zaczęłam podobnie w styczniu - obecnie 15mg, ale średnio widzę efekty. nocne poty i wysoki puls ze skutków ubocznych są nieco wkurzające.
przy selegilinie spałam bez problemu przy 50mg kwetiapiny. po przejściu na wortioksetynę - próbowałam do 100mg i nic. teraz mam mieszankę 50mg kwetiapiny + 50mg prometazyny - owszem śpię, ale po 10-12h dostałam też benzodiazepine 5mg (+50mg kwetiapiny), ale tak mnie ścięło, że prawie cały dzień spałam...