Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hanashiro

Użytkownik
  • Postów

    95
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Hanashiro

  1. Ehh, przyjąłem z góry, że chodzi o grupową. Mój błąd. Skierowanie zawsze jest chyba wymagane. Jest strona http://kolejki.nfz.gov.pl, gdzie można sprawdzić długość oczekiwania.
  2. Na Dolnej spróbuj, mnie przyjęli po miesiącu, ale to chyba dlatego, że wcześniej u nich byłem, tylko przerwałem terapię, więc mieli już spory wywiad odnośnie moich problemów. Dodatkowo teraz są tam popularne grupy otwarte, do których dołączasz w dowolnym momencie, a nie że cała grupa razem.
  3. Jak przekrajasz tabletkę to zamiast SR masz XR, czyli natychmiastowe wchłonięcie dawki zamiast stopniowej i stąd możesz tak intensywnie odczuwać działanie.
  4. Przy moim planie też bym wolał weekend albo wtorek.
  5. Nie no, nie trzeba aż tak kombinować. Normalnie wyznaczmy termin, niekoniecznie oddalony w przyszłości. Z tygodniowym wyprzedzeniem i będzie spoko.
  6. Ja też myślałem, żeby się spotkać, ale poczekam z deklaracją do następnego tygodnia, jak będę znał plan zajęć. Okaże się też, czy wróci chęć do spotykania się z ludźmi i ogólnie wychodzenia z domu, bo ostatnio przychodzi mi to z trudem.
  7. Ja tam pozytywnie wspominam, nie odnotowałem żadnych skutków ubocznych, same plusy.
  8. A i zacząłem połówkę lamotryginy na wieczór brać, bo sama pregabalina jakoś słabo działa w dawce 150mg,a na większych dawkach to za duża zamuła i derealizacja.
  9. Ja to biorę obecnie, bo mam lęki i duże napięcie pewnie spowodowane hiperprolaktynemią (prolaktyna x2 górna norma). Może i działa, ale iść po tym na studia to żenada, czuję się odmóżdżony i jakby odcięty od otaczającej rzeczywistości. Trochę lipa takie samopoczucie tuż przed sesją...
  10. Ja ostatnio wziąłem doraźnie 300 mg, bo miałem silne napięcie lękowe i akurat tak wyszło, że pojechałem na domowke. Początkowo czułem takie przyjemne ciepło w środku i czill, a jak doszły dwa kieliszki wódki, to wtedy czułem się, jak po 10ciu. Zaburzona równowaga i ciężko było tak rozmawiać do rzeczy, ale nic poza tym. Dodam, że miałem pół roku przerwy od tego leku i doraźnie brałem 0,5-1g xanaxu, więc tolerancji nie mam :v
  11. Nasila właśnie. Przestałem ją już brać po 2 miesiącach, czasami może doraźnie jeszcze wezmę, choć nie odczuwam działania. Zakończyłem branie, bo miałem problemy z kontrolowaniem łaknienia i depresja jakby się nasilila. Co ciekawe robiłem sobie wczoraj badania i mam prolaktyne blisko górnej granicy, a w wakacje była w połowie dopuszczalnego przedziału. Myślę, że to po pregabalinie, bo tak, to oprócz Lorafenu nic od wakacji nie brałem.
  12. A jak efekty uboczne? Interesuje mnie głównie kwestia apetytu, zmiany wagi, derealizacji i kondycji fizycznej? Czy było tak, że najpierw występowały, a później ustąpiły?
  13. Dziwne, że Lorafen brany tak często działa u Ciebie w tej samej dawce. Mi pregabalina pomogła odstawić zupełnie Lorafen i nie biorę go już dwa miesiące. Wydaję mi się, że u mnie przez branie go przez kilka dni, a później kilka dni przerwy doprowadziło do uzależnienia fizycznego. Dodatkowo nie ma już takiej pięknej beztroski jak przy pierwszych kilku tabletkach.
  14. Dziwny ten specyfik. Za 1-wszym razem wziąłem po dwóch obfitych posiłkach i później tylko miałem większy puls, a w nocy czułem pobudzenie, ale jakoś przespałem w pół śnie, pół świadomości. Następnego dnia wziąłem na czczo. Po pół godzinie zacząłem czuć działanie - przyspieszony puls, przyjemne dreszcze na ciele, pobudzenie, które w towarzystwie muzyki wpadało w euforię. Jeśli chodzi o głód to odczuwałem go na początku, więc zjadłem śniadanie, a później po południu mały obiad i kolację (w sumie 1200 kcal, gdzie normalnie jem 2000 kcal). Wychodzi na to, że w moim przypadku działa subtelnie w kwestii zmniejszania łaknienia. Może podwójna dawka by pomogła, lecz już przy najniższej - 15 mg odczuwam ból głowy wieczorem, a w ciągu dnia, zwłaszcza przy gorszej pogodzie - lekką depresję i objawy nerwicy. Trzeciego dnia wziąłem tabletkę po 2h od zjedzenia na śniadanie garści orzechów włoskich, ale już tak przyjemnych efektów (oprócz radzenia sobie z jedzeniem) nie doświadczyłem. Stąd zastanawiam się, czy to możliwe, że tak szybko wzrosła tolerancja, a może efekt przyćmiłem przyjęciem pregabaliny w nocy (miałem uporczywe myśli w pół śnie), której działanie jeszcze rano odczuwałem - typowe zamulenie.
  15. U mnie na uczelni prosi się w dziekanacie od sekretarki druk kierujący na komisję lekarską (z podpisem i pieczątką koordynatora roku) i po otrzymaniu pozytywnej decyzji lekarza na papierze zanosi się ten papier na uczelnię.
  16. No w tym temacie możesz się umawiać z ludźmi
  17. Odnośnie mj to się nie zgodzę. Czytałem wiele wypowiedzi na forach i artykuły anglojęzyczne, i według nich palenie marijuany zwłaszcza codziennie może wywołać w dłuższym okresie pogorszenie objawów. Dodatkowo THC zawarte w większości gatunków (wyjątkiem są te medyczne mogą wywołać nerwicę oraz stany lękowe. Jednak odmiany z niską zawartością THC, a dużą CBD mogą pomóc. Sam bym spróbował...
  18. Możliwe, że to kwestia wyrzutu histaminy i stąd reakcja uczuleniowa. Poza tym lek ten może podwyzszac temperaturę ciała. Ale to tylko moje przemyślenia.
  19. No ja bym pojechał do Czech, od razu bym tam wellbutrin taniej kupił. Miałem wysłać do Ciebie priv, ale wyskakiwał błąd. Masz jeszcze jakiś kontakt, skąd wcześniej brałeś Adipex?
  20. Wystawi w ogóle jakiś lekarz receptę na ten lek, czy raczej nie ma co próbować?
  21. Oddział na Dolnej w Warszawie
  22. Z tym puchnięciem to prawda. U mnie większa retencja wody i rzadsze wizyty w toalecie, spowodowały wzrost masy ciała o 1,5-2 kg. Dlatego też od wczoraj testuję Hydrominum. Jestem dość sceptyczny wobec suplementów diety, ale zobaczymy. W razie czego poproszę lekarza o jakiś diuretyk.
×