Skocz do zawartości
Nerwica.com

METYLOFENIDAT (Concerta, Medikinet, Medikinet CR)


Badziak

Czy metylofenidat pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

60 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy metylofenidat pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      52
    • Nie
      11
    • Zaszkodził
      2


Rekomendowane odpowiedzi

Tak, zmieniło się - jest teraz refundacja dla dorosłych.

pewnie tylko wtedy jak lekarz wpisze przy leku R( ryczałt ) , ale większość pisze twardo 100% ( wtedy trza bólic w aptece )

Proszę mnie poprawić, jęsli sie mylę ?

 

-- 03 kwi 2016, 17:27 --

 

http://www.sluzbazdrowia.com.pl/leki_mobilna.php?lek=methylphenidat

 

hehehe

 

Przy moich receptach, nie było nic wspomniane o ryczałcie, jestem pewny.

 

Stosował ktoś L-tyrozynę przez dłuższy okres czasu razem z metylofenidatem (przynajmniej miesiąc)?

 

ja z bupropionem acetyl l tyrozyne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stosował ktoś L-tyrozynę przez dłuższy okres czasu razem z metylofenidatem (przynajmniej miesiąc)?

 

 

Legowski89, ja brałem l -tyrozynę , acetylo - tyrozynę z metylo około 1 roku albo i więcej .

Na początku fajny, mocno wyczuwalny kop energetyczny ,,,,z czasem i to zanikło i jadłem to jak placebo , witaminki .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stosował ktoś L-tyrozynę przez dłuższy okres czasu razem z metylofenidatem (przynajmniej miesiąc)?

 

 

Legowski89, ja brałem l -tyrozynę , acetylo - tyrozynę z metylo około 1 roku albo i więcej .

Na początku fajny, mocno wyczuwalny kop energetyczny ,,,,z czasem i to zanikło i jadłem to jak placebo , witaminki .

 

Dzięki za szybką odpowiedź, tak jest z większością suplementów które brałem. Także zachowam taką suplementacje na czarną godzinę gdyby coś sprawiło, że MPH zacznie słabnąć.

Na razie jestem zadowolony z działania chociaż trochę denerwuje mnie, że poza wyraźnym spokojem i opanowaniem po tym leku kiedy jestem w domu gdy, wychodzę do ludzi, zaczyna się robić różnie, o ile lepiej mi się rozmawia gdy już się wkręcę z kimś w rozmowę, to przed nieznajomymi czuje lekki niepokój, czuje się jak taki obcy element np. w sklepie, macie podobne wrażenia ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Legowski89, Odrobinę niepokoju przed rozmową z kimś obcym to chyba każdy odczuwa!!, nie przesadzaj.

 

Tylko, że po Metylofenidacie ten niepokój jest znacznie wyraźniejszy, na tyle, że mam dyskomfort przybywania między ludźmi, normalnie tego nie odczuwam.

 

Kalebx3, przeczytałem w wątku o pregabalinie, że jej używałeś, łączyłeś ją kiedyś z Metylofenidatem ? Myślałem, żeby coś dołożyć do metylofenidatu na zbicie tego lęku, ale nie chce żadnych SSRI, bo jedynie po fluoksetynie czułem się jakoś w miarę, a akurat ona ma średnie działanie przeciwlękowe. Ewentualnie Trazodon, gdy brałem go samego sedacja po nim była zbyt silna, dlatego myślę że z metylo mógłby współgrać. Z drugiej strony ta Pregabalina zdaje się być skuteczniejsza w leczeniu lęku - tylko pytanie na ile jest wiarygodne, że środek działający na receptory GABA, nie powoduje fizycznego uzależnienia i wzrostu tolerancji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, to moj pierwszy post

 

Od dobrych kilku lat utwierdzam sie w przekonaniu ze cos ze mna jest nie tak pod katem koncentracji i cierpliwosci. Do czasu matury tematu nie bylo bo zawsze wykazywalem sie ponadprzecietnymi zdolnosciami poznawczymi, grajac na telefonie i jednym uchem sluchajac nauczycieli w podstawowce, gimnazjum mialem srednie ok. 5,0 problem pojawil sie przed.matura kiedy musialem usiasc do regularnej.nauki (zdawalem 5 rozszerzen) po 3 tygodnia bezproduktywnosci - bylem w stanie skupic sie na max 5 minut, pozniej wszystko odciagalo moja uwage od nauki zaczalem sie nad soba zastanawiac i szukac porad w necie.

Troche mi to zajelo ale wpadlem wlasnie na fora z.adhd i inne i postanowilem zdobyc medikinet 10cr.

 

Przepisala mi go.lekarka rodzinna po.dluzszej rozmowie dotyczacej mojej koncentracji. To byl strzal w 10. Wreszcie moglem sie normalnie uczyc. Lacznie dostalem jeszcze ze 2 opakowania. Powiem szczerze stosowalem jedynie doraznie gdy mialem potrzebe siedziec nad czyms monotonnym dluzej tj. Nauka z ksiazki, projekt, eseje. Nie naduzywalem leku dowodem na to.jest fakt ze lacznie 4 opakowania starczyly mi na kilka lat. (Jedno dodatkowe opakowanie odkupilem od kogos po terapii w czasie studiow).

 

Teraz.mieszkam w warszawie i szukam lekarza ktory przepisalby mi ten lek poniewaz wyzwania dnia codziennego w pracy czesto wymagaja ode mnie wielogodzinnego skupienia na czynnosciach zmudnych co bardzo czesto mi sie nie udaje.

 

Bardzo prosze o porady i namiary.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Legowski89, Odrobinę niepokoju przed rozmową z kimś obcym to chyba każdy odczuwa!!, nie przesadzaj.

 

Tylko, że po Metylofenidacie ten niepokój jest znacznie wyraźniejszy, na tyle, że mam dyskomfort przybywania między ludźmi, normalnie tego nie odczuwam.

 

 

 

To widze ze substancja dziala na kazdego bardzo indywidualnie, ja rowniez odczuwam dyskomfort gadania z ludzmi bo czuje ze moge robic wtedy cos wiele bardziej produktywnego :) mala tabletka sprawia ze jestem hiperproduktywny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ech, okazało się, że babka się pomyliła z tą refundacją - no po prostu nie wierze. Najpierw dała mi refundacje a potem mówi, że się pomyliła :pirate: Tak czy siak, znalazłem niesamowitą neurolog, która dała mi skierowanie na MRI z frakcją dyfuzji czyt. będzie widoczna aktywność metaboliczna mózgu. Dodatkowo zleciła badanie poziomu B12.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zzYxx, czy co ? du pa? bo moja lekarka tez mi mowila ze nie ma ref dla doroslych dalej. Nawet przy mnie dzwoniła do hurtowni sie pytać gościa dla pewności. Jestem tym faktem bardzo zawiedziony bo za kazdym razem gdy wychodze z metylo z apteki ubolewam nad stanem mojego portfela ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zna ktoś w Warszawie psychiatrę/neurologa który może wypisać osobie dorosłej metylofenidat (concertę) bez diagnozy ADHD? Na razie zadzwoniłem do jednego i wspominając o metylo powiedział "że nie przepisuje tego z przekonania". Znając zaściankowość i schematyczność lekarzy, podejrzewam że z większością będzie ta sama gadka i chodzenie do kogoś po omacku trochę mija się z celem. A może któryś z użytkowników coś doradzi. Piszcie tutaj a jakieś nazwiska to of koz na priv ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem u jednego w placówce, która docelowo zajmuje się leczeniem i diagnozą ADHD, i usłyszałem, że bez historii leczenia tego zaburzenia w dzieciństwie nie da rady wypisać metylofenidatu osobie dorosłej. Zazdroszczę tym, którym się to udało. Mnie straszyli, że może tylko pogorszyć mój stan, nawet bez spróbowania najmniejszej dawki.

Także jak ktoś rzeczywiście posiada namiary do bardziej otwartego lekarza, to niech się podzieli wiedzą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie, ze warto zadzwonic do jakiegos prywaciarza i otwarcie zapytac czy przepisalby metylofenidat osobie doroslej bez diagnozy ADHD na takie i takie objawy, chocby i dla sprobowania pod scisla kontrola lekarza. Mysle, ze u prywaciarzy jest latwiej. Placisz = wymagasz. Nikt raczej nie podzieli sie namiarami na konkretnego lekarza i co mu mowic, bo predko sie rozejdzie, lekarz sie skapnie i 'prekursor' straci swoje zrodlo.

 

Mozna tez sprobowac sprzedac jakies historyjki lekarzowi (sam mam kilka w glowie, ktore maja jakas tam szanse zadzialac, aczkolwiek nie probowalem z nimi szczescia), ale tutaj trzeba sie nabiegac, miec szczescie, miec gadane i byc dobrym aktorem. Glosno o nich oczywiscie nie powiem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zna ktoś w Warszawie psychiatrę/neurologa który może wypisać osobie dorosłej metylofenidat (concertę) bez diagnozy ADHD? Na razie zadzwoniłem do jednego i wspominając o metylo powiedział "że nie przepisuje tego z przekonania". Znając zaściankowość i schematyczność lekarzy, podejrzewam że z większością będzie ta sama gadka i chodzenie do kogoś po omacku trochę mija się z celem. A może któryś z użytkowników coś doradzi. Piszcie tutaj a jakieś nazwiska to of koz na priv ;)
Kup sobie z neta, są stronki, gdzie można kupić tą substancje w miarę dobrej cenie, jest nawet amfetamina widziałem. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie, ze warto zadzwonic do jakiegos prywaciarza i otwarcie zapytac czy przepisalby metylofenidat osobie doroslej bez diagnozy ADHD na takie i takie objawy, chocby i dla sprobowania pod scisla kontrola lekarza. Mysle, ze u prywaciarzy jest latwiej. Placisz = wymagasz. Nikt raczej nie podzieli sie namiarami na konkretnego lekarza i co mu mowic, bo predko sie rozejdzie, lekarz sie skapnie i 'prekursor' straci swoje zrodlo.

 

Mozna tez sprobowac sprzedac jakies historyjki lekarzowi (sam mam kilka w glowie, ktore maja jakas tam szanse zadzialac, aczkolwiek nie probowalem z nimi szczescia), ale tutaj trzeba sie nabiegac, miec szczescie, miec gadane i byc dobrym aktorem. Glosno o nich oczywiscie nie powiem...

Dobrze prawisz, historyjki to żaden problem. Do jednego prywaciarza już dzwoniłem i oczywiście wielkie obruszenie na hasło metylo :D. Najgorsze jest to że człowiek rzeczywiście chce sobie jakoś pomóc a nie przyćpać, a pewnie w dużej większości przypadków lekarz spojrzy na ciebie jak na rekreacyjnego ćpuna. Te stronki typu oglaszamy24 na w 80-90% jakieś wałki (chociaż sam nie próbowałem). No i, o ironio, jest to lek przeznaczony docelowo dla dzieci, nie mówiąc już o milionach recept w USA na ten specyfik. No ale w naszym socjalistycznym kraju pacjenci są traktowani jak bezmyślne kurczaki czy trzoda chlewna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Na tym portalu można wała dostać i łatwo stracić kasę.

 

+1

Czasami zakup się uda na zasadzie trafiło się ślepej kurze ziarno, ale generalnie szkoda czasu, nerwów i przede wszystkim pieniędzy na zakupy lekowe tamże.

 

-- 1 maja 2016, o 23:16 --

 

Wiadomo, że z metylo jest potencjalnie wyższe ryzyko przypału, bo to przecie "narkotyk", "wykaz II-P", "bliska pochodna amfy", większość lekarzy nawet nie wie, że ten lek może mieć inne wskazania niż ADHD u dzieci, nie słyszeli o jego pozarejestracyjnych(off-label) zastosowaniach itp. toteż z etykietką ćpuna skończyć nie trudno. Trzeba po prostu trafić na odpowiedniego lekarza, tj. A) swojego znajomego, B) prywaciarza/ typowego wypisywacza recept za hajs, C) urobić swojego konowała(musi wpierw wykazywać minimalny stopień rozgarnięcia) tak, żeby jadł nam z ręki. Jeżeli Twój lekarz nie zalicza się do żadnej z tych grup to możesz mu w nieskończoność podtykać pod nos wydruki zagranicznych opracowań, badań klinicznych, case reporty, cytaty samego Stahla (najpierw to w ogóle upewnij się, że Twój konował can speak english...), a jedyne czego się dorobisz to nie recepta na metylo tylko hemoroidy od siedzenia na krześle w gabinecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze niestety ten typ konowała, który na cytowanie artykułów czy deklamowanie Stahla, niezależnie od tego czy jest rozgarnięty, czy nie, odpowie Ci że i tutaj 2 opcje:

 

1) tak naprawdę to nie wiadomo jak to z tym wszystkim jest (hehe) i swoje zdanie mam

2) ja tutaj jestem od leków i leczenia a jak się nie podoba to idź pan se gdzie indziej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×