Wasze nicki, ksywki

[meskalina]

Meskalina nie uzaleznia przynajmniej tego nie stwierdzono

[gusia]

gusia....hehe...moglobybyc gusia_the_best

Glupota...hehehe,sama z tego zlewam.

Jak kupiłam kompa to zaraz na drugi dzień znalazłam to forum ,a że nie miałam pojęcia co to w ogóle jest forum i z czym to się je to tak sobie napisałam,hehe i tak zostało,ale ...WCALE do mnie nie pasuje

Pozdrawiam ....gusia,hehe

[Gość]

Meskalina nie uzaleznia przynajmniej tego nie stwierdzono

 

Dr Malcolm to stwierdzi niebawem.

[maiev]

wow przyklejony i pod nowym tytułem .teraz to chyba bym znalazła i nie robiłabym smietnika. ale co tam.

Powtórzę się.

Mój nick odgapiłam - to imię mojej prawie-ulubionej postaci z jednej z gier komputerowych. I tak sobie wypożyczyłam - i nie wiem czy oddam. :)

[kukubara]

A moj nic...k wlasnie kto zgadnie co oznacza?..bedzie nagroda przestawilam tylko kolejnosc dwoch literek naprawde proste powodzenia..hihi

[gusia]

No ładnie się z synem nagłowilismy..hehe,siedzimy tu i poprostu "płaczemy" ze śmiechu.

Kurcze jakie cuda Nam wychodza(nawet nie piszę bo wstyd ).....pomyślę po kawce,jeszcze śpię....hehe

Pozdrawiam.

[kukubara]

gusiu podpowiem...bo nie lubie sie znecac za dlugo to..nazwa pewnego ptaka...ale dalej radzcie sobie ...

[gusia]

Powiem tak,odpuszczam...pomocy juz nie mam bo poszedł do szkoły."przeleciałam" ptaszki drapieżne,egzotyczne...hehehe,no nic dokształciłam się trochę z ornitologii i ....NIC

Inteligencja czyli poniżej normy...ale to nic przynajmniej nieźle się uśmiałam (i to wcale nie było znęcanie się)

Będę śledziła ten temacik...hehe.

Pozdrawiam ciepło.

[Lusi]

KUKUBARA - ptak z rodziny zimorodków; szaro-biała kulka; strasznie hałaśliwa.

 

Nie zauważyłam żadnych przestawionych literek.

[kukubara]

Lusi bo to pewnie po polsku napisane..hihi..ja sobie wzielam z org...ale ona nie jest halasliwa na wlasne uszy slyszalam jak sie smiala...i to pieknie zupelnie jak radosne dziecko..no i skrzydelka wcale nie szare...jaka chcesz nagrode?

[gusia]

Ej ,nie bawie sie tak

Wszak tu nie ma nic poprzestawiane....ja tez to wiedziałam.

Ale to nic ...hehe

Lusi -gratulacje.

Pozdrawiam.

[Lusi]

Nagrodę............

Takiego wielkiego, pachnącego ptysia z dużą ilością kremu :-)

[kukubara]

Lusi zapraszam na ptysie...a z mojej skromnej obserwacjii...tak przynajmniej bylo napisane..przysiegam CUCABURA

[Lusi]

Ściemniasz kukubara ;-)

Ja znalazłam normalnie napisane po polskiemu.

 

Gusia - należy Ci się pół ptysia.

[madzia669]

Mój z koleji nick pochodzi od mojego imienia poprostu Magda a 669 to tak zeby nie wyszlo satanistycznie to wzielam odwrocona dziewiątke chyba ze zmienie pseudo na apoptygma od mojej kochanej kapelki pozdrawiam

[Lusi]

A mi 669 to się kojarzy trochę seksualnie. No... trójkącik....

 

No bo ja taka durna jestem.

[Gość]

Ja też jestem durna w takim razie .

[madzia669]

w sumie to może być

[Gość]

Faceci są bardziej zboczeni od kobiet - mit! Dobry przykład mamy tu na forum.

[gusia]

Gusia - należy Ci się pół ptysia.

Kochana jesteś,dam synusiowi..ja niestety muszę ograniczac kkcal

A mi 669 to się kojarzy trochę seksualnie. No... trójkącik....

.........ja nic nie mówię

[Lusi]

a sio Malcolm

nie podglądaj

;-);-);-)

 

Wychodzi na to, że nie tylko ja mam takie robaczywe myśli.

[madzia669]

raczej a kysz

[Róża]

No cóż-róża to dla mnie kwiat-symbol.Krucha i delikatna,a jednocześnie twarda i niedostępna.Kocha słońce i kolory,ale w pochmurne dni łatwo traci płatki i swój urok.Kusi swą urodą,ale ten kto chce ją mieć tylko dla siebie,może się łatwo i boleśnie poranić.Można pozbawić ją kolców i wstawić do wazonu,ale trzeba ją pielęgnować i dbać o nia,bo inaczej w krótkim czasie zacznie umierać.Najpiękniej róże wyglądają w ogrodzie,niezależne i bujne.Nie należy ich ujarzmiać i nikomu to się nigdy tak naprawdę nie udaje

[Gość]

Wychodzi na to, że nie tylko ja mam takie robaczywe myśli.

 

Wg najnowszych badań 75% tego typu myśli powstaje w kobiecych głowach.

[mmarta]

Pan doktor Malcolm ma jakieś oszukane informacje Może to z tego samego źródła co posłowie Pis i LPR na temat szkodliwości prezerwatyw.