroby głowy zaczynają się w jelitach i żołądku, potem "syf" trafia do mózgu. Jeśli jest tu dużo osób ze stanem zapalnym OB podwyższone, lub CRP to tylko by potwierdzało tą hipotezę.

 

Co do pregi to ja praktycznie od razu wejdę na 600 mg i zdam relacje. Nie takie rzeczy się już testowało i nic z tego nie było. Dziś lecę po receptę.

 

Nie brałem citalopramu. nie mam też żadnych somatyzacji... Trochę dziwnie piszesz bo według ludzi którzy brali paroksetynę czy escitalopram potwierdzają że to leki właśnie głównie na lęki a mniej na depresję... W przeciwieństwie do sertaliny czy wenlafaksyny...

 

Ale może masz rację-skoro 2 ssri nie działaja to nie ma co się pakować w inne...to wtedy już nie wiem co mam robić...

 

Może ssri są na lęki wynikłe z depresji a nie samoistne...nie wiem

 

Może niech się inni wypowiedza???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć, pisałem tutaj jakiś czas temu. Biorę pregabalinę od 07.10 na początku 75-0-75, a od 17.10 - 75-0-150.

Sam nie wiem jak się czuję? Na pewno sen jest dobry, dobrze mi się śpi. Niestety ale np. pocących się dłoni nie zlikwidowało, albo pisków w uszach.

 

Brałem prawie 2 lata paroksetynę i no cóż było ok - zero somatów, generalnie ZAPOMNIAŁEM, że mam nerwicę.

 

I teraz nie wiem co dalej? Brać dalej pregabalinę, czy wrócić do paroksetyny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chce psuć nastawienia, ale jestem realistą i z doświadczenia wiem, że jak inne SSRI nie działały, to nie ma sensu młócić kolejnych. A jak citalopram nie pomógł, to nie pomoże escitalopram...

Nie zgodzę się, może w twoim przypadku tak jest, ale nie oznacza to, że obligatoryjnie będzie tak u każdego. U mnie zmiana statystycznie skuteczniejszego escytalopramu na statystycznie mniej skuteczną fluwoksaminę była wyraźnie odczuwalna jeśli chodzi o poprawę nastroju.

 

Ogólnie na zaburzenia lękowe zwykle SSRI/SNRI nie pomagają, to leki typowe na depresje, nie na lęki silne z objawami somatycznymi itp...

Nieprawda, SSRI są w polsce lekami I rzutu w leczeniu wszystkich zaburzeń lękowych, oraz, oczywiście depresji. W USA różne są wskazania dla poszczególnych SSRI, w konkretnych zaburzeniach lękowych. Właśnie na tym polega ich uniwersalność. Zobacz jak przedstawia się skuteczność p/lękowa SSRI, SNRI i benzodiazepin:

 

https://www.researchgate.net/publication/275663454_Efficacy_of_treatments_for_anxiety_disorders_A_meta-analysis

f15c28b75ca15.png

 

Istnieje hipoteza, że te wszystkie choroby głowy zaczynają się w jelitach i żołądku, potem "syf" trafia do mózgu. Jeśli jest tu dużo osób ze stanem zapalnym OB podwyższone, lub CRP to tylko by potwierdzało tą hipotezę.

Za dużo Jerzego Zięby...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć, pisałem tutaj jakiś czas temu. Biorę pregabalinę od 07.10 na początku 75-0-75, a od 17.10 - 75-0-150.

Sam nie wiem jak się czuję? Na pewno sen jest dobry, dobrze mi się śpi. Niestety ale np. pocących się dłoni nie zlikwidowało, albo pisków w uszach.

 

Brałem prawie 2 lata paroksetynę i no cóż było ok - zero somatów, generalnie ZAPOMNIAŁEM, że mam nerwicę.

 

I teraz nie wiem co dalej? Brać dalej pregabalinę, czy wrócić do paroksetyny?

paro dzialala, po co odstawiales? mi np po trzech latach przestala, a bylo calkiem niezle :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej Kalebx3 Gorliwy :)

 

Dziękuję za informację, jedną paczkę zamówię, co mi szkodzi :)

Napisz co u Ciebie ? Jak się czujesz ? Jakie leki teraz bierzesz i czy są skuteczne ?

 

MAREK XYZ, witaj ,

-u mnie ni z tąd ni z zowąd od trzech dni dosyć lękliwie . Jadę na 10 mg Esci i owe lęki to wyrażny sygnał,że trzeba szybko zwiekszać dawkę esci na około 15 mg ( a na pewno nie mniej ) . Biorę również raz dziennie pregę w dawce 37,5 mg ( jestem dosyc wrażliwy na leki ). Jak będzie dalej żle to podwyższę Pregę do 75mg . Choć ta dawka u mnie to spore uboki szczególnie siada wzrok i wdzęcia -rozdęcia brzucha , uciążliwe ).

3 dni temu zaczęła sie pełnia księżyca ( już dawno zauważyłem ,że na to negatywny wpływ na moją wątłą psychikę ). Inna sprawa to zapiżdziała jesień i brak światła , krótsze dni ,morderczy depresyjny klimat .

Leki są w sumie "skuteczne" w powstrzymywaniu objawów choroby , wprawdzie daleko im do doskonałości , ale co nam biedakom psychiatrycznym na chwile obecną pozostaje . Przemysł farmaceutyczny - antydepresyjny od dobrych parunastu lat jak siadł, tak siedzi .Nie wychodzi nic nowego , a konkretne nowości można policzyć na 3 palcach jednej ręki .

Wspomagam sie oprócz tego różnymi suplementami , ale głownie po to ,żeby nie jebnąć na zawał od tej nerwicy-depresji -adhd etc, mieć w miarę sprawną wątrobę by dawała sobie rade w oczyszczaniu całej tej chemii , i żeby jeszcze na osteoporozę nie fiknąć . Ale to juz inna bajka .

Nie jestem ogólnie optymistą w kwestii leków . Czekam na nowy rozdział w farmakologii psychiatrycznej,,,ale coś firmy , które produkują nowe lepsze leki musza sie mieć dobrze skoro poprzestały na SSRI i tego typu lekach .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chce psuć nastawienia, ale jestem realistą i z doświadczenia wiem, że jak inne SSRI nie działały, to nie ma sensu młócić kolejnych. A jak citalopram nie pomógł, to nie pomoże escitalopram...

Nie zgodzę się, może w twoim przypadku tak jest, ale nie oznacza to, że obligatoryjnie będzie tak u każdego. U mnie zmiana statystycznie skuteczniejszego escytalopramu na statystycznie mniej skuteczną fluwoksaminę była wyraźnie odczuwalna jeśli chodzi o poprawę nastroju.

 

Ogólnie na zaburzenia lękowe zwykle SSRI/SNRI nie pomagają, to leki typowe na depresje, nie na lęki silne z objawami somatycznymi itp...

Nieprawda, SSRI są w polsce lekami I rzutu w leczeniu wszystkich zaburzeń lękowych, oraz, oczywiście depresji. W USA różne są wskazania dla poszczególnych SSRI, w konkretnych zaburzeniach lękowych. Właśnie na tym polega ich uniwersalność. Zobacz jak przedstawia się skuteczność p/lękowa SSRI, SNRI i benzodiazepin:

 

https://www.researchgate.net/publication/275663454_Efficacy_of_treatments_for_anxiety_disorders_A_meta-analysis

f15c28b75ca15.png

 

Istnieje hipoteza, że te wszystkie choroby głowy zaczynają się w jelitach i żołądku, potem "syf" trafia do mózgu. Jeśli jest tu dużo osób ze stanem zapalnym OB podwyższone, lub CRP to tylko by potwierdzało tą hipotezę.

Za dużo Jerzego Zięby...

 

Czy możesz mi wyjaśnić o co chodzi w tym wykresie? Co na dole oznacza "Cohen's"? Jak mam czytać ten wykres?

 

-- 07 lis 2017, 15:42 --

 

Cześć, pisałem tutaj jakiś czas temu. Biorę pregabalinę od 07.10 na początku 75-0-75, a od 17.10 - 75-0-150.

Sam nie wiem jak się czuję? Na pewno sen jest dobry, dobrze mi się śpi. Niestety ale np. pocących się dłoni nie zlikwidowało, albo pisków w uszach.

 

Brałem prawie 2 lata paroksetynę i no cóż było ok - zero somatów, generalnie ZAPOMNIAŁEM, że mam nerwicę.

 

I teraz nie wiem co dalej? Brać dalej pregabalinę, czy wrócić do paroksetyny?

paro dzialala, po co odstawiales? mi np po trzech latach przestala, a bylo calkiem niezle :(

 

No bo tak z lekarzem ustaliliśmy (brałem prawie 2 lata). Miałem 2 próby odstawienia. Schodziłem z 20 na 10 ale po kilku dniach wracałem i tak w końcu od marca 2017 do lipca schodziłem z leku. No i wiesz było ok więc postanowiłem, że jest czas odstawienia leku.

 

Problem w tym, że przez ten czas niestety olałem sprawę i zamiast pojsc na jakąś psychoterapię to byłem u 2 różnych psychologów po 2 spotkania i olałem bo mówiłem sobie "eeee jest dobrze, więc nie będę wydawał hajsu".....no i tak żyłem przez ten czas - nie miałem nerwicy po prostu (zero lęków, zero somatów). No i odstawiłem i nerwica wróciła i od lipca tak żyję....raz jest lepiej, raz jest gorzej.

 

No i zastanawiam się czy nie wrócić do paroksetyny?

 

W planie mam pójść na psychoterapię grupową wieczorową, żeby nie iść na L4, bo wiem, że praca akurat w pokonywaniu nerwicy jest ważna.

 

-- 07 lis 2017, 16:00 --

 

hej Kalebx3 Gorliwy :)

 

Dziękuję za informację, jedną paczkę zamówię, co mi szkodzi :)

Napisz co u Ciebie ? Jak się czujesz ? Jakie leki teraz bierzesz i czy są skuteczne ?

 

MAREK XYZ, witaj ,

-u mnie ni z tąd ni z zowąd od trzech dni dosyć lękliwie . Jadę na 10 mg Esci i owe lęki to wyrażny sygnał,że trzeba szybko zwiekszać dawkę esci na około 15 mg ( a na pewno nie mniej ) . Biorę również raz dziennie pregę w dawce 37,5 mg ( jestem dosyc wrażliwy na leki ). Jak będzie dalej żle to podwyższę Pregę do 75mg . Choć ta dawka u mnie to spore uboki szczególnie siada wzrok i wdzęcia -rozdęcia brzucha , uciążliwe ).

3 dni temu zaczęła sie pełnia księżyca ( już dawno zauważyłem ,że na to negatywny wpływ na moją wątłą psychikę ). Inna sprawa to zapiżdziała jesień i brak światła , krótsze dni ,morderczy depresyjny klimat .

Leki są w sumie "skuteczne" w powstrzymywaniu objawów choroby , wprawdzie daleko im do doskonałości , ale co nam biedakom psychiatrycznym na chwile obecną pozostaje . Przemysł farmaceutyczny - antydepresyjny od dobrych parunastu lat jak siadł, tak siedzi .Nie wychodzi nic nowego , a konkretne nowości można policzyć na 3 palcach jednej ręki .

Wspomagam sie oprócz tego różnymi suplementami , ale głownie po to ,żeby nie jebnąć na zawał od tej nerwicy-depresji -adhd etc, mieć w miarę sprawną wątrobę by dawała sobie rade w oczyszczaniu całej tej chemii , i żeby jeszcze na osteoporozę nie fiknąć . Ale to juz inna bajka .

Nie jestem ogólnie optymistą w kwestii leków . Czekam na nowy rozdział w farmakologii psychiatrycznej,,,ale coś firmy , które produkują nowe lepsze leki musza sie mieć dobrze skoro poprzestały na SSRI i tego typu lekach .

 

Wiesz te leki pomogły bardzo dużej ilości osób i takie demonizowanie powiesz szczerze może powodować, że Ci co powinni brać nie będą brać bo naczytają się takich opinii. Oczywiście nie mówię, że nie masz prawa wygłaszać takich opinii, ale powiem Ci szczerze...... jak ja 2 lata temu byłem w opłakanym stanie, nie wiedziałem co się ze mną dzieje, że nerwica może dawać tak straszne objawy to SSRI mi po prostu najzwyczajniej w świecie pomogły i to bardzo :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak odstawiales bylo lepiej? ty masz lęk sam w sobie, u mnie lęk powoduje natrętne myśli czy na odrwot, sam nie wiem, i depresję

 

Wiesz ja mam hipochondrię, też natrętne myśli są, ale jakoś sobie chyba z tym radzę. Generalnie LĘK właściwie nie wiadomo przed czym - czyli ten chyba GAD (uogólniony), pewnie jakieś depresyjne stany (ale bez przesady), no i somatyka (pocące się dłonie, palpitacje serca, bóle głowy i nie tylko, piski w uszach), silne reakcje na stres (generalnie stresuje się pierdołami i to intensywnie).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×