
Hanashiro
Użytkownik-
Postów
95 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Hanashiro
-
JAKIE LEKI NA DEREALIZACJE I DEPERSONALIZACJE?
Hanashiro odpowiedział(a) na ktochcesz temat w Nerwica lękowa
Na pewno nie Wellbutrin, piszę na podstawie własnego doświadczenia. To chyba kwestia silnego działania na noradrenalinę. Może będzie mi dane spróbowanie metylofenidatu, to dam znać w razie czego. -
Haha, spoko. Ja właśnie po metylofenidat chcę się zgłosić, ale mam wrażenie, że lekarze traktują mnie jak ćpuna, gdy pytam o ten lek.
-
Czy ktoś może polecić lekarza psychiatrę lub neurologa w okolicach Warszawy, który ma dostęp do recept rpw? Mam ból głowy, bo nie wiem, na jakiego psychiatrę się zdecydować...
-
METYLOFENIDAT (Concerta, Medikinet, Medikinet CR)
Hanashiro odpowiedział(a) na Badziak temat w Stymulanty
A co, zdiagnozowali Ci ADHD? -
METYLOFENIDAT (Concerta, Medikinet, Medikinet CR)
Hanashiro odpowiedział(a) na Badziak temat w Stymulanty
Jest tu ktoś w tym temacie, kto może polecić lekarza w Warszawie lub okolicach, który dysponuje receptami rpw, bo do tej pory nawet jak prosiłem o metylofenidat, to psychiatra nie był w stanie wypisać mi recepty. -
Raito, przeczytałem Twoją wypowiedź. Wnioskuje, że czujesz się samotny i to wpływa na Twoją niską samoocenę. Nie napisałeś jednak nic o tym, jak się czułeś na początku studiów. Czy wtedy już były jakieś oznaki zaburzeń, czy to pojawiło się dopiero na piątym roku studiów? Podziwiam, że dałeś radę zdawać semestry z takimi wynikami, bo ja np. idę po linii najmniejszego oporu i zwykle są 4, a z trudniejszych przedmiotów 3. Może konsultacja z psychoterapeutą była by dobrym rozwiązaniem, o ile takowej nie miałeś.
-
Dzięki wielkie, spróbuję. A tak btw, to rozje***em sesję, wszystkie egzaminy do przodu, tyle że ja nie mam stricte depresji, co najwyżej miewam stany depresyjne albo mam zamułę po lekach.
-
A jak wygląda sytuacja z poznawaniem nowych dziewczyn? Mówisz im wprost, że masz te różne problemy m.in. ze studiami, rodzicami, zaburzenia, czy ukrywasz lub czekasz aż zdobedziesz jej zaufanie. Pytam, bo mam dylematy w tej kwestii, a nie chciałbym zrobić z siebie dziwaka czy zranić drugą osobę. Dzięki za odpowiedź!
-
leki antydepresyjne a stan zakochania
Hanashiro odpowiedział(a) na chrisstevens temat w Depresja i CHAD
Mam podobnie. To chyba kwestia wyprucia emocjonalnego, ja nie dość, że nie wyobrażam sobie, że mógłbym się zakochać, to jeszcze nie czuję w ogóle miłości do rodziców. Jestem zdystansowany do naprawdę wielu rzeczy... -
Dystymia leczenie i przebieg Waszej choroby
Hanashiro odpowiedział(a) na januszw temat w Depresja i CHAD
Ja bym pewnie też nieco przytył, ale jakoś dieta zaczęta jeszcze przed zaburzeniami zakorzeniła się w umyśle i trzymam wagę od 2 lat. Trzymam jedzenie w ryzach (podobno z braku poczucia kontroli innych spraw, kontroluję jedzenie) i mimo, że zwłaszcza tak jeszcze 3 miesiące temu, zdarzały mi się napady obżarstwa (2 x moje dzienne zapotrzebowanie kalorii, przypomina bulimie, tyle że ja nie wymiotuję), to kaloryfer jest przy napince Powiem szczerze, że ciężko było by mi znieść posiadanie oponki na brzuchu i dodatkowo mam jakieś skrzywienie, że strasznie zwracam uwagę na tuszę innych, ale nie oceniam na tej podstawię. -
Dystymia leczenie i przebieg Waszej choroby
Hanashiro odpowiedział(a) na januszw temat w Depresja i CHAD
Mi wytchnienie daje położenie się, głęboki oddech i ulubiona muzyka albo wyjście do ludzi, spróbuj. Jak masz blisko do Warszawy, to można pomyśleć nad znajomością -
Dystymia leczenie i przebieg Waszej choroby
Hanashiro odpowiedział(a) na januszw temat w Depresja i CHAD
Ruszył w ogóle kogoś z tego tematy, tzn. jakiegoś dystymika, lek Moklobemid? Mieliście jakieś uboki po nim? -
Dystymia leczenie i przebieg Waszej choroby
Hanashiro odpowiedział(a) na januszw temat w Depresja i CHAD
Ja mam namiary, bo sam bede w takiej uczestniczyl. Zapraszan na pw. -
Dystymia leczenie i przebieg Waszej choroby
Hanashiro odpowiedział(a) na januszw temat w Depresja i CHAD
No i lecim z Moklobemidem... -
Ja znam to dość dobrze. Na 3 semestrze studiów też tak odkładałem naukę, a jak nie odkładałem, to np. nie miałem siły chodzić na zajęcia i siadając dzień przed kolokwium, ponosiłem porażki. Wtedy stwierdziłem, że mam problemy z pamięcią, koncentracją i uznałem, że w takim stanie nauka to pozory. Do tego dochodziły lęki i stres, więc nie chcąc rzucić studiów, wystąpiłem o urlop zdrowotny. Też bałem się, że będę żałował i rzeczywiście żałuję, ale nie tylko tej decyzji, ale również wielu innych, jednak ten żal jest jakby coraz mniejszy, a poza tym cierpię na derealizację, toteż na wiele rzeczy mam serdecznie wyje*ane. Po roku urlopu wróciłem, przed sesją udało mi się zabrać do nauki albo chociaż przygotować ściągi i znaczną większość przedmiotów mam już za sobą. Może do sukcesu przyczynił się Wellbutrin, który ma działanie napędzające, ale zrezygnowałem z niego ok. tygodnia temu, bo nasila objaw derealizacji. Szansy teraz szukam w lekach dopaminergicznych-Selegilina albo Medikinet i wierzę, że wtedy będzie trochę łatwiej z radzeniem sobie na uczelni. Odpowiadając na pytanie, ja nawet bez względu, czy akurat psycholog zaradzi na prokrastynację, to udałbym się do niego. Wygadanie się może pomóc w radzeniu sobie z lękami i stresem oraz nabraniu dystansu, przynajmniej u mnie tak było. Mam nadzieję, że mój post jest adekwatny :)
-
Dystymia leczenie i przebieg Waszej choroby
Hanashiro odpowiedział(a) na januszw temat w Depresja i CHAD
Będę miał terapię grupową od kwietnia w nurcie poznawczo behawioralnym. -
Dystymia leczenie i przebieg Waszej choroby
Hanashiro odpowiedział(a) na januszw temat w Depresja i CHAD
Na razie była mowa tylko o terapii, pewnie w przeciągu tygodnia pójdę na drugą wizytę i się wtedy dowiem więcej. -
Dystymia leczenie i przebieg Waszej choroby
Hanashiro odpowiedział(a) na januszw temat w Depresja i CHAD
Zapomniałem napisać, że dałem mu również historię choroby, gdzie były testy, więc może na ich podstawie to również wywnioskował. Daje mi to tyle, że nie muszę łykać typowych antydepresantów i jest nadzieja, że intensywna terapia pomoże. Powiem szczerze, że obojętne mi, czy mam dystymie, czy zaburzenia osobowości z towarzystwem derealizacji i otępienia, skoro i tak tabletki nie dają oczekiwanych efektów. Myślę, że psychiatra ma rację. Wywnioskował również, że jeśli czułem się lepiej bez SSRI (np.miesiąc przerwy od leków), to raczej moim głównym problemem nie jest depresja czy dystymia. -
Zacząłem czytać ten temat jakoś w grudniu 2015 roku, ale stwierdziłem, że przerwę, bo akurat zacząłem się uczyć do ważnego kolokwium i nie chciałem się demotywować. W sumie to był pierwszy raz od roku, kiedy przysiadłem do książek, pdf'ów i uczyłem się przez 5 dni (niby tydzień przed, ale miewałem gorsze chwile i np. odkładałem naukę). Nie wiem skąd się pojawił taki impuls, żeby to robić, być może rozpoczęcie brania Wellbutrinu (zacząłem 10 grudnia, a naukę 15), ale na pewno nie strach przed tym, że po raz drugi przerwę studia albo będę pracował za minimum krajowe. Od początku stycznia pojawiły się inne kolokwia i egzaminy zerowe, do których też się uczyłem, może nie tak, jak miało to miejsce w liceum, ale na tyle, że pozaliczałem. Nie dość, że walczyłem z motywacją, to jeszcze z samym sobą, np. natręctwami, czy moim perfekcjonizmem, co zabierało więcej energii. Teraz jestem 2 dni po egzaminach i wszystkie dotychczasowe zaliczyłem, z wyjątkiem jednego, bo źle odczytałem termin egzaminu (efekt braku koncentracji i derealizacji, plus wyje*ane na wiele rzeczy) i w faktycznej dacie nie mogłem na niego pójść, bo miałem wizytę u lekarza, więc czeka mnie 2-gi termin za dwa tygodnie. W sumie to się cieszę, bo już w ostatnich dniach sesji nie miałem siły, by się uczyć i często szedłem na egzaminy niedouczony, ale z różnych powodów udało się zdać. Po rozmowie z dziekanem skorzystam znowu z opcji urlopu zdrowotnego, ale tym razem będę uczestniczył w zajęciach, a tylko nie będę musiał zdawać przedmiotu (rachunkowości finansowej), z którym sobie nie radzę i też kwestia prowadzącego, bo na zajęciach siedziałem jak "mongoł" i w efekcie po jakimś czasie olałem je. Ogólnie jestem na top uczelni w Polsce, ale jest o tyle fajnie, że sam sobie dobieram przedmioty i wykładowców, i w ten sposób mam własny plan, więc nie ma tak ciężko. Kwestia obecności na wykładach i niektórych ćwiczeniach jest dość łagodna, więc nawet mając sporo nieobecności, dałem radę ze zdobyciem notatek itp. Niedługo zaczynam terapię na oddziale dziennym, gdzie zajęcia odbywają się od poniedziałku do piątku w godzinach 9-13 i będę w stanie pogodzić ją ze studiami, więc pomimo gorszego stanu psychicznego i samopoczucia, jestem dobrej myśli. Co by doradzić innym, jak ktoś wcześniej pisał o stymulacji, to możecie, o ile nie macie lęków, problemów z sercem czy derealizacji, spróbować poprosić lekarza o lek Wellbutrin (ja tak właśnie zrobiłem), bo ma potencjał. Uwaga tylko na cenę, bo drogi... Ja szukam tej stymulacji, bo kofeina na mnie nie działa i po wypiciu kilku energetyków, tylko nadwyrężyłbym sobie pikawę.
-
Dystymia leczenie i przebieg Waszej choroby
Hanashiro odpowiedział(a) na januszw temat w Depresja i CHAD
Głównie na podstawie tego, co powiedziałem lekarzowi (streściłem mu 2 lata, odkąd się u mnie ze zdrowiem pogorszyło, a później od czasów gimnazjum). Większość tego pokrywa się z moim pierwszym postem na tym forum, czyli Moja historia, czy jakoś tak . Chodzi o niską samoocenę, to że nie spędzałem zbyt dużo czasu z rówieśnikami, a jeśli już to robiłem, to nie sprawiało mi to przyjemności oraz osobowość unikająca i anankastyczna. Mówiłem też o relacjach z rodzicami, na co odpowiedział, że powinni skorzystać z konsultacji rodzinnej, ale ja mam nadzieję, że dam radę i bez tego. Wydaję mi się, że daję radę się odciąć od atmosfery w domu, ale to złudne, bo czasem i tak coś pęknie . -
Dystymia leczenie i przebieg Waszej choroby
Hanashiro odpowiedział(a) na januszw temat w Depresja i CHAD
Byłem w tym miesiącu u dwóch psychiatrów (nowych), u jednego prywatnie, u drugiego państwowo. Ten ostatni okazał się konowałem i mówiąc mu ogólnie o przebiegu choroby często spotkałem się z arogancją, ale dostałem przynajmniej skierowanie do psychologa i dzięki temu zapisałem się na terapię na oddziale dziennym, którą polecił mi prywaciarz. U prywatnego po raz pierwszy w sumie, ktoś powiedział mi w twarz, z czym się borykam, a mianowicie zaburzenia osobowości, których skutkiem może być dystymia i derealizacja. Dostałem polecenie, by pobrać jeszcze przez msc Wellbutrin, ale nie dałem rady ze względu na dziwne uczucie w głowie, nudności i wzmocnioną derealkę, zwłaszcza wieczorem. Zasugeruję przy następnej wizycie, że może jest coś na rzeczy z dopaminą (odnotowałem zwiększoną motywację i chęć zwłaszcza do nauki do egzaminów) i jakimś cudem dostanę metylofenidat albo inny dopaminergik, a jeśli się nie uda, to będę szukał kogoś, kto się zajmuje ADHD/ADD i powiem o objawach, które pasują do tych chorób. Uważam, że jeśli spróbuję Concerty/Medikinetu, to będę wiedział, czy w ogóle jest sens faszerować się prochami, czy odpuścić i próbować tylko z terapią. Trzymajcie kciuki -
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
Hanashiro odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki - Indeks leków
Niestety, przerwałem leczenie po 1,5 msc, bo biorąc dawkę 300mg zwykle pod koniec dnia pojawiało się dziwne uczucie w głowie i nudności. Zwykle, żeby to przerwać szedłem spać, bo myślałem, że dostanę kur**cy. Plus, co mi obecnie najbardziej przeszkadza to derealizacja, która się nasiliła pewnie za sprawą noradrenaliny, więc szkoda 200 zł za pudełko 300mg. Jak miałem sesję, to szedłem na takiej wyje*ce, że nigdy tak wcześniej nie miałem, ale najważniejsze, że większość mam już za sobą i pozaliczane. W międzyczasie byłem u 2 psychiatrów, 1 prywatnie, 2 państwowo. Prywaciarz okazał się naprawdę spoko i po raz pierwszy ktoś mi powiedział, co mi dolega i większości miał rację. Państwowy okazał się być typowym konowałem i pewnie nie będę już korzystał z usług psych ma NFZ. Mam nadzieję, że przy kolejnej wizycie u prywatnego, jak powiem, że widzę potencjał w domapinergikach (bez albo z minimalnym działaniem na noradrenalinę) to doczekam się leku, który będzie trafiony, bo wspomniawszy na 1 wizycie o metylofenidacie, usłyszałem, że może mi tylko zaszkodzić... -
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
Hanashiro odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
Okej, trzymam się 300 mg. Dziś łyknąłem 2 tabletki Torecanu i nudności odeszły, jest znośnie. -- 05 sty 2016, 10:55 -- Od 3 dni efekty uboczne ustały. Ciśnienie dalej w normie i nerwowość jakby mniejsza. Rano trochę łatwiej się wstaje, ale już po 18 staję się senny i uczyć się mogę właśnie do tej godziny. Jak na poprzednich egzaminach czy kolokwiach się stresowalem, a sam budynek uczelni uruchamiał lęki, tak teraz nie ma tego. Może efekt derealizacji... -
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
Hanashiro odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
Biorę dawkę 300 mg od 6 dni (przez 3 pierwsze brałem 2 x 150 w odstępach czasowych kilku godzin). Wczoraj i dziś pojawiły się nudności, dziwny stan w głowie (może podniesione ciśnienie śródczaszkowe) i bardziej nasilona derealizacja. Reszta, typu ciśnienie krwi , nastrój i nerwowość, bez zmian. Nie czuję głodu w ciągu dnia, jedynie rano i jak zjem, to nie muszę później nic jeść do następnego dnia. Teraz pytanie, po ilu dniach mogą ustąpić te efekty uboczne i czy ewentualnie wrócić do 150 mg? -
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
Hanashiro odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
Biorę Wellbutrin już drugi tydzień. Efekty uboczne ustąpiły z wyjątkiem większej nerwowości, jednak wyraźnego działania, co do poprawy nastroju nie ma. Jestem jednak zadowolony, że lepiej na nim funkcjonuję, bo nawet udało mi się przygotować do kolokwium na studiach i łatwiej idzie nauka, tzn. jestem w stanie powtórzyć z pamięci kilka zdań, które przeczytałem wcześniej ze 2 razy. Aczkolwiek nie przekłada się to na możliwość odtworzenia zapamiętanych rzeczy na kolokwium czy egzaminie, zwłaszcza jeśli są w formie opisowej, a nie testu. Będę za kilka dni próbował dawki 300 mg i wtedy zobaczymy. Trzymajcie kciuki .