Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

75 Efectinu są u mnie ,150 ostatnio nie ma.Efe.jest "czysty" i działa silniej niż zamienniki.Generyku trzeba czasem brać wieksza dawkę,żeby uzyskać ten sam efekt terapeutyczny.Zamiennik zamiennikowi nie równy,tak na marginesie.Venlectine jest do niczego,jakieś dodatkowe uboki,zaparcia pierdoły brr...

 

-- 03 sty 2015, 19:30 --

 

Poza tym te "wypełniacze" mogą powodować,ale nie muszą,jakieś dodatkowe uboki.Gadalam o tym kiedyś z lekarzem ,farmaceutka też tak mowila.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeden kij, łykałem różne zamienniki i wszystko to jest to samo. Biorę zawsze najtańszy jaki jest w aptece, po co mam niepotrzebnie bulić choćby parę złotych.
no i o to chodzi, wszystko jest to samo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie łykam dawkę 75 mg od 3 tygodni i w sumie nic. Nie jest źle, ale szału też nie ma.

W piątek idę do psychiatry i w sumie nie wiem co jej powiem :? .

- Mam problemy z zasypianiem, no ale nie wiem ile w tym wina leku a ile życia, po prostu dużo myślę... o Kimś ;). Jak coś w dzień jeszcze porobię to zasypiam jeszcze w miarę, a jak cały dzień leniuchuję to potem się męczę.

- Nadal mam problemy ze wstawaniem z łóżka, nie tyle nie chce mi się z powodów fizycznych co psychicznych... (ostatnie 2 tygodnie spędziłam w domu i to mogło mieć duży wpływ na moje samopoczucie).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja waga na początku brania wenli nie drgnęła nawet grama, a brałam ją parę miesięcy. Pod wpływem stresu chudłam, jak miałam błogie lenistwo to podjadałam. W skali roku wahania wagi o 3kg, nic poza tym. Za to po odstawieniu wenli przytyłam 2 kg wiecej niż średnio ważyłam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BEL ja jestem pól roku na wenli, tez mam problem ze wstaniem. Ostatnio ciągle śpię. Parę dni temu wstalam po 12 a o 15 poszlam spac znów. Dzis wstalam o 14 :( myślę, ze to psychika, po prostu lepiej mi w łóżku i spac. Na zasypianie na noc polecam hydroksyzyne :)

 

faktycznie czy efectin czy venlectine szału nie ma. Wiem bo probowalam jak efectin staniał. Jedna ta sama dupa.

 

jestem pól roku na wenli i jak czytam Wasze posty, widzę ze ktoś tam bierze kilka lat lub wraca po jakims czasie to ja tak nie chce...te leki i tak gowno dają. A nawet jak dadza kopa to na chwile...

 

CLICK88 ja przytylam 3 kg ostatnio. Ale ja bylam wychudzona przez depresje także 3 kg w te czy wewte nie robi roznicy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

RICAH ja tez nad tym myślę. Ostatnią wizyte mialam w listopadzie i dalej kazała brać 150 wenli a następną wizyte wyznaczyla za 3 mce czyli luty.....rozgladam sie za jakims prywatnym ale mi nie idzie. Sprobuje w tym tyg moze mnie szybciej na nfz przyjmie bo luty daleko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie łykam dawkę 75 mg od 3 tygodni i w sumie nic. Nie jest źle, ale szału też nie ma.

W piątek idę do psychiatry i w sumie nie wiem co jej powiem :? .

- Mam problemy z zasypianiem, no ale nie wiem ile w tym wina leku a ile życia, po prostu dużo myślę... o Kimś ;). Jak coś w dzień jeszcze porobię to zasypiam jeszcze w miarę, a jak cały dzień leniuchuję to potem się męczę.

- Nadal mam problemy ze wstawaniem z łóżka, nie tyle nie chce mi się z powodów fizycznych co psychicznych... (ostatnie 2 tygodnie spędziłam w domu i to mogło mieć duży wpływ na moje samopoczucie).

 

 

bei to nie bierzesz już Sertraliny? Skąd u Ciebie ta zmiana? Sama zmieniłaś lek czy po konsultacji z lekarzem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od niedawna biorę wenlę (efectin) jako dodatek do lamotryginy. Mam problem ze spaniem, to znaczy czuję się niby zmęczony, ale nie mogę zasnąć. Czy to wina leku? Druga moja obawa - czy lek jest bezpieczny, tzn. czy może z depresji wywalić w kosmos (znaczy w manię)? Generalnie jestem przeciwnikiem leków i jakoś tak nie mogę się przekonać, że powinienem je brać. Na razie mam chyba tylko uboki, pozytywów brak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×