warrior11

madelajn, Nie masz żadnych skłonności pedofilskich,cierpisz na nerwicę natręctw i to wszystko. A ci którzy odsyłają Cię do seksuologa niech lepiej dwa razy zastanowią się nad tym,co piszą.

Mavis, Mimo wszystko spróbuj zadzwonić i się spytaj,gdzie najbliżej mogłabyś otrzymać pomoc dla siebie. Z tego,co wiem szpital psychiatryczny powinien Ciebie przyjąć,nawet jeżeli jesteś nieubezpieczona.

Mavis, Nie bój się zadzwonić na infolinię,tam czekają ludzie,którzy rozumieją twoje problemy i na pewno Ci pomogą.Nie możesz pozostać z tym wszystkim sama,potrzebujesz wsparcia i pomocy psychologicznej. Spróbuj też rozejrzeć się za poradnią psychologiczną w swojej okolicy.Nie poddawaj się i walcz o siebie. Jeżeli ktoś na tym forum sprawia Ci problemy,napisz mi jego namiary na pw.

Agnieszka 31, Jesteś młodą dzielną kobietą,która wiele wycierpiała.To normalne,że czasami masz już wszystkiego dosyć i masz prawo źle się czuć,ale nie wolno Ci się poddać.Zaakceptuj te chore emocje,ale nigdy im nie ulegaj, walcz o siebie i pamiętaj,że lepsze dni na pewno przyjdą.Dbaj o siebie i nie wiń sie za wszystko,ale ucz się postawy przyjacielskiej wobec samej siebie.

Agnieszka 31, Hey,to nie jest żaden koniec,odrzuć głupie plany,jutro też jest dzień i wiosna przed Tobą

antylopa, nie jesteś brudna,zostałaś bardzo skrzywdzona,ale to nie twoja wina.

Gontareek, Zaburzony stan emocjonalny może "uroić" sobie bardzo wiele rzeczy,również takie,które opisujesz. Poczytaj też o mizofonii,być może Ciebie to też dotyczy.

nat.alia, Tak,stres i przemęczenie mogą być jedną z przyczyn nerwicy.Jeżeli badania,które robiłaś nie wykazały żadnych innych schorzeń,to najprawdopodobniej cierpisz na nerwicę.

madelajn, odczytaj pw

madelajn, Tak, uważam,że jej nie zmolestowałaś..i katujesz się niepotrzebnie.

madelajn, Oczywiście przesadzasz,ale jeżeli masz wątpliwości skonsultuj to z psychologiem i mądrym księdzem.

madelajn, czytałem,ale jakiegoś wielkiego problemu tam nie widzę.

madelajn, a co takiego złego zrobiłaś?

paramparam, Dzisiaj Ci się nie chce być,ale jutro może być zupełnie inaczej.Pamiętaj,że nawet najtrudniejsze kryzysy mijają,nie poddawaj się i nie trać nadziei na lepsze jutro i na lepsze dni,które na pewno przyjdą.

pawel12345, Za te słowa o Papieżu powinieneś zostać wykopany z tego forum.