Skocz do zawartości
Nerwica.com

MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)


yoan22

Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

169 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      122
    • Nie
      37
    • Zaszkodziła
      31


Rekomendowane odpowiedzi

Ja przytyłem 8-9 kg, niestety część tego to tłuszcz (kratka na brzuchu jest znacznie mniej widoczna ;( ).

Ogólnie jem trochę więcej, a szczególnie dużo jak dopada mnie głód po 45 min. od zażycia tabletki. Bardzo często mam też ochotę na słodycze i tłuste potrawy, co przed braniem mirtazapiny było sporadyczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Orientuje się ktoś po co w mirtazapinie dodawany jest aspartam ?

Ogólnie lek mi pomaga , ale martwi mnie zawartość aspartamu , jak to łykać latami to może mieć to konsekwencje.

Tak czy siak tabletke się połyka , więc nie jest konieczne żeby byłą słodka czy cokolwiek innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przychylam się. Czy ktoś zna nazwę generyku, który nie posiada aspartamu w składzie i nie rozpuszcza się w ustach pod wpływem ciepla i wilgoci? Wolę już się zmusic do połykania, lub rozpuścić tabletkę na języku, nawet, jeśli przyjdzie się mierzyć z nieznośną goryczą (o ile da się w ogole, może być powlekana całkiem solidnie). Łykam od paru lat to świństwo i dziwi mnie, jak można ten szajs dodać do leku stałego przyjmowania. Kiedyś Dark Passenger pisal, że dawka jest minimalna, ale mam obawy, że ta trutka się kumuluje.

Zatem ponawiam, proszę o informację dobre dusze, jaka jest nazwa mirtazapiny bez aspartamu, nieulegającej rozpadowi w jamie ustnej? :)

Dołożę tę parę złotych do stałych tabletek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uczyć się na tym leku to katastrofa. Jem 15 mg i nie mam problemów większych w wstawaniu jak trzeba. No kurcze poszedłem na farmację i jest trochę nauki (pierwszy rok najlżejszy) i nie bardzo mi się widzi dalszą współpraca z tym lekiem. Znacie może jakiś lek aktywizujacy lub nie zamulajacy tak mocno który można dodać do niego? Jeszcze na wizytę mu się umówić u doktorka...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby trochę rozluźnić temat- przypomniało mi się jak kiedyś lekarz chciał chyba czymś zabłysnąć, ale coś mu się ewidentnie poyebało i powiedział mi, że nie istnieje taki związek chemiczny jak mirtazapina, a tak zwana "mirtazapina" to połączenie mianseryny i fluoksetyny. :lol::pirate: Do dziś się zastanawiam czy można być naprawdę aż tak dennym lekarzem czy to po prostu była kurewsko wyrachowana, dobra trollerka. Możliwe też, że był przemęczony, myślał o mieszaninach racemicznych, wieloskładnikowych formulacjach leków i o żonie, która może puściła mu się z czarnym i wyszedł mu jakiś nieprzemyślany wymiot werbalny. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, to mój pierwszy post na tym forum. Od,wielu lat borykam się z lękami i związanymi z nimi objawami somatycznymi, najbardziej dokuczajace z nich dla mnie to zawsze mdłości, problemy z koncentracją uwagi i spaniem przed stresującymi mnie sytuacjami. W związku z tym udałem się do psychiatry i na moje objawy przepisał mi Mirtor, zawsze słyszę że to dla mnie idealny lek, uspokoi, uśpi kiedy trzeba i poprawi apetyt. I teraz zażywam ten mirtor od trzech miesięcy, z czego większość czasu w dawce 30mg i nie wiem czy ja jestem jakiś lekooporny czy co, ale on ani mnie nie znokautowal po pierwszym zażyciu (pierwsze 2 dni byłem tylko lekko skolowany za dnia), ani też mnie nie usypia, nie uspokaja i nie rozwiązuje supła w żołądku przed stresującymi sytuacjami. Teraz nie wiem co dalej robić, zwiększać dawkę czy też zmienić leki. Mój psychiatra jest wielce zaskoczony, że ten lek mnie nie usypia, 3 tygodnie temu dorzucił mi citabax, po nim nie miałem jakichś uboków aż doszedłem do dawki 15mg i tydzień temu dostałem jakichś lęków i niepokoju porannego, budzę się po 5h spania o 4 w nocy i dalej nie mogę spać nawet po tym Mirtorze 30mg branym na noc. Lekarka w poniedziałek zmieniła mi leki na sertraline i dodała trittico na sen, ale na razie ich nie próbowałem, bo szczerze mówiąc to się boję jakichś większych jazd po nich. Wysłała mnie też na psychoterapię, ale to dopiero w grudniu. I teraz nie wiem czy dalej siedzieć na tym Mirtorze, czy też zmienić na sertraline, a może jednak dalej brać ten citabax licząc że zaskoczy. Liczę na rady forumowiczów z większym ode mnie doświadczeniem w braniu leków. Z antydepresantow długofalowo brałem tylko mirtazapine.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wozaq, witaj na forum. Może nie jestem z większym doświadczeniem, ale miałam podobną sytuację, gdy dostałam Mirzaten (mirtazapina). Też nie mogłam spać po nim, ani po pierwszej tabletce, ani po wielu dniach/tygodniach brania. To była istna męczarnia.

Dopiero po włączeniu Elicei (escitalopramu) rano, po jakimś czasie, sen się poprawił. A Twój Citabax jest podobnym antydepresantem, tylko za krótko go jeszcze bierzesz. Poczekaj, aż ten lek rozkręci się na dobre, może to za mała dawka te 15mg. Na początku występują te poranne niepokoje i lęki, to są właśnie te uboki, które warto przetrzymać... no chociaż 2 m-ce, dopiero wtedy można myśleć o zmianie leku.

Mirtazapinę bierzesz w dobrej dawce 30mg, tylko ja bym zamieniła na taki do łykania, a nie rozpuszczalną w ustach.

Citalopram jest chyba bardziej p/lękowy od sertraliny, z tego co czytałam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Też tak myślę, że chyba wrócę znowu do tego citabaxu, 3 dni go nie brałem ale to chyba nie zaszkodzi jak znowu zacznę. Przynajmniej wiem, że nie miałem po nim jakichś jazd. Dopiero gdzieś po 2 tygodniach doszedł ten poranny niepokój i problemy ze spaniem nad ranem, ale to mogło również wynikać z ostatnich wydarzeń życiowych. Do tej pory normalnie spałem po mircie dopóki stresory się nie pojawiały, wtedy nawet ona mnie nie usypia. W ogóle ja zawsze w sytuacjach stresowych jestem jakiś nakręcony, wręcz nie mogę leżeć w łóżku i się użalać, muszę wstać i coś robić bo mnie nosi. No i w życiu nigdy nie potrzebowałem budzika żeby rano wstawać na jakąkolwiek godzinę więc może dlatego jestem odporny na efekty nasienne leków. Dlatego dla mnie to dziwne, że niektórzy piszą że ich mirta masakruje :)

 

-- 21 paź 2015, 17:30 --

 

Aha, nie chciało mi się w to wierzyć, ale rzeczywiście w 3 miesiące przybyło mi 4 kg i muszę luzniej pasek zacisnąć :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Citalopram jest chyba bardziej p/lękowy od sertraliny, z tego co czytałam.

 

To tak nie jest. Wyjątkiem jest fluoksetyna, która w początkowej fazie leczenia może powodować niepokój i/lub lęk bardziej nasilone od innych SSRI (przynajmniej tak wynika z badań).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, jutro zaczynam drugie podejście do Mirty. Poprzednio po 2 tabletce dostałam takiego ataku lęku, że porzuciłam wizję leczenia lękami, ale mój organizm chyba sobie dłużej nie poradzi.. mdłości psychosomatyczne, trudności z zaśnięciem i brak apetytu mnie wykańczają, a lekarka stwierdziła, że to lek idealny na takie właśnie dolegliwości. Mam Mirtagen 15mg i teraz pytanie, bo lekarza zapytać zapomniałam - wolałabym rozpocząć od połowy dawki, czy te tabletki co się rozpuszczają w jakie ustnej można jakoś dzielić? Ewentualnie "wyssać" trochę, a resztę wyrzucić? :<img src=:'> Ok, wiem jak to brzmi, ale ja panicznie boję się uboków w postaci nudności i wymiotów, a nie chcę znów się zrazić. Wiem, że mirta ma działać przeciwwymiotnie, ale w częstych ubokach oczywiście są wymienione :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×