Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


Dryagan

Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, cynthia napisał(a):

zawsze jest jakieś rozwiązanie. 🙂 ale będę trzymać kciuki za Ciebie.

Dziękuję. Wiem, że jest zawsze jakieś rozwiązanie. Jutro mam terapię, jak nic się nie zmieni, to może coś jutro wykombinujemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, cynthia napisał(a):

A ja już się cała trzęsę, bo we wtorek mam usuwanie ósemki i panicznie się boję. 😱

A ja w ogóle nie miałem ósemek, ani na dole, ani na górze. Zęby mądrości mi nie urosły🤔 to już wiadomo dlaczego taki jestem 🤪😂 dziś są takie znieczulenia, że nie powinnaś nic poza ukłuciem przy podawaniu tego znieczulenia czuć, także bez obaw, komuna upadła:) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, DEPERS napisał(a):

A ja w ogóle nie miałem ósemek, ani na dole, ani na górze. Zęby mądrości mi nie urosły🤔 to już wiadomo dlaczego taki jestem 🤪😂 dziś są takie znieczulenia, że nie powinnaś nic poza ukłuciem przy podawaniu tego znieczulenia czuć, także bez obaw, komuna upadła:) 

 

Ja miałem wyrywaną jedną (bo nie opłacało się leczyć), oprócz tego 2 razy leczenie kanałowe na innych zębach i jakoś zupełnie mnie to nie rusza. Do życiowych przyjemności to nie należało, ale żebym się bał to nie. Gdybym miał jeszcze raz iść na wyrywane zęba, to żaden problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, 94. napisał(a):

 

Ja miałem wyrywaną jedną (bo nie opłacało się leczyć), oprócz tego 2 razy leczenie kanałowe na innych zębach i jakoś zupełnie mnie to nie rusza. Do życiowych przyjemności to nie należało, ale żebym się bał to nie. Gdybym miał jeszcze raz iść na wyrywane zęba, to żaden problem.

No facet inaczej podchodzi do tematów bólowych niż kobieta. Ja miałem kiedyś szóstkę na dole wyrywaną bez znieczulenia bo miałem stan zapalny i na własną odpowiedzialność, a że dentystka była jednocześnie katem to nie zrobiła problemu, a samo wyrwanie zęba że stanem ropnym, zapalnym, fuck, aż biało przed oczami mi się zrobiło. No impuls niesamowity 😱

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A siódemka ze znieczuleniem i to rozłamana wzdłużnie, nie bolało wcale, a trzy korzenie były wyjmowane oddzielnie przez chirurga. No i szóstka to z 17-18 lat temu była wyrywana. Pewnie się dziwicie co tak zęby poleciały, a poleciały przez ciąg amfetaminowy, za młodu. Teraz jest ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, DEPERS napisał(a):

No facet inaczej podchodzi do tematów bólowych niż kobieta.

Ja miałam usuwaną 8 i luzik, także wypraszam sobie. Po godzinie od wyrwania jadłam już normalnie :D 

Teraz muszę się umówić na usunięcie kolejnej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, acherontia styx napisał(a):

Ja miałam usuwaną 8 i luzik, także wypraszam sobie. Po godzinie od wyrwania jadłam już normalnie :D 

Teraz muszę się umówić na usunięcie kolejnej.

 

Serio? To ja byłem spuchnięty przez cały dzień na połowie twarzy 😂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, 94. napisał(a):

 

😱😱😱

To nie płatnik czyni bezbolesnym zabieg tylko lekarz i kwestie indywidualne (np. odporności na ból). Akurat z polecenia trafiłam na dobrego chirurga szczękowego to się go trzymam ;) a że akurat przyjmuje na NFZ, tym lepiej dla mnie :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, acherontia styx napisał(a):

To nie płatnik czyni bezbolesnym zabieg tylko lekarz i kwestie indywidualne (np. odporności na ból). Akurat z polecenia trafiłam na dobrego chirurga szczękowego to się go trzymam ;) a że akurat przyjmuje na NFZ, tym lepiej dla mnie :D 

 

No mam wrażenie, że na NFZ dentyści się nie starają, a przynajmniej ja miałem kiedyś nieprzyjemną sytuację, że 2 tygodnie po leczeniu zęba na NFZ zaczął mnie znowu boleć, poszedłem prywatnie i okazało się, że mi mocno babka spierniczyła tego zęba i koniec końców, i tak zapłaciłem. Od tej pory chodzę prywatnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, DEPERS napisał(a):

Myślę, że uniwersytet nie zawiedzie pacjentów:) 

Mi akurat tam tak spierdzielili jednego zęba, że więcej tam nie pójdę na pewno. I tak, na pewno o tym samym miejscu myślę co @cynthia ;) 

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, acherontia styx napisał(a):

Mi akurat tam tak spierdzielili jednego zęba, że więcej tam nie pójdę na pewno. I tak, na pewno o tym samym miejscu myślę co @cynthia ;) 

Ohh Ty, miałaś nie strzelać i już jej się rykoszetem obrywa, bo to taaam. Wyrwanie a leczenie, to inna bajka. Chirurg nie leczy tylko wyrywa, bezboleśnie:) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, DEPERS napisał(a):

dziś są takie znieczulenia, że nie powinnaś nic poza ukłuciem przy podawaniu tego znieczulenia czuć, także bez obaw

Hmm, nie chce straszyć koleżanki, ale ostatnio dawała mi dentystka trzy razy znieczulenie bo wszystko czułam 😏i mimo tych trzech razy i tak czułam ból 🤬i nie była to ósemka. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×