Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ryfka

Użytkownik
  • Postów

    319
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Ryfka

  1. DEPERS i Dryagan miało być a nie Sagan te głupie tel.Ja tą DD to już sama nie wiem od czego mam.Przez 5 lat byłam uzależniona od Alproxu odstawiłam 6mg z dnia na dzień bez redukcji dawki.Obecnie od tego czasu minęło już 13 lat a to cholerstwie Depresjonalizacja trwa sobie w najlepsze i tak się sama zastanawiam że być może to jest od kawy której potrafię wypić nawet i 7filiżanek dziennie.
  2. DEPERS i Stragan Dziękuję Ślicznie za podpowiedź.Wiec tak podobnie jak DEPERS mam tą cholerna DD już 13 lat i strasznie mnie to już zaczyna męczyć bo kurde nie mam świadomości co się wokół mnie dzieje.W międzyczasie zmarł mój tato później bratanica,a teraz mama i wogóle to do tego mojego głupiego Łuba nie dociera co się stało.Nie wiem czy mi to nie mija miałam parę kilkusekundowych przebłysków ale to z powrotem wróciło.
  3. Kurde nie umiem dodawać posty na tym unowocześnionym forum.
  4. Ryfka

    Dubel

  5. Ja stara miałam dokładnie takie same objawy jak Ty długo po odstawieniu Tego syfu . Drgawki wewnętrzne miałam co noc i zwroty głowy też wirowało że mną całe łóżko przez dzień też chodziłam po ścianach. Nie nakręcają się tak bo to tylko zwiększa lęk i objawy.A to wewnętrzne telepanie mam do dzisiaj ale jest już bardzo rzadkie wystepuje tak raz na 2 MSC i tyko jak mam stresa.
  6. Jastara właśnie w twoim przypadku może być lepiej bo Ty odstawiłaś ten syf stopniowo ale co swoje i tak musisz cierpieć.Ja myślę że do roku czasu powinny Ci te objawy poodstawienne minąć całkowicie.
  7. Witaj SayYes tak mogę napisać.Ja to miałam jazdę bez trzymanki! Zeszłam odrazu z 6mg Alproxu który brałam przez 5 lat do 0. W moim przypadku najgorsze były pierwsze 3 lata a póżniej zaczęło mi się polepszać.Te objawy się co jakiś czas nawracają ale są coraz słabsze aż w końcu znikną na zawsze.
  8. Witam po długiej przerwie. Jastara nie załamuj się bo na pewno nie masz uszkodzonego mózgu od tych tabletek i kiedyś Ci to minie.Ja jestem już prawie 10 lat po nagłym. odstawieniu 6mg Alproxj i żyję.
  9. Miss Wolderwilde to co piszesz o bnzo jest prawdą. A ja jak tu pisałam na forum to mnie wszyscy mieli za głupią że kłamię i że napewno mam inną chorobę bo objawy odstawienne po benzo niemogą aż tyle trwać.
  10. Kalebax3 nie mam już silnych lęków,a wcześniej to sobie radziłam z nim odwracając uwagę od niego.
  11. MollyXanLean ja odstawiłam z dnia na dzień 6mg Alproxu bez żadnych wspomagaczy typu antydepresanty czy neurolepyki. I do dnia dzisiejszego czyli to już 6 lat jestem czysta.
  12. Fiorella89 tak to jest od Alprazolamu bo to jest wyjątkowe ścierwo! Ja już 6 lat nie biorę tego świństwa i nie czuję też żadnej przyjemności z pocałunków seksu,słuchnia muzyki itp. Jestem totanym emocjonalnym dnem. To co kiedyś sprawiało mi ogromną radość teraz się nie liczy dla mnie.
  13. Cytrynka84 i nie będzie Ci szkoda zaprzepaścić te pół roku abstynencji od benzo?
×