Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

Szczypiorek 86

Napisałeś 400 ileś postów jakie to życie jest do złe, nie wiem czy chorujesz, czy nie, czy spamujesz na tym forum, czy co w ogóle robisz?

Ale zamiast cały czas się użalać to wypróbuj co inni Ci radzą i nie neguj książek, pisałem w jaki sposób działa kod. I jakbys nie był miłośnikiem medycyny przypadkiem to Cie uświadamiam, że już filozofowie mówili w 16,17 wieku, że medycyna przyszlości to medycyna energii., na której sie kod opiera.

 

 

 

Chorując spamuje taki sposób na odreagowanie...pasuje ? A filozofów czytać nie będę bo jak sam z tego gówna nie wyjdę to na pewno nie dzięki "Mądrym" ksiązką...

Szczypiorek myślałam ze ty p :?:P łci zeńskiej jesteś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tahela, 5.30 planowałam wyjść,ale nie dam rady.Pójdę tam gdzie mam bliżej na przystanek,tam się czuję pewnie bo w lesie a nie we wsi,a godzina mnie nie zbawi.Choć nie jestem pewna czy dam radę w ogóle wyjść.

 

Muszę jechać do lekarza,a to daleko bo 70 km.Fiksuję na samą myśl.Pół dnia poza domem.

 

 

Jeśli masz problemy ze snem to regularnie będzie Ci się pogarszać,wiem to po sobie,że jeśli nie położę się przed północą to potem równia pochyła tak jak teraz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kasiątko,

to idź bliżej na przystanek, ważne zebyś poszła, ja mam ciagle problemy ze snem, nawet dzisiaj zasnełam na pare godzin wcześnie,ale sie obudziłam. Zawsze miałam lekki sen, ale odkąd dopadła mnie konkretna depresja, kiedy czołgałam się do kuchni i lazienki to się pogorszył znacznie, chociaz nie jest tak tragicznie jak w tej ogromnej deresji było,ale do normalnosci w miare sprzed też daleko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tahela, wiem,że powinnam jechać do lekarza jeśli nie dziś to jutro,ale.... :zonk::why:

Musisz uregulować ze snem nawet lekami typu Mirtor,Mirzaten,Tritico bo się wykończysz dziewczyno :(

Ja muszę też o siebie zadbać i nie siedzieć w nocy.Ja po lekach śpię,ale odwlekam te leki by posiedzieć dłużej bo lubię,a to mi szkodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te Trittico to się nadaje dla kaczek na testy a nie dla ludzi z silnym zaburzeniami...mnie tam nie rusza nawet (ewentualnie delikatnie pogłębsza myśli s...)

Weź tu jęcz jak nie ma się siły ,kołowrotek w głowie i przed oczami .Nie masz natchnien ia ,chęci...żeby słowo z siebie nawet w myślach wydusić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja terapeutka mnie w końcu wykończy. Tydzień temu stwierdziła, że będziemy "badać" pewien poważny problem, a dziś zarzuciła mnie tyloma interpretacjami z nim związanym, że mam wrażenie, iż moje życie to jeden wielki absurd, a ja jestem niewarta niczego i nikogo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chce przez kilka dni zostać samemu w domu. Zamknąć drzwi, wyłączyć telefon, odłączyć neta. Tylko ja, film, książka, muzyka, piwo, acodin.

Chce odpocząć od wszystkich dookoła, samego siebie, wyłączyć się na kilka dni. Zapomnieć o problemach i zamknąć się we własnym wyimaginowanym świecie.

Ale qrwa, jak zwykle za dużo wymagam....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

vifi, odebrałam to tak, ponieważ to za dużo emocji jak na jedną sesję. Ponieważ to wszystko to bolesna prawda, która utrudnia mi normalne funkcjonowanie. I na dzień dzisiejszy czuję się bezradna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sophia S., ale tylko twoje życie? A moje to jest sensowne? Ponoć DNA człowieka nie różni się wiele od DNA banana. Podobnie twoje życie nie różni się AŻ tak wiele od życia jakiegoś Chińczyka w Pjog-Jang czy jakiegoś innego osobnika.

 

Ale skoro są ludzie którzy jakoś poukładali sobie w głowie, to na logikę ty też możesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sophia S., ale tylko twoje życie? A moje to jest sensowne? Ponoć DNA człowieka nie różni się wiele od DNA banana. Podobnie twoje życie nie różni się AŻ tak wiele od życia jakiegoś Chińczyka w Pjog-Jang czy jakiegoś innego osobnika.

 

Ale skoro są ludzie którzy jakoś poukładali sobie w głowie, to na logikę ty też możesz.

Pjong Jang czyli po polsku Phenian to stolica Korei Północnej i tam mieszkają Koreańczycy a ich życie jednak sporo różni się od naszego raczej bliżej im do Orwellowskiego 1984. A ja tam chciałbym być bananem pewnie dawno mnie zjedli albo bym zgnił. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×