Skocz do zawartości
Nerwica.com

ALPRAZOLAM (Afobam, Alpragen, Alprazolam Aurovitas, Alprox, Neurol, Neurol SR, Xanax, Xanax SR, Zomiren, Zomiren SR)


magdalena

Czy alprazolam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

209 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy alprazolam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      186
    • Nie
      22
    • Zaszkodził
      17


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was! Słuchajcie w maju z lekarzem stwierdziliśmy, że mogę spróbować zejść z 100 sertraliny na 75 (do tego biorę mirtę w dawce 45mg). Przez pierwszy tydzien na 75 jakos to bylo ale później mój nastrój się ciągle pogarszał, więc w drugim tyg czerwca zdecydowaliśmy z lekarzem, że muszę wrócić do 100 (zwłaszcza, że musiałem być ogarnięty na sesję). Po tygodniu się poprawiło i w miarę unormowało. Tak jak rok wcześniej lekarz mi zalecił wzięcie 0,25mg alprazolamu, żeby mną tak nie trzęsło przed i na egzaminach. Stwierdziłem, że wezmę tę tabletkę jedynie na najważniejsze egzaminy i wziąłem pół tabletki dzień przed egzaminem i jedną całą z rana następnego dnia. Przez kolejne dni około pół tygodnia wszystko było ok, lecz później znowu mnie dół dopadł, wszystko stało się takie płaskie, niewyraziste, nie chce mi się wychodzić z domu i ogólnie nie najlepiej. Myślałem, że niedługo mi przejdzie, ale ten stan trwa nadal i to już 2 tygodnie... Pytanie moje jest ile może takie coś trwać? Czy powinienem coś zadziałać z tym czy po prostu przeczekać? Czy mieliście podobną sytuację wcześniej? Z góry dzięki za odpowiedź

To nei ma nic wspolnego z Xanaxem na 99,99% a raczej z tym koktajlem ktory przyjmujesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mowiac zalezy od typu zaburzen. Dla mnie na przyklad benzo nie maja zadnej wartosci rekreacyjnej, nie lubie zaburzen pamieci i kognicji po nich.

 

Ale u ludzi z lękiem i nerwicą to psychicznie mozna się uzależnic od razu, bo to jest "to coś", nagle znika lęk i mozna poczuć sie normalnie.

 

Fizycznie duzo zalezy od dawek i okresu brania. Myslę ze za pierwszym razem mozna gdzies tak z 3tygodnie brac i juz po odstawieniu moze byc ciezkawo. Kazdy nastepny raz jest gorszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałabym przestrzec przed leczeniem Afobamem.Jest to cudowny lek po którym znikają wszelkie problemy.Dodaje sił w walce z codziennymi problemami,dodaje pewności siebie,łatwo się po nim nawiązuje kontakty,jest się błyskotliwym i otwartym na ludzi.Na mnie tak działa.Biorę go od 2 lat w dawce 5 mg dziennie rano.Lekarz psychiatra zdiagnozował u mnie fobię społeczną,ataki paniki oraz początki depresji.U mnie podłożem choroby jest współuzależnienie(mąż alkoholik).Oprócz afobamu dostałam jeszcze Fluoksetynę.Po ok 7 miesiącach czułam się na tyle silna że przerwałam leczenie fluoksetyną ale nie zrezygnowałam z Afobamu. Recepty na tą "pigułkę szczęścia" zaczęłam kombinować różnymi żródłami przez rodzinę,znajomych,znajomych znajomych.I tak kulam się od 2 lat lecz to co przechodziłam przez ostatnich kilka dni nie życzę najgorszemu wrogowi.Skończyły mi się tabletki i nie miałam jakim sposobem załatwić receptę.Po 5 dniach od ostatniej tabletki wiem co odczuwa narkoman będący na głodzie.Niesamowity lęk uogólniony,strach przed wyjściem z domu.Czułam że jestem cała w środku roztelepana,nie mogłam skupić myśli.Do tego ciężki oddech.Czułam się jak bym była na porządnym rauszu całkowicie oderwana od rzeczywistości.Nie dałam rady. Poprosilam męża który akurat przerwał ciąg picia żeby wysępił od lekarki receptę niby na jego lęki.I znowu wzięłam tabletkę.Po 15 minutach jak ręką odjął.Koło się zamknęło.Wiem że potrzebuję pomocy i znowu czeka mnie wizyta u psychiatry żeby mi pomógł wyjśc tym razem z uzależnienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zależy od przypadku. Mi na tym wątku też wmawiali, że się uzależniłam. Udowodniłam sobie, że wcale nie. Z początku brałam dwa razy dziennie 0,25 mg, potem zeszłam do jednej tabletki. Następnie zaczęłam brać doraźnie, tylko kiedy czułam lęk lub silne objawy somatyczne. Miałam po parę dni bez Xanaxu. Teraz mam doraźnie Relanium i też nie biorę codziennie. Myślę, że to lek podstawowy jakim był Seronil wyzwalał we mnie większość tych niemiłych objawów. Jak go odstawiłam i przeszłam na Alvente mniej wspomagam się benzo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A skąd ty możesz wiedzieć co brała? Następny ktory stwierdza nir ch koleżanka sama się wypowie. Ja brałem 0, 5 i tr z się nie uzależnione, najpierw brałem 7miesiecy potem 4 miesiące i uzależnienia brak to kwestia indywidualna każdego z nas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno się uzależniłam bo próbowałam odstawić wcześniej i nic z tego nie wychodziło.Jednak gdy dowiedziałam się ,że jestem w ciąży byłam tak szczęśliwa ,że góry mogłam przenosić.Myślę,że stan umysłu odpowiada za większość reakcji .Tak jak kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą.Ja walczyłam o dziecko drugie 15 lat .Sama ciąża też zmienia hormony itp Więc wszystko jest możliwe.Byc może byłam gotowa na odstawienie wcześniej a brałam ze zwykłego przyzwyczajenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aga85-byłam w 6tc Badań cała masa ,bo to ciąża zagrożona .Miałam dwa podszycia itp.Za mało progesteronu więc duphaston brałam.No ale w pierwszej mimo iż byłam młoda taki sam zestaw leków i podszycie .Wiec leki nie miały wpływu .

 

-- 24 lip 2015, 20:06 --

 

Ja absolutnie nikogo nie namawiam do brania leku.Jesteśmy dorośli i udzieliłam odpowiedzi w wątku,na swoim przykładzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę alpre już ponad rok, i sie nie uzależniłem spokojnie robie detoksy po tydzień czy dwa, zaleznie od samopoczucia. Ważne żeby uzywać tego racjonalnie, i tylko wtedy gdy już naprawdę nie idzie podołać bez benzo, nie ułatwiać sobie egzystencji za często :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.na nerwice choruje juz od 7 lat.bylam juz raz uzależniona od afobamu i udalo mi sie go po roku odstawić.ostatnio jednak mialam pogorszenie i od 4 miesięcy biore efevelon Sr oraz xsanax Sr 0.5 rano i wieczorem.jednak psychiatra kazała odstawić powoli xsanax Sr co 2 dni o pól tabletki.i tu zaczynają się schody.mam wszystkie najgorsze skutki odstawienne czyli bola mnie wszystkie mięśnie,nawet włosy,zawroty głowy,drżenie,płaczliwość,nogi jak z waty itp.po 4 miesięcznej przerwie podjęłam prace a tu nagle odstawienie leku.po drugie słyszałam ze xsanaxu Sr nie można dzielić.jak dlugo mogą utrzymywać się takie objawy.pomocy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

xsanaxu Sr nie można dzielić

te niebieskie0,5mg Xanaxy SR można akurat dzielic i dalej są o przedłużonym uwalnianiu. Możesz dzielić spokojnie na 4 części ostrym nożem .Sam dzielę te własnie , a brałem ju z chyba wszystkie opcje i firmy produkujące ten lek i wiem co i jak .Więć śmiało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wzięłam dziś pierwszy raz w życiu Xanax. Biorę też 50mg sertraliny, która raczej w ogóle mi nie pomaga.

 

Po pół godziny od wzięcia xanaxu (0,25mg) poczułam jak lęki, stres i czarne scenariusze odchodzą w zapomnienie. Wróciła koncentracja, skupienie, chęć do działania. Nie poczułam absolutnie żadnego działania nasennego, nie byłam roztrzęsiona, nieskoordynowana, wręcz przeciwnie, poczułam się skoncentrowana, pewna siebie, jak dawniej.

 

Trochę mnie to trochę przeraziło.... :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wzięłam dziś pierwszy raz w życiu Xanax. Biorę też 50mg sertraliny, która raczej w ogóle mi nie pomaga.

 

Po pół godziny od wzięcia xanaxu (0,25mg) poczułam jak lęki, stres i czarne scenariusze odchodzą w zapomnienie. Wróciła koncentracja, skupienie, chęć do działania. Nie poczułam absolutnie żadnego działania nasennego, nie byłam roztrzęsiona, nieskoordynowana, wręcz przeciwnie, poczułam się skoncentrowana, pewna siebie, jak dawniej.

 

Trochę mnie to trochę przeraziło.... :105:

 

Ile czasu bierzesz sertraline ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wudezet, Xanax mam stosować doraźnie. Po dzisiejszym dniu wiem, że będę go stosowała najrzadziej jak tylko się da.

 

Vengence, od miesiąca biorę setaloft, najpierw 50mg (na początku było bardzo dobrze, po ok. 2 tygodniach - bardzo źle), później zwiększona dawka 100 mg, znowu to samo: początek ok, potem coraz gorzej (coraz większa dekoncentracja, roztrzęsienie, coraz większe mdłości, smutek). Mam wrażenie że mój organizm reaguje odwrotnie niż 'ustawa przewidziała'. Finalnie lekarz postanowił że schodzimy z Setaloftu na rzecz Eliceii, dlatego na razie zeszłam do 50 mg Setaloftu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×