Wkurza mnie:

Pojeby na forum

Argish, mnie ostatnio tez dlatego mi sie juz ulewa

Argish, to nie jest przecież forum dla "normalnych" ludzi

Candy14, dokładnie. Albo mi się wydaje albo parę lat temu było lepiej?

Czas się skończyć ( ach ta bezsenność )

Wkurza mnie to, że wszystko jest takie ulotne ( nie mówiąc już o moich nastrojach). Czasami mam wrażenie, że moje życie to poczekalnia - ludzie odchodzą i przychodzą. Pomyślałam sobie, że za 1,5 roku mniej więcej opuszczę moje mieszkanie, które w międzyczasie zmieniałam 3 razy. Smutno mi się robi, że prawdopodobnie po studiach zerwę kontakt z 99 % ludźmi jakich poznałam. Ciągle tylko myślę i myślę - ale mnie to wkurza.

to nie tak źle wcale, ja w trakcie kilka razy zrywałem 100%, na szczęście szatniarki trochę mnie kojarzą i czasem się uśmiechną

Ludzie ktorzy za duzo sobie pozwalaja. Wqrw.

Jutrzejsza/dzisiejsza wizyta mojej wspaniałej, kochanej rodzinki .

Że dysk twardy chyba się kończy.

To, że czasami za bardzo przywiązuję się do ludzi.

Zebrec, a to zle? Zle moga byc tylko wybory tych ludzi nie samo przywiazanie sie do nich

kablówka i jej niekompetentni pracownicy oraz to, że boli mi gardło, a jutro chcę iść na basen i pewnie nie będę mogła

Nabyłem żelki i zostawiłem w samochodzie. Jak żyć!

Praca za marne pieniądze, zero życia przy nawale zmian, upierdliwi ludzie, których chamstwa mam po dziurki w nosie, wieczne nerwy i totalne zmęczenie pomieszane z wypaleniem.

Współczuję, większości z tych rzeczy miałam "przyjemność" doświadczyć sama (niektórych ciągle czasami doświadczam).

Mnie wkurza krótka doba, beznadziejna pogoda, mało słońca, nasz klimat, ogólnie mało czasu. I mało kasy.

No wiosna już by mogła zawitać i kasa hehe

A mnie wkurza moja przyjaciółka, która stara się być taka super fit, ładna i najmądrzejsza i do tego jeszcze zabawna ale nie wiem czy moja złość jest uzasadniona :/

To, że skończył się świetny weekend. Uwielbiam być w towarzystwie bliskich mi ludzi, a teraz przez tydzień będę sam ze swoimi myślami.

Zebrec, będziesz z nami

Zebrec, adel, ma rację , tutaj też są życzliwi Ci ludzie więc jakoś przeżyjesz ten tydzień - byle do weekendu

ciągle padający śnieg

Powrót do pracy po półrocznym, terapeutycznym L4. Przyłażę do redakcji żeby o wypowiedzeniu pogadać, a tu... szefowa i moja zastępczyni na L4! Słowo daję, to poważna przesłanka potwierdzająca hipotezę, że qrwica jest zakaźna...

Okno odsłonięte, ogólnie normalnie, bezpiecznie się przebieram. A po chwili krew mnie zalewa. To jest chamskie że ktoś(obcy!) pod moim oknem musiał się akurat zatrzymać na przeciwko niego by się gapić prosto na mnie

Zero prywatności i chamscy sąsiedzi.

adel, jasaw, dziękuję. Macie rację.

Wkurza mnie to,że serek wiejski zamiast na bułce wylądował na moich spodniach

wkurza mnie moja naiwność, żeby nie powiedzieć głupota. To na swój sposób urocze a nawet wzruszające, ale komplikuje życie.

Powrót do pracy po półrocznym, terapeutycznym L4. Przyłażę do redakcji żeby o wypowiedzeniu pogadać, a tu... szefowa i moja zastępczyni na L4! Słowo daję, to poważna przesłanka potwierdzająca hipotezę, że qrwica jest zakaźna...

Zapisalem się do nowej psychiatry wchodzę nie minelo 10 minut i już diagnoza ze mam depresje psycho cos tam i ze wymagam szpitala na odzial dzienny ja kurwa dziekuje za takie cos .Ja już wiem będą mi prochy wciskać i całkowicie będzie jeszcze gorzej . A to wlasnie przez prochy mam depresje bo mam otylosc i przez ludzi których jestem odrzucany a teraz jeszcze doszło ze na twrzy tak zle wyglądam ehh