Skocz do zawartości
Nerwica.com

***SNY***


innge

Rekomendowane odpowiedzi

ja znowu slyszalam, ze woda odzwierciedla nasze potrzeby seksualne, np. plywanie :D Ja po Pachnidle mam teraz glupia wrazliwosc na sen, czesto sie budze, jestem wylekniona i czujna :smile: , tak, tak, ale to nie jest smieszne kiedy klade sie do lozka, hmm. Dla spokojniejszego snu przesluchuje pare piesneczek Foreigner- Urgent SWIETNA!! A wczoraj i to byl blad sluchalam sciezki z Pachnidla, wrr. A tak sie Wam troszke zwierze, jezeli juz mowa o snach, swoj pierwszy polalunek przezylam we snie, hehe, to jednak fajny wynalazek :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

ja kiedyś miewałam straszne koszmary na pograniczu jawy prawie i potem gdzieś wyczytałam, że tak się może zdarzyć jak zasniemy chwilkę po duuużym jedzonku i ja tak miałam właśnie.

A w ogóle to sny mam przedziwne, często latam i jeżdżę windami a po za tym umieram jakaś egzekucja albo wybuch bomby atomowej po którym rozpadam się cząsteczka po cząsteczce. A ostatnio byłam poddawana egzorcyzmom buuu strrrraszne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś ma tak jak ja? Sny od pół roku odkąd się to wszystko zaczęło mam je codziennie nad ranem tzn śpię normalnie budzę się powiedzmy przed ósmą i wtedy jakos tak nie chce mi się wstać i zasypiam i wtedy mam te sny. Różne dziwne bezsensowne (nie sa to zadne koszmary) ... czesto szybko je zapominam ale sa takie ktore pamietam długo. Czesto śpie przez to do 10. Czy ja kiedys bede normalny? sfiksuje chyba przez to ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś ma tak jak ja? Sny od pół roku odkąd się to wszystko zaczęło mam je codziennie nad ranem tzn śpię normalnie budzę się powiedzmy przed ósmą i wtedy jakos tak nie chce mi się wstać i zasypiam i wtedy mam te sny. Różne dziwne bezsensowne (nie sa to zadne koszmary) ... czesto szybko je zapominam ale sa takie ktore pamietam długo. Czesto śpie przez to do 10. Czy ja kiedys bede normalny? sfiksuje chyba przez to ...

 

Podobno człowiek śni zawsze, a sny pamięta wtedy gdy w czasie ich trwania się obudzimy. A jeśli po przebudzeniu nie pomyślimy o nim to prawdopodobnie potem już go nie będziemy pamiętać(dziwne, ale na discovery kiedyś chyba było) Ja mam ostatnio cho*era wie co, że ciągle śni mi się moja szkoła i ludzie z mojej klasy :? Już mam dosyć tych snów, rano zamiast być wypoczęty jestem zdenerwowany i spięty...

 

Jaka na to rada? Wstawać rano po przebudzeniu. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

swoj pierwszy polalunek przezylam we snie, hehe, to jednak fajny wynalazek

hehe, ja też, przybij piątkę zacieszacz.gif

 

Budziłam się totalnie upupiona.

figielek.gif Ferdydurke się kłania?

 

...a mi się kiedyś wiecznie śniło że spadam ze schodów... a mój ostatni sen - jechałem z jakimś kolesiem (piratem drogowym) przez miasto, jako pasażer, oczywiście zawrotna prędkość, kilka razy o włos od wypadku, i na koniec snu wpadliśmy do wody w tym samochodzie... przez dziurę w moście :-| ... obudziłem się przerażony, zestresowany stres.gif i zmęczony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ciebie!!! Piotruś!! to znaczy, że jest jakaś osoba która ma ogromny wpływ na Twoje życie (byłoby inaczej, gdybyś to ty prowadził) i na dodatek ten wpływ jest zgubny strasznie (kilka razy o włos od wypadku ) ...do czego zaprowadzi ta znajomość nie wiem (spadliśmy do wody przez dziure w moście..)..gdzie dziura oznacza pułapkę a most przejście między dwoma etapami życia...ponieważ wypadek we śnie zwłaszcza samochodowy to szczególne ostrzeżenie dla śniącego,który być może,w niewłasciwy sposób kieruje swoim życiem... a wracając do spadania ze schodów...spadanie oznacza pogorszenie nastoju, utratę kontroli,rozczarowanie,niespełnienie marzeń,brak oparcia,utratę równowagi psychicznej..a schody to droga do wiodąca do wyższych i niższych pięter osobowości... w zależności czy się wspinasz,czy upadasz..jezuuu...ależ nawypisywałam strasznych rzeczy...pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakiś czas temu miałam okropny sen.

pamiętam, że ktoś (nie wiem kto) mnie gonił,

ja się strasznie bałam i uciekałam przez las,

po chwili spadłam ze skarpy, ale nic mi się nie stało

i uciekałam dalej, potem się potknełam

i zaczełam spadać turlając się.

W tym czasie gdy spadałam,

pamiętam jak krew zalewała mi oczy.

Gdy znalazłam się na dole, nie byłam już w stanie iść,

więc zaczełam się czołgać.

Zobaczyłam przed sobą drogę po której szli jacyś ludzie.

Chciałam się do nich dostać i czołgałam się w ich kierunku

wyciągając rękę.

Gdy byłam już niedaleko, wpadłam w jakiś dół

i zaczeła zasypywać mnie ziemia.

Pomyślałam wtedy że umieram i obudziłam się.

Podejmie się ktoś interpretacji?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie co noc śnią się coraz dziwniejsze sny.

 

Ostatnio śniło mi się nawet to forum - zmiany jakie tu zaszły były ogromne i chyba wcale nie na lepsze. W życiu nie widziałam tak pstrokatej strony. :mrgreen:

No i oczywiście na forum królowały POKEMONY - wielkie żółte i ....nadmuchiwane. Porażka normalnie. Zastanawiam się skąd mi się takie głupoty biorą. Pozdrawiam!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Droga Lilo!!! sen o uciekaniu jest przejawem lęku i nieumiejętności stawienia mu czoła...Lęk może być zewnętrzny lub wewnętrzny...spadanie na ziemię symbolizuje zderzenie z twardą rzeczywistością i utratę złudzeń...Krwawienie to oznaka ran emocjonalnych, utraty sił życiowych, osłabienia..droga którą widziałaś we śnie jest symbolem Twojej drogi życiowej, odnosi się do przeszłosci, przyszłości i sytuacji obecnej,jest również symbolem zmiany i przejścia z jednego poziomu życia na inny...pewnie sa wokół Ciebie ludzie, którzy Cię nie słyszą i nie rozumieją... ziemia natomiast symbolizuje ciało śniącego lub sprawy materialne i przyziemne,pewnie masz aż nadto problemów ...umieranie symbolizuje kończenie się pewnego etapu życia i wkraczanie w następny...mam nadzieję, że lepszy, pozdrawiam, gina.

 

[ Dodano: Sro Lut 14, 2007 12:34 am ]

Maiev słoneczko!!! Może mały urlopik od forum, bo jak już Ci się śni? :smile: A że kolorowe to dobrze, bardzo pozytywnie!!! duże buziaczki!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maiev słoneczko!!! Może mały urlopik od forum, bo jak już Ci się śni? Smile A że kolorowe to dobrze, bardzo pozytywnie!!! duże buziaczki!!!

Śniło mi się raz tylko. Chyba musiałabym sobie zrobic też urlop od codzienności bo moje sny ostatnio to takie odbicie dnia.

Że kolorowe to nic. Ale po piersze te POKEMONY. A po drugie. Chciałabyś płacić 200 zł na miesiąc żeby móc tu przebywać?? Nie mówię że nie byłoby warto. Ale ja to bym szans nie miała. ;)

 

[ Dodano: Czw Lut 15, 2007 4:27 pm ]

Aaa dzisiaj mi się śniła po raz kolejny moja koleżanka z liceum. Fajnie by było jakby sen sie troszkę spełnił i byśmy się spotkały. Straciłyśmy kontakt zaraz po szkole. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nie biore żadnych leków a śpie dosyć dobrze.

Moje ostatnie dwa sny jakie pamiętam:

-pojawiam sie w szkole, na palcach mam przyklejone brzytwy którymi pokolei podżynam gardła osób ze szkoły

-całuje sie z dziewczyną która mi sie ostatnio podoba ale nic z tego raczej nie będzie.

To tyle :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, mi się często sny powtarzają, dziwne to. Większość moich snów jest dziwna, nielogiczna.

 

Często śni mi się że potrafię położyć się w powietrzu, poprostu kładę sie i potrafie sie unosic, gdy jednak lece za wysoko kręcę sie wogół osi. Często jak we śnie zaczynam się kręcić i nieumiem przestać, śni mi się też często że spadam (bardzo głupie uczucie)- czuje jak mi sie wszsytko przewraca w zołądku.

 

Mam od niedawna taki sen że muszę przejść przez bardzo wąskie przejście, zdarzało mi się ze przechodziłem pod drzwiami, raz przecisnąłem sie przez dziurke od klucza ale przeważnie jest to coś niby krata w podłodze, przechodze wtedy do innego pomieszczenia, zawsze trudno jest przejsc przez te miejsca i nielubie tego uczucia.

 

Jak byłem mały miałem często pewnien sen - koszmar przy którym sie budziłem, jak potem sie mnie mama pytała co mi sie sniło niepotrafilem wyjasnic, było to cos w czasoprzestrzeni, jedno sie zaczynało drugie konczyło a ja sie prawdopodobnie nieumiałem dopasować do tego snu i ten potworny niepokój mnie budził z płaczem- okropne teraz tego snu niemam i nierozumiem go, nieda sie go opisac słowami bo to jakas nicość... lol gdy teraz to pisze przechodzą co chwile po mnie ciarki po plecach i po klatce piersiowej.

 

Ostatnio śniło mi się ze na wsi mój wujek pokłócił sie z swoim sąsiadem, sąsiad miał nóż wujek siekierę i się bili na śmierć i życie, wujek uderzył siekierą tego sąsiada w klatke piersiową i wtrącił do rzeki, po chwili zanurzył sie w niej i go chciał uratować.. lol niby niechcieli a chcieli jednego z nich sie pozbyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja miałam taki sen: tańczyłam nago z moim chłopakiem przed mnóstwem ludzi... I co najdziwniejsze, nie towarzyszyło mi typowe w takich snach uczucie zażenowania, wstydu, itd. Czułam się całkiem zadowolona i nie przeszkadzała mi moja nagość :shock: Ktoś ma jakiś pomysł? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zupenie odlotowe sny :lol: Kiedyś np snił mi się duch smutnego psa.

Ostatnio miałam jakies sny erotyczne, ale to pewnie dlatego, że luby wyjechał i długo się nie widzieliśmy :oops:

Dziś śniło mi się że wybierałam sukienkę ślubną ale planujemy ślub więc to chyba nic szczególnego nie znaczy.

 

mist nie mam zdnego pomysłu ale jakis czas temu sniło mi się że robiłam striptiz przed jakimiś obcymi ludźmi :shock: , tez bez zadnego zażenowania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałam dziwny, nieprzyjemny sen :?

Śniło mi się że szłam przez most, dosyc długi, który ciągle się z wężał i coraz trudniej było isć, coraz bardziej się bałam, pod koniecm musiałam się w zasadzie czołgać po cienutkiej kładce o szerokosci jednej deski. Jakoś dostałam się na drugi koniec ale bałam się okropnie.

I co to może znaczyć? Szukałm w sennikach ale o zwężająym moście nic nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×