Skocz do zawartości
Nerwica.com

Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?


d65000

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra źle napisałem pytanie. Nie chodziło mi dokładnie o samo prawictwo co związek. Mam 24 lata prawie, żyję sam i nie szukam drugiej połówki. Jestem małomówny i rzadko wychodzę z domu a w pracy ludzie często mi się pytają czy mam kogoś, co robiłem, gdzie byłem w weekend. Staję się dla mnie to już męczące. Jak odpowiem "nie" to zaraz następuje lawina pytań jak to? dla czego? jak można tak żyć? masturbacja? chodzisz na dyskoteki? wychodzisz gdzieś? Dziwny jesteś i do tego drwiny i śmiechy. Jak odpowiem "tak" to też źle bo ludzie zaczynają się dopytywać i trzeba zmyślać a ja nie lubię i nie potrafię kłamać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nooo, bronić własnych granic jak twierdzy!!!

 

jak widzę znajomych którzy od 15 r ż regularnie są w ,,super powaznych" związkach trawjących ok 2 lata, między którymi jest zazwyczaj ok 2 mies przerwy a potem narzekają że nie potrafią nic czuć , że coś tam, że śmośtam, to myślę że to oni mają nie mniejszy problem niż ja która na dźwięk słowa ,,związek" ucieka ;P

niech związkowcy spadają na kanapę przed kominkiem ;p

 

i zgadzam się trochę z Adamantium,

seks może z łatwością stać się niczym więcej niż kolejną substancją uzależniającą obok narkotykow wszelakiego kroju

 

-- 25 lis 2014, 11:13 --

 

p.s. od zawsze to był na forum jeden z moich ulubionych tematow ;D :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Core, nie musisz sie nikomu tlumaczyc; albo odpowiadaj ogolnikami czy zartami.

Pytania odnosnie sfery prywatnej uwazam za nietakt. Podobala mi sie odpowiedz znajomego, ktorego drązono o stosunki z kobietami : ze o takich sprawach opowiada albo gowniarz albo zboczeniec :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak sobie radzić z zaczepkami, docinkami na w/w temat w pracy.

 

#1

-masz dziewczynę?

-tak, widziałeś ją dzisiaj

-gdzie?

-jak się witaliśmy

 

#2

-masz dziewczynę?

-a ta przywiązana do kaloryfera od 2 miesięcy w mojej piwnicy się liczy?

-yyyyy... nie

-kuwra! ty to masz jakieś chore wymagania.

 

#3

-było coś w weekend, no wiesz sam co...?

-nie wiem, pewnie tak ale spytaj swoją żonę, one będzie lepiej wiedzieć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra źle napisałem pytanie. Nie chodziło mi dokładnie o samo prawictwo co związek. Mam 24 lata prawie, żyję sam i nie szukam drugiej połówki.
no tak.. moja historia jest przynajmniej ciekawa; mam szczęscie ;p

 

a co do całości, nietolerancja dla inności to straszna rzecz. ludzie siedzą po biurach, piją kawę i plotkują o pierdolach. napisałbym ostrzej o plotkowaniu, ale to forum publiczne ;) niech sie idą walic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Core, ewidentnie durnych masz tych ludzi w pracy i nie wiem czy odpowiedzi w stylu "ksiazke o mnie piszesz?" nie beda najlepsze.

 

-- 26 lis 2014, 22:10 --

 

inbvo,

ludzie siedzą po biurach, piją kawę i plotkują o pierdolach.

 

niech sobie siedzą i plotkują o czym chcą, byle żyć dali - byle za plecami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?

 

Oczywiście,że mają szanse-mój chłopak jest tego świetnym przykładem,jestem jego pierwszą dziewczyną.Czasem jeszcze nie wie jak ma się zachowywać w pewnych sytuacjach,jest niepewny ale razem uczymy się bycia ze sobą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 18 miesięcy do licencji czarodzieja.

24 razy więcej postów w tym temacie niż w analogicznym dotyczącym kobiet. Widać, która płeć ma gorzej.
Ale czy to kiedykolwiek ulegało jakiejś wątpliwości?

A potem jeszcze narzekają na leki bo im "negatywnie wpływają na życie seksualne".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 18 miesięcy do licencji czarodzieja.
24 razy więcej postów w tym temacie niż w analogicznym dotyczącym kobiet. Widać, która płeć ma gorzej.
Ale czy to kiedykolwiek ulegało jakiejś wątpliwości?

A potem jeszcze narzekają na leki bo im "negatywnie wpływają na życie seksualne".

 

 

A od jakiego lvl prawictwa jest ranga Wizard,bo nie wiem czy już mam czy nie jeszcze?Nie poczułem żadnego przypływu mocy ostatnio,wręcz przeciwnie.Więc może jeszcze nie awansowałem.Ale awansuje.

 

ja jestem już tak stary i dziwny że nawet już się nie pytają zostałem sklasyfikowany jako stary kawaler do grobowej deski i przynajmniej mam spokój, ale kiedyś się tez dopytywali.

Czekam na ten czas jak u mnie też tak będzie.Widzę że mama już zaczyna się martwić,nawet ojciec mi coś mówił żebym z domu wyszedł.W sumie kiedyś wierzyłem że to przez mój wygląd albo przez to że mam za mało kasy,albo mieśni.Dziś widzę że to tylko patologia mojej osobowości.Tylko a może aż bo kase zawsze można zarobić,przypakowac też,wygląd coś ogarnąć.Jak masz zjebaną psychę to nic Ci nie pomoże.Ja już szczerze dałem sobie spokój.Czekam aż dojdzie to do moich rodziców.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekam aż dojdzie to do moich rodziców.
do niektórych nigdy nie dojdzie. Moja mama ma jeszcze nadzieje i to poważną mimo że mam 35 lat i żadnego doświadczenia związkowego. Dla niej to tylko nieśmiałość i brak szczęścia przede wszystkim.

No mamy już takie są.To nawet urocze że wciąż mają nadzieję mimo wszystko.W sumie moja podobnie tłumaczy sobie mojej wybitne powodzenie wśród płci przeciwnej,chociaż jest też świadoma moich zaburzeń.

Tak czy siak boli mnie co innego.Chciałem się poświęcić pracy/karierze bo widzę że rodzinnego zycia sobie nie ułoże a tu okazuje się że po moim kierunku nie ma pracy zupełnie i teraz nie wiem co począć ze sobą bo nawet karierowiczem zostać nie mogę. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałem się poświęcić pracy/karierze bo widzę że rodzinnego zycia sobie nie ułoże
To chyba u kobiet tak jest bo facet robiący karierę nawet nie koniecznie przystojny rozchwytywany jest jak ciepłe bułeczki. Mam brata 4 lata młodszego właściciela ziemskiego też wiecznie samotnego i jakoś matka jak i nawet inne osoby pokładają jednak we mnie większe nadzieje niż w nim chociaż powinno być odwrotnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×